Europejska Karta Społeczna: Już czas, byśmy wzięli na siebie zobowiązania lepiej chroniące pracowników

25 października 2005 r. w imieniu polskiego rządu ambasador RP Piotr Świtalski podpisał w siedzibie Rady Europy w Strasburgu Zrewidowaną Europejską Kartę Społeczną, (tzw. ZEKS). Karta została uchwalona w 1996 r. i jest jednym z podstawowych dokumentów Rady Europy, następczynią Europejskiej Karty Społecznej z 1961 r. „Zgodnie z Kartą, wszyscy Europejczycy korzystają z takich samych praw, a prawa te mają wpływ na wszystkie aspekty ich codziennego życia, włącznie z mieszkaniem, zdrowiem, edukacją, zatrudnieniem, zabezpieczeniem społecznym, indywidualnymi podróżami i niedyskryminacją. Znaczna część postanowień Karty została jednak stosunkowo ogólnie sformułowana, a nawet ma charakter programowy. Wiele jej postanowień dopiero zobowiązuje do stopniowego zaspokojenia praw lub do stworzenia warunków do ich realizacji. Jest równocześnie jedyną konwencją Rady Europy w dziedzinie praw człowieka, przewidującą systematyczną kontrolę wszystkich zobowiązań przyjętych przez państwa-strony” – czytamy w opinii o ZEKS autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. ZEKS weszła w życie 1 lipca 1999 r. Do tej pory nie jest ratyfikowana przez Polskę, Chorwację, Czechy, Danię, Niemcy, Grecję, Luksemburg, Hiszpanię i Wielką Brytanię.
Integracja nie tylko finansowa
Unia Europejska dość mocno postawiła na integrację gospodarczą, finansową i ekonomiczną. Wspólny rynek, Europejski Bank Centralny, waluta i otwarty rynek pracy to tylko niektóre przykłady. Istnieje jednak poważny deficyt tzw. społecznego wymiaru integracji. Na to wszystko nakłada się ogólny spadek zaufania do Unii Europejskiej. Kryzys UE ma nie tylko wymiar polityczny. Ludzie przestali w nią wierzyć m.in. dlatego, że obecność w Unii nie daje im więcej bezpieczeństwa.
Maciej Chudkiewicz
Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (19/2017) dostępnym w wersji cyfrowej tutaj
#REKLAMA_POZIOMA#