Paweł Janowski dla "TS": Taka jest nasza Nowoczesna Opozycja ’17. I niech taka wybitna i uczciwa zostanie
Sugestie, jakoby pan prezes Władysław Kosiniak-Kamysz nie był najwybitniejszym przedstawicielem Stronnictwa Ludowego w dziejach tegoż, że jakoby był biernym wykonawcą rozkazów przeróżnych postkomunistycznych baronów pochowanych w lasach i zajazdach, jakoby nie miał jakiejkolwiek wizji politycznej dla swego niezliczonego grona zwolenników poza pragnieniem utrzymania się przy korycie, są zupełnie nie na miejscu. Jest niekwestionowanym liderem o niekwestionowalnej uczciwości i wybitności jeszcze większej.
Sugestie, jakoby pan lider Paweł Kukiz nie był najwybitniejszym wokalistą na scenie nie tylko politycznej, jakoby nie przewodził z charyzmą, żelazną konsekwencją i oddaniem wielkiemu ruchowi społecznemu, jakoby nie miał wizji poza wykonywaniem rozkazów pana przewodniczącego Grzegorza Schetyny, a co gorsza miałby być wydmuszką ludzi Wojskowych Służb Informacyjnych i Donalda Tuska, jakoby był parawanem całego dolnośląskiego ubeckiego układu politycznego, są zupełnie nie na miejscu. Jest niekwestionowanym liderem o niekwestionowalnej uczciwości i wybitności jeszcze większej.
Sugestie, jakoby pani liderka Barbara Nowacka nie była w stanie podnieść z grobu zjednoczonej lewicy, że nie starcza jej sił i talentów, żeby tchnąć ducha w niezliczone rzesze osamotnionych wyznawców lewicowej fantasmagorii, jakoby nie widziała, co myśleć, co mówić i co realizować bez podpowiedzi ludzi starego i nowego betonu postkomunistycznego, są zupełnie nie na miejscu. Jest niekwestionowaną liderką o niekwestionowalnej uczciwości i wybitności jeszcze większej.
Sugestie, jakoby pan lider Adrian Zandberg miał być wyznawcą skompromitowanej ideologii trockizmu po liftingu, marksizmu po botoksie, leninizmu po reanimacji, jakoby był przypadkowym i sezonowym pseudoliderem, są zupełnie nie na miejscu. Jest niekwestionowanym liderem o niekwestionowalnej uczciwości i wybitności jeszcze większej.
Taka jest nasza Nowoczesna Opozycja ’17. I niech taka wybitna i uczciwa zostanie.
Paweł Janowski
Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (07/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj