Ryszard Borowski [Cup Of Time]: "Polacy są dziś analfabetami muzycznymi"

Trzeba zmienić edukację muzyczną od zaraz! Zdaję sobie sprawę, że rodzaj muzyki, którą uprawiam, nie znajdzie dużego grona odbiorców. Co z tego, że ludzie znają nazwiska Chopina i Czajkowskiego, jak nie znają ich twórczości. Zajmuję się muzyką dla znawców, dlatego nie walczę o to, żeby znaleźć się w głównym obiegu – mówi Ryszard Borowski, muzyk, aranżer, dyrygent, kompozytor, pedagog i lider zespołu Cup Of Time, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Cup Of Time Ryszard Borowski [Cup Of Time]:
Cup Of Time / Materiały prasowe Fot. Agnieszka Nagórska

– Jak chcesz przekonać Polaków do tanga?

– Chyba nikogo nie trzeba przekonywać. Tango było bardzo popularne w pierwszej połowie XX wieku. Wszystko przerabiano na tango. Wtedy Europa oszalała na punkcie tego tańca. Nie zdajemy sobie sprawy, że 85 proc. polskich piosenek przedwojennych to są tanga. W ten sposób tango jest wciąż popularne, choć może ludzie nie nazywają tego tangiem.

– Czujesz w sobie chęć niesienia kaganka oświaty przez działalność zespołu Cup Of Time?

– Absolutnie nie. Kaganek oświaty noszę od ponad dwudziestu lat ucząc w szkołach i na uczelniach. Na płytach które nagrywamy, staramy się być przede wszystkim artystami. Pracuję ze znakomitymi muzykami i nasze nagrania traktujemy jako specjalne. Tworzone nie po to, żeby uzyskać poklask publiczności – chociaż by on nam pomógł – ale to nie jest najważniejsze. Robimy muzykę, która nam się podoba. Każdy z muzyków Cup Of Time jest bardzo zajęty swoją własną działalnością artystyczną.

– Czuję, że muzyka jest u ciebie na pierwszym miejscu. W ogóle myślisz o marketingu, który w większości przypadków jest ważniejszy niż sama twórczość?

– Zdaję sobie sprawę, że rodzaj muzyki, którą uprawiam, nie znajdzie dużego grona odbiorców. Co z tego, że ludzie znają nazwiska Chopina i Czajkowskiego, jak nie znają ich twórczości. Zajmuję się muzyką dla znawców, dlatego nie walczę o to, żeby znaleźć się w głównym obiegu.

– Co byś zmienił w odbiorze muzyki przez statystycznych zjadaczy chleba w Polsce? Od czego byś zaczął?

– Kiedyś szkoła ogólnokształcąca była na wyższym poziomie muzycznym niż teraz. W normalnych szkołach były rzetelne lekcje muzyki. Od tego czasu przyszło nowe pokolenie ludzi, którzy mają coraz mniej wspólnego z muzyką. Dziś jest nie do pomyślenia, żeby na głównym kanale telewizji publicznej można byłoby zobaczyć koncert jazzowy albo z muzyką klasyczną. A kiedyś Polskie Radio miało obowiązek nagrywać nowe polskie zespoły jazzowe, który pojawiły się na scenie muzycznej. Zespoły były zatrudniane na etacie w radiu. Zbigniew Namysłowski miał zespół, który co miesiąc dostawał pensję i oni musieli co miesiąc nagrywać dla Polskiego Radia nowe utwory. Tak samo było z orkiestrą radiową Andrzeja Trzaskowskiego. Dziś to jest nie do wyobrażenia. Jak opowiadam o tym moim studentom, to są bardzo zaskoczeni. Polacy są dziś analfabetami muzycznymi. Trzeba zmienić edukację muzyczną od zaraz!

– Obecnie warsztat nie jest ważny i muzyka jest wyłącznie produktem. Na waszej płycie jest inaczej.

– Cieszę się, że to zauważyłeś. Jednak jest dużo nagrań, gdzie muzycy dbają o swój warsztat. Więc nie jest tak źle, jak mogłoby się wydawać. Obowiązuje dziś taka tendencja, że muzykę się produkuje, a nie tworzy. Dla mnie najważniejsza jest kompozycja, a nie produkcja.

– Jakie trzy słowa najlepiej opisują twoją najnowszą płytę „Modern tangos”?

– Klasyka, elegancja i historia.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

/k

 

 

 

 


 

POLECANE
Holandia: Właściciele fotowoltaiki zapłacą za oddawanie energii do sieci z ostatniej chwili
Holandia: Właściciele fotowoltaiki zapłacą za oddawanie energii do sieci

Od 2027 roku część właścicieli paneli fotowoltaicznych w Holandii będzie... dopłacać za energię, którą oddaje do sieci. Dwie firmy energetyczne ogłosiły już nowe zasady rozliczeń. Sprawę ujawniło holenderskie stowarzyszenie Vereniging Eigen Huis.

Wielki Bu jest już w Polsce. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
"Wielki Bu" jest już w Polsce. Trwa akcja służb

Patryk M., pseudonim Wielki Bu, jest już w Polsce i trwa właśnie przekazywanie go polskim służbom – informuje serwis tvn24.pl.

Poseł PO: Ktoś, kto jest podejrzany, jest przestępcą z ostatniej chwili
Poseł PO: "Ktoś, kto jest podejrzany, jest przestępcą"

– Ktoś, kto jest podejrzany, to jest przestępcą. Zbigniew Ziobro, by móc dochodzić swojej niewinności, musi stanąć przed sprawiedliwym sądem – stwierdził poseł PO Konrad Frysztak. Słowa polityka oburzyły opinię publiczną. "Kiedy usunęliście z Konstytucji domniemanie niewinności?" – pytają internauci.

Ryanair zmienia zasady. Zostało już tylko kilka dni z ostatniej chwili
Ryanair zmienia zasady. Zostało już tylko kilka dni

Ryanair od 12 listopada 2025 r. przechodzi wyłącznie na cyfrowe karty pokładowe w aplikacji. Papierowe boarding passy znikają.

Żurek odkrywa karty: Wybory sędziów do KRS ma przeprowadzać PKW z ostatniej chwili
Żurek odkrywa karty: "Wybory sędziów do KRS ma przeprowadzać PKW"

– Obecny KRS nie jest zgodny z polską konstytucją. Musimy przywrócić w Polsce państwo prawa – grzmiał w czwartek, podczas konferencji prasowej, minister sprawiedliwości Waldemar Żurek. Jak przekazano, projekt ustawy o KRS przewiduje, że wybory sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa ma organizować PKW.

Rusza program powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości” z ostatniej chwili
Rusza program powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości”

Rusza pilotaż programu powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości”, który rozpocznie się 22 listopada br. – zapowiedział w czwartek wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że program skierowany jest do wszystkich chętnych polskich obywateli.

Opieka medyczna w areszcie? Była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości nie ma złudzeń z ostatniej chwili
Opieka medyczna w areszcie? Była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości nie ma złudzeń

– Mała kratka aż kusiła, żeby przeciągnąć sweter czy piżamę i coś sobie zrobić… To były takie skrajne sytuacje i moje prawo do obrony zostało zgruzowane – wspomina w rozmowie z Telewizją wPolsce24 pani Urszula Dubejko.

Nowy przewodniczący Polski 2050. Hołownia zabiera głos ws. swojego następcy z ostatniej chwili
Nowy przewodniczący Polski 2050. Hołownia zabiera głos ws. swojego następcy

Szymon Hołownia kilka tygodni temu oficjalnie ogłosił, że nie będzie ubiegał się o reelekcję na stanowisko przewodniczącego Polski 2050. Lider ugrupowania zapowiada jednak, że wskaże swojego następcę, gdy tylko zakończy się proces zgłaszania kandydatów. Jak nieoficjalnie ustaliło RMF FM, jego faworytką ma być Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Niemcy: Blisko trzy czwarte Niemców niezadowolonych z pracy kanclerza Merza [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Niemcy: Blisko trzy czwarte Niemców niezadowolonych z pracy kanclerza Merza [SONDAŻ]

Po pół roku urzędowania kanclerza Niemiec Friedricha Merza z jego pracy niezadowolonych jest 72 proc. Niemców, a zadowolonych – 25 proc. – wynika z badania instytutu Forsa. W sondażu partyjnym blok chadecki Merza, CDU/CSU pozostaje o dwa punkty procentowe za prawicowo-populistyczną AfD.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Alert RCB w woj. podkarpackim: od 6 do 15 listopada 2025 r. z samolotów będą zrzucane przynęty ze szczepionką przeciw wściekliźnie dla lisów wolno żyjących. Ostrzeżenie wysłano do osób przebywających na terenie regionu.

REKLAMA

Ryszard Borowski [Cup Of Time]: "Polacy są dziś analfabetami muzycznymi"

Trzeba zmienić edukację muzyczną od zaraz! Zdaję sobie sprawę, że rodzaj muzyki, którą uprawiam, nie znajdzie dużego grona odbiorców. Co z tego, że ludzie znają nazwiska Chopina i Czajkowskiego, jak nie znają ich twórczości. Zajmuję się muzyką dla znawców, dlatego nie walczę o to, żeby znaleźć się w głównym obiegu – mówi Ryszard Borowski, muzyk, aranżer, dyrygent, kompozytor, pedagog i lider zespołu Cup Of Time, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Cup Of Time Ryszard Borowski [Cup Of Time]:
Cup Of Time / Materiały prasowe Fot. Agnieszka Nagórska

– Jak chcesz przekonać Polaków do tanga?

– Chyba nikogo nie trzeba przekonywać. Tango było bardzo popularne w pierwszej połowie XX wieku. Wszystko przerabiano na tango. Wtedy Europa oszalała na punkcie tego tańca. Nie zdajemy sobie sprawy, że 85 proc. polskich piosenek przedwojennych to są tanga. W ten sposób tango jest wciąż popularne, choć może ludzie nie nazywają tego tangiem.

– Czujesz w sobie chęć niesienia kaganka oświaty przez działalność zespołu Cup Of Time?

– Absolutnie nie. Kaganek oświaty noszę od ponad dwudziestu lat ucząc w szkołach i na uczelniach. Na płytach które nagrywamy, staramy się być przede wszystkim artystami. Pracuję ze znakomitymi muzykami i nasze nagrania traktujemy jako specjalne. Tworzone nie po to, żeby uzyskać poklask publiczności – chociaż by on nam pomógł – ale to nie jest najważniejsze. Robimy muzykę, która nam się podoba. Każdy z muzyków Cup Of Time jest bardzo zajęty swoją własną działalnością artystyczną.

– Czuję, że muzyka jest u ciebie na pierwszym miejscu. W ogóle myślisz o marketingu, który w większości przypadków jest ważniejszy niż sama twórczość?

– Zdaję sobie sprawę, że rodzaj muzyki, którą uprawiam, nie znajdzie dużego grona odbiorców. Co z tego, że ludzie znają nazwiska Chopina i Czajkowskiego, jak nie znają ich twórczości. Zajmuję się muzyką dla znawców, dlatego nie walczę o to, żeby znaleźć się w głównym obiegu.

– Co byś zmienił w odbiorze muzyki przez statystycznych zjadaczy chleba w Polsce? Od czego byś zaczął?

– Kiedyś szkoła ogólnokształcąca była na wyższym poziomie muzycznym niż teraz. W normalnych szkołach były rzetelne lekcje muzyki. Od tego czasu przyszło nowe pokolenie ludzi, którzy mają coraz mniej wspólnego z muzyką. Dziś jest nie do pomyślenia, żeby na głównym kanale telewizji publicznej można byłoby zobaczyć koncert jazzowy albo z muzyką klasyczną. A kiedyś Polskie Radio miało obowiązek nagrywać nowe polskie zespoły jazzowe, który pojawiły się na scenie muzycznej. Zespoły były zatrudniane na etacie w radiu. Zbigniew Namysłowski miał zespół, który co miesiąc dostawał pensję i oni musieli co miesiąc nagrywać dla Polskiego Radia nowe utwory. Tak samo było z orkiestrą radiową Andrzeja Trzaskowskiego. Dziś to jest nie do wyobrażenia. Jak opowiadam o tym moim studentom, to są bardzo zaskoczeni. Polacy są dziś analfabetami muzycznymi. Trzeba zmienić edukację muzyczną od zaraz!

– Obecnie warsztat nie jest ważny i muzyka jest wyłącznie produktem. Na waszej płycie jest inaczej.

– Cieszę się, że to zauważyłeś. Jednak jest dużo nagrań, gdzie muzycy dbają o swój warsztat. Więc nie jest tak źle, jak mogłoby się wydawać. Obowiązuje dziś taka tendencja, że muzykę się produkuje, a nie tworzy. Dla mnie najważniejsza jest kompozycja, a nie produkcja.

– Jakie trzy słowa najlepiej opisują twoją najnowszą płytę „Modern tangos”?

– Klasyka, elegancja i historia.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

/k

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe