Dominikanie powołują specjalna komisję ds. wyjaśnienia sprawy Pawła M. Ma jej czele nasz felietonista

W celu wyjaśnienia działań o. Pawła M. powołana została niezależna komisja z uprawnieniami m.in. do przesłuchiwania dominikanów - poinformował we wtorek zakon. Prace komisji powinny zakończyć się do końca czerwca tego roku. Na jej czele stanie publicysta Tomasz Terlikowski.
 Dominikanie powołują specjalna komisję ds. wyjaśnienia sprawy Pawła M. Ma jej czele nasz felietonista
/ Pixabay.com

O. Paweł M. miał przed laty dopuszczać się wykorzystywania seksualnego i przemocy fizycznej wobec członków duszpasterstwa akademickiego we Wrocławiu.

Przeciwko zakonnikowi wszczęto już kanoniczny proces karny, o czym prowincjał dominikanów o. Paweł Kozacki poinformował w zeszłym tygodniu. "Ciągle poznajemy nowe fakty z przeszłości ojca Pawła M., dlatego wszcząłem kanoniczny proces karny, a zebrane dokumenty zostaną w trybie pilnym wysłane do Rzymu do Kurii Generalnej Zakonu, a przez nią do Watykanu" - napisał w oświadczeniu.

We wtorek Zakon Dominikanów poinformował o powołaniu specjalnej komisji, która zajmie się tą sprawą. "Dekretem prowincjała Polskiej Prowincji Dominikanów, br. Pawła Kozackiego, została dziś powołana, niezależna od Zakonu, komisja, której celem jest opisanie działania br. Pawła M., reakcji i zaniedbań władz Prowincji oraz mechanizmów, jakie w tej sprawie zadziałały. W podsumowaniu Komisja sformułuje sugestie i zalecenia, które pomogą uniknąć podobnego zła w przyszłości" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie.

Jak poinformowano, misja stworzenia komisji została powierzona filozofowi i publicyście Tomaszowi Terlikowskiemu, który od lat zajmuje się tematem wykorzystania osób nieletnich w Kościele katolickim.

"Pan Terlikowski jako przewodniczący Komisji dobrał sobie samodzielnie współpracowników. W ten sposób w jej skład weszli: prof. Michał Królikowski – prawnik; ks. dr Michał Wieczorek – prawnik kanonista, wiceoficjał Sądu Metropolitalnego w Częstochowie; dr Bogdan Stelmach – seksuolog, psychiatra, psychoterapeuta, zajmujący się zarówno ofiarami, jak i sprawcami przestępstw seksualnych, który współpracuje z kościelną komisją w Płocku; Wioletta Konopa-Stelmach – psycholog i psychoterapeuta; dr Sabina Zalewska – pedagog i psycholog rodziny; dr Sebastian Duda – teolog, filozof, specjalista od kwestii o. Marie-Dominique Phillipe'a i podobnych spraw we Francji; o. Jakub Kołacz SJ – były prowincjał prowincji krakowskiej Towarzystwa Jezusowego" - poinformowano.

Jak dodano, komisji zostaną udostępnione dokumenty Prowincji dotyczące sprawy Pawła M. oraz zostanie jej udzielone prawo do przesłuchania dominikanów. "Komisja będzie dążyć do tego, by jej prace zakończyły się do 30 czerwca 2021 roku, jednak ostateczny termin wyznaczy jej Przewodniczący, wziąwszy pod uwagę tryb i zaawansowanie prowadzonych działań" - czytamy. Wyniki badań organu otrzyma generał zakonu, który na tej podstawie zdecyduje o ewentualnych konsekwencjach dla winnych błędów i zaniedbań.

W ubiegłym tygodniu prowincjał dominikanów o. Paweł Kozacki w wydanym oświadczeniu poinformował, że zakonnicy są zdeterminowani, aby wyjaśnić sprawę o. Pawła M. i umożliwić jej osądzenie zarówno na gruncie prawa państwowego, jak i kościelnego. Przekazał, że wszczął kanoniczny proces karny, i zaapelował do osób skrzywdzonych przez o. Pawła M. o kontakt.

Prowincjał zapewnił, że "do czasu zakończenia sprawy" o. Paweł M. przebywa w izolacji w jednym z klasztorów, którego nie może opuszczać. Dominikanin ma zakaz noszenia stroju zakonnego oraz sprawowania czynności kapłańskich, a także kontaktowania się z osobami z zewnątrz.

W opublikowanym 7 marca oświadczaniu bracia Konwentu św. Wojciecha we Wrocławiu napisali, że w latach 1996-2000 w ramach duszpasterstwa we Wrocławiu działał intensywny mechanizm przypominający funkcjonowanie religijnej sekty, a jeden z zakonników miał stosować wobec wiernych przemoc fizyczną, psychiczną, a także seksualną.

Wrocławscy dominikanie przeprosili za nadużycia, które miały miejsce w ich duszpasterstwie akademickim 20 lat temu. "Zwracamy się do was z ogromnym bólem i wstydem. Stajemy przed wami w prawdzie, która mimo upływu lat coraz wyraźniej odsłania swoje przerażające oblicze" – napisali, deklarując jednocześnie pełne wyjaśnienie sprawy.(PAP)

autorka: Sonia Otfinowska

sno/ jann/


 

POLECANE
Niemiecki neonazista ogłosił się kobietą tylko u nas
Niemiecki neonazista ogłosił się kobietą

Niemiecki neonazista dokonał "zmiany swojej płci metrykalnej" i formalnie "stał się kobietą". Ma to podobno zagwarantować mu pobyt w żeńskim więzieniu. Mężczyzna zaczął też pozywać tych, którzy krytykują jego decyzję. Za opór wobec ideologii gender Sven Liebich domaga się prawie 20 tysięcy euro.

Nie żyje znany polski dziennikarz. Był związany z TVN i TVP Wiadomości
Nie żyje znany polski dziennikarz. Był związany z TVN i TVP

W wieku 52 lat zmarł ceniony dziennikarz śledczy Przemysław Wojciechowski.

Wysłannik Trumpa był w Strefie Gazy. Tam nie stoi już nic Wiadomości
Wysłannik Trumpa był w Strefie Gazy. "Tam nie stoi już nic"

– Ze Strefy Gazy niemal nic nie pozostało, a jej odbudowa może zająć 10-15 lat – oświadczył w czwartek specjalny wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff pod koniec swej wizyty w tym regionie.

Doniesienia o zawieszeniu koreańskich programów zbrojeniowych. Jest odpowiedź koreańskiej administracji gorące
Doniesienia o zawieszeniu koreańskich programów zbrojeniowych. Jest odpowiedź koreańskiej administracji

Według doniesień "Korea Economic Daily" polskie władze miały odroczyć swoją wizytę w Korei Południowej ze względu na sytuację polityczną w tym kraju - Istnieją obawy, że eksport broni do Polski może zostać wstrzymany – czytamy na koreańskim portalu Hankyung.com.

Michał Kuczmierowski wyszedł na wolność. Jest komunikat prokuratury z ostatniej chwili
Michał Kuczmierowski wyszedł na wolność. Jest komunikat prokuratury

Prokuratura Krajowa zabrała głos w sprawie decyzji brytyjskiego sądu, który zdecydował o zwolnieniu z aresztu Michała Kuczmierowskiego, byłego szefa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.

Nie żyje znana piosenkarka Wiadomości
Nie żyje znana piosenkarka

Brytyjska piosenkarka i aktorka Marianne Faithfull, znana z przeboju „As Tears Go By”, zmarła w Londynie w wieku 78 lat – poinformowały w czwartek brytyjskie media, powołując się na komunikat jej rzecznika.

36 lat temu w tajemniczych okolicznościach zmarł ks. Stanisław Suchowolec Wiadomości
36 lat temu w tajemniczych okolicznościach zmarł ks. Stanisław Suchowolec

W czwartek, 30 stycznia 2025 roku, mija 36. rocznica śmierci ks. Stanisława Suchowolca, kapelana białostockiej "Solidarności" i przyjaciela bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Ciało duchownego odnaleziono 30 stycznia 1989 roku w jego mieszkaniu na plebani. Jako powód śmierci podano zatrucie tlenkiem węgla, co miał spowodować pożar niesprawnego grzejnika. Śledztwo w sprawie morderstwa ks. Suchowolca umorzono. W ocenie prokuratorów z IPN ksiądz został zamordowany przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa.

Nowe informacje ws. sprzedaży TVN. Co zrobi Warner Bros. Discovery? Wiadomości
Nowe informacje ws. sprzedaży TVN. Co zrobi Warner Bros. Discovery?

Michał Sołowow złożył niewiążącą ofertę na zakup TVN - poinformowała agencja Bloomberg, powołując się na rzecznika prasowego miliardera. Według nieoficjalnych informacji Radia Zet, druga oferta wpłynęła od holdingu Wirtualnej Polski.

Nie wypłacili ani euro. Europoseł PiS zapytał o pieniądze z UE dla powodzian Wiadomości
"Nie wypłacili ani euro". Europoseł PiS zapytał o pieniądze z UE dla powodzian

Komisja Europejska, mimo zapewnień premiera Donalda Tuska, "nie wypłaciła ani jednego euro" na na pokrycie strat związanych z powodzią w 2024 r. – twierdzi były minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.

Wiele NGO-sów w Polsce okazało się być finansowanych z USA, ale z tym koniec Wiadomości
Wiele NGO-sów w Polsce okazało się być finansowanych z USA, ale z tym koniec

Zamrożenie środków przez administrację Donalda Trumpa uderza w polskie NGO-sy. Organizacje żalą się, że bez wsparcia z USA grozi im rezygnacja z wielu działań.

REKLAMA

Dominikanie powołują specjalna komisję ds. wyjaśnienia sprawy Pawła M. Ma jej czele nasz felietonista

W celu wyjaśnienia działań o. Pawła M. powołana została niezależna komisja z uprawnieniami m.in. do przesłuchiwania dominikanów - poinformował we wtorek zakon. Prace komisji powinny zakończyć się do końca czerwca tego roku. Na jej czele stanie publicysta Tomasz Terlikowski.
 Dominikanie powołują specjalna komisję ds. wyjaśnienia sprawy Pawła M. Ma jej czele nasz felietonista
/ Pixabay.com

O. Paweł M. miał przed laty dopuszczać się wykorzystywania seksualnego i przemocy fizycznej wobec członków duszpasterstwa akademickiego we Wrocławiu.

Przeciwko zakonnikowi wszczęto już kanoniczny proces karny, o czym prowincjał dominikanów o. Paweł Kozacki poinformował w zeszłym tygodniu. "Ciągle poznajemy nowe fakty z przeszłości ojca Pawła M., dlatego wszcząłem kanoniczny proces karny, a zebrane dokumenty zostaną w trybie pilnym wysłane do Rzymu do Kurii Generalnej Zakonu, a przez nią do Watykanu" - napisał w oświadczeniu.

We wtorek Zakon Dominikanów poinformował o powołaniu specjalnej komisji, która zajmie się tą sprawą. "Dekretem prowincjała Polskiej Prowincji Dominikanów, br. Pawła Kozackiego, została dziś powołana, niezależna od Zakonu, komisja, której celem jest opisanie działania br. Pawła M., reakcji i zaniedbań władz Prowincji oraz mechanizmów, jakie w tej sprawie zadziałały. W podsumowaniu Komisja sformułuje sugestie i zalecenia, które pomogą uniknąć podobnego zła w przyszłości" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie.

Jak poinformowano, misja stworzenia komisji została powierzona filozofowi i publicyście Tomaszowi Terlikowskiemu, który od lat zajmuje się tematem wykorzystania osób nieletnich w Kościele katolickim.

"Pan Terlikowski jako przewodniczący Komisji dobrał sobie samodzielnie współpracowników. W ten sposób w jej skład weszli: prof. Michał Królikowski – prawnik; ks. dr Michał Wieczorek – prawnik kanonista, wiceoficjał Sądu Metropolitalnego w Częstochowie; dr Bogdan Stelmach – seksuolog, psychiatra, psychoterapeuta, zajmujący się zarówno ofiarami, jak i sprawcami przestępstw seksualnych, który współpracuje z kościelną komisją w Płocku; Wioletta Konopa-Stelmach – psycholog i psychoterapeuta; dr Sabina Zalewska – pedagog i psycholog rodziny; dr Sebastian Duda – teolog, filozof, specjalista od kwestii o. Marie-Dominique Phillipe'a i podobnych spraw we Francji; o. Jakub Kołacz SJ – były prowincjał prowincji krakowskiej Towarzystwa Jezusowego" - poinformowano.

Jak dodano, komisji zostaną udostępnione dokumenty Prowincji dotyczące sprawy Pawła M. oraz zostanie jej udzielone prawo do przesłuchania dominikanów. "Komisja będzie dążyć do tego, by jej prace zakończyły się do 30 czerwca 2021 roku, jednak ostateczny termin wyznaczy jej Przewodniczący, wziąwszy pod uwagę tryb i zaawansowanie prowadzonych działań" - czytamy. Wyniki badań organu otrzyma generał zakonu, który na tej podstawie zdecyduje o ewentualnych konsekwencjach dla winnych błędów i zaniedbań.

W ubiegłym tygodniu prowincjał dominikanów o. Paweł Kozacki w wydanym oświadczeniu poinformował, że zakonnicy są zdeterminowani, aby wyjaśnić sprawę o. Pawła M. i umożliwić jej osądzenie zarówno na gruncie prawa państwowego, jak i kościelnego. Przekazał, że wszczął kanoniczny proces karny, i zaapelował do osób skrzywdzonych przez o. Pawła M. o kontakt.

Prowincjał zapewnił, że "do czasu zakończenia sprawy" o. Paweł M. przebywa w izolacji w jednym z klasztorów, którego nie może opuszczać. Dominikanin ma zakaz noszenia stroju zakonnego oraz sprawowania czynności kapłańskich, a także kontaktowania się z osobami z zewnątrz.

W opublikowanym 7 marca oświadczaniu bracia Konwentu św. Wojciecha we Wrocławiu napisali, że w latach 1996-2000 w ramach duszpasterstwa we Wrocławiu działał intensywny mechanizm przypominający funkcjonowanie religijnej sekty, a jeden z zakonników miał stosować wobec wiernych przemoc fizyczną, psychiczną, a także seksualną.

Wrocławscy dominikanie przeprosili za nadużycia, które miały miejsce w ich duszpasterstwie akademickim 20 lat temu. "Zwracamy się do was z ogromnym bólem i wstydem. Stajemy przed wami w prawdzie, która mimo upływu lat coraz wyraźniej odsłania swoje przerażające oblicze" – napisali, deklarując jednocześnie pełne wyjaśnienie sprawy.(PAP)

autorka: Sonia Otfinowska

sno/ jann/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe