Michał Ossowski: "Stoimy na straży tożsamości Solidarności i cały czas pilnujemy Polski"

Co musisz wiedzieć?
- Już po raz 17. w Gdyni odbywa się festiwal "Niepokorni Niezłomni Wyklęci".
- W ramach wydarzenia została zorganizowana debata pt. "Solidarność - jako inspiracja".
- W wydarzeniu wzięli udział m.in. Andrzej Gwiazda, prof. Jan Żaryn, kapelan prezydenta RP dr hab. Jarosław Wąsowicz oraz Michał Ossowski, redaktor naczelny "Tygodnika Solidarność".
Fenomen na skalę światową
W ramach tegorocznego festiwalu "Niepokorni Niezłomni Wyklęci" odbyła się debata pt. "Solidarność - jako inspiracja". Poprowadził ją Jan Ruman, a jednym z prelegentów był Michał Ossowski, redaktor naczelny "Tygodnika Solidarność". W debacie wzięli udział także: Andrzej Gwiazda, ks. dr hab. Jarosław Wąsowicz, Jacek Knopp, dr Maciej Ruczaj, Magdalena Piejko, prof. dr hab. Jan Żaryn oraz Ludwika Ogorzelec.
Michał Ossowski, redaktor naczelny „Tygodnika Solidarność” wskazał, że Solidarność to fenomen na skalę światową.
To Solidarność pokonała komunizm. Solidarność dokonała rzeczy niemożliwej. Wielu mieszkańców Europy Środkowo - Wschodniej myślała, że nie da się tego zrobić. A Solidarności się to udało
- zaznaczył.
Ossowski przypomniał, że Solidarność walczyła zarówno o niepodległość, jak i o przestrzeganie praw pracowniczych, a te dwa obszary nie wykluczają się wzajemnie, ale uzupełniają.
Redaktor naczelny "Tygodnika Solidarność" wskazał, że Solidarność była bezwzględnie niszczona od lat 90. i trwa to do tej pory.
Próbuje się nam odebrać nasz znak, a nawet nazwę, sugerując, że może powinniśmy nazywać się "Solidni" czy jeszcze jakoś inaczej. My jednak stoimy na straży naszej tożsamości, ciągle jesteśmy dużym, kilkusettysięcznym związkiem zawodowym, cały czas pilnujemy Polski i myślę, że nasza rola może okazać się coraz bardziej istotna, z uwagi na to, w jakiej żyjemy rzeczywistości
- zaznaczył.
Chrześcijańska tożsamość
Ks. dr hab. Jarosław Wąsowicz, kapelan prezydenta RP podkreślił, że inspiracją do powstania Solidarności było polskie dążenie do wolności, a z kolei cała tradycja niepodległościowa była zakorzeniona w filozofii chrześcijańskiej.
Solidarność powstała z inspiracji katolickich, na bramie Stoczni Gdańskiej został umieszczony portret Jana Pawła II i nie był to przypadek. Bez wątpienia Solidarność narodziła się za sprawą pielgrzymek Jana Pawła II do Ojczyzny
- zaznaczył duszpasterz.
Kapelan prezydenta przypomniał hasło, którym Solidarność odwołała się do dziedzictwa św. Jana Pawła II: „Ty nas obudziłeś, my Cię obronimy”. Przywołał także postaci wybitnych kapłanów Solidarności, m.in. bł. ks. Jerzego Popiełuszki, błogosławionego męczennika i oficjalnego patrona Solidarności, a także ks. Hilarego Jastaka zwanego „Królem Kaszubów".
Był on duchownym, który nie pytał się władz komunistycznych, o to czy może w którymś miejscu odprawić Mszę Świętą
- zaznaczył ks. Wąsowicz.
Strajki w Polsce były wyjątkowe właśnie dlatego, że przebiegały one w otoczce chrześcijańskiej. Te inspiracje warto dostrzegać także dzisiaj. Solidarność jest wyjątkowym związkiem zawodowym, w którym wartości chrześcijańskie są absolutnym fundamentem. Wszystkim najważniejszym dla Solidarności wydarzeniom towarzyszy zawsze Msza Święta.
Mam w sercu wdzięczność za to, że Solidarność nie zdradziła swojej chrześcijańskiej tożsamości
- powiedział kapelan prezydenta RP.
Wciąż musimy wybierać
Andrzej Gwiazda zaznaczył, że Solidarność powstała po to, aby odzyskać niepodległość, a działo się to w formule związku zawodowego.
Związek zawodowy walczył wówczas z pracodawcą - którym była PZPR - w obronie pracowników, czyli całego narodu
- wskazał.
Prof. dr hab. Jan Żaryn wskazał, że istotą Solidarności była samorządność, rozumiana jako przeciwieństwo totalitaryzmu.
Była to oferta dla społeczeństwa polskiego sięgająca niewyartykułowanych marzeń społecznych sprzed 1980 roku. Była to potrzeba wyzwolenia się społeczeństwa ze zniewolenia i sztuczności
- stwierdził. Prof. Żaryn wskazał, że dzisiejsza polskość także ma swoich współczesnych wrogów, a my wciąż musimy wybierać, czy chcemy być suwerenni, czy może zapomnieć o swojej tożsamości narodowej.
Musimy wrócić do myślenia z czasów Sierpnia 1980 roku, wrócić do dyskusji o naszej suwerenności
- zaznaczył.
Dr Maciej Ruczaj, ambasador RP na Słowacji podkreślił, że Solidarność jako jedyny z ruchów niepodległościowych w rejonie Europy Środkowo - Wschodniej myślał szerzej niż jedynie w perspektywie jednego narodu. Na poparcie tej tezy przywołał m.in. Posłanie I Zjazdu Solidarności do ludzi pracy Europy Wschodniej.
W dyskusji o filmie dokumentalnym o życiu Ludwiki Ogorzelec z "Solidarności Walczącej", prelegenci wskazali, że wolność nie jest czymś tanim, ale zarazem jest wartością bez której nie sposób żyć.
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Meteorolodzy ostrzegają: Nad Europę nadciąga fala rekordowych mrozów
- Wiceszef KPRM o krytyce Waldemara Żurka przez Karola Nawrockiego: To jest bezczelność
- Niemieckie firmy ruszyły na Polskę
- Komunikat dla mieszkańców Poznania
- PKO BP wydał pilny komunikat