Ogólnopolski sprzeciw muzyków

27. edycja Festiwalu Mozartowskiego rozpoczęła się w atmosferze skandalu. 12 czerwca pod budynkiem Filharmonii Narodowej, gdzie odbywał się koncertu otwierający Festiwal, protestowało około 300 muzyków z całego kraju. Artyści solidaryzowali się z kolegami i koleżankami zwolnionymi z Warszawskiej Opery Kameralnej.
 Ogólnopolski sprzeciw muzyków
/ Region Mazowsze

Tegoroczny Festiwal Mozartowski otworzyło koncertowe wykonanie opery Mozarta „Don Giovanni” – wyjątkowo nie w siedzibie Warszawskiej Opery Kameralnej. Alicja Węgorzewska, p.o. dyrektora WOK, wynajęła salę koncertową Filharmonii Narodowej. Wcześniej ponad 170 pracowników FN podpisało apel do dyrekcji o niewynajmowanie sali obecnemu kierownictwu Warszawskiej Opery Kameralnej organizującej festiwal.
 

Apel okazał się nieskuteczny. W odpowiedzi członkowie Związku Zawodowego Polskich Artystów Muzyków Orkiestrowych oraz Komisja Zakładowa NSZZ "Solidarność" przy Filharmonii  zorganizowali protest, żeby wyrazić solidarność z kolegami z WOK zwolnionymi przez Węgorzewską w ramach drastycznych zwolnień grupowych (patrz KM 10/17, 16/17, 22/17). Do Warszawy przyjechali również instrumentaliści z Gdańska, Olsztyna, Elbląga, Katowic, Łodzi i Opola. Obecni byli też muzycy Sinfonii Varsovii, Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach i Polskiej Orkiestry Radiowej oraz zwolnieni pracownicy WOK.
 

Protestujący trzymali transparenty z napisami: „Muzycy Teatru Wielkiego-Opery Narodowej wspierają artystów WOK”, „Teatr Muzyczny w Łodzi wspiera WOK”, „Doktor Węgorzewska leczy, a Warszawska Opera Kameralna umiera” (to aluzja do tytułu doktorskiego dyrektorki), „Żądamy dymisji wszystkich osób zarządzających WOK!”.
 

Organizatorzy przypomnieli, że inicjatywa zyskała także poparcie 300 uczestników Międzynarodowej Konferencji Orkiestrowej FIM w Montrealu, która w maju przyjęła uchwałę popierającą muzyków WOK.
 

W wyniku drastycznej restrukturyzacji WOK pracę straciła ponad połowa zatrudnionych, zlikwidowano trzy działy artystyczne, w tym orkiestrę Sinfonietta Opery, w której skład wchodziło ponad 70 osób. Zwolniono też 55 śpiewaków solistów i sześciu dyrygentów. Zdaniem p.o. dyrektora WOK zatrudnia zbyt wielu muzyków, co generuje dodatkowe koszty, przez co placówka nie może pozwolić sobie na angaż światowej sławy artystów.
 

- To po prostu likwidacja placówki - mówi przewodniczący "Solidarności" Warszawskiej Opery Kameralnej Hubert Zadrożny.
 

Węgorzewska wykonuje polecenia marszałka Adama Struzika z PSL – WOK podlega samorządowi mazowieckiemu. Struzik był na inauguracji Festiwalu Mozartowskiego – wbiegł do budynku filharmonii bocznym wejściem, dzięki czemu nie widzieli go protestujący ustawieni od frontu. Zapytany o to, dlaczego nie przyjął od ministra kultury Piotra Glińskiego propozycji współprowadzenia Warszawskiej Opery Kameralnej, odpowiedział: - Panu ministrowi chodziło o podtrzymanie status quo opery i jej pełnego zatrudnienia, a to nie miało sensu. Teraz tworzymy właściwą instytucję i chętnie przyjmiemy propozycję współprowadzenia.
 

- Bezczelność tego pana nie ma granic… - skomentowali słowa marszałka protestujący.
 

Zwolnieni artyści będą dochodzić swoich praw w sądzie. Jednocześnie z wielką nadzieją oczekują na realizację nowej propozycji ministra Glińskiego. Pierwsza padła w kwietniu br. Wicepremier skierował do marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika list, w którym wyraził gotowość włączenia się resortu kultury w finansowanie opery, jednak pod warunkiem wstrzymania zwolnień.
 

Teraz Gliński obiecał utworzyć nową operę kameralną, w której pracę znajdzie zespół wyrzucony przez Węgorzewską. Nowa instytucja może rozpocząć działalność już od przyszłego sezonu artystycznego. Jako jej siedzibę rozważany jest Teatr Stanisławowski w Łazienkach Królewskich.
 

Ostrą krytykę wobec działań pani Węgorzewskiej wyraził Tadeusz Deszkiewicz, prezes Radia dla Ciebie. Uważa on, że działania Alicji Węgorzewskiej-Whiskerd pokazują, że nie jest odpowiednią osobą na tym stanowisku i dodaje, że tegoroczna edycja festiwalu Mozartowskiego to zaprzepaszczenie dorobku Stefana Sutkowskiego – ojca Warszawskiej Opery Kameralnej.
 

- Dziękujemy bardzo wszystkim, którzy byli, którzy się przyłączyli, którzy pomagali, pikietowali, przemawiali, przyjechali nawet z bardzo daleka. Dziękujemy melomanom, którzy mimo kupionych biletów przyłączyli się do nas. Dziękujemy wszystkim za tą zbiorową solidarność, którą wspólnie okazaliśmy w słusznej sprawie - napisali muzycy na stronie Ratujmy Warszawską Operę Kameralną na facebook-u.

***

Warszawską Operę Kameralną powołała do życia w 1961 r. grupa artystów: Joanna i Jan Kulmowie, Andrzej Sadowski i zmarły w kwietniu Stefan Sutkowski, późniejszy wieloletni dyrektor naczelny i artystyczny placówki. Repertuar WOK cechuje różnorodność muzycznych stylów i form - od średniowiecznych misteriów, opery wczesnego i późnego baroku, opery klasyczne, XVIII-wieczne pantomimy, opery Rossiniego, Donizettiego, po sceniczne dzieła współczesne. Artyści WOK wykonują również muzykę kameralną, rozrywkową i symfoniczną różnych epok.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Gdańska Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

Od 6 listopada pasażerowie linii 149 muszą przygotować się na tymczasową zmianę trasy. Przystanek „Jasia i Małgosi” 02 zostanie przeniesiony z ul. Polanki na ul. Bażyńskiego z powodu przebudowy sieci wodociągowej.

Mec. Bault: Stworzyliśmy wokół reformy UE koalicję partii francuskich tylko u nas
Mec. Bault: Stworzyliśmy wokół reformy UE koalicję partii francuskich

Przedstawiciele francuskich prawicowych partii politycznych wzięli udział w prezentacji programu reformy Unii Europejskiej przygotowanego przez Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris oraz węgierski think-tank Mathias Corvinus Collegium (MCC). Portal Tysol.pl rozmawiał z Olivierem Baultem, który w imieniu Ordo Iuris prezentował w Paryżu wspomniany dokument.

System powszechnych szkoleń wojskowych. Szef MON przedstawił nowe informacje z ostatniej chwili
System powszechnych szkoleń wojskowych. Szef MON przedstawił nowe informacje

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował w środę, że w czwartek zaprezentowany zostanie system powszechnych, dobrowolnych szkoleń wojskowych, które mają wystartować od przyszłego roku.

Zakaz prac domowych w szkołach. Miażdżące wyniki sondażu Wiadomości
Zakaz prac domowych w szkołach. Miażdżące wyniki sondażu

Aż 81 proc. rodziców dzieci w wieku szkolnym popiera przywrócenie obowiązkowych prac domowych w szkołach podstawowych – wynika z badania CBOS. Ogółem takie rozwiązanie popiera trzy czwarte Polaków.

Prezydent Karol Nawrocki z wizytą na Słowacji. W agendzie rozmowy o bezpieczeństwie i energetyce z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki z wizytą na Słowacji. W agendzie rozmowy o bezpieczeństwie i energetyce

W Bratysławie trwa oficjalna wizyta prezydenta Karola Nawrockiego. Polski przywódca spotyka się ze słowackimi władzami, by rozmawiać o współpracy gospodarczej, energetycznej i kwestiach bezpieczeństwa w regionie.

Kompromitacja dziennikarki TVP Karoliny Opolskiej. Zmyśliła przypisy w swojej książce? z ostatniej chwili
Kompromitacja dziennikarki TVP Karoliny Opolskiej. Zmyśliła przypisy w swojej książce?

Dziennikarka TVP Info i była redaktor Onetu Karolina Opolska znalazła się w centrum kontrowersji po tym, jak ujawniono, że w swojej najnowszej książce miała zamieścić… nieistniejące przypisy. Część źródeł, na które się powoływała, została po prostu wymyślona. Sprawę nagłośnił popularyzator historii i podcaster Artur Wójcik, który nie krył oburzenia.

Łukaszenka wprowadził zakaz wjazdu polskich ciężarówek na Białoruś z ostatniej chwili
Łukaszenka wprowadził zakaz wjazdu polskich ciężarówek na Białoruś

Alaksandr Łukaszenko wydał dekret, zgodnie z którym ciężarówki i ciągniki zarejestrowane w Polsce i na Litwie nie mogą korzystać z białoruskich dróg co najmniej do 31 grudnia 2027 roku. Mają też całkowity zakaz wjazdu na terytorium tego kraju – poinformował portal Euractive, powołując się na agencję BNS.

Minister zdrowia alarmuje: „Do ściany dochodzimy w tym roku, w przyszłym do niej dojdziemy” z ostatniej chwili
Minister zdrowia alarmuje: „Do ściany dochodzimy w tym roku, w przyszłym do niej dojdziemy”

Minister zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda ostrzega, że system ochrony zdrowia znalazł się w dramatycznym położeniu. Mimo rekordowych dotacji dla NFZ i ogromnych wydatków pieniędzy wciąż brakuje.– Do ściany dochodzimy w tym roku, a w przyszłym na pewno już dojdziemy – przyznała w rozmowie z money.pl.

Miał zdobywać zaufanie, a potem nakłaniać do samookaleczania. Jest już w areszcie z ostatniej chwili
Miał zdobywać zaufanie, a potem nakłaniać do samookaleczania. Jest już w areszcie

Niemieckimi mediami wstrząsnęła historia przemocy, jakiej dopuściła się internetowa siatka nastoletnich przestępców o nazwie 764. 16-latek z Badenii-Wirtembergii nakłaniał rówieśników do samookaleczania.

Zwrot ws. działki pod CPK. Grunt wróci do Skarbu Państwa z ostatniej chwili
Zwrot ws. działki pod CPK. Grunt wróci do Skarbu Państwa

Działka w Zabłotni pod CPK zostanie zwrócona za cenę pierwotnego zakupu – poinformował w środę dyrektor generalny KOWR Henryk Smolarz.

REKLAMA

Ogólnopolski sprzeciw muzyków

27. edycja Festiwalu Mozartowskiego rozpoczęła się w atmosferze skandalu. 12 czerwca pod budynkiem Filharmonii Narodowej, gdzie odbywał się koncertu otwierający Festiwal, protestowało około 300 muzyków z całego kraju. Artyści solidaryzowali się z kolegami i koleżankami zwolnionymi z Warszawskiej Opery Kameralnej.
 Ogólnopolski sprzeciw muzyków
/ Region Mazowsze

Tegoroczny Festiwal Mozartowski otworzyło koncertowe wykonanie opery Mozarta „Don Giovanni” – wyjątkowo nie w siedzibie Warszawskiej Opery Kameralnej. Alicja Węgorzewska, p.o. dyrektora WOK, wynajęła salę koncertową Filharmonii Narodowej. Wcześniej ponad 170 pracowników FN podpisało apel do dyrekcji o niewynajmowanie sali obecnemu kierownictwu Warszawskiej Opery Kameralnej organizującej festiwal.
 

Apel okazał się nieskuteczny. W odpowiedzi członkowie Związku Zawodowego Polskich Artystów Muzyków Orkiestrowych oraz Komisja Zakładowa NSZZ "Solidarność" przy Filharmonii  zorganizowali protest, żeby wyrazić solidarność z kolegami z WOK zwolnionymi przez Węgorzewską w ramach drastycznych zwolnień grupowych (patrz KM 10/17, 16/17, 22/17). Do Warszawy przyjechali również instrumentaliści z Gdańska, Olsztyna, Elbląga, Katowic, Łodzi i Opola. Obecni byli też muzycy Sinfonii Varsovii, Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach i Polskiej Orkiestry Radiowej oraz zwolnieni pracownicy WOK.
 

