Schetyna bojkotuje, Petru wycofuje, czyli po spotkaniu u marszałka Karczewskiego

Bez ostatecznego porozumienia zakończyły się rozmowy szefów partii politycznych z marszałkiem Senatu Stanisławem Karczewskim. Politycy zdecydowali, że zaplanowane na jutro obrady odbędą się w sali plenarnej. W spotkaniu nie wziął udziału lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna.
-
- / TS

- Muszę powiedzieć z przykrością, że pan przewodniczący Petru wycofał się z tego, co sam proponował. W związku z tym do finalnego porozumienia, które byłoby znacznym krokiem do rozwiązania kryzysu, mimo nieobecności PO, nie doszło. Natomiast to, co mogę powiedzieć z radością to to, że zarówno pan przewodniczący Petru, jak i oczywiście panowie prezesi i przewodniczący zadeklarowali, że jutro będą na sali sejmowej i nie będą zakłócali obrad, że zrobią wszystko, by obrady rozpoczęły się normalnym trybem - powiedział dziennikarzom szef PiS Jarosław Kaczyński. 

Lider partii rządzącej wyjaśnił, że nie ma przesłanek do tego, aby sądzić, że budżet został uchwalony w sposób nielegalny. 

- Gdybyśmy przyjęli tego rodzaju zasady, to byśmy stworzyli w Polsce jakiś zdumiewający system, trudno by to nazwać demokracją, raczej anarchią, gdzie mniejszość może zawsze i to łamiąc wszelkiego rodzaju przepisy prawa, bo tu wiele ustaw zostało złamanych, doprowadzić do tego, że decyzje nie mogą być podejmowane - mówił Kaczyński.

Ryszard Petru wyjaśnił, że będzie rozmawiał z szefem PO i PSL na temat wniosku o skrócenie kadencji Sejmu. - Zostajemy na sali sejmowej do jutra, jutro zaczyna się posiedzenie Sejmu. (...) Deklarowałem, że nie chcemy blokować mównicy, bo uważamy, że to nie jest najlepsza forma na przyszłość - zaznaczył szef Nowoczesnej.

Krytycznie ocenił zachowanie Grzegorza Schetyny, który zbojkotował spotkania. - Uważam, że unik nie jest metodą. Ucieczka nie jest metodą. Trzeba mieć odwagę powiedzieć Jarosławowi Kaczyńskiemu co się chce powiedzieć wprost. Marszałek Kuchciński zrobi to, co powie mu Jarosław Kaczyński. Ucieczka nie jest sposobem na rozwiązywanie problemów - powiedział Petru.

Z kolei szef Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz wyraził nadzieję, że 11 stycznia obrady Sejmu będą odbywały się w sali plenarnej. - Najpierw PiS zwlekał z tym spotkaniem, odkładane było przez PiS to spotkanie, mogliśmy wykorzystać lepiej trzy tygodnie okresu świątecznego i noworocznego. Potem PO strzeliła focha i nie przyszła na spotkanie, a teraz przewodniczący Nowoczesnej Ryszard Petru rakiem wycofuje się ze swojej propozycji przegłosowania poprawek w Sejmie - mówił po spotkaniu u marszałka Karczewskiego.

Oceniając zmianę decyzji Ryszarda Petru stwierdził, że utrudnia ona zawarcie porozumienia. - Może to takie rakiem wycofanie się przez przewodniczącego Petru jest spowodowane spadkiem like'ów na facebook'u, ale to nie tak się tworzy politykę - powiedział szef Ludowców.

Natomiast zdaniem Pawła Kukiza mamy do czynienia z eskalacją konfliktu w Sejmie. - Mnie ta sytuacja przeraża, bo mamy teraz w kraju naprawdę poważne zdarzenia: bilion złotych długu nam stuknęło, mamy problem ze smogiem, a my się zastanawiamy nad tym, czy Schetyna przyjdzie, czy nie przyjdzie i czy zrobi spotkanie u cioci Halinki czy u wujka Gienka i z kim. (...) Ubolewam nad tym, że mamy takiej klasy polityków, którzy z sekundy na sekundę zmieniają zdanie - mówił.

Polityk wyraził nadzieję, że w przypadku ponownego blokowania obmównicy sejmowej wobec protestujących zostaną wyciągnięte konsekwencje.

IK

 

POLECANE
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

Belgia zamyka elektrownie jądrowe tylko u nas
Belgia zamyka elektrownie jądrowe

Belgia właśnie zamknęła reaktor Doel 2 – jeden z najstarszych i kluczowych elementów swojej energetyki jądrowej. To symbol końca całej epoki i początek trudnych pytań o bezpieczeństwo energetyczne kraju, który rezygnuje z atomu mimo rosnących kosztów prądu i ryzyka deficytu energii. Co oznacza to dla Belgów i dla całej Europy?

Zakażony dzik w zagłębiu produkcji trzody chlewnej. Minister Krajewski: Nie wykluczamy celowego działania z ostatniej chwili
Zakażony dzik w zagłębiu produkcji trzody chlewnej. Minister Krajewski: Nie wykluczamy celowego działania

„Nie wykluczamy sabotażu, w tym wschodniej dywersji. Chronimy polską wieś i nie pozwolimy na celowe roznoszenie wirusa” - oświadczył minister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski odnosząc się do sprawy wykrycia szczątków martwego dzika zakażonego wirusem Afrykańskiego Pomoru Świń w powiecie piotrkowskim.

REKLAMA

Schetyna bojkotuje, Petru wycofuje, czyli po spotkaniu u marszałka Karczewskiego

Bez ostatecznego porozumienia zakończyły się rozmowy szefów partii politycznych z marszałkiem Senatu Stanisławem Karczewskim. Politycy zdecydowali, że zaplanowane na jutro obrady odbędą się w sali plenarnej. W spotkaniu nie wziął udziału lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna.
-
- / TS

- Muszę powiedzieć z przykrością, że pan przewodniczący Petru wycofał się z tego, co sam proponował. W związku z tym do finalnego porozumienia, które byłoby znacznym krokiem do rozwiązania kryzysu, mimo nieobecności PO, nie doszło. Natomiast to, co mogę powiedzieć z radością to to, że zarówno pan przewodniczący Petru, jak i oczywiście panowie prezesi i przewodniczący zadeklarowali, że jutro będą na sali sejmowej i nie będą zakłócali obrad, że zrobią wszystko, by obrady rozpoczęły się normalnym trybem - powiedział dziennikarzom szef PiS Jarosław Kaczyński. 

Lider partii rządzącej wyjaśnił, że nie ma przesłanek do tego, aby sądzić, że budżet został uchwalony w sposób nielegalny. 

- Gdybyśmy przyjęli tego rodzaju zasady, to byśmy stworzyli w Polsce jakiś zdumiewający system, trudno by to nazwać demokracją, raczej anarchią, gdzie mniejszość może zawsze i to łamiąc wszelkiego rodzaju przepisy prawa, bo tu wiele ustaw zostało złamanych, doprowadzić do tego, że decyzje nie mogą być podejmowane - mówił Kaczyński.

Ryszard Petru wyjaśnił, że będzie rozmawiał z szefem PO i PSL na temat wniosku o skrócenie kadencji Sejmu. - Zostajemy na sali sejmowej do jutra, jutro zaczyna się posiedzenie Sejmu. (...) Deklarowałem, że nie chcemy blokować mównicy, bo uważamy, że to nie jest najlepsza forma na przyszłość - zaznaczył szef Nowoczesnej.

Krytycznie ocenił zachowanie Grzegorza Schetyny, który zbojkotował spotkania. - Uważam, że unik nie jest metodą. Ucieczka nie jest metodą. Trzeba mieć odwagę powiedzieć Jarosławowi Kaczyńskiemu co się chce powiedzieć wprost. Marszałek Kuchciński zrobi to, co powie mu Jarosław Kaczyński. Ucieczka nie jest sposobem na rozwiązywanie problemów - powiedział Petru.

Z kolei szef Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz wyraził nadzieję, że 11 stycznia obrady Sejmu będą odbywały się w sali plenarnej. - Najpierw PiS zwlekał z tym spotkaniem, odkładane było przez PiS to spotkanie, mogliśmy wykorzystać lepiej trzy tygodnie okresu świątecznego i noworocznego. Potem PO strzeliła focha i nie przyszła na spotkanie, a teraz przewodniczący Nowoczesnej Ryszard Petru rakiem wycofuje się ze swojej propozycji przegłosowania poprawek w Sejmie - mówił po spotkaniu u marszałka Karczewskiego.

Oceniając zmianę decyzji Ryszarda Petru stwierdził, że utrudnia ona zawarcie porozumienia. - Może to takie rakiem wycofanie się przez przewodniczącego Petru jest spowodowane spadkiem like'ów na facebook'u, ale to nie tak się tworzy politykę - powiedział szef Ludowców.

Natomiast zdaniem Pawła Kukiza mamy do czynienia z eskalacją konfliktu w Sejmie. - Mnie ta sytuacja przeraża, bo mamy teraz w kraju naprawdę poważne zdarzenia: bilion złotych długu nam stuknęło, mamy problem ze smogiem, a my się zastanawiamy nad tym, czy Schetyna przyjdzie, czy nie przyjdzie i czy zrobi spotkanie u cioci Halinki czy u wujka Gienka i z kim. (...) Ubolewam nad tym, że mamy takiej klasy polityków, którzy z sekundy na sekundę zmieniają zdanie - mówił.

Polityk wyraził nadzieję, że w przypadku ponownego blokowania obmównicy sejmowej wobec protestujących zostaną wyciągnięte konsekwencje.

IK


 

Polecane