Tusk zirytowany? "Komentowanie Antoniego Macierewicza jest ponad moją cierpliwość"

- Wszyscy wiedzą, że w trakcie tego spotkania (z Putinem - red.) były obecne kamery polskie i rosyjskie. Towarzyszyło nam wiele osób. To nie insynuacje, to objawy bardzo ciężkiej politycznej patologii. Szczerze mówiąc, nie chce mi się tego komentować - powiedział dziś Donald Tusk podczas briefingu w Brukseli.
 Tusk zirytowany? "Komentowanie Antoniego Macierewicza jest ponad moją cierpliwość"
/ Youtube.com
Donaldowi Tuskowi puszczają nerwy? Gdy dziś zapytano go o sprawę nagrania ze Smoleńska wykonanego 10 kwietnia 2010 roku, ograniczył się do inwektyw kierowanych pod adresem ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza. 

Przypomnijmy:  środowa „Gazeta Polska” napisała, że MON dysponuje nagraniem rozmowy pomiędzy Tuskiem a ówczesnym premierem Rosji Władimirem Putinem wykonanym w nocy 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku.

" Instytucje państwa polskiego dysponują nagraniem rozmowy pomiędzy Tuskiem a Putinem z nocy 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. Putin – ówczesny premier Rosji – przedstawia na nim przebieg katastrofy sprzeczny z późniejszym raportem MAK i komisji Jerzego Millera. Nie ma w nim ani brzozy, ani rzekomego upadku samolotu w pozycji odwróconej. Uczestnikami spotkania są również ówczesny wicepremier Waldemar Pawlak i Krzysztof Kwiatkowski, ale żaden z nich nie podzielił się ze śledczymi wiedzą przekazaną tego wieczoru przez Putina

– czytamy.

Antoni Macierewicz w wywiadzie udzielonym Michałowi Rachoniowi atakuje głównie Donalda Tuska:

Istnieje zapis wideo ze spotkania w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku, w którym uczestniczą m. in. Tusk, Putin, Szojgu, Pawlak i Kwiatkowski.  Myślę, ze niedługo zostanie to przedstawione opinii publicznej . Kluczowe jest to, że ówczesna relacja Putina i Szojgu jest sprzeczna z ustaleniami MAK-u i komisji Millera. Pokazują zupełnie inny przebieg tragedii.


Macierewicz podkreśla, że Donald Tusk do dzisiaj nikomu nie powiedział o tym spotkaniu.

- Żadnych notatek, zadnych dokumentów, w jego zeznaniach nie ma ani słowa na temat tego spotkania. Wiemy przecież, ze aprobował osobiście decyzje ministra Millera, którego raport opisuje zupełnie inny przebieg wydarzeń. W żaden sposób Donald Tusk nie powiedział opinii publicznej, że od Putina usłyszał coś zupełnie innego.

Jestem tym nagraniem wideo ze smoleńska i wiedzą, jaką ukrywał Donald Tusk, naprawdę wstrząśnięty. To nie ejdyny przypadek ukrywania wiedzy na temat katastrofy smoleńskiej przez Donalda Tuska. Podobnych przykładów mamy więcej. (...) Znamy ten fragment, w którym wprost w raporcie z 14 kwietnia mówi się, że Rosjanie ponoszą odpowiedzialność za tę tragedię. O tym także Tusk nigdy nie poinformował opinii publicznej. Tymczasem już 14 kwietnia 2010 roku wiedział, że Rosjanie są winni katastrofy.

o komentarz w tej sprawie poproszono byłego premiera, przewodniczącego Rady Europejskiej.

    Wszyscy wiedzą, że w trakcie tego spotkania (z Putinem - red.) były obecne kamery polskie i rosyjskie. Towarzyszyło nam wiele osób. To nie insynuacje, to objawy bardzo ciężkiej politycznej patologii. Szczerze mówiąc, nie chce mi się tego komentować. To przykre, bo bardzo szkodliwe dla Polski. Komentowanie Antoniego Macierewicza jest ponad moją cierpliwość. Nie jestem mentalnie przygotowany, żeby komentować działania tego człowieka


- powiedział przewodniczący Rady Europejskiej na briefingu w Brukseli.