Protestujący trzymali transparenty z napisami: „Muzycy Teatru Wielkiego-Opery Narodowej wspierają artystów WOK”, „Teatr Muzyczny w Łodzi wspiera WOK”, „Doktor Węgorzewska leczy, a Warszawska Opera Kameralna umiera” (to aluzja do tytułu doktorskiego dyrektorki), „Żądamy dymisji wszystkich osób zarządzających WOK!”.
 

Organizatorzy przypomnieli, że inicjatywa zyskała także poparcie 300 uczestników Międzynarodowej Konferencji Orkiestrowej FIM w Montrealu, która w maju przyjęła uchwałę popierającą muzyków WOK.
 

W wyniku drastycznej restrukturyzacji WOK pracę straciła ponad połowa zatrudnionych, zlikwidowano trzy działy artystyczne, w tym orkiestrę Sinfonietta Opery, w której skład wchodziło ponad 70 osób. Zwolniono też 55 śpiewaków solistów i sześciu dyrygentów. Zdaniem p.o. dyrektora WOK zatrudnia zbyt wielu muzyków, co generuje dodatkowe koszty, przez co placówka nie może pozwolić sobie na angaż światowej sławy artystów.
 

- To po prostu likwidacja placówki - mówi przewodniczący "Solidarności" Warszawskiej Opery Kameralnej Hubert Zadrożny.
 

Węgorzewska wykonuje polecenia marszałka Adama Struzika z PSL – WOK podlega samorządowi mazowieckiemu. Struzik był na inauguracji Festiwalu Mozartowskiego – wbiegł do budynku filharmonii bocznym wejściem, dzięki czemu nie widzieli go protestujący ustawieni od frontu. Zapytany o to, dlaczego nie przyjął od ministra kultury Piotra Glińskiego propozycji współprowadzenia Warszawskiej Opery Kameralnej, odpowiedział: - Panu ministrowi chodziło o podtrzymanie status quo opery i jej pełnego zatrudnienia, a to nie miało sensu. Teraz tworzymy właściwą instytucję i chętnie przyjmiemy propozycję współprowadzenia.
 

- Bezczelność tego pana nie ma granic… - skomentowali słowa marszałka protestujący.
 

Zwolnieni artyści będą dochodzić swoich praw w sądzie. Jednocześnie z wielką nadzieją oczekują na realizację nowej propozycji ministra Glińskiego. Pierwsza padła w kwietniu br. Wicepremier skierował do marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika list, w którym wyraził gotowość włączenia się resortu kultury w finansowanie opery, jednak pod warunkiem wstrzymania zwolnień.
 

Teraz Gliński obiecał utworzyć nową operę kameralną, w której pracę znajdzie zespół wyrzucony przez Węgorzewską. Nowa instytucja może rozpocząć działalność już od przyszłego sezonu artystycznego. Jako jej siedzibę rozważany jest Teatr Stanisławowski w Łazienkach Królewskich.
 

Ostrą krytykę wobec działań pani Węgorzewskiej wyraził Tadeusz Deszkiewicz, prezes Radia dla Ciebie. Uważa on, że działania Alicji Węgorzewskiej-Whiskerd pokazują, że nie jest odpowiednią osobą na tym stanowisku i dodaje, że tegoroczna edycja festiwalu Mozartowskiego to zaprzepaszczenie dorobku Stefana Sutkowskiego – ojca Warszawskiej Opery Kameralnej.
 

- Dziękujemy bardzo wszystkim, którzy byli, którzy się przyłączyli, którzy pomagali, pikietowali, przemawiali, przyjechali nawet z bardzo daleka. Dziękujemy melomanom, którzy mimo kupionych biletów przyłączyli się do nas. Dziękujemy wszystkim za tą zbiorową solidarność, którą wspólnie okazaliśmy w słusznej sprawie - napisali muzycy na stronie Ratujmy Warszawską Operę Kameralną na facebook-u.

***

Warszawską Operę Kameralną powołała do życia w 1961 r. grupa artystów: Joanna i Jan Kulmowie, Andrzej Sadowski i zmarły w kwietniu Stefan Sutkowski, późniejszy wieloletni dyrektor naczelny i artystyczny placówki. Repertuar WOK cechuje różnorodność muzycznych stylów i form - od średniowiecznych misteriów, opery wczesnego i późnego baroku, opery klasyczne, XVIII-wieczne pantomimy, opery Rossiniego, Donizettiego, po sceniczne dzieła współczesne. Artyści WOK wykonują również muzykę kameralną, rozrywkową i symfoniczną różnych epok.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe