„Solidarność” zwraca EKZZ-towi pomoc dla Ukrainy. Życie jest ważniejsze, niż związkowa polityka

„Solidarność” straciła cierpliwość do działań – a właściwie braku działań – Komitetu Wykonawczego Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych (EKZZ), który nie chce jednoznacznie potępić Federacji Wolnych Związków Zawodowych Rosji (FNPR). - Jesteśmy świadkami przerażających zabiegów, które mają na celu usprawiedliwianie i negowanie oczywistego faktu, że Rosja to agresorzy, dopuszczający się zbrodni wojennych – napisał w liście do Sekretarza Generalnego EKZZ Luci Visentiniego, szef „Solidarności” Piotr Duda. W proteście „Solidarność” zwróciła 50 tys. Euro, które EKZZ przekazał „Solidarności” na pomoc Ukrainie.
Videospotkanie z Lucą Visentinim we wrześniu 2020 r. „Solidarność” zwraca EKZZ-towi pomoc dla Ukrainy. Życie jest ważniejsze, niż związkowa polityka
Videospotkanie z Lucą Visentinim we wrześniu 2020 r. / Fot. ml

- Nie mogę przejść do porządku dziennego nad działaniami, które forsowałeś w trakcie posiedzenia EKZZ tylko po to, żeby nie procedować stanowczych posunięć wobec FNPR, która pomimo tego, że nie jest organizacją członkowską EKZZ najwyraźniej zapuściła głęboko swoje wpływy w europejskie struktury (również branżowe) – czytamy w liście do Visentiniego.

Pisaliśmy o tym tutaj>>> oraz tutaj>>> i tutaj >>>

Według „Solidarności” EKZZ i jej Sekretarz Generalny robi wszystko, aby nie potępić Rosjan, czego powodem mogą być starania Luci Viseniniego o przywództwo w Międzynarodowej Konfederacji Związków Zawodowych (MKZZ), które bez poparcia Shmakova i FNPR jest praktycznie niemożliwe.

- Jesteśmy zarówno w EKZZ jak i w MKZZ świadkami przerażających zabiegów, w tym łamania procedur demokratycznych, które mają na celu usprawiedliwianie i negowanie oczywistego faktu, że Rosja – i większość jej obywateli – to agresorzy dopuszczający się zbrodni wojennych. Przypomina to próbę gry na czas i oczekiwanie, że wkrótce opadnie kurz i wszyscy zapomnimy o tym co się wydarzyło, a życie związkowe wróci na utarty szlak. Szlak, na którym FNPR jawi się jako przyjazna, zaangażowana organizacja.

Piotr Duda jasno stwierdza, że to nie jest wojna Putina, ale całego rosyjskiego społeczeństwa, w tym członków związków zawodowych. To ono popiera zbrodniczą wojnę Rosji wobec Ukrainy i nie tylko, bo badania pokazują, że również wobec krajów bałtyckich i Polski.

- Śledziłeś obrady Rady Generalnej MKZZ i mogłeś usłyszeć słowa Przewodniczącego FNPR, który stwierdził, że „większość obywateli Rosji popiera prezydenta Federacji Rosyjskiej. I większość z nich jest członkami związków zawodowych”. To słowa, które potwierdziły nasze wcześniejsze obserwacje struktur tego związku zawodowego. Mówienie w tym kontekście o „dobrych Rosjanach” otumanionych putinowską propagandą to kolosalny błąd, tak jak błędem jest zakładanie, że 80 lat temu nazistowskie Niemcy dopuściły się ludobójstwa rękami wyłącznie kliki kilku siepaczy Hitlera, a nie całego społeczeństwa – czytamy w liście.

Zdaniem „Solidarności” sprawy zaszły za daleko.

- Agresywny i wojowniczy język wypowiedzi rosyjskich liderów związkowych jest jedynie objawem choroby toczącej rosyjskie społeczeństwo, i nie wyleczymy ich z tej choroby tylko poprzez nakłonienie ich do zmiany retoryki – argumentuje Piotr Duda.

I dodaje, że tylko radykalne działanie, takie jak wykluczenie z MKZZ-tu i jednoznaczne potępienie Rosjan, w tym rosyjskich związków zawodowych popierających agresję, mogą mieć miejsce w tej sytuacji. Jednocześnie nawiązując do historii wskazał, że Ukraina jest dzisiaj w tej samej roli co Polska ponad 100 lat temu. Powołał się również na nasze współczesne doświadczenia.

- Związek zawodowy „Solidarność”, powstały ponad 40 lat temu w imię sprzeciwu wobec totalitaryzmu i walczący pokojowo o wolność i niezależność pracowników nie tylko w Polsce, ale w całym ówczesnym bloku państw komunistycznych, będących pod pręgierzem Moskwy, nigdy nie ulegnie takiej przemocy i nie zgodzi się na jej tolerowanie. Od wielu lat ostrzegaliśmy, że wschodnia bestia jest tylko uśpiona, jak wulkan, którego kolejna erupcja będzie jeszcze bardziej niszczycielska i tragiczna w skutkach. Ostrzegaliśmy przez uzależnieniem się Europy od rosyjskich surowców energetycznych, również na forum EKZZ – bezskuteczni – czytamy w liście.

Na koniec Piotr Duda wezwał Lucę Visentiniego do opamiętania.

- Międzynarodowy ruch związkowy nie może być zdominowany przez imperialne zapędy rosyjskiego związku zawodowego będącego ścisłym kolaborantem agenta KGB! Wolne i demokratyczne organizacje związkowe nigdy nie będą siedziały przy jednym stole ze zwolennikami przemocy i cierpienia! Ten apel ma szczególne znaczenie także dlatego, że rozważasz wystartować w wyborach na funkcję Sekretarza Generalnego MKZZ. To co dzieje się na forum tej organizacji za sprawą Sharan Burrow [obecnej przewodniczącej; przyp. red] jest porażające. Jej zamordystyczne zapędy prowadzą tę organizację w przepaść. Możemy to zmienić jeśli Ty jako potencjalny lider wzniesiesz się ponad wyrachowane kalkulacje wyborcze. Trzeba zachować się porządnie. Nic więcej – kończy lider „Solidarności”.

Jednocześnie na znak protestu „Solidarność” zwróciła do EKZZ całą kwotę wysłaną do NSZZ „Solidarność” w ramach pomocy dla ukraińskich uchodźców, których przyjęliśmy do naszych ośrodków i domów.

- Dla nas życie jest ważniejsze niż związkowa polityka.

ml


 

POLECANE
Holandia: Właściciele fotowoltaiki zapłacą za oddawanie energii do sieci z ostatniej chwili
Holandia: Właściciele fotowoltaiki zapłacą za oddawanie energii do sieci

Od 2027 roku część właścicieli paneli fotowoltaicznych w Holandii będzie... dopłacać za energię, którą oddaje do sieci. Dwie firmy energetyczne ogłosiły już nowe zasady rozliczeń. Sprawę ujawniło holenderskie stowarzyszenie Vereniging Eigen Huis.

Wielki Bu jest już w Polsce. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
"Wielki Bu" jest już w Polsce. Trwa akcja służb

Patryk M., pseudonim Wielki Bu, jest już w Polsce i trwa właśnie przekazywanie go polskim służbom – informuje serwis tvn24.pl.

Poseł PO: Ktoś, kto jest podejrzany, jest przestępcą z ostatniej chwili
Poseł PO: "Ktoś, kto jest podejrzany, jest przestępcą"

– Ktoś, kto jest podejrzany, to jest przestępcą. Zbigniew Ziobro, by móc dochodzić swojej niewinności, musi stanąć przed sprawiedliwym sądem – stwierdził poseł PO Konrad Frysztak. Słowa polityka oburzyły opinię publiczną. "Kiedy usunęliście z Konstytucji domniemanie niewinności?" – pytają internauci.

Ryanair zmienia zasady. Zostało już tylko kilka dni z ostatniej chwili
Ryanair zmienia zasady. Zostało już tylko kilka dni

Ryanair od 12 listopada 2025 r. przechodzi wyłącznie na cyfrowe karty pokładowe w aplikacji. Papierowe boarding passy znikają.

Żurek odkrywa karty: Wybory sędziów do KRS ma przeprowadzać PKW z ostatniej chwili
Żurek odkrywa karty: "Wybory sędziów do KRS ma przeprowadzać PKW"

– Obecny KRS nie jest zgodny z polską konstytucją. Musimy przywrócić w Polsce państwo prawa – grzmiał w czwartek, podczas konferencji prasowej, minister sprawiedliwości Waldemar Żurek. Jak przekazano, projekt ustawy o KRS przewiduje, że wybory sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa ma organizować PKW.

Rusza program powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości” z ostatniej chwili
Rusza program powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości”

Rusza pilotaż programu powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości”, który rozpocznie się 22 listopada br. – zapowiedział w czwartek wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że program skierowany jest do wszystkich chętnych polskich obywateli.

Opieka medyczna w areszcie? Była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości nie ma złudzeń z ostatniej chwili
Opieka medyczna w areszcie? Była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości nie ma złudzeń

– Mała kratka aż kusiła, żeby przeciągnąć sweter czy piżamę i coś sobie zrobić… To były takie skrajne sytuacje i moje prawo do obrony zostało zgruzowane – wspomina w rozmowie z Telewizją wPolsce24 pani Urszula Dubejko.

Nowy przewodniczący Polski 2050. Hołownia zabiera głos ws. swojego następcy z ostatniej chwili
Nowy przewodniczący Polski 2050. Hołownia zabiera głos ws. swojego następcy

Szymon Hołownia kilka tygodni temu oficjalnie ogłosił, że nie będzie ubiegał się o reelekcję na stanowisko przewodniczącego Polski 2050. Lider ugrupowania zapowiada jednak, że wskaże swojego następcę, gdy tylko zakończy się proces zgłaszania kandydatów. Jak nieoficjalnie ustaliło RMF FM, jego faworytką ma być Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Niemcy: Blisko trzy czwarte Niemców niezadowolonych z pracy kanclerza Merza [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Niemcy: Blisko trzy czwarte Niemców niezadowolonych z pracy kanclerza Merza [SONDAŻ]

Po pół roku urzędowania kanclerza Niemiec Friedricha Merza z jego pracy niezadowolonych jest 72 proc. Niemców, a zadowolonych – 25 proc. – wynika z badania instytutu Forsa. W sondażu partyjnym blok chadecki Merza, CDU/CSU pozostaje o dwa punkty procentowe za prawicowo-populistyczną AfD.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Alert RCB w woj. podkarpackim: od 6 do 15 listopada 2025 r. z samolotów będą zrzucane przynęty ze szczepionką przeciw wściekliźnie dla lisów wolno żyjących. Ostrzeżenie wysłano do osób przebywających na terenie regionu.

REKLAMA

„Solidarność” zwraca EKZZ-towi pomoc dla Ukrainy. Życie jest ważniejsze, niż związkowa polityka

„Solidarność” straciła cierpliwość do działań – a właściwie braku działań – Komitetu Wykonawczego Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych (EKZZ), który nie chce jednoznacznie potępić Federacji Wolnych Związków Zawodowych Rosji (FNPR). - Jesteśmy świadkami przerażających zabiegów, które mają na celu usprawiedliwianie i negowanie oczywistego faktu, że Rosja to agresorzy, dopuszczający się zbrodni wojennych – napisał w liście do Sekretarza Generalnego EKZZ Luci Visentiniego, szef „Solidarności” Piotr Duda. W proteście „Solidarność” zwróciła 50 tys. Euro, które EKZZ przekazał „Solidarności” na pomoc Ukrainie.
Videospotkanie z Lucą Visentinim we wrześniu 2020 r. „Solidarność” zwraca EKZZ-towi pomoc dla Ukrainy. Życie jest ważniejsze, niż związkowa polityka
Videospotkanie z Lucą Visentinim we wrześniu 2020 r. / Fot. ml

- Nie mogę przejść do porządku dziennego nad działaniami, które forsowałeś w trakcie posiedzenia EKZZ tylko po to, żeby nie procedować stanowczych posunięć wobec FNPR, która pomimo tego, że nie jest organizacją członkowską EKZZ najwyraźniej zapuściła głęboko swoje wpływy w europejskie struktury (również branżowe) – czytamy w liście do Visentiniego.

Pisaliśmy o tym tutaj>>> oraz tutaj>>> i tutaj >>>

Według „Solidarności” EKZZ i jej Sekretarz Generalny robi wszystko, aby nie potępić Rosjan, czego powodem mogą być starania Luci Viseniniego o przywództwo w Międzynarodowej Konfederacji Związków Zawodowych (MKZZ), które bez poparcia Shmakova i FNPR jest praktycznie niemożliwe.

- Jesteśmy zarówno w EKZZ jak i w MKZZ świadkami przerażających zabiegów, w tym łamania procedur demokratycznych, które mają na celu usprawiedliwianie i negowanie oczywistego faktu, że Rosja – i większość jej obywateli – to agresorzy dopuszczający się zbrodni wojennych. Przypomina to próbę gry na czas i oczekiwanie, że wkrótce opadnie kurz i wszyscy zapomnimy o tym co się wydarzyło, a życie związkowe wróci na utarty szlak. Szlak, na którym FNPR jawi się jako przyjazna, zaangażowana organizacja.

Piotr Duda jasno stwierdza, że to nie jest wojna Putina, ale całego rosyjskiego społeczeństwa, w tym członków związków zawodowych. To ono popiera zbrodniczą wojnę Rosji wobec Ukrainy i nie tylko, bo badania pokazują, że również wobec krajów bałtyckich i Polski.

- Śledziłeś obrady Rady Generalnej MKZZ i mogłeś usłyszeć słowa Przewodniczącego FNPR, który stwierdził, że „większość obywateli Rosji popiera prezydenta Federacji Rosyjskiej. I większość z nich jest członkami związków zawodowych”. To słowa, które potwierdziły nasze wcześniejsze obserwacje struktur tego związku zawodowego. Mówienie w tym kontekście o „dobrych Rosjanach” otumanionych putinowską propagandą to kolosalny błąd, tak jak błędem jest zakładanie, że 80 lat temu nazistowskie Niemcy dopuściły się ludobójstwa rękami wyłącznie kliki kilku siepaczy Hitlera, a nie całego społeczeństwa – czytamy w liście.

Zdaniem „Solidarności” sprawy zaszły za daleko.

- Agresywny i wojowniczy język wypowiedzi rosyjskich liderów związkowych jest jedynie objawem choroby toczącej rosyjskie społeczeństwo, i nie wyleczymy ich z tej choroby tylko poprzez nakłonienie ich do zmiany retoryki – argumentuje Piotr Duda.

I dodaje, że tylko radykalne działanie, takie jak wykluczenie z MKZZ-tu i jednoznaczne potępienie Rosjan, w tym rosyjskich związków zawodowych popierających agresję, mogą mieć miejsce w tej sytuacji. Jednocześnie nawiązując do historii wskazał, że Ukraina jest dzisiaj w tej samej roli co Polska ponad 100 lat temu. Powołał się również na nasze współczesne doświadczenia.

- Związek zawodowy „Solidarność”, powstały ponad 40 lat temu w imię sprzeciwu wobec totalitaryzmu i walczący pokojowo o wolność i niezależność pracowników nie tylko w Polsce, ale w całym ówczesnym bloku państw komunistycznych, będących pod pręgierzem Moskwy, nigdy nie ulegnie takiej przemocy i nie zgodzi się na jej tolerowanie. Od wielu lat ostrzegaliśmy, że wschodnia bestia jest tylko uśpiona, jak wulkan, którego kolejna erupcja będzie jeszcze bardziej niszczycielska i tragiczna w skutkach. Ostrzegaliśmy przez uzależnieniem się Europy od rosyjskich surowców energetycznych, również na forum EKZZ – bezskuteczni – czytamy w liście.

Na koniec Piotr Duda wezwał Lucę Visentiniego do opamiętania.

- Międzynarodowy ruch związkowy nie może być zdominowany przez imperialne zapędy rosyjskiego związku zawodowego będącego ścisłym kolaborantem agenta KGB! Wolne i demokratyczne organizacje związkowe nigdy nie będą siedziały przy jednym stole ze zwolennikami przemocy i cierpienia! Ten apel ma szczególne znaczenie także dlatego, że rozważasz wystartować w wyborach na funkcję Sekretarza Generalnego MKZZ. To co dzieje się na forum tej organizacji za sprawą Sharan Burrow [obecnej przewodniczącej; przyp. red] jest porażające. Jej zamordystyczne zapędy prowadzą tę organizację w przepaść. Możemy to zmienić jeśli Ty jako potencjalny lider wzniesiesz się ponad wyrachowane kalkulacje wyborcze. Trzeba zachować się porządnie. Nic więcej – kończy lider „Solidarności”.

Jednocześnie na znak protestu „Solidarność” zwróciła do EKZZ całą kwotę wysłaną do NSZZ „Solidarność” w ramach pomocy dla ukraińskich uchodźców, których przyjęliśmy do naszych ośrodków i domów.

- Dla nas życie jest ważniejsze niż związkowa polityka.

ml



 

Polecane
Emerytury
Stażowe