XXX KZD. Andrzej Duda: Solidarność nigdy nie szła po płaskim. Zawsze patrzyła i pięła się w górę

- Solidarność zawsze patrzyła w górę i pięła się w górę. W pewnym sensie symbolem tego jest Giewont. Bo żeby ten krzyż dotknąć, to trzeba do niego wejść. Trzeba ponieść ten trud, nieustannego wspinania się, stawiania sobie nowych wymagań, nieustannego pamiętania o tych wymaganiach, które już zostały postawione, żeby się im nie sprzeniewierzyć - powiedział Prezydent RP Andrzej Duda, przemawiając podczas XXX Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność” w Zakopanem.
 XXX KZD. Andrzej Duda: Solidarność nigdy nie szła po płaskim. Zawsze patrzyła i pięła się w górę

- Bardzo dziękuję za zaproszenie na ten jubileuszowy Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność”. Za to, że mogę być tu dzisiaj z wami i patrzeć na podsumowanie trzydziestu zjazdów Solidarności poprzez perspektywę tych wszystkich lat naszych dziejów z tym, co teraz dzieje się u nas. Bo nie dzieje się obok nas, ale u nas, i bierzemy w tym udział - rozpoczął prezydent.

- Patrzę od początku spotkania i widzę, że wszystko jest na swoim miejscu. Jest rozpoznawalny napis „Solidarność” w naszych narodowych barwach, jest hymn narodowy rozpoczynający każde ważne spotkanie, jest biało-czerwona flaga, jest krzyż: symbol naszych wartości nas wszystkich, jest Giewont i krzyż na Giewoncie. Symbol wierności niezłomnej. Ale jest tu jeszcze jeden symbol: ta ścianka wspinaczkowa. Semper et altum. „Zawsze wzwyż”. Solidarność nigdy nie szła po płaskim. Zawsze patrzyła w górę i pięła się w górę. W pewnym sensie symbolem tego jest Giewont. Bo żeby ten krzyż dotknąć, to trzeba do niego wyjść. Trzeba ponieść ten trud, nieustannego wspinania się, stawiania sobie nowych wymagań, nieustannego pamiętania o tych wymaganiach, które już zostały postawione, żeby się im nie sprzeniewierzyć - mówił Andrzej Duda. Podkreślił, że gdyby nie trud, Solidarność nie byłaby największym związkiem zawodowym w Polsce. Podziękował również za film podsumowujący działania Solidarności z ostatnich lat.

- Kiedy pokazywaliście te protesty przeciwko podwyższeniu wieku emerytalnego, przypomniał mi się plakat skierowany do Donalda Tuska. „Czy chciałby pan, żeby cewnik zakładała panu 67-letnia pielęgniarka?”. Pomyślałem, że dziś mam ogromny problem, żeby nawlec sznurówki bez okularów. Przejmujące hasło - mówił prezydent.

- Jasne, że Solidarność ma prawo i obowiązek walczyć o kolejne kwestie, ale dziękuję, że pamiętacie o tym, co już zostało wprowadzone. Co by było, gdyby nie było zniesionego wieku emerytalnego 67 lat, gdyby nie było wprowadzonego 500 plus, gdyby nie było tych wszystkich świadczeń, porządnej waloryzacji emerytur, 13. i 14. emerytury? A teraz pandemia, inflacja i cały zbieg okoliczności, który sprawia, że mamy trudną sytuację - wskazał Andrzej Duda.

- Przez te 7 lat narzekał do mi jednego ucha, mogę powiedzieć przyjaciel Piotr Duda, a do drugiego premier. Piotr Duda narzekał na rząd, że tego nie robią, tamtego nie robią, a z drugiej strony przychodził pan premier i mówił: „ta Solidarność to to, to tamto”. Ale jedna rzecz jest najważniejsza: wartości. Obie strony, jeśli się ścierają, bazują na tych samych wartościach. I jednego jestem pewien jako prezydent, który stara się, by sprawy polskie były prowadzone we właściwą stronę. Każda ze stron ma najlepsze intencje. Może nie zawsze ma rację, może działa za szybko. Dążenie do góry jest z obu stron. Z całego serca dziękuję wam za to zrozumienie - podkreślił prezydent. Podziękował Solidarności za to, że przyczyniła się do odzyskania niepodległości, ale także za umacnianie tej niepodległości każdego dnia.

- Krytyka Solidarności pomaga rządowi spojrzeć na działania z innej perspektywy. Dzięki temu Polska się rozwija. Dziękuję za realizowanie tej roli. [...] Solidarność wyprowadziła nas z czerwonej niewoli i nadal stara się od tej czerwonej niewoli trzymać nas z daleka. Jan Paweł II mówił, że Solidarność to nigdy jeden przeciw drugiemu, ale jeden z drugim. Solidarność dlatego, że była zbiorowa, zwyciężyła z komuną. Polacy rozumieją, że rozbici nie osiągniemy nic, ale razem możemy góry przenosić - powiedział Andrzej Duda.

- Myślę, że Solidarność po prostu w nas jest, tylko w 1980 roku ktoś to nazwał - dodał.

- Właśnie dlatego tak zareagowaliśmy 24 lutego. Polacy pojechali na granicę, żeby dać uchodźcom schronienie, podzielić się chlebem, ciepłem rodzinnym, dać im szansę normalności w nienormalnych dla nich czasach. Dziękuję Solidarności za wsparcie, także w imieniu żony, która odwiedziła niedawno ośrodek w Spale, który Solidarność udostępniła uchodźcom z Ukrainy - podkreślił Andrzej Duda. Mówił także o budowie braterstwa między narodami Polski i Ukrainy.

- Dzisiaj jest naszym wielkim obowiązkiem stać przy boku Ukrainy i walczyć wszelkimi możliwościami o to, by Ukraina była wolna i niezależna. By nasze kraje tworzyły związek, którego wszyscy tak się boją. Dziękuję za to, że tak mocno przyczyniliście się do tego, że ten związek tak szybko rośnie! - przekazał prezydent.

Na zakończenie życzył udanych i owocnych obrad.

- Wierzę, że Solidarność będzie trwała zawsze. Wierzę w to, że Solidarność będzie umacniała naszą Polskę nie tylko przez dziesięciolecia, ale przez stulecia - podsumował prezydent Andrzej Duda.

 

 


 

POLECANE
Nie żyje papież Franciszek. Przewodniczący KEP zabrał głos Wiadomości
Nie żyje papież Franciszek. Przewodniczący KEP zabrał głos

– Franciszek wniósł ferment do Kościoła, zmuszając do wyjścia z utartych kolein myślenia o instytucji i jej miejscu we współczesnym świecie – powiedział PAP przewodniczący KEP abp Tadeusz Wojda SAC, wieloletni podsekretarz Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, który znał osobiście papieża.

Nie żyje papież Franciszek z ostatniej chwili
Nie żyje papież Franciszek

Papież Franciszek nie żyje. Zmarł 21 kwietnia 2025 r. w wieku 88 lat. Jorge Mario Bergoglio stał na czele Kościoła katolickiego od 13 marca 2013 roku.

Tragiczny wypadek w Lubuskiem. Nie żyją trzy osoby Wiadomości
Tragiczny wypadek w Lubuskiem. Nie żyją trzy osoby

W wyniku nocnego zderzenia dwóch samochodów na S3 w Glińsku (woj. lubuskie) w Wielkanoc zginęły trzy osoby, a kolejne trzy doznały poważnych obrażeń.

Szokujący incydent w Szczecinie. Ktoś strzelał do okien, na balkonie wisiał baner wyborczy Karola Nawrockiego Wiadomości
Szokujący incydent w Szczecinie. Ktoś strzelał do okien, na balkonie wisiał baner wyborczy Karola Nawrockiego

W nocy z 19 na 20 kwietnia w Szczecinie ktoś oddał strzały z wiatrówki w okna mieszkania, na balkonie którego wisiał baner wyborczy Karola Nawrockiego. Policja wszczęła śledztwo – informuje Telewizja Republika.

Porozumienie Ukraina-Rosja. Trump zabrał głos z ostatniej chwili
Porozumienie Ukraina-Rosja. Trump zabrał głos

Prezydent USA Donald Trump przekazał w niedzielę, że liczy na dojście do porozumienia między Ukrainą i Rosją w nadchodzącym tygodniu. Wyraził nadzieję, że oba kraje będą robić "duże interesy" ze Stanami Zjednoczonymi.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Użyto śmigłowców z ostatniej chwili
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Użyto śmigłowców

– Ok. 400 ha terenu obejmuje pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym – poinformowała PAP w poniedziałek rano mł. ogn. Justyna Kłusewicz, rzecznik prasowy podlaskiego komendanta wojewódzkiego PSP. W nocy teren był monitorowany przy użyciu dronów, od rana w akcji znowu będą używane śmigłowce i samolot gaśniczy.

Setki strażaków walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Spłonęło już ponad 60 hektarów [WIDEO] z ostatniej chwili
Setki strażaków walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Spłonęło już ponad 60 hektarów [WIDEO]

Ponad dwadzieścia zastępów straży pożarnej bierze udział w gaszeniu pożaru suchych trzcinowisk w Biebrzańskim Parku Narodowym. Ogień wybuchł na styku powiatów augustowskiego i monieckiego, w okolicach wsi Kopytkowo. W akcji biorą też udział śmigłowce i samolot gaśniczy.

TVN: Zużyte niemieckie panele fotowoltaiczne, zamiast do recyclingu, trafiają do Polski z ostatniej chwili
TVN: Zużyte niemieckie panele fotowoltaiczne, zamiast do recyclingu, trafiają do Polski

Tysiące ton starych paneli fotowoltaicznych wjeżdża do Polski z Niemiec. Nadają się do utylizacji, ale Polacy je biorą za darmo. Są sprzedawane na rynku wtórnym jako tanie zamienniki, ale szybko trafiają na śmietnik – donoszą dziennikarze „Superwizjera” TVN24.

Wielkanocne zawieszenie broni na Ukrainie. Jest nowy komunikat Kremla z ostatniej chwili
Wielkanocne zawieszenie broni na Ukrainie. Jest nowy komunikat Kremla

Prezydent Rosji Władimir Putin nie wydał rozkazu przedłużenia wielkanocnego zawieszenia broni w Ukrainie – podał w niedzielę Reuters, powołując się na oświadczenie rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa. Rozejm ma obowiązywać do północy (godz. 23 w Polsce) z niedzieli na poniedziałek.

Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb

W minionym tygodniu odkryto próbę przemytu dwóch osób w południowej Brandenburgii. Kierowca pojazdu wylegitymował się polskim dokumentem pobytowym – informuje w komunikacie niemiecka policja.

REKLAMA

XXX KZD. Andrzej Duda: Solidarność nigdy nie szła po płaskim. Zawsze patrzyła i pięła się w górę

- Solidarność zawsze patrzyła w górę i pięła się w górę. W pewnym sensie symbolem tego jest Giewont. Bo żeby ten krzyż dotknąć, to trzeba do niego wejść. Trzeba ponieść ten trud, nieustannego wspinania się, stawiania sobie nowych wymagań, nieustannego pamiętania o tych wymaganiach, które już zostały postawione, żeby się im nie sprzeniewierzyć - powiedział Prezydent RP Andrzej Duda, przemawiając podczas XXX Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność” w Zakopanem.
 XXX KZD. Andrzej Duda: Solidarność nigdy nie szła po płaskim. Zawsze patrzyła i pięła się w górę

- Bardzo dziękuję za zaproszenie na ten jubileuszowy Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność”. Za to, że mogę być tu dzisiaj z wami i patrzeć na podsumowanie trzydziestu zjazdów Solidarności poprzez perspektywę tych wszystkich lat naszych dziejów z tym, co teraz dzieje się u nas. Bo nie dzieje się obok nas, ale u nas, i bierzemy w tym udział - rozpoczął prezydent.

- Patrzę od początku spotkania i widzę, że wszystko jest na swoim miejscu. Jest rozpoznawalny napis „Solidarność” w naszych narodowych barwach, jest hymn narodowy rozpoczynający każde ważne spotkanie, jest biało-czerwona flaga, jest krzyż: symbol naszych wartości nas wszystkich, jest Giewont i krzyż na Giewoncie. Symbol wierności niezłomnej. Ale jest tu jeszcze jeden symbol: ta ścianka wspinaczkowa. Semper et altum. „Zawsze wzwyż”. Solidarność nigdy nie szła po płaskim. Zawsze patrzyła w górę i pięła się w górę. W pewnym sensie symbolem tego jest Giewont. Bo żeby ten krzyż dotknąć, to trzeba do niego wyjść. Trzeba ponieść ten trud, nieustannego wspinania się, stawiania sobie nowych wymagań, nieustannego pamiętania o tych wymaganiach, które już zostały postawione, żeby się im nie sprzeniewierzyć - mówił Andrzej Duda. Podkreślił, że gdyby nie trud, Solidarność nie byłaby największym związkiem zawodowym w Polsce. Podziękował również za film podsumowujący działania Solidarności z ostatnich lat.

- Kiedy pokazywaliście te protesty przeciwko podwyższeniu wieku emerytalnego, przypomniał mi się plakat skierowany do Donalda Tuska. „Czy chciałby pan, żeby cewnik zakładała panu 67-letnia pielęgniarka?”. Pomyślałem, że dziś mam ogromny problem, żeby nawlec sznurówki bez okularów. Przejmujące hasło - mówił prezydent.

- Jasne, że Solidarność ma prawo i obowiązek walczyć o kolejne kwestie, ale dziękuję, że pamiętacie o tym, co już zostało wprowadzone. Co by było, gdyby nie było zniesionego wieku emerytalnego 67 lat, gdyby nie było wprowadzonego 500 plus, gdyby nie było tych wszystkich świadczeń, porządnej waloryzacji emerytur, 13. i 14. emerytury? A teraz pandemia, inflacja i cały zbieg okoliczności, który sprawia, że mamy trudną sytuację - wskazał Andrzej Duda.

- Przez te 7 lat narzekał do mi jednego ucha, mogę powiedzieć przyjaciel Piotr Duda, a do drugiego premier. Piotr Duda narzekał na rząd, że tego nie robią, tamtego nie robią, a z drugiej strony przychodził pan premier i mówił: „ta Solidarność to to, to tamto”. Ale jedna rzecz jest najważniejsza: wartości. Obie strony, jeśli się ścierają, bazują na tych samych wartościach. I jednego jestem pewien jako prezydent, który stara się, by sprawy polskie były prowadzone we właściwą stronę. Każda ze stron ma najlepsze intencje. Może nie zawsze ma rację, może działa za szybko. Dążenie do góry jest z obu stron. Z całego serca dziękuję wam za to zrozumienie - podkreślił prezydent. Podziękował Solidarności za to, że przyczyniła się do odzyskania niepodległości, ale także za umacnianie tej niepodległości każdego dnia.

- Krytyka Solidarności pomaga rządowi spojrzeć na działania z innej perspektywy. Dzięki temu Polska się rozwija. Dziękuję za realizowanie tej roli. [...] Solidarność wyprowadziła nas z czerwonej niewoli i nadal stara się od tej czerwonej niewoli trzymać nas z daleka. Jan Paweł II mówił, że Solidarność to nigdy jeden przeciw drugiemu, ale jeden z drugim. Solidarność dlatego, że była zbiorowa, zwyciężyła z komuną. Polacy rozumieją, że rozbici nie osiągniemy nic, ale razem możemy góry przenosić - powiedział Andrzej Duda.

- Myślę, że Solidarność po prostu w nas jest, tylko w 1980 roku ktoś to nazwał - dodał.

- Właśnie dlatego tak zareagowaliśmy 24 lutego. Polacy pojechali na granicę, żeby dać uchodźcom schronienie, podzielić się chlebem, ciepłem rodzinnym, dać im szansę normalności w nienormalnych dla nich czasach. Dziękuję Solidarności za wsparcie, także w imieniu żony, która odwiedziła niedawno ośrodek w Spale, który Solidarność udostępniła uchodźcom z Ukrainy - podkreślił Andrzej Duda. Mówił także o budowie braterstwa między narodami Polski i Ukrainy.

- Dzisiaj jest naszym wielkim obowiązkiem stać przy boku Ukrainy i walczyć wszelkimi możliwościami o to, by Ukraina była wolna i niezależna. By nasze kraje tworzyły związek, którego wszyscy tak się boją. Dziękuję za to, że tak mocno przyczyniliście się do tego, że ten związek tak szybko rośnie! - przekazał prezydent.

Na zakończenie życzył udanych i owocnych obrad.

- Wierzę, że Solidarność będzie trwała zawsze. Wierzę w to, że Solidarność będzie umacniała naszą Polskę nie tylko przez dziesięciolecia, ale przez stulecia - podsumował prezydent Andrzej Duda.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe