Motobarometr: "Branża motoryzacyjna w Polsce optymistycznie patrzy w przyszłość

Przedstawiciele motobranży w Polsce pozostają optymistami. Pomimo niepewności co do koniunktury na rynkach zachodnich, aż 61 proc. (-7 pp. r/r) zapytanych uważa, że produkcja w ciągu najbliższych 12 miesięcy wzrośnie.
Kian Eriksen Motobarometr: "Branża motoryzacyjna w Polsce optymistycznie patrzy w przyszłość
Kian Eriksen / wikimedia creative commons
Co czwarty jest zdania, że zostanie na obecnym poziomie. Lepsze nastroje od Polaków mają tylko Turcy (67 proc.). Brytyjczycy, Portugalczycy i Rumuni są umiarkowanymi optymistami – mniej więcej co drugi wierzy we wzrost produkcji. W Czechach, Niemczech, Rosji, na Słowacji i Węgrzech przynajmniej połowa zapytanych nie spodziewa się znaczących zmian – wynika z raportu Exact Systems „MotoBarometr 2019. Nastroje w automotive”.

- Branża motoryzacyjna okres szczytu koniunktury ma już za sobą. W tym momencie to dojrzały rynek, na którym wolumeny produkcji oraz sprzedaży w najbliższych miesiącach pozostaną na wysokim poziomie i nie należy się spodziewać dużych wzrostów ani spadków – mówi Jacek Opala, z Exact Systems. - Stąd dominujący wśród przebadanych producentów spokój o przyszłość. Warto odnotować znaczący wzrost optymizmu w Wielkiej Brytanii, który może wskazywać na to, że przedstawiciele branży liczą na szybkie zakończenie brexitowej sagi i wywołane nim ożywienie gospodarcze. Natomiast Niemcy wykazują się podobną powściągliwością jak rok temu. Aż 58 proc. przewiduje, że produkcja pozostanie na tym samym poziomie, a zaledwie 9 proc. obawia się spadków. Te wskaźnik są kluczowe, ponieważ sytuacja w Polsce oraz innych krajach regionu CEE jest silnie uzależniona od koniunktury na rynkach zachodnich.

Motoryzacyjna stagnacja czy rozwój?
Przedstawiciele motobranży w Polsce po raz kolejny wykazują spory optymizm odnośnie produkcji. 61 proc. zapytanych liczy na zwiększenie poziomu zamówień. Jest to wynik o 7 pp. słabszy niż w 2018 roku, ale aż o 25 proc. lepszy niż w rekordowo pesymistycznym 2017 roku. Zaledwie 9 proc. producentów obawia się spadków w ciągu następnych 12 miesięcy. Co czwarty ankietowany nie spodziewa się zmian.
Słowacy, Niemcy, Czesi i Węgrzy są bardziej zachowawczy w swoich prognozach. Większość z nich nie przewiduje znaczących zmian w najbliższych miesiącach, podobnie jak połowa respondentów z Rosji. 
Motoryzacja jest jedną z najmocniej zglobalizowanych branż, dlatego kondycja polskiego automotive zależy w dużym stopniu od sytuacji na rynkach zagranicznych i zamówień stamtąd napływających. 79% zapytanych uważa, że nowe zlecenia od partnerów z zagranicy mogą wpłynąć na wzrost produkcji. Natomiast 100% ankietowanych spodziewa się jej spadku, jeśli tych zamówień będzie mniej lub jeśli nastąpi załamanie popytu i produkcji aut w krajach, do których eksportujemy nasze wyroby motoryzacyjne. Mniej odczuwalne będą spadające zamówienia od kontrahentów z Polski, na co wskazuje 75% ankietowanych.

- Sektor produkcji branży motoryzacyjnej w Polsce jest silnie uzależniony od eksportu. W przypadku pojazdów prawie wszystkie samochody wyprodukowane w Polsce oraz duży wolumen części i podzespołów wyjeżdżają za granicę. Ostatnie sygnały wskazują, że gospodarka niemiecka zaczyna spowalniać i można się spodziewać, że to pogorszenie odbije się także na polskim rynku. Równie dużym problemem będzie wpływ Brexitu na sytuację w całym sektorze motoryzacyjnym – komentuje Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego oraz AutomotiveSuppliers.pl wynika, że w 2018 roku za granicę wyeksportowaliśmy towary o łącznej wartości ponad 940 mld zł, z czego motoryzacja odpowiadała za ponad 110 mld zł (11,7 proc.). Głównymi odbiorcami są Niemcy (31,3 proc.), Czechy (8,5 proc.) i Włochy (7,7 proc.).

- Trudno wyrokować, jak będzie kształtowała się sytuacja na początku 2020 roku. Pewną nadzieję budzą liczne projekty koncernów motoryzacyjnych związane z rozwojem elektromobilności. W przyszłym roku do produkcji wdrożonych zostanie wiele aut elektrycznych, w co zaangażowani są także dostawcy zlokalizowani w Polsce – podsumowuje Rafał Orłowski, Partner w AutomotiveSuppliers. 


 

POLECANE
Skandaliczne zachowanie izraelskich kibiców podczas meczu Raków Częstochowa - Maccabi Hajfa. Burza w sieci gorące
Skandaliczne zachowanie izraelskich kibiców podczas meczu Raków Częstochowa - Maccabi Hajfa. Burza w sieci

Raków Częstochowa wygrał w węgierskim Debreczynie z Maccabi Hajfa 2:0 (1:0) w meczu rewanżowym 3. rundy eliminacji piłkarskiej Ligi Konferencji i awansował do kolejnej fazy rozgrywek. W pierwszym spotkaniu u siebie polski zespół przegrał 0:1. Uwagę polskich kibiców zwrócił skandaliczny transparent kibiców izraelskich.

Pierwszy taki przypadek. Groziło jej 25 lat za krytykę ideologii gender, uciekła do Europy wschodniej tylko u nas
Pierwszy taki przypadek. Groziło jej 25 lat za krytykę ideologii gender, uciekła do Europy wschodniej

25 lat więzienia za sprzeciw wobec ideologii gender – brzmi jak teoria spiskowa? Tak jednak wygląda rzeczywistość pewnej działaczki z Brazylii, która musiała uciekać z własnej ojczyzny. Powód? Feministka nazwała transseksualistę... mężczyzną. W Brazylii taka forma „transfobii” to surowo karany „rasizm społeczny”.

Redukcja sił NATO w Polsce? Trump: Nie było takiej propozycji polityka
Redukcja sił NATO w Polsce? Trump: Nie było takiej propozycji

Prezydent USA Donald Trump, zapytany w czwartek, czy zgodziłby się na zmniejszenie obecności sił NATO w Europie, w tym w Polsce, w celu skłonienia Władimira Putina do podpisania porozumienia pokojowego, odpowiedział, że nikt mu takiej propozycji nie przedstawił.

Klęska zielonej polityki Ursuli von der Leyen. Emisje w UE wystrzeliły pilne
Klęska zielonej polityki Ursuli von der Leyen. Emisje w UE wystrzeliły

Zielona polityka klimatyczna miała prowadzić do zmniejszenia emisji, tymczasem dane Eurostatu pokazują zupełnie inną rzeczywistość. Wzrost o 3,4 proc. w skali całej Unii, skok w 20 krajach i zaledwie siedem państw, którym udało się ograniczyć emisję – to bilans pierwszego kwartału 2025 r.

Ocieplenie między Watykanem a lefebrystami? Bractwo św. Piusa X wpisane na listę gorące
Ocieplenie między Watykanem a lefebrystami? Bractwo św. Piusa X wpisane na listę

Pojawia się nadzieje na ocieplenie stosunków pomiędzy Watykanem a Bractwem św. Piusa X. Za pontyfikatu papieża Leona XIV Bractwo Kapłańskie Świętego Piusa X zostało wpisane do oficjalnego watykańskiego kalendarza jubileuszowego, co pozwoliło mu na organizowanie wydarzeń w Rzymie w trakcie Roku Świętego.

Niemiec znieważył polskie flagi na granicy. Usłyszał zarzuty Wiadomości
Niemiec znieważył polskie flagi na granicy. Usłyszał zarzuty

58-letni obywatel Niemiec, Thomas S., zrywał biało-czerwone flagi na moście w Słubicach i wrzucał je do Odry. Prokuratura postawiła mu zarzut publicznego znieważenia flagi Polski. Mężczyzna przyznał się do winy, tłumacząc, że był pijany.

Afera KPO. Prokuratura Europejska wszczyna śledztwo z ostatniej chwili
Afera KPO. Prokuratura Europejska wszczyna śledztwo

Europejska Prokuratura (EPPO) wszczęła postępowanie dotyczące wydatkowania środków z polskiego KPO w branży HoReCa, obejmującej turystykę i gastronomię – przekazała w czwartek PAP rzeczniczka EPPO Tine Hollevoet.

Waldemar Żurek chce reaktywować starą KRS. Obecna rada ma być wygaszona uchwałą pilne
Waldemar Żurek chce reaktywować starą KRS. Obecna rada ma być "wygaszona" uchwałą

Jak donosi "Rzeczpospolita" Waldemar Żurek rozważa przywrócenie starej Krajowej Rady Sądownictwa, w składzie sprzed reform sądownictwa PiS. W planach jest "wygaszenie" obecnej rady uchwałą sejmu. Ma to być metoda na obejście prawdopodobnego weta prezydenta wobec zmian ustawowych.

Wydatki państwa idą w górę. MF podało informacje nt. deficytu pilne
Wydatki państwa idą w górę. MF podało informacje nt. deficytu

Jak podało w komunikacie Ministerstwo Finansów, wykonanie wydatków budżetu państwa w okresie styczeń-lipiec 2025 r. wyniosło 470,5 mld zł, tj. 51,1 proc. rocznego planu, jednocześnie było wyższe o ok. 31,3 mld zł (tj. o 7,1 proc.) w stosunku do tego samego okresu roku 2024 (439,3 mld zł, tj. 50,7 proc. planu).

Płonie hala koło Ciechocinka. Pożar zagraża całej okolicy pilne
Płonie hala koło Ciechocinka. Pożar zagraża całej okolicy

W Siarzewie w województwie kujawsko-pomorskim wybuchł pożar hali produkcyjno-magazynowej. Płomienie objęły cały obiekt i dwa budynki gospodarcze, a nad miejscowością unosi się gęsty, niebezpieczny dym. Mieszkańcy i turyści zostali wezwani do zachowania szczególnej ostrożności.

REKLAMA

Motobarometr: "Branża motoryzacyjna w Polsce optymistycznie patrzy w przyszłość

Przedstawiciele motobranży w Polsce pozostają optymistami. Pomimo niepewności co do koniunktury na rynkach zachodnich, aż 61 proc. (-7 pp. r/r) zapytanych uważa, że produkcja w ciągu najbliższych 12 miesięcy wzrośnie.
Kian Eriksen Motobarometr: "Branża motoryzacyjna w Polsce optymistycznie patrzy w przyszłość
Kian Eriksen / wikimedia creative commons
Co czwarty jest zdania, że zostanie na obecnym poziomie. Lepsze nastroje od Polaków mają tylko Turcy (67 proc.). Brytyjczycy, Portugalczycy i Rumuni są umiarkowanymi optymistami – mniej więcej co drugi wierzy we wzrost produkcji. W Czechach, Niemczech, Rosji, na Słowacji i Węgrzech przynajmniej połowa zapytanych nie spodziewa się znaczących zmian – wynika z raportu Exact Systems „MotoBarometr 2019. Nastroje w automotive”.

- Branża motoryzacyjna okres szczytu koniunktury ma już za sobą. W tym momencie to dojrzały rynek, na którym wolumeny produkcji oraz sprzedaży w najbliższych miesiącach pozostaną na wysokim poziomie i nie należy się spodziewać dużych wzrostów ani spadków – mówi Jacek Opala, z Exact Systems. - Stąd dominujący wśród przebadanych producentów spokój o przyszłość. Warto odnotować znaczący wzrost optymizmu w Wielkiej Brytanii, który może wskazywać na to, że przedstawiciele branży liczą na szybkie zakończenie brexitowej sagi i wywołane nim ożywienie gospodarcze. Natomiast Niemcy wykazują się podobną powściągliwością jak rok temu. Aż 58 proc. przewiduje, że produkcja pozostanie na tym samym poziomie, a zaledwie 9 proc. obawia się spadków. Te wskaźnik są kluczowe, ponieważ sytuacja w Polsce oraz innych krajach regionu CEE jest silnie uzależniona od koniunktury na rynkach zachodnich.

Motoryzacyjna stagnacja czy rozwój?
Przedstawiciele motobranży w Polsce po raz kolejny wykazują spory optymizm odnośnie produkcji. 61 proc. zapytanych liczy na zwiększenie poziomu zamówień. Jest to wynik o 7 pp. słabszy niż w 2018 roku, ale aż o 25 proc. lepszy niż w rekordowo pesymistycznym 2017 roku. Zaledwie 9 proc. producentów obawia się spadków w ciągu następnych 12 miesięcy. Co czwarty ankietowany nie spodziewa się zmian.
Słowacy, Niemcy, Czesi i Węgrzy są bardziej zachowawczy w swoich prognozach. Większość z nich nie przewiduje znaczących zmian w najbliższych miesiącach, podobnie jak połowa respondentów z Rosji. 
Motoryzacja jest jedną z najmocniej zglobalizowanych branż, dlatego kondycja polskiego automotive zależy w dużym stopniu od sytuacji na rynkach zagranicznych i zamówień stamtąd napływających. 79% zapytanych uważa, że nowe zlecenia od partnerów z zagranicy mogą wpłynąć na wzrost produkcji. Natomiast 100% ankietowanych spodziewa się jej spadku, jeśli tych zamówień będzie mniej lub jeśli nastąpi załamanie popytu i produkcji aut w krajach, do których eksportujemy nasze wyroby motoryzacyjne. Mniej odczuwalne będą spadające zamówienia od kontrahentów z Polski, na co wskazuje 75% ankietowanych.

- Sektor produkcji branży motoryzacyjnej w Polsce jest silnie uzależniony od eksportu. W przypadku pojazdów prawie wszystkie samochody wyprodukowane w Polsce oraz duży wolumen części i podzespołów wyjeżdżają za granicę. Ostatnie sygnały wskazują, że gospodarka niemiecka zaczyna spowalniać i można się spodziewać, że to pogorszenie odbije się także na polskim rynku. Równie dużym problemem będzie wpływ Brexitu na sytuację w całym sektorze motoryzacyjnym – komentuje Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego oraz AutomotiveSuppliers.pl wynika, że w 2018 roku za granicę wyeksportowaliśmy towary o łącznej wartości ponad 940 mld zł, z czego motoryzacja odpowiadała za ponad 110 mld zł (11,7 proc.). Głównymi odbiorcami są Niemcy (31,3 proc.), Czechy (8,5 proc.) i Włochy (7,7 proc.).

- Trudno wyrokować, jak będzie kształtowała się sytuacja na początku 2020 roku. Pewną nadzieję budzą liczne projekty koncernów motoryzacyjnych związane z rozwojem elektromobilności. W przyszłym roku do produkcji wdrożonych zostanie wiele aut elektrycznych, w co zaangażowani są także dostawcy zlokalizowani w Polsce – podsumowuje Rafał Orłowski, Partner w AutomotiveSuppliers. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe