Donald Trump: Elon Musk oszalał

Co musisz wiedzieć?
- Donald Trump w Truth Social nazwał Elona Muska "oszalałym".
- Zasugerował zerwanie rządowych kontraktów z firmami Muska, w tym Teslą.
- Musk odparł, że "wszystko mu jedno", a bez niego Trump nie wygrałby wyborów.
- Spór dotyczy przede wszystkim krytyki projektu ustawy budżetowej USA.
Trump publicznie kwestionuje stabilność Muska
W czwartek na platformie Truth Social prezydent USA Donald Trump napisał, że Elon Musk "był na wyczerpaniu" i poprosił go o odejście z Białego Domu, dodając, że miliarder "oszalał". Wpis ten pojawił się zaledwie tydzień po tym, jak Musk zrezygnował z funkcji szefa DOGE – Departamentu Wydajności Rządu.
Trump grozi Muskowi
Trump zasugerował, że może zakończyć kontrakty między administracją a firmami Muska, takimi jak SpaceX czy Tesla. Byłby to zwrot o 180 stopni wobec piątkowych podziękowań, gdy nazwał Muska "jednym z największych liderów biznesu na świecie".
Najprostszym sposobem na zaoszczędzenie pieniędzy w naszym budżecie, miliardów dolarów, jest zakończenie rządowych dotacji i kontraktów Elona. Zawsze byłem zaskoczony, że Biden tego nie zrobił!
– napisał na platformie Truth Social.
Musk: Wszystko mi jedno
Miliarder stwierdził, że bez jego wsparcia Trump "nie wygrałby wyborów", i skomentował: "Co za niewdzięczność". W ankiecie na platformie X zapytał obserwatorów, czy czas założyć nową partię polityczną w USA.
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Paweł Szefernaker rozstrzelał TVN w programie na żywo. "Zna pan raport OBWE?"
- Był symbolem Warszawy. Zostanie zburzony
- Tapinoma magnum dotarły do kolejnego niemieckiego miasta. Mieszkańcy proszą o pomoc
Spór o projekt ustawy budżetowej
U źródeł sporu leży krytyka projektu ustawy budżetowej autorstwa Białego Domu. Musk – do niedawna bliski współpracownik – publicznie sprzeciwia się kluczowym zapisom, co wywołało rozczarowanie prezydenta. – Nie wiem, czy nadal będę miał z nim dobre relacje – przyznał.
Chociaż jeszcze tydzień temu obaj zapewniali o ''przyjaźni i doradztwie'', czwartkowa wymiana zdań wskazuje na poważne pęknięcie w relacjach Trump–Musk.
Jeżeli Trump faktycznie wstrzyma kontrakty, skutki dla Tesli i SpaceX mogą być duże. W czwartek na amerykańskiej giełdzie spółka Tesla skurczyła się o blisko 18 proc.