Msza w Klinice Gemelli. Kard. Reina: zwracamy się do Boga, gdy przychodzi czas słabości i choroby

"Kiedy przychodzi czas słabości i choroby"
W homilii kard. Reina zauważył, że podczas tej Mszy wszyscy czują się zjednoczeni niczym jedna wielka rodzina, bo łączy ich miłość do Papieża i modlitwa w jego intencji.
- Kiedy przychodzi czas słabości i choroby, kiedy doświadczamy, jak krucha jest nasza ludzka natura, od razu ze wszystkich sił zwracamy się do Boga. Czynimy to ze szczerym sercem, bo czujemy w sobie pragnienie nieskończoności, które zostało złożone w naszych sercach – mówił kard. Reina.
- [wywiad] Kard. Radcliffe: Okazywanie miłości młodym przez Jana Pawła II, zmieniło Kościół na zawsze
- Nie żyje bp Kazimierz Romaniuk – legenda biblistyki i pierwszy biskup warszawsko-praski
- Religia w szkole: Episkopat Polski wysłał list do Donalda Tuska
- Orędzie papieskie na Wielki Post: podążajmy wspólnie w nadziei
- "MEN łamie prawo!" - konferencja prasowa KROPS pod MEN
Codzienna modlitwa
Papieski wikariusz dla Rzymu codziennie bierze udział w modlitwie za Papieża. W niedzielę wieczorem sprawował w tej intencji Eucharystię w Bazylice św. Jana na Lateranie, która jest katedrą rzymskiej diecezji. Natomiast wczoraj wieczorem odwiedził argentyński kościół w Rzymie. Papieża Franciszka zawierzył wstawiennictwu Matki Bożej z Luján. Obecni byli zarówno zwykli wierni, którzy poznali kard. Bergoglio jeszcze w Buenos Aires, jaki argentyńscy ambasadorzy w Rzymie. Kard. Reina apelował do Argentyńczyków o zgodną modlitwę za ich rodaka, aby z pogodną ufnością potrafił stawić czoła tej trudnej chwili, wiedząc, że jest w rękach Boga, który kieruje nie tylko historią powszechną, ale także losami każdego z nas.
Krzysztof Bronk, Vatican News PL