Naukowcy zbadali odręczne zapiski z księgozbioru Kopernika

Ponad pół tysiąca odręcznych zapisków wykonanych na marginesach ksiąg przez Mikołaja Kopernika odnaleziono w zbiorach biblioteki seminarium duchownego "Hosianum" w Olsztynie. Zdigitalizowane druki z notatkami wielkiego astronoma będą wkrótce dostępne w sieci.
/ pixabay
O tym, że księgi z zapiskami, które według badaczy pozostawił Kopernik, będzie można niedługo oglądać na internetowej stronie Warmińskiej Biblioteki Cyfrowej poinformowano podczas konferencji naukowej zorganizowanej przez Bibliotekę Wyższego Seminarium Duchownego Metropolii Warmińskiej "Hosianum". Podsumowała ona projekt współfinansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, samorząd woj. warmińsko-mazurskiego i miasta Olsztyna. Polegał on na konserwacji ksiąg z notatkami Kopernika oraz odczytaniu, przetłumaczeniu i zbadaniu tych zapisków.

Jak powiedział dyrektor Warmińskiej Biblioteki Cyfrowej ks. Tomasz Garwoliński, dotychczas zidentyfikowano 523 odręczne zapiski w 10 drukowanych dziełach, które wchodziły w skład dawnego księgozbioru Kopernika.
 
Zapiski astronoma na marginesach ksiąg znajdujących się w zbiorach "Hosianum" odkryła prof. Teresa Borawska z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Pierwsze wyniki swoich prac opublikowała w 2009 r., ale o odkryciu stało się głośno dopiero cztery lata później. Teraz prowadzono dalsze, interdyscyplinarne prace nad identyfikacją tych zapisków.
 

Badając sporządzone przez Kopernika notatki znacznie łatwiej możemy podważyć ich autentyczność, niż ją potwierdzić. Toteż nigdy nie będziemy mieli stuprocentowej pewności przez kogo zostały skreślone" - napisała prof. Borawska w wystąpieniu odczytanym podczas konferencji.

 
W ocenie naukowców, łacińskie notatki - pozostawione przez Kopernika w podręcznikach uniwersyteckich - pokazują, że był pilnym studentem prawa rzymskiego i kanonicznego, stąd potem cieszył się opinią dobrego jurysty. To właśnie w kodeksach prawniczych zidentyfikowano większość jego wpisów. W pozostałych czytanych przez Kopernika dziełach - z dziedziny filozofii czy teologii - tych notatek jest znacznie mniej.
 
Zdaniem ks. Garwolińskiego jest to ciekawe odkrycie, bo dotychczas sądzono, że Kopernik niezbyt lubił studiować prawo i że nie zachowały się księgi, z których się uczył. Jak przyznał, na badaczach robi wrażenie świadomość, że dotykają tych samych ksiąg, z których korzystał wielki astronom.
 

Badania potwierdziły, że był wszechstronnie wykształcony. Pisał starannie, co może świadczyć, iż był człowiekiem bardzo uporządkowanym i dokładnym - ocenił dyr. biblioteki "Hosianum".

 
Uczestnicy konferencji podkreślali historyczną rangę badań, bo w Polsce pozostało niewiele pamiątek świadczących o bibliofilskich zamiłowaniach wielkiego astronoma. Księgozbiór Kopernika liczył 100-150 dzieł. Dotychczas odnaleziono jedynie 54 druki i dwa rękopisy. Większość ksiąg zrabowali i wywieźli Szwedzi w XVII i na początku XVIII wieku. Pozostałe zostały prawdopodobnie zniszczone lub rozproszone po Europie podczas wojen napoleońskich i II wojny światowej.
 
Najwięcej książek ze zbiorów Kopernika znajduje się obecnie w Bibliotece Uniwersytetu w Uppsali. W Olsztynie zachowało się 11 takich dzieł - dziewięć w bibliotece "Hosianum", dwie w zbiorach Muzeum Warmii i Mazur. Zanim trafiły do Olsztyna znajdowały się na zamku w Lidzbarku Warmińskim, a potem we Fromborku.
 
Według badaczy odnalezienie dalszych ocalałych egzemplarzy wymaga żmudnych poszukiwań, przekartkowania praktycznie każdego zachowanego w warmińskich zbiorach woluminu, który mógł być czytany w pierwszej połowie XVI w. Potrzebne jest także dokładne ustalenie charakterystycznych cech nie tylko pisma Kopernika, ale i innych kanoników, z którymi współpracował i wymieniał książki.
 
W ramach projektu 10 ksiąg z dawnej biblioteki Kopernika poddano konserwacji. Jak mówiła konserwator Dorota Jutrzenka-Supryn z UMK w Toruniu, wszystkie te książki wykonane są ze znakomitego materiału, bo powstały w tzw. złotym wieku papieru, czyli początkach rękodzieła papierniczego. Jednak przez wiele setek lat przechowywane były w różnych warunkach i ulegały zniszczeniom, głównie spowodowanym przez czynniki biologiczne. Jedna z ksiąg była dotknięta tzw. puszystą destrukcją, inna została wielokrotnie zalana, przez co do kart dostały się substancje niszczące celulozę.
 
Według Jutrzenki-Supryn, zgodnie z obecnie obowiązującymi tendencjami ingerencja konserwatora musiała być niemal niewidoczna. Dlatego niezbędne było wykonanie wielu badań poprzedzających konserwację.

Podczas analizy określono cechy, które trzeba w papierze zachować i te, w które trzeba ingerować, żeby go wzmocnić - wyjaśniła.

 
Najczęstszym śladem, jakie pozostały w przeczytanych przez Kopernika księgach, są odręczne podkreślenia, których autorstwo najtrudniej potwierdzić. Czasem obok nich na marginesie umieszczony jest schematyczny rysunek palca wskazującego, który ułatwiał odnalezienie zaznaczonego fragmentu. Pojawiają się też poprawki błędów drukarskich, wyłapane przez Kopernika. Przekreślał wówczas błędne słowo i pisał na marginesie prawidłowe.
 
Astronom umieszczał też w książkach tzw. glosy typu dyspozycyjnego, czyli wyjęte z tekstu wyrazy lub krótkie zdania, mające ułatwić lekturę i zapamiętanie najważniejszych informacji. Są także szersze notatki - zapisy przemyśleń nad lekturą. Wykorzystywał również puste strony do zapisywania uwag i interesujących go fragmentów tekstu, a nawet obserwacji astronomicznych czy recept. W jednym z dzieł Kopernik zapisał swoje refleksje dotyczące doktryny Marcina Lutra.
 
Odręczne zapiski Kopernika zachowały się m.in. w filozoficznym dziele Alberta Wielkiego i teologicznym dziele Jana Turrecrematy oraz księdze sentencji Piotra Lombarda. Odnaleziono je też w najstarszym znajdującym się w zbiorach biblioteki "Hosianum", wydanym w Rzymie w 1472 r. inkunabule autorstwa dwóch włoskich kanonistów. Księga należała do wuja astronoma - Łukasza Watzenrode, o czym świadczy zamieszczenie w niej herbu tego biskupa warmińskiego.
 
Mikołaj Kopernik (1473-1543) spędził na Warmii 40 lat, zajmując się administrowaniem dóbr Kapituły Warmińskiej oraz prowadząc badania naukowe dotyczące m.in. ekonomii i astronomii. Tutaj napisał swoje największe dzieła, w tym "De revolutionibus orbium coelestium" - "O obrotach sfer niebieskich". Zmarł we Fromborku i został pochowany w tamtejszej katedrze.
 
PAP - Nauka w Polsce
 

 

POLECANE
Starcie Kosiniaka-Kamysza z prof. Cenckiewiczem. Szef BBN nie brał jeńców gorące
Starcie Kosiniaka-Kamysza z prof. Cenckiewiczem. Szef BBN nie brał jeńców

„Po dzisiejszych 'występach' ministrów Kancelarii Prezydenta warto postawić pytanie – czy w kwestii polityki wschodniej prezydentowi jest bliżej do kierunku braci Kaczyńskich czy Konfederacji Brauna?” - napisał Władysław Kosiniak-Kamysz na platformie X. Doczekał się ciętej riposty ze strony prof. Sławomira Cenckiewicza.

Dr Jacek Saryusz-Wolski ws. MERCOSUR: Powstanie mniejszości blokującej jest możliwe z ostatniej chwili
Dr Jacek Saryusz-Wolski ws. MERCOSUR: Powstanie mniejszości blokującej jest możliwe

„Państwa Członkowskie UE mają podjąć decyzję w najbliższy wtorek 16 grudnia w sprawie umowy handlowej z MERCOSUR” - poinformował dr Jacek Saryusz-Wolski, doradca prezydenta RP do spraw europejskich na platformie X.

Półmetek rządu Tuska. CBOS opublikował najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Półmetek rządu Tuska. CBOS opublikował najnowszy sondaż

Na półmetku kadencji rząd Donalda Tuska ma 34 proc. zwolenników i 41 proc. przeciwników – wynika z sondażu CBOS. Politolog i socjolog z Uniwersytetu SWPS dr Mateusz Zaremba powiedział PAP, że taka dynamika wpisuje się w trend obserwowany także w przypadku wcześniejszych gabinetów.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

W najnowszym wystąpieniu telewizyjnym król Karol III podzielił się z Brytyjczykami zarówno dobrymi wiadomościami, jak i ważnym apelem dotyczącym profilaktyki nowotworowej. Monarcha zwrócił uwagę, że mimo trwającego leczenia funkcjonuje aktywnie, a dzięki wczesnemu wykryciu choroby jego terapia może wkrótce zostać skrócona.

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem

Mój kolega, Stanisław, człek obdarzony wyjątkowym darem obserwacji i jeszcze większą umiejętnością ubierania swych spostrzeżeń w słowa, przez lata posługiwał się takim lapidarnym powiedzeniem: „Im gorzej u nich, tym lepiej dla nas!”.

Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje Wiadomości
Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie od miesięcy wywołuje liczne spekulacje. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia . Mimo tego jedno wydaje się jasne: Polak nadal widzi siebie w Barcelonie i jest gotowy zrobić wiele, aby pozostać w klubie.

Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina z ostatniej chwili
Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina

Kanclerz Friedrich Merz podejmie w poniedziałek w Berlinie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a tematem rozmów będzie aktualny stan negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius.

REKLAMA

Naukowcy zbadali odręczne zapiski z księgozbioru Kopernika

Ponad pół tysiąca odręcznych zapisków wykonanych na marginesach ksiąg przez Mikołaja Kopernika odnaleziono w zbiorach biblioteki seminarium duchownego "Hosianum" w Olsztynie. Zdigitalizowane druki z notatkami wielkiego astronoma będą wkrótce dostępne w sieci.
/ pixabay
O tym, że księgi z zapiskami, które według badaczy pozostawił Kopernik, będzie można niedługo oglądać na internetowej stronie Warmińskiej Biblioteki Cyfrowej poinformowano podczas konferencji naukowej zorganizowanej przez Bibliotekę Wyższego Seminarium Duchownego Metropolii Warmińskiej "Hosianum". Podsumowała ona projekt współfinansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, samorząd woj. warmińsko-mazurskiego i miasta Olsztyna. Polegał on na konserwacji ksiąg z notatkami Kopernika oraz odczytaniu, przetłumaczeniu i zbadaniu tych zapisków.

Jak powiedział dyrektor Warmińskiej Biblioteki Cyfrowej ks. Tomasz Garwoliński, dotychczas zidentyfikowano 523 odręczne zapiski w 10 drukowanych dziełach, które wchodziły w skład dawnego księgozbioru Kopernika.
 
Zapiski astronoma na marginesach ksiąg znajdujących się w zbiorach "Hosianum" odkryła prof. Teresa Borawska z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Pierwsze wyniki swoich prac opublikowała w 2009 r., ale o odkryciu stało się głośno dopiero cztery lata później. Teraz prowadzono dalsze, interdyscyplinarne prace nad identyfikacją tych zapisków.
 

Badając sporządzone przez Kopernika notatki znacznie łatwiej możemy podważyć ich autentyczność, niż ją potwierdzić. Toteż nigdy nie będziemy mieli stuprocentowej pewności przez kogo zostały skreślone" - napisała prof. Borawska w wystąpieniu odczytanym podczas konferencji.

 
W ocenie naukowców, łacińskie notatki - pozostawione przez Kopernika w podręcznikach uniwersyteckich - pokazują, że był pilnym studentem prawa rzymskiego i kanonicznego, stąd potem cieszył się opinią dobrego jurysty. To właśnie w kodeksach prawniczych zidentyfikowano większość jego wpisów. W pozostałych czytanych przez Kopernika dziełach - z dziedziny filozofii czy teologii - tych notatek jest znacznie mniej.
 
Zdaniem ks. Garwolińskiego jest to ciekawe odkrycie, bo dotychczas sądzono, że Kopernik niezbyt lubił studiować prawo i że nie zachowały się księgi, z których się uczył. Jak przyznał, na badaczach robi wrażenie świadomość, że dotykają tych samych ksiąg, z których korzystał wielki astronom.
 

Badania potwierdziły, że był wszechstronnie wykształcony. Pisał starannie, co może świadczyć, iż był człowiekiem bardzo uporządkowanym i dokładnym - ocenił dyr. biblioteki "Hosianum".

 
Uczestnicy konferencji podkreślali historyczną rangę badań, bo w Polsce pozostało niewiele pamiątek świadczących o bibliofilskich zamiłowaniach wielkiego astronoma. Księgozbiór Kopernika liczył 100-150 dzieł. Dotychczas odnaleziono jedynie 54 druki i dwa rękopisy. Większość ksiąg zrabowali i wywieźli Szwedzi w XVII i na początku XVIII wieku. Pozostałe zostały prawdopodobnie zniszczone lub rozproszone po Europie podczas wojen napoleońskich i II wojny światowej.
 
Najwięcej książek ze zbiorów Kopernika znajduje się obecnie w Bibliotece Uniwersytetu w Uppsali. W Olsztynie zachowało się 11 takich dzieł - dziewięć w bibliotece "Hosianum", dwie w zbiorach Muzeum Warmii i Mazur. Zanim trafiły do Olsztyna znajdowały się na zamku w Lidzbarku Warmińskim, a potem we Fromborku.
 
Według badaczy odnalezienie dalszych ocalałych egzemplarzy wymaga żmudnych poszukiwań, przekartkowania praktycznie każdego zachowanego w warmińskich zbiorach woluminu, który mógł być czytany w pierwszej połowie XVI w. Potrzebne jest także dokładne ustalenie charakterystycznych cech nie tylko pisma Kopernika, ale i innych kanoników, z którymi współpracował i wymieniał książki.
 
W ramach projektu 10 ksiąg z dawnej biblioteki Kopernika poddano konserwacji. Jak mówiła konserwator Dorota Jutrzenka-Supryn z UMK w Toruniu, wszystkie te książki wykonane są ze znakomitego materiału, bo powstały w tzw. złotym wieku papieru, czyli początkach rękodzieła papierniczego. Jednak przez wiele setek lat przechowywane były w różnych warunkach i ulegały zniszczeniom, głównie spowodowanym przez czynniki biologiczne. Jedna z ksiąg była dotknięta tzw. puszystą destrukcją, inna została wielokrotnie zalana, przez co do kart dostały się substancje niszczące celulozę.
 
Według Jutrzenki-Supryn, zgodnie z obecnie obowiązującymi tendencjami ingerencja konserwatora musiała być niemal niewidoczna. Dlatego niezbędne było wykonanie wielu badań poprzedzających konserwację.

Podczas analizy określono cechy, które trzeba w papierze zachować i te, w które trzeba ingerować, żeby go wzmocnić - wyjaśniła.

 
Najczęstszym śladem, jakie pozostały w przeczytanych przez Kopernika księgach, są odręczne podkreślenia, których autorstwo najtrudniej potwierdzić. Czasem obok nich na marginesie umieszczony jest schematyczny rysunek palca wskazującego, który ułatwiał odnalezienie zaznaczonego fragmentu. Pojawiają się też poprawki błędów drukarskich, wyłapane przez Kopernika. Przekreślał wówczas błędne słowo i pisał na marginesie prawidłowe.
 
Astronom umieszczał też w książkach tzw. glosy typu dyspozycyjnego, czyli wyjęte z tekstu wyrazy lub krótkie zdania, mające ułatwić lekturę i zapamiętanie najważniejszych informacji. Są także szersze notatki - zapisy przemyśleń nad lekturą. Wykorzystywał również puste strony do zapisywania uwag i interesujących go fragmentów tekstu, a nawet obserwacji astronomicznych czy recept. W jednym z dzieł Kopernik zapisał swoje refleksje dotyczące doktryny Marcina Lutra.
 
Odręczne zapiski Kopernika zachowały się m.in. w filozoficznym dziele Alberta Wielkiego i teologicznym dziele Jana Turrecrematy oraz księdze sentencji Piotra Lombarda. Odnaleziono je też w najstarszym znajdującym się w zbiorach biblioteki "Hosianum", wydanym w Rzymie w 1472 r. inkunabule autorstwa dwóch włoskich kanonistów. Księga należała do wuja astronoma - Łukasza Watzenrode, o czym świadczy zamieszczenie w niej herbu tego biskupa warmińskiego.
 
Mikołaj Kopernik (1473-1543) spędził na Warmii 40 lat, zajmując się administrowaniem dóbr Kapituły Warmińskiej oraz prowadząc badania naukowe dotyczące m.in. ekonomii i astronomii. Tutaj napisał swoje największe dzieła, w tym "De revolutionibus orbium coelestium" - "O obrotach sfer niebieskich". Zmarł we Fromborku i został pochowany w tamtejszej katedrze.
 
PAP - Nauka w Polsce
 


 

Polecane