Adam Bień: "Nie wyskakuję z lodówki, bo działam niezależnie"

Najlepsze, co mogę z siebie dać, to jest muzyka. Mam ogromną wiarę w to, że osiągnę taki sukces, że będę wyskakiwał z lodówki (śmiech). Kwestia czasu i cierpliwości. Muszę Was zapewnić, że cierpliwości na pewno mi nie brakuje. Cały czas tworzę nowe utwory – mówi Adam Bień, multiinstrumentalista, kompozytor, producent i wokalista, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Adam Bień
Adam Bień / Materiały prasowe

– Jesteś zaginionym członkiem zespołu Kombi (śmiech)?

 

– (śmiech) Mogło tak być. W młodości bardzo lubiłem Kombi. Potem byłem wielkim fanem zespołów Grześka Skawińskiego. Mam na myśli Skawalker czy O.N.A.

 

– Po co zaprosiłeś Kasię Węsierską do utworu „Bieguny”? Mogłeś sam to zrobić i zabrzmiałoby to zdecydowanie lepiej.

 

– Z Kasią dobrze się pracuje. Stąd nasz wspólny utwór. Kasia pomagała mi w różnych sprawach związanych z muzyką i jest zdolną wokalistką, ale nie za bardzo eksponuje swoje umiejętności.

 

– Co jest nie tak, że nie wyskakujesz mi z lodówki?

 

– Nie znam odpowiedzi na to pytanie. Każdy twórca chce docierać do jak największej grupy osób. Im więcej, tym lepiej. Każdy lubi splendor. Nie wyskakuję z lodówki, bo działam niezależnie. Nikt za mną nie stoi. Działam na własną rękę. Najlepsze, co mogę z siebie dać, to jest muzyka. Mam ogromną wiarę w to, że osiągnę taki sukces, że będę wyskakiwał z lodówki (śmiech). Kwestia czasu i cierpliwości. Muszę Was zapewnić, że cierpliwości na pewno mi nie brakuje. Cały czas tworzę nowe utwory.

 

– Jest nadpodaż muzyki, jak chcesz się wyróżnić spośród innych wykonawców?

 

– Moje melodie są nieoczywiste. Często spotykam się z opiniami, że tworzę oryginalne melodie, które wpadają w ucho. Cały czas się rozwijam i chcę iść do przodu. Wciąż przychodzą mi do głowy nowe pomysły. Na pewno nie będę się zamykał w jednej muzycznej szufladzie.

 

– Będziesz systematycznie publikował single czy doczekamy się długogrającej płyty?

 

– Bardzo chciałbym wydać płytę. Nie mam już 20 lat. A mam więcej niż 20 piosenek, które są gotowe. Samemu jednak wydać płytę nie jest łatwo. Prezentowałem swoją twórczość w dużych wytwórniach płytowych ale oni stawiają już na wypromowane postacie z dużymi zasięgami w mediach społecznościowych. Łatwiej nawiązać współpracę z osobą, która wystąpiła w talent show. Ostatnio rozmawiałem z szefem dużej wytwórni płytowej, i powiedział, że tworzę świetną muzykę, jednak on musi wydać budżet tak, żeby go podwoić albo potroić, więc wyda pieniądze na już gotowy produkt.

 

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 


 

POLECANE
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

Atak nożownika w centrum Gdańska. Policja zatrzymała podejrzanego z ostatniej chwili
Atak nożownika w centrum Gdańska. Policja zatrzymała podejrzanego

Dwie godziny po zgłoszeniu policja zatrzymała podejrzanego o brutalny atak nożem w Gdańsku. Ranny mężczyzna z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala.

Aż sześć partii w Sejmie. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Aż sześć partii w Sejmie. Jest nowy sondaż

Sondaż Social Changes dla wPolsce24 pokazuje, że aż sześć ugrupowań przekracza próg wyborczy.

REKLAMA

Adam Bień: "Nie wyskakuję z lodówki, bo działam niezależnie"

Najlepsze, co mogę z siebie dać, to jest muzyka. Mam ogromną wiarę w to, że osiągnę taki sukces, że będę wyskakiwał z lodówki (śmiech). Kwestia czasu i cierpliwości. Muszę Was zapewnić, że cierpliwości na pewno mi nie brakuje. Cały czas tworzę nowe utwory – mówi Adam Bień, multiinstrumentalista, kompozytor, producent i wokalista, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Adam Bień
Adam Bień / Materiały prasowe

– Jesteś zaginionym członkiem zespołu Kombi (śmiech)?

 

– (śmiech) Mogło tak być. W młodości bardzo lubiłem Kombi. Potem byłem wielkim fanem zespołów Grześka Skawińskiego. Mam na myśli Skawalker czy O.N.A.

 

– Po co zaprosiłeś Kasię Węsierską do utworu „Bieguny”? Mogłeś sam to zrobić i zabrzmiałoby to zdecydowanie lepiej.

 

– Z Kasią dobrze się pracuje. Stąd nasz wspólny utwór. Kasia pomagała mi w różnych sprawach związanych z muzyką i jest zdolną wokalistką, ale nie za bardzo eksponuje swoje umiejętności.

 

– Co jest nie tak, że nie wyskakujesz mi z lodówki?

 

– Nie znam odpowiedzi na to pytanie. Każdy twórca chce docierać do jak największej grupy osób. Im więcej, tym lepiej. Każdy lubi splendor. Nie wyskakuję z lodówki, bo działam niezależnie. Nikt za mną nie stoi. Działam na własną rękę. Najlepsze, co mogę z siebie dać, to jest muzyka. Mam ogromną wiarę w to, że osiągnę taki sukces, że będę wyskakiwał z lodówki (śmiech). Kwestia czasu i cierpliwości. Muszę Was zapewnić, że cierpliwości na pewno mi nie brakuje. Cały czas tworzę nowe utwory.

 

– Jest nadpodaż muzyki, jak chcesz się wyróżnić spośród innych wykonawców?

 

– Moje melodie są nieoczywiste. Często spotykam się z opiniami, że tworzę oryginalne melodie, które wpadają w ucho. Cały czas się rozwijam i chcę iść do przodu. Wciąż przychodzą mi do głowy nowe pomysły. Na pewno nie będę się zamykał w jednej muzycznej szufladzie.

 

– Będziesz systematycznie publikował single czy doczekamy się długogrającej płyty?

 

– Bardzo chciałbym wydać płytę. Nie mam już 20 lat. A mam więcej niż 20 piosenek, które są gotowe. Samemu jednak wydać płytę nie jest łatwo. Prezentowałem swoją twórczość w dużych wytwórniach płytowych ale oni stawiają już na wypromowane postacie z dużymi zasięgami w mediach społecznościowych. Łatwiej nawiązać współpracę z osobą, która wystąpiła w talent show. Ostatnio rozmawiałem z szefem dużej wytwórni płytowej, i powiedział, że tworzę świetną muzykę, jednak on musi wydać budżet tak, żeby go podwoić albo potroić, więc wyda pieniądze na już gotowy produkt.

 

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 



 

Polecane