Schetyna to jednak potrafi pogrążyć totalną opozycję

Dzisiejsza rozmowa red. Robert Mazurek z szefem Platformy Obywatelskiej Grzegorzem Schetyną obnażyła obłudę totalnej opozycji.
 Schetyna to jednak potrafi pogrążyć totalną opozycję
/ Screen RMF FM

- Osoba, którą oskarżono o spowodowanie wypadku pisze tak: "Potraktowano mnie wyjątkowo niesprawiedliwie, próbując zrobić ze mnie kozła ofiarnego, ignorując ewidentne łamanie przepisów przez kierowców BOR, którzy czują się bezkarni, jeżdżąc jak piraci drogowi" - zapytał w rozmowie dnia RMF FM red. Mazurek.

Pewny siebie Grzegorz Schetyna odpwoiedział: "Te ostatnie kilka dni po tym, co zdarzyło się w Oświęcimiu, po tym wypadku, to jest pytanie o jakość polskiego państwa prawa, polskiej praworządności; o to jaki sposób traktuje się podejrzanego, w jaki sposób przeprowadza się przesłuchania, w jaki sposób się prowadzi tę sprawę, jak nie dopuszcza do pomocy adwokackiej. Tu jest parę bardzo wyraźnych znaków zapytania o jakość państwa prawa".

- To zanim pan powie za dużo, to powiem, że był to list pani Natalii Arnal, która 10 grudnia 2014 roku miała stłuczkę pod Belwederem z limuzyną pana prezydenta Komorowskiego. W wyniku tejże stłuczki córka pani Arnal trafiła do szpitala. Nikt wtedy o tym nie rozmawiał, media milczały, politycy opozycji nie odwiedzali pani Arnal, ani jej córki w szpitalu - wyjaśnił dziennikarz.

Lider Platformy Obywatelskiej przypomniał, że sprawa wspomnianego wypadku została upublicnziona, a Arnal i jej rodzinę reprezentował mec. Bartosz Kownacki, obecnie wiceszef MON. - Sprawa trafiła do sądu i zakończyła się skazaniem jednego z oficerów BOR-u. Taka była prawda - mówił Schetyna.

Redaktor Mazurek przypomniał, że wcześniej Arnal dostała 600 złotych mandatu i nie odpuszczał dopytując, który z posłów Platformy odwiedził Arnal.

- Nie znam sytuacji, nie wiem. Być może - jąkał się lider PO.

Na co szybko zareagował red. Mazurek dodając: "pytam dlatego, że to pan Borys Budka mówił, że miejsce każdego posła - teraz mówił -  że miejsce każdego posła jest zawsze po stronie obywatela, który styka się z państwem PiS"

- No, ale wtedy - brnął Schetyna

Dziennikarz kontynuował: - Rozumiem, że jak się styka z państwem PiS, to trzeba obywatela bronić, a jak się styka z państwem Platformy, to nie?

- Tak, bo sądy są na tyle niezależne, że są w stanie prowadzić postępowanie, czy najpierw prokuratura, później sąd, i zakończyć ją sprawą sądową i wyrokiem sądowym. Wtedy państwo broniło się samo, dzisiaj to Platforma Obywatelska musi bronić państwa prawa. Właśnie dlatego, że ten przypadek w Oświęcimiu jest tak bardzo jednoznaczny - mówił Grzegorz Schetyna.

Wystąpienie lidera PO odbiło się echem w internecie.


IK/rmffm

 

POLECANE
Akcja ratunkowa w  Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków z ostatniej chwili
Akcja ratunkowa w Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków

W szwajcarskich Alpach trwa intensywna akcja poszukiwawcza dwóch polskich turystów, którzy zaginęli podczas wyprawy w rejonie masywu Weissmies. Mężczyźni, mający 52 i 76 lat, wyruszyli w góry 16 sierpnia, dzień po przyjeździe do Szwajcarii, i od tego czasu nie nawiązali kontaktu z rodziną.

Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE z ostatniej chwili
Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE

Zgodnie z dyrektywą o ochronie tymczasowej pomoc Ukraińcom musi być udzielona, ale poziom świadczeń socjalnych i rodzinnych określają państwa członkowskie - oświadczył we wtorek rzecznik Komisji Europejskiej Markus Lammert.

Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom z ostatniej chwili
Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek po raz pierwszy od objęcia urzędu pojawił się w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa. Podczas swojego przemówienia otwierającego posiedzenie Rady wygłosił ostrą krytykę jej obecnego składu, podważając legalność sędziowskiej części KRS. Groził przy tym zebranym konsekwencjami prawnymi i stwierdził, że będzie dążył, by sędziowie Rady opuścili budynek.

Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości pilne
Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości

Prokurator Ewa Wrzosek objęła stanowisko radcy generalnego w biurze ministra sprawiedliwości – podał w komunikacie resort sprawiedliwości.

Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja z ostatniej chwili
Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja

Niemiecki minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt ocenia restrykcje w polityce azylowej wprowadzone przez nowy rząd jako duży sukces. Kluczowym dowodem na skuteczność tych działań ma być liczba migrantów zawróconych na granicy – od 8 maja było to ponad 10 tysięcy osób, z czego około 550 to osoby ubiegające się o azyl.

Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich pilne
Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich

Główny Inspektor Sanitarny wydał ostrzeżenia dla kilkudziesięciu nadmorskich miejscowości.

Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce z ostatniej chwili
Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce

Decyzja prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu ustawy dotyczącej pomocy obywatelom Ukrainy wywołała impulsywną reakcję Mirosława Skórki, prezesa Związku Ukraińców w Polsce. Jego wypowiedź w TVP Info zdecydowanie skomentował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta, nazywając ją bezczelnymi manipulacjami, obrażającymi prezydenta RP.

Ranny żołnierz. Kosiniak-Kamysz: To ataki szkolonych bandytów z ostatniej chwili
Ranny żołnierz. Kosiniak-Kamysz: To ataki szkolonych bandytów

– Znów wzrasta liczba incydentów na granicy z Białorusią, wojsko jest cały czas do dyspozycji – mówił we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Zaznaczył, że stan żołnierza, który w poniedziałek został ranny na tej granicy, jest stabilny, a sprawę wyjaśnia Żandarmeria Wojskowa.

Ruchniewicz prosi Niemców o pomoc w zwolnieniu Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego Wiadomości
Ruchniewicz prosi Niemców o pomoc w zwolnieniu Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego

Hanna Radziejowska, kierowniczka berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego, nie tylko została odwołana ze stanowiska, ale grozi jej również dyscyplinarne zwolnienie. Powodem ma być wysłanie poufnego listu do minister kultury Marty Cienkowskiej, w którym zgłosiła nieprawidłowości w funkcjonowaniu instytucji.

Pogoniliśmy alkopatusów. Wojewódzki i Palikot skazani, zapłacą gigantyczne kary gorące
"Pogoniliśmy alkopatusów". Wojewódzki i Palikot skazani, zapłacą gigantyczne kary

Janusz Palikot i Jakub Wojewódzki złamali ustawę o wychowaniu w trzeźwości. Wyrok, który z tego powodu nakładał na nich finansowe kary, się uprawomocnił.

REKLAMA

Schetyna to jednak potrafi pogrążyć totalną opozycję

Dzisiejsza rozmowa red. Robert Mazurek z szefem Platformy Obywatelskiej Grzegorzem Schetyną obnażyła obłudę totalnej opozycji.
 Schetyna to jednak potrafi pogrążyć totalną opozycję
/ Screen RMF FM

- Osoba, którą oskarżono o spowodowanie wypadku pisze tak: "Potraktowano mnie wyjątkowo niesprawiedliwie, próbując zrobić ze mnie kozła ofiarnego, ignorując ewidentne łamanie przepisów przez kierowców BOR, którzy czują się bezkarni, jeżdżąc jak piraci drogowi" - zapytał w rozmowie dnia RMF FM red. Mazurek.

Pewny siebie Grzegorz Schetyna odpwoiedział: "Te ostatnie kilka dni po tym, co zdarzyło się w Oświęcimiu, po tym wypadku, to jest pytanie o jakość polskiego państwa prawa, polskiej praworządności; o to jaki sposób traktuje się podejrzanego, w jaki sposób przeprowadza się przesłuchania, w jaki sposób się prowadzi tę sprawę, jak nie dopuszcza do pomocy adwokackiej. Tu jest parę bardzo wyraźnych znaków zapytania o jakość państwa prawa".

- To zanim pan powie za dużo, to powiem, że był to list pani Natalii Arnal, która 10 grudnia 2014 roku miała stłuczkę pod Belwederem z limuzyną pana prezydenta Komorowskiego. W wyniku tejże stłuczki córka pani Arnal trafiła do szpitala. Nikt wtedy o tym nie rozmawiał, media milczały, politycy opozycji nie odwiedzali pani Arnal, ani jej córki w szpitalu - wyjaśnił dziennikarz.

Lider Platformy Obywatelskiej przypomniał, że sprawa wspomnianego wypadku została upublicnziona, a Arnal i jej rodzinę reprezentował mec. Bartosz Kownacki, obecnie wiceszef MON. - Sprawa trafiła do sądu i zakończyła się skazaniem jednego z oficerów BOR-u. Taka była prawda - mówił Schetyna.

Redaktor Mazurek przypomniał, że wcześniej Arnal dostała 600 złotych mandatu i nie odpuszczał dopytując, który z posłów Platformy odwiedził Arnal.

- Nie znam sytuacji, nie wiem. Być może - jąkał się lider PO.

Na co szybko zareagował red. Mazurek dodając: "pytam dlatego, że to pan Borys Budka mówił, że miejsce każdego posła - teraz mówił -  że miejsce każdego posła jest zawsze po stronie obywatela, który styka się z państwem PiS"

- No, ale wtedy - brnął Schetyna

Dziennikarz kontynuował: - Rozumiem, że jak się styka z państwem PiS, to trzeba obywatela bronić, a jak się styka z państwem Platformy, to nie?

- Tak, bo sądy są na tyle niezależne, że są w stanie prowadzić postępowanie, czy najpierw prokuratura, później sąd, i zakończyć ją sprawą sądową i wyrokiem sądowym. Wtedy państwo broniło się samo, dzisiaj to Platforma Obywatelska musi bronić państwa prawa. Właśnie dlatego, że ten przypadek w Oświęcimiu jest tak bardzo jednoznaczny - mówił Grzegorz Schetyna.

Wystąpienie lidera PO odbiło się echem w internecie.


IK/rmffm


 

Polecane
Emerytury
Stażowe