W żaden sposób nie odniósł się do treści informacji dotyczącej nagrania z 10 kwietnia 2010.

 

POLECANE
Eksplozja w Osinach. Prokuratura potwierdza z ostatniej chwili
Eksplozja w Osinach. Prokuratura potwierdza

Obiekt, który wybuchł w miejscowości Osiny (woj. lubelskie) to dron wojskowy. – Potwierdzam, że w ziemi znajduje się wyraźna wyrwa – przekazał Grzegorz Trusiewicz z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

To kolejne naruszenie naszej przestrzeni powietrznej. Sikorski zapowiada reakcję z ostatniej chwili
"To kolejne naruszenie naszej przestrzeni powietrznej". Sikorski zapowiada reakcję

W nocy z wtorku na środę w miejscowości Osiny w woj. lubelskim doszło do eksplozji niezidentyfikowanego obiektu, który spadł na pole kukurydzy. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapowiedział protest dyplomatyczny, podkreślając, że „najważniejszą misją Polski wobec NATO jest obrona własnego terytorium”.

Anonimowy Dyplomata: Dziennikarz Bartosz (nazwisko zmienione) marzy o niemieckich nagrodach tylko u nas
Anonimowy Dyplomata: Dziennikarz Bartosz (nazwisko zmienione) marzy o niemieckich nagrodach

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Stanowski kontra Wysocka-Schnepf! Słuchaj wiedźmo... z ostatniej chwili
Stanowski kontra Wysocka-Schnepf! "Słuchaj wiedźmo..."

Dziennikarka neo-TVP Dorota Wysocka-Schnepf zasugerowała, że Krzysztof Stanowski pomaga chorym dzieciom tylko ze względów wizerunkowych. Założyciel Kanału Zero nie przebierał w słowach.

Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. Jest nowe oświadczenie Rosji z ostatniej chwili
Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. Jest nowe oświadczenie Rosji

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow ostrzegł w środę, że każda dyskusja na temat zachodnich gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, która nie uwzględnia stanowiska Moskwy, „doprowadzi donikąd” – przekazała agencja AFP.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Port Lotniczy Wrocław po raz pierwszy w historii przekroczył granicę 600 tysięcy obsłużonych pasażerów w ciągu jednego miesiąca.

Południowokoreański koncern jądrowy wycofuje się z Polski z ostatniej chwili
Południowokoreański koncern jądrowy wycofuje się z Polski

Południowokoreański koncern jądrowy Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) potwierdził we wtorek zakończenie działalności w Polsce.

Skandal ws. wykładowcy „języka” śląskiego. Jest oświadczenie Uniwersytetu Warszawskiego z ostatniej chwili
Skandal ws. wykładowcy „języka” śląskiego. Jest oświadczenie Uniwersytetu Warszawskiego

W wydanym w środę oświadczeniu Uniwersytet Warszawski informuje, że podjęto decyzję o zerwaniu współpracy z Bartłomiejem Wanotem, który miał prowadzić zajęcia z „języka” śląskiego. Władze uczelni podkreślają, że nigdy wcześniej nie był on wykładowcą UW, a po medialnych kontrowersjach zdecydowano o nienawiązywaniu umowy.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawiacy i turyści szykują się na wielką zmianę. W 2027 roku stolica uruchomi nowy Warszawski System Biletowy, który całkowicie zmieni sposób płatności za przejazdy komunikacją miejską. Umowę na realizację projektu podpisał dziś Zarząd Transportu Miejskiego (ZTM) z Mennicą Polską.

Najprawdopodobniej mamy do czynienia z dronem. Szef MON zabiera głos ws. eksplozji na Lubelszczyźnie z ostatniej chwili
"Najprawdopodobniej mamy do czynienia z dronem". Szef MON zabiera głos ws. eksplozji na Lubelszczyźnie

– Obiekt, który spadł w nocy z wtorku na środę w miejscowości Osiny (Lubelskie), to najprawdopodobniej dron, który się rozbił – mówił w środę szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że trwa analiza, czy był to dron o charakterze militarnym, czy przemytniczym. Nie wykluczył aktu sabotażu.

