„Ukraińcy są zbyt głupi, żeby używać niemieckiej broni”. Niemieccy dziennikarze zdegustowani konferencją Olafa Scholza
Scholz spotyka się z rosnącą presją ze strony polityków własnej koalicji rządowej i głównej partii opozycyjnej, aby dostarczyć Ukrainie ciężką broń, taką jak niemieckie czołgi Leopard.
Röpcke pisze, że Scholz podczas konferencji chwalił się i twierdził, że Niemcy „wspierają” partnerów z NATO w dostarczaniu broni na Ukrainę.
Zapytany, czy Niemcy dostarczą czołgi Leopard do walki z rosyjskimi czołgami w Donbasie, odpowiada: „Spójrzmy na naszych partnerów – Włochy, Francję i Hiszpanię. Oni doszli do tego samego wniosku, co my”, po czym kontynuuje: „Wschodni partnerzy NATO mają bardziej odpowiednią broń do dostarczenia”.
(…)
Teraz mówi, że Niemcy zastąpiłyby poradziecką broń wschodnioeuropejskich partnerów – po tym, jak została ona przekazana Ukrainie – naszą bronią. To jasne: Chce zachować czyste ręce przed Putinem. Żadnej niemieckiej broni dla Ukrainy.
(…)
Teraz – już na poważnie – twierdzi, że Niemcy „jeszcze przed wojną” próbowały pozbyć się importu rosyjskiej energii. To jest zabawne. Był on jednym z głównych zwolenników #NordStream2 do czasu rozpoczęcia przez Rosję wojny na Ukrainie.
(…)
Jak to określił z Kijowa nasz korespondent Paul Ronzheimer: „Zapytany, dlaczego Niemcy nie dostarczą transporterów Marder i czołgów Leopard, Scholz – płasko formułując – powiedział dziennikarzom, że Ukraińcy są po prostu zbyt głupi, by używać takiej niemieckiej broni” [opinia niemieckich dziennikarzy – przyp. red.]. Przykro mi, ale to jest bingo.
(…)
Niezwykła arogancja niemieckiego kanclerza. Odpowiada niemieckiemu dziennikarzowi: „Czasami spojrzenie na świat pomaga. W tym przypadku prowadzi ono do odkrycia, że ci, którzy znajdują się w porównywalnej sytuacji wyjściowej jak Niemcy, zachowują się tak samo jak my”. Nie. Znowu kłamiesz.
(…)
Niemiecka skrajna prawica (AfD) i skrajna lewica (Linke) – sługusy Kremla w niemieckim parlamencie – świętują przemówienie Scholza. Reszta narodu jest oszołomiona prorosyjskim kursem, w który wprowadza Niemcy
– pisze Röpcke.
Asked if German would deliver Leopard tanks to fight Russian tanks in Donbas, he says, “look at our partners Italy, France and Spain. They came to the same conclusion as we”, continues, “eastern NATO partners have more suitable weapons to deliver”.
— Julian Röpcke🇺🇦 (@JulianRoepcke) April 19, 2022
Now - seriously - claims Germany “even before the war” tried to get rid of Russian energy imports.
— Julian Röpcke🇺🇦 (@JulianRoepcke) April 19, 2022
This is hilarious. He was one of the main supporters of #NordStream2 until the start of Russia’s all out war in Ukraine.
“Let me tell you that we deliver weapons that can be used via long distances, also in the current battles, have done so in the past and will do so in the future.”
— Julian Röpcke🇺🇦 (@JulianRoepcke) April 19, 2022
Sorry, but that’s plainly wrong. Or he has no clue about distances in war. We are delivering short range weapons. pic.twitter.com/xyR1qloJYc
Germany’s extreme right (AfD) and extreme left (Linke) - both Kremlin minions in the German parliament - are celebrating @OlafScholz’s speech.
— Julian Röpcke🇺🇦 (@JulianRoepcke) April 19, 2022
The rest of the nation is stunned by the pro-Russian course, he leads Germany into. pic.twitter.com/7ZffpBW647