Prezes IPN apeluje o dekomunizację. Jest decyzja w sprawie pomników Armii Czerwonej [WIDEO]
![Wyburzanie pomnika czerwonoarmisty Prezes IPN apeluje o dekomunizację. Jest decyzja w sprawie pomników Armii Czerwonej [WIDEO]](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c/uploads/news/82616/165044943192ad46b4d2a0fceecb8cf8.jpg)
W środę trzy pomniki upamiętniające Armię Czerwoną zostaną usunięte. Dwa znajdują się w województwie wielkopolskim i jeden w dolnośląskim. Oto odpowiedź na apel prezesa IPN Karola Nawrockiego o dokończenie dekomunizacji w Polsce.
– Do dziś nie brakuje w Polsce pomników poświęconych Armii Czerwonej, Gwardii lub Armii Ludowej, instytucji zwalczających polskie podziemie niepodległościowe po 1944 roku, ulic i placów upamiętniających funkcjonariuszy Polski Ludowej itp. (…) Na przygotowanej przez nas liście jest ok. 60 pomników. Chcemy dokończyć proces dekomunizacji przestrzeni publicznej
– wspomina dr Nawrocki.
„Oni zastąpili nazizm sowieckim totalitaryzmem”
Historyk zaznaczył, że państwo polskie nie zamierza dewastować grobów poległych żołnierzy Armii Czerwonej.
– W moim kraju, w Polsce, cmentarze są miejscem wiecznego spokoju i pokoju, także dla tych, którzy być może w naszym ziemskim rachunku na ten spokój i pokój nie zasłużyli. (…) Dlatego też IPN, realizując swoje ustawowe zadania, nie dotyka cmentarzy i grobów, które są miejscem wiecznego spoczynku
– zapewnia historyk.
Prezes stwierdził, że pozytywnej reakcji samorządów na akcję dekomunizacyjną sprzyjają działania wojenne Rosjan na Ukrainie, którzy niekiedy, próbując uzasadnić agresję, sięgali do symboliki upadłego systemu socjalistycznego.
– Na naszych oczach historia staje się żywym doświadczeniem. (…) Władze Rosji próbują zarazem uzasadnić swą agresję, sięgając do najgorszych wzorców propagandy z czasów komunistycznych i do pseudohistorycznych argumentów. (…) Jakże wymowne były zdjęcia, które obiegły świat w ostatnich dniach: rosyjski czołg z flagą ZSRS zmierzający w stronę Chersonia. Uświadamia nam to jeszcze dobitniej niż do tej pory, jak ważne jest usunięcie (…) nazw i symboli propagujących komunizm
– tłumaczy dr Nawrocki.
Zobacz też: Tusk twierdzi, że wie, jak wygrać z PiS. „Trzeba to zrobić”
– Dla tych wszystkich, którzy chcą w tym żołnierzu
nadal widzieć wyzwoliciela, przywołuję zdjęcia płonącej archikatedry gnieźnieńskiej. (…) Ci, którzy wciąż w tym żołnierzu chcą zobaczyć wyzwoliciela, niech postawią przed swoimi oczami młodą dziewczynę z miejscowości Książ, która będąc świadkiem gwałtu na dwóch kobietach przez żołnierzy sowieckich, została zastrzelona na miejscu
– wspominał doktor.
– Przywołuję wszystkich polskich patriotów, polskich konspiratorów mordowanych w ubeckich katowniach, mordowanych polskich robotników w roku 1956 w Poznaniu, w roku 1970 w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie, w Elblągu i wszystkie ofiary stanu wojennego. To symbolem takiego systemu i na bagnetach takich ludzi jak ten sowiecki żołnierz wprowadzono system komunistyczny w Polsce
– wymieniał prezes IPN.
– Oni zastąpili niemiecki nazizm, ale sowieckim totalitaryzmem
– podsumował.
@ipngovpl Od słów do czynów ! Dekomunizacji przestrzeni publicznej ciąg dalszy. Koniec z pomnikami wdzięczności Armii Czerwonej: Siedlec, Wielkopolska pic.twitter.com/793chM0ual
— Rafał Leśkiewicz (@LeskiewiczRafa) April 20, 2022