Woda dla Madagaskaru: apel nuncjusza abp. Tomasza Grysy o wsparcie budowy studni

- Woda jest nie tylko niezbędna do życia, ale też jest absolutnie podstawowym elementem, by powstała jakakolwiek misja – mówi Radiu Watykańskiemu – Vatican News Nuncjusz Apostolski na Madagaskarze abp Tomasz Grysa. W diecezji Tôlagnaro od 10 lat spadło bardzo mało deszczu. Dlatego arcybiskup chce wybudować osiemnaście studni, które mogą przynieść wielkie owoce i prosi o wsparcie w tym przedsięwzięciu.
studnia, zdjęcie poglądowe Woda dla Madagaskaru: apel nuncjusza abp. Tomasza Grysy o wsparcie budowy studni
studnia, zdjęcie poglądowe / pixabay.com/SidLitke

Susza na Madagaskarze: wyzwania diecezji Tôlagnaro

- Kiedy jeszcze pracowałem w naszej stałej misji przy ONZ, informowano, że będą takie regiony świata, gdzie z powodu braku opadów i wzrostu temperatury przestanie cokolwiek rosnąć. Tak się stało, bo diecezja Tôlagnaro na południowym wschodzie Madagaskaru jest właśnie takim miejscem. Ludzie z powodu braku dostępu do wody albo zaczęli umierać z głodu, albo emigrować na północ, do stolicy i okolicznych miast – opowiada arcybiskup.

Skutki tego są dalekosiężne, wskazuje hierarcha. Po pierwsze społeczne, ale też wpływające na Kościół i ewangelizację. - W tym regionie jest stosunkowo niewiele powołań, co jest pewnym ewenementem na Madagaskarze, ponieważ generalnie jest ich bardzo dużo. Teoretycznie biskup mógłby zaprosić do współpracy księży i siostry zakonne z innych regionów. Tylko jak ich zaprosić, skoro nie ma tam prądu ani wody? – dodaje arcybiskup.

- Stąd zrodziła się  myśl właśnie o studniach, niekoniecznie głębinowych. Pewnie większość takich będzie, ale jeśli woda będzie na płytszej głębokości, to być może zwykłe wystarczą. Przy studniach powstaną parafie. Będzie to przede wszystkim impuls do ewangelizacji – zaznaczył nuncjusz.

Studnie jako szansa na odrodzenie społeczne i ewangelizacyjne

Przy parafiach powstają szkoły, przychodnie, punkt pomocy społecznej i – jak dodaje rozmówca Radia Watykańskiego – zacznie się normalne życie. Biskup diecezji Tôlagnaro wyznaczył 18 miejscowości, chociaż liczba