Kolejny triumf Pogacara. Słoweniec królem Europy

- Tadej Pogačar zdobył złoty medal mistrzostw Europy w kolarstwie szosowym po imponującej, samotnej akcji w Guilherand-Granges
- Słoweniec wygrał z przewagą 31 sekund nad Remco Evenepoelem, aktualnym mistrzem olimpijskim
- To kolejne wielkie zwycięstwo Pogačara - tydzień wcześniej został mistrzem świata podczas wyścigu w Kigali
Kolejny triumf Pogacara
Na trudnej, ponad 200-kilometrowej trasie z licznym podjazdami, słoweński kolarz po raz kolejny popisał się skutecznym atakiem i wielokilometrową samotną akcją. Zaatakował na podjeździe, zostawiając za plecami mistrza olimpijskiego Evenepoela i resztę topniejącej z każdym kilometrem stawki.
- „Dzień dobry TVN” przekazało radosną nowinę. Poruszenie w sieci
- Komunikat dla mieszkańców Małopolski
- Sąd uznał, że zwolnienia grupowe w PKP Cargo zostały przeprowadzone wbrew przepisom prawa
- W Indiach narasta skala prześladowań wobec chrześcijan
- Najpierw ostro krytykował, teraz wraca. Celebryta z powrotem w TVN
- 19 października III Narodowy Marsz Papieski
- Wybory w Czechach. Sukces partii Andreja Babisza
- Belgia wyłącza reaktory jądrowe - Belgowie obawiają się wzrostu cen energii
Słoweniec królem Europy
Przez wiele kilometrów Belg usiłował zmniejszyć dystans do prowadzącego Pogacara, początkowo w towarzystwie trzech innych kolarzy, a następnie samotnie, ale cały czas utrzymywała się między nimi blisko minutowa różnica. Kilkanaście kilometrów przed metą z grupki jadącej za Belgiem samotnie zaatakował 19-letni Francuz Paul Seixas i to on stanął na najniższym stopniu podium.
Do mety dojechało tylko 17 zawodników spośród blisko setki startujących we Francji, a wśród wycofanych znaleźli się dwaj reprezentanci Polski - Danny van der Tuuk i Jakub Kaczmarek.