M. Ossowski, red. nacz. "TS": Mimo wszystko bądźmy blisko
Wciąż rozwijająca się pandemia bez wątpienia jest wydarzeniem, które zapisze się w losach państw, narodów i całych pokoleń żyjących w pierwszej połowie XXI wieku. To również osobisty dramat milionów ludzi, którzy chorowali na COVID-19 lub utracili z jego powodu bliskich. Koronawirus w sposób niebezpośredni dotyka każdego z nas – uczniów, którzy pozbawieni są normalnych koleżeńskich relacji w szkole, seniorów, którzy często dla własnego bezpieczeństwa spędzili już drugie samotne święta, czy setek tysięcy pracowników od miesięcy pełniących służbowe obowiązki z domu lub, co gorsza, z powodu pełzającego lockdownu pracy pozbawionych. To dla każdego z nas czas trudny, którego nie można porównać z niczym, co znaliśmy wcześniej. Zamknięcie, ograniczenie relacji międzyludzkich, niepewność i poczucie zagrożenia nadszarpnęły kondycję psychiczną naszego społeczeństwa. Dlatego ważne jest, by będąc daleko fizycznie, emocjonalnie być blisko naszych przyjaciół i członków rodziny. Szczególnie dzieci, nastolatków i osób starszych, które najtrudniej znoszą przedłużającą się pandemię. Pamiętajmy, że zdrowie psychiczne jest równie ważne jak fizyczne. I temu właśnie poświęcony jest najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”.