REKLAMA

Tusk zirytowany? "Komentowanie Antoniego Macierewicza jest ponad moją cierpliwość"

- Wszyscy wiedzą, że w trakcie tego spotkania (z Putinem - red.) były obecne kamery polskie i rosyjskie. Towarzyszyło nam wiele osób. To nie insynuacje, to objawy bardzo ciężkiej politycznej patologii. Szczerze mówiąc, nie chce mi się tego komentować - powiedział dziś Donald Tusk podczas briefingu w Brukseli.
 Tusk zirytowany? "Komentowanie Antoniego Macierewicza jest ponad moją cierpliwość"
/ Youtube.com
Donaldowi Tuskowi puszczają nerwy? Gdy dziś zapytano go o sprawę nagrania ze Smoleńska wykonanego 10 kwietnia 2010 roku, ograniczył się do inwektyw kierowanych pod adresem ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza. 

Przypomnijmy:  środowa „Gazeta Polska” napisała, że MON dysponuje nagraniem rozmowy pomiędzy Tuskiem a ówczesnym premierem Rosji Władimirem Putinem wykonanym w nocy 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku.

" Instytucje państwa polskiego dysponują nagraniem rozmowy pomiędzy Tuskiem a Putinem z nocy 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. Putin – ówczesny premier Rosji – przedstawia na nim przebieg katastrofy sprzeczny z późniejszym raportem MAK i komisji Jerzego Millera. Nie ma w nim ani brzozy, ani rzekomego upadku samolotu w pozycji odwróconej. Uczestnikami spotkania są również ówczesny wicepremier Waldemar Pawlak i Krzysztof Kwiatkowski, ale żaden z nich nie podzielił się ze śledczymi wiedzą przekazaną tego wieczoru przez Putina

– czytamy.

Antoni Macierewicz w wywiadzie udzielonym Michałowi Rachoniowi atakuje głównie Donalda Tuska:

Istnieje zapis wideo ze spotkania w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku, w którym uczestniczą m. in. Tusk, Putin, Szojgu, Pawlak i Kwiatkowski.  Myślę, ze niedługo zostanie to przedstawione opinii publicznej . Kluczowe jest to, że ówczesna relacja Putina i Szojgu jest sprzeczna z ustaleniami MAK-u i komisji Millera. Pokazują zupełnie inny przebieg tragedii.


Macierewicz podkreśla, że Donald Tusk do dzisiaj nikomu nie powiedział o tym spotkaniu.

- Żadnych notatek, zadnych dokumentów, w jego zeznaniach nie ma ani słowa na temat tego spotkania. Wiemy przecież, ze aprobował osobiście decyzje ministra Millera, którego raport opisuje zupełnie inny przebieg wydarzeń. W żaden sposób Donald Tusk nie powiedział opinii publicznej, że od Putina usłyszał coś zupełnie innego.

Jestem tym nagraniem wideo ze smoleńska i wiedzą, jaką ukrywał Donald Tusk, naprawdę wstrząśnięty. To nie ejdyny przypadek ukrywania wiedzy na temat katastrofy smoleńskiej przez Donalda Tuska. Podobnych przykładów mamy więcej. (...) Znamy ten fragment, w którym wprost w raporcie z 14 kwietnia mówi się, że Rosjanie ponoszą odpowiedzialność za tę tragedię. O tym także Tusk nigdy nie poinformował opinii publicznej. Tymczasem już 14 kwietnia 2010 roku wiedział, że Rosjanie są winni katastrofy.

o komentarz w tej sprawie poproszono byłego premiera, przewodniczącego Rady Europejskiej.

    Wszyscy wiedzą, że w trakcie tego spotkania (z Putinem - red.) były obecne kamery polskie i rosyjskie. Towarzyszyło nam wiele osób. To nie insynuacje, to objawy bardzo ciężkiej politycznej patologii. Szczerze mówiąc, nie chce mi się tego komentować. To przykre, bo bardzo szkodliwe dla Polski. Komentowanie Antoniego Macierewicza jest ponad moją cierpliwość. Nie jestem mentalnie przygotowany, żeby komentować działania tego człowieka


- powiedział przewodniczący Rady Europejskiej na briefingu w Brukseli.

W żaden sposób nie odniósł się do treści informacji dotyczącej nagrania z 10 kwietnia 2010.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe