Paweł Janowski dla "TS": Barbarzyński Zachód aresztował żłóbek

Roztopił się grudzień przed świętami. Żłóbki w całej Polsce powstają w zakamarkach klasztorów, plebanii, w garażach i piwnicach. W pokojach dzieci, na stołach rodzinnych. Polskie miasta i miasteczka nie wstydzą się budować szopek. Stolarze się krzątają, zapach siana unosi się wśród przechodniów. Polska od Bałtyku po Giewont, w rodzinach, wspólnotach, domach samotnych i szpitalach, nauczona przez św. Franciszka z Asyżu, przypomina sobie i światu o tajemniczych narodzinach sprzed ponad 2000 lat. Taka jest Polska, nie boi się i nie wstydzi. W Polsce żłóbek nie jest zakazany.
 Paweł Janowski dla "TS": Barbarzyński Zachód aresztował żłóbek
/ Pixabay.com/CC0
Ale współcześni Herodowie na zachodzie i północy Europy boją się Nowonarodzonego Dzieciątka. Dziecko na rękach matki Najświętszej, św. Józef stojący obok, zwierzęta, pasterze, trzej Królowie – nie ma dla nich miejsca w miastach, w kościołach opustoszałych, w sercach spustoszonego Zachodu. W zburzonych świątyniach walają się resztki figur sprzed setek lat. Ludziom nie wolno mówić o Bożym Narodzeniu na placach i targach, nie wolno w mediach i w szkołach. Żołdacy Heroda w krawatach od Armaniego buszują po Europie szukając Nowonarodzonego.

Barbarzyński Zachód aresztował żłóbek.

Roztopił się grudzień. Choinki tysiącami wędrują do polskich domów. Za chwilę rozświetlą się odwagą i tradycją. Cała Polska rozbłyśnie radosnym śpiewem kolęd. Polacy nie wstydzą się Bożego Narodzenia. Polacy wiedzą, że żyją dzięki Bożemu Narodzeniu. Łuna radosnej odwagi, niegasnące ślady wierności tradycji katolickiej rysują ślady w domach, na wsiach i w miasteczkach. Jak cała Polska słychać słowa św. Jana Pawła II Wielkiego wypowiedziane na balkonie bazyliki św. Piotra: „Nie lękajcie się. Otwórzcie drzwi Chrystusowi”.
Polska od 1050 lat rośnie wokół Żłóbka.

Zachód opustoszał. Zadowoleni z siebie egoiści w pięknych samochodach przemykają tchórzliwie po zdruzgotanych miastach. Czytają o wampirach, supermenach, potworach i czarodziejach. I wstydzą się swoich świętych, wymazują ze zdjęć podobizny Boga. Wstydzą się swoich przodków, wstydzą się swojej wiary, wstydzą się Bożego Narodzenia. Europejczycy w centrach handlowych szukają sensu i celu życia. Spasieni krasnale udają św. Mikołaja, świecące lampki udają radość. Sprzedana wiara siedzi na śmietnisku poza miastem. Opuszczona tradycja ukrywa się wśród ostatnich pamiętających. Europa woli Baala.

Pogański Zachód umiera pod wodzą wróżbitów.

Polska wciąż ma odwagę. Jest wciąż niegasnącym Żłóbkiem Bożonarodzeniowym. Do nas przybywają władcy ze Wschodu i Zachodu. U stóp Matki Najświętszej na Jasnej Górze klęczą wielcy i mali tego świata. Setki sanktuariów rozbłyskają nieustającą od pokoleń modlitwą różańcową. Pielgrzymi z Północy i Południa, ze Wschodu i Zachodu, wśród biednych Polaków, wśród zapracowanych robotników, spokojnych staruszek, klękają przed przydrożnymi kapliczkami, przy krzyżach i kościołach otwartych, na ulicy, na placu, na skrzyżowaniu, w górach i nad morzem.

Żłóbek nie jest zakazany w Polsce.

Rozbieliły się choinki polskie. Rozśnieżył się grudzień. Rozświetliła się polska wigilia. O północy wędruje polski naród do źródła swego istnienia. Wśród nocnej ciszy Bóg się rodzi, Moc truchleje. W Polsce wciąż jeszcze Bóg się rodzi.

Dr Paweł Janowski  

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (52/2016) dostępnego też w wersji cyfrowej tutaj

 

POLECANE
Kidawa-Błońska udzieliła rady Trzaskowskiemu polityka
Kidawa-Błońska udzieliła rady Trzaskowskiemu

– Na pewno najważniejsze jest kondycja fizyczna, musi odpoczywać i patrzeć optymistycznie w przyszłość, ale dbać o siebie – mówiła w środę na antenie Polsat News marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska zapytana o rady dla Rafała Trzaskowskiego.

Nie żyje szef Klubów Gazety Polskiej Ryszard Kapuściński z ostatniej chwili
Nie żyje szef Klubów Gazety Polskiej Ryszard Kapuściński

Informację o śmierci Ryszarda Kapuścińskiego przekazał profil Klubów Gazety Polskiej na platformie "X".

Samuel Pereira: Czy powinniśmy się bać? Owszem tylko u nas
Samuel Pereira: Czy powinniśmy się bać? Owszem

Wyobraźmy sobie świat, w którym wszystko zależy od kaprysu władzy. Uśmiechniętej oczywiście i kochanej przez coraz mniejszą, ale coraz bardziej oddaną grupę wyznawców.

Tragiczne wieści z TVP. Nie żyje ceniony dziennikarz Wiadomości
Tragiczne wieści z TVP. Nie żyje ceniony dziennikarz

Nie żyje Józef Matusz, znany rzeszowski dziennikarz i były dyrektor TVP Rzeszów. Zmarł w wieku 63 lat po długiej chorobie.

Jest przełom. Izrael porozumiał się z Hamasem pilne
Jest przełom. Izrael porozumiał się z Hamasem

Rząd Izraela i palestyńska organizacja terrorystyczna Hamas osiągnęły w Katarze porozumienie w sprawie zawieszenia broni po 15 miesiącach wojny w Strefie Gazy – poinformowali w środę mediatorzy, cytowani przez agencję Associated Press.

Prof. Zbigniew Krysiak: euro bankrutuje gorące
Prof. Zbigniew Krysiak: euro bankrutuje

"Wprowadzenie euro będzie gwoździem do trumny polskiej gospodarki" - mówi w wywiadzie dla Magazynu Optyka Schumana prof. Zbigniew Krysiak, ekonomista, przewodniczący Rady Programowej Instytutu Myśli Schumana.

Wałęsa błaga Polaków: Wspierajcie Tuska i Bodnara, to są dary Boże Wiadomości
Wałęsa błaga Polaków: "Wspierajcie Tuska i Bodnara, to są dary Boże"

Były prezydent Lech Wałęsa kolejny raz szokuje w sieci. – Proszę was, wspierajcie premiera Tuska, wspierajcie ministra sprawiedliwości Bodnara, to są dary Boże, jakie dostaliśmy na dzisiejsze czasy. Uwierzcie mi! – błaga w osobliwym apelu opublikowanym w mediach społecznościowych.

Trzaskowski skopiował pomysł na spot? Internauci bezlitośni gorące
Trzaskowski skopiował pomysł na spot? Internauci bezlitośni

"Czy Wam tak po ludzku po prostu nie jest wstyd, by robić taką bezczelną kompromitację w pierwszy dzień kampanii wyborczej?" – pyta jeden z użytkowników platformy X i porównuje nagranie opublikowane przez Rafała Trzaskowskiego z materiałem wideo, które w ubiegłym roku udostępnił były premier Wielkiej Brytanii.

Aż tak się wystraszyli moich kotów? Niespodziewane słowa prezesa PiS gorące
"Aż tak się wystraszyli moich kotów?" Niespodziewane słowa prezesa PiS

"Chcą zamykać X? Aż tak się wystraszyli moich kotów i dobrych zasięgów?" – pyta na platformie X prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Nieoficjalnie: Jest porozumienie między Izraelem a Hamasem Wiadomości
Nieoficjalnie: Jest porozumienie między Izraelem a Hamasem

Rząd Izraela i palestyńska organizacja terrorystyczna Hamas osiągnęły w Katarze porozumienie w sprawie zawieszenia broni po 15 miesiącach wojny w Strefie Gazy – poinformowali w środę mediatorzy, cytowani przez agencję Associated Press.

REKLAMA

Paweł Janowski dla "TS": Barbarzyński Zachód aresztował żłóbek

Roztopił się grudzień przed świętami. Żłóbki w całej Polsce powstają w zakamarkach klasztorów, plebanii, w garażach i piwnicach. W pokojach dzieci, na stołach rodzinnych. Polskie miasta i miasteczka nie wstydzą się budować szopek. Stolarze się krzątają, zapach siana unosi się wśród przechodniów. Polska od Bałtyku po Giewont, w rodzinach, wspólnotach, domach samotnych i szpitalach, nauczona przez św. Franciszka z Asyżu, przypomina sobie i światu o tajemniczych narodzinach sprzed ponad 2000 lat. Taka jest Polska, nie boi się i nie wstydzi. W Polsce żłóbek nie jest zakazany.
 Paweł Janowski dla "TS": Barbarzyński Zachód aresztował żłóbek
/ Pixabay.com/CC0
Ale współcześni Herodowie na zachodzie i północy Europy boją się Nowonarodzonego Dzieciątka. Dziecko na rękach matki Najświętszej, św. Józef stojący obok, zwierzęta, pasterze, trzej Królowie – nie ma dla nich miejsca w miastach, w kościołach opustoszałych, w sercach spustoszonego Zachodu. W zburzonych świątyniach walają się resztki figur sprzed setek lat. Ludziom nie wolno mówić o Bożym Narodzeniu na placach i targach, nie wolno w mediach i w szkołach. Żołdacy Heroda w krawatach od Armaniego buszują po Europie szukając Nowonarodzonego.

Barbarzyński Zachód aresztował żłóbek.

Roztopił się grudzień. Choinki tysiącami wędrują do polskich domów. Za chwilę rozświetlą się odwagą i tradycją. Cała Polska rozbłyśnie radosnym śpiewem kolęd. Polacy nie wstydzą się Bożego Narodzenia. Polacy wiedzą, że żyją dzięki Bożemu Narodzeniu. Łuna radosnej odwagi, niegasnące ślady wierności tradycji katolickiej rysują ślady w domach, na wsiach i w miasteczkach. Jak cała Polska słychać słowa św. Jana Pawła II Wielkiego wypowiedziane na balkonie bazyliki św. Piotra: „Nie lękajcie się. Otwórzcie drzwi Chrystusowi”.
Polska od 1050 lat rośnie wokół Żłóbka.

Zachód opustoszał. Zadowoleni z siebie egoiści w pięknych samochodach przemykają tchórzliwie po zdruzgotanych miastach. Czytają o wampirach, supermenach, potworach i czarodziejach. I wstydzą się swoich świętych, wymazują ze zdjęć podobizny Boga. Wstydzą się swoich przodków, wstydzą się swojej wiary, wstydzą się Bożego Narodzenia. Europejczycy w centrach handlowych szukają sensu i celu życia. Spasieni krasnale udają św. Mikołaja, świecące lampki udają radość. Sprzedana wiara siedzi na śmietnisku poza miastem. Opuszczona tradycja ukrywa się wśród ostatnich pamiętających. Europa woli Baala.

Pogański Zachód umiera pod wodzą wróżbitów.

Polska wciąż ma odwagę. Jest wciąż niegasnącym Żłóbkiem Bożonarodzeniowym. Do nas przybywają władcy ze Wschodu i Zachodu. U stóp Matki Najświętszej na Jasnej Górze klęczą wielcy i mali tego świata. Setki sanktuariów rozbłyskają nieustającą od pokoleń modlitwą różańcową. Pielgrzymi z Północy i Południa, ze Wschodu i Zachodu, wśród biednych Polaków, wśród zapracowanych robotników, spokojnych staruszek, klękają przed przydrożnymi kapliczkami, przy krzyżach i kościołach otwartych, na ulicy, na placu, na skrzyżowaniu, w górach i nad morzem.

Żłóbek nie jest zakazany w Polsce.

Rozbieliły się choinki polskie. Rozśnieżył się grudzień. Rozświetliła się polska wigilia. O północy wędruje polski naród do źródła swego istnienia. Wśród nocnej ciszy Bóg się rodzi, Moc truchleje. W Polsce wciąż jeszcze Bóg się rodzi.

Dr Paweł Janowski  

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (52/2016) dostępnego też w wersji cyfrowej tutaj


 

Polecane
Emerytury
Stażowe