Dali kontra Warhol w Warszawie

W Warszawie trwa niezwykła wystawa prezentująca sylwetki i twórczość dwóch największych skandalistów XX wieku – Salwadora Dali i Andy Warhola. Kontrowersyjni artyści już za życia stali się legendą, a ich dzieła przeszły do historii, całkowicie zmieniając świat sztuki.
 Dali kontra Warhol w Warszawie
/ mat. prasowe
Wystawa „Dali kontra Warhol”, którą od kwietnia do października można obejrzeć w Pałacu Kultury i Nauki, to wyjątkowa okazja poznania i porównania dwóch wielkich artystów XX wieku, których pozornie wiele dzieli: pochodzenie, wiek (24 lata różnicy), język, świat wyobraźni, warsztat, a nawet podejście do sztuki. Charakterystyczną dla nich manię wielkości (Dali) i nowojorską wystudiowaną „zwykłość” (Warhol) zobrazować można cienkim wąsem, zakręconym do góry – to Hiszpan i białą peruką Warhola – dwoma atrybutami nieodzownie przywołującymi oba nazwiska.

Autopromocja przede wszystkim?
Wystawa kładzie jednak nacisk na podobieństwa artystów, wymieniając jako główne z nich zamiłowanie do pieniędzy, wraz z umiejętnością ich zarabiania, oraz skandalizujące życiorysy, obfitujące w szokujące wydarzenia przez nich prowokowane. Salvador Dali oraz Andy Warhol starannie kreowali własny wizerunek, do perfekcji opanowali umiejętność autopromocji, osiągając tak pożądaną artystyczną sławę. Byli mistrzami w tym fachu. Prowokowali, inspirowali, łamali konwenanse, wywoływali skandale i nieustannie zacierali granice między życiem a sztuką. Ekscentryczni i kontrowersyjni wzbudzali skrajne emocje, od ciekawości, przez niechęć, po zachwyt.

Magdalena Zarzycka

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (23/2017) dostępneym także w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#
 

 

POLECANE
Dwa lata rządów Tuska. Wielkie zapowiedzi, małe efekty i rosnące rozczarowanie z ostatniej chwili
Dwa lata rządów Tuska. Wielkie zapowiedzi, małe efekty i rosnące rozczarowanie

Obiecywali nowy początek, a coraz częściej mierzą się z zarzutami o chaos i brak skuteczności. Dwa lata po przejęciu władzy przez Donalda Tuska rząd traci zaufanie, a lista niespełnionych obietnic rośnie szybciej niż gospodarka. Czy to moment, w którym wyborcy zaczną domagać się rozliczeń?

Prof. Kik: Tusk wzmacnia władzę kosztem sojuszników z ostatniej chwili
Prof. Kik: Tusk wzmacnia władzę kosztem sojuszników

Koalicja Obywatelska jako formacja wodzowska wykazuje tendencję do „połknięcia” mniejszych ugrupowań koalicyjnych, co pogłębia polaryzację i jest niekorzystne dla polskiej demokracji – powiedział PAP politolog, prof. Kazimierz Kik.

Rutte: Chiny mogą zmusić Rosję do ataku na NATO z ostatniej chwili
Rutte: Chiny mogą zmusić Rosję do ataku na NATO

Gdyby Chiny wystąpiły przeciw Tajwanowi, to jest bardzo prawdopodobne, że zmuszą Rosję, by zaatakowała NATO — stwierdził we wtorek sekretarz generalny Sojuszu Mark Rutte. Według niego strategia ta miałaby odciągnąć uwagę NATO od Indo-Pacyfiku.

Donald Trump: Rosyjska gospodarka wkrótce się zapadnie z ostatniej chwili
Donald Trump: Rosyjska gospodarka wkrótce się zapadnie

Prezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek, że nie wie, dlaczego Władimir Putin kontynuuje wojnę przeciwko Ukrainie. Ocenił, że rosyjska gospodarka się wkrótce zapadnie. Potwierdził też, że będzie rozmawiał z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim o sprzedaży rakiet Tomahawk.

Jak Trump ograł Putina na Bliskim Wschodzie tylko u nas
Jak Trump ograł Putina na Bliskim Wschodzie

Bliski Wschód zmienia się na oczach świata. Po miesiącach wojny Izraela z Hamasem to nie Rosja, lecz Stany Zjednoczone – pod przywództwem Donalda Trumpa – stały się architektem pokoju. Dla Putina to największa geopolityczna porażka od lat.

Awaria sieci komórkowej w Małopolsce. Służby szukają przyczyn z ostatniej chwili
Awaria sieci komórkowej w Małopolsce. Służby szukają przyczyn

We wtorek w gminach Szczawnica i Krościenko nad Dunajcem (powiat nowotarski, Małopolska) doszło do poważnej awarii sieci komórkowej. Mieszkańcy i turyści mają trudności z wykonywaniem połączeń. Numer alarmowy 112 działa bez zakłóceń.

Wizz Air wydał komunikat dla podróżnych z Poznania z ostatniej chwili
Wizz Air wydał komunikat dla podróżnych z Poznania

W 2026 roku z Portu Lotniczego Poznań-Ławica będzie można polecieć do dwóch nowych europejskich miast. Linia Wizz Air uruchomi loty do Podgoricy w Czarnogórze oraz do Bazylei na pograniczu Szwajcarii, Francji i Niemiec. Nowe kierunki to kolejny krok w rozwoju siatki połączeń z Poznania.

Jest nowy sondaż partyjny. Spodoba się Grzegorzowi Braunowi z ostatniej chwili
Jest nowy sondaż partyjny. Spodoba się Grzegorzowi Braunowi

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, partia Donalda Tuska mogłaby jednak stracić władzę, bo jej dwaj koalicjanci - Polska 2050 i PSL - znaleźliby się pod progiem wyborczym - wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Stałoby się tak mimo nieznacznego prowadzenia Koalicji Obywatelskiej w sondażu. Większość miałaby za to koalicja PiS i Konfederacji. 

Porozumienie w Strefie Gazy pod znakiem zapytania. Przejście graniczne zamknięte z ostatniej chwili
Porozumienie w Strefie Gazy pod znakiem zapytania. Przejście graniczne zamknięte

Hamas w poniedziałek miał przekazać Izraelowi zwłoki 28 zabitych zakładników, ale wydał tylko cztery ciała. Z powodu niedotrzymania terminu Izrael nie otworzy, jak wcześniej planowano, przejścia granicznego w Rafah i ograniczy pomoc humanitarną – przekazał portal Times of Israel.

Nominat Bodnara zmasakrował w SN zarzut o niezdolności do orzekania sędziów powołanych po 2017 r. tylko u nas
Nominat Bodnara zmasakrował w SN zarzut o niezdolności do orzekania sędziów powołanych po 2017 r.

Mec. Bartosz Lewandowski przypomniał mało znane i niewygodne postanowienie Sądu Najwyższego. Zgodnie z nim – jak pisze prawnik – „zasiadanie w składzie sądu przez sędziego powołanego po 2017 r. absolutnie nie oznacza, że istnieje podstawa do uchylenia wyroku i stwierdzenia istnienia bezwzględnej przyczyny odwoławczej”. To wyjątkowo niewygodne postanowienie dla obecnej władzy, zwłaszcza że wydane w składzie z sędzią, który zawdzięcza awans b. ministrowi sprawiedliwości Adamowi Bodnarowi.

REKLAMA

Dali kontra Warhol w Warszawie

W Warszawie trwa niezwykła wystawa prezentująca sylwetki i twórczość dwóch największych skandalistów XX wieku – Salwadora Dali i Andy Warhola. Kontrowersyjni artyści już za życia stali się legendą, a ich dzieła przeszły do historii, całkowicie zmieniając świat sztuki.
 Dali kontra Warhol w Warszawie
/ mat. prasowe
Wystawa „Dali kontra Warhol”, którą od kwietnia do października można obejrzeć w Pałacu Kultury i Nauki, to wyjątkowa okazja poznania i porównania dwóch wielkich artystów XX wieku, których pozornie wiele dzieli: pochodzenie, wiek (24 lata różnicy), język, świat wyobraźni, warsztat, a nawet podejście do sztuki. Charakterystyczną dla nich manię wielkości (Dali) i nowojorską wystudiowaną „zwykłość” (Warhol) zobrazować można cienkim wąsem, zakręconym do góry – to Hiszpan i białą peruką Warhola – dwoma atrybutami nieodzownie przywołującymi oba nazwiska.

Autopromocja przede wszystkim?
Wystawa kładzie jednak nacisk na podobieństwa artystów, wymieniając jako główne z nich zamiłowanie do pieniędzy, wraz z umiejętnością ich zarabiania, oraz skandalizujące życiorysy, obfitujące w szokujące wydarzenia przez nich prowokowane. Salvador Dali oraz Andy Warhol starannie kreowali własny wizerunek, do perfekcji opanowali umiejętność autopromocji, osiągając tak pożądaną artystyczną sławę. Byli mistrzami w tym fachu. Prowokowali, inspirowali, łamali konwenanse, wywoływali skandale i nieustannie zacierali granice między życiem a sztuką. Ekscentryczni i kontrowersyjni wzbudzali skrajne emocje, od ciekawości, przez niechęć, po zachwyt.

Magdalena Zarzycka

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (23/2017) dostępneym także w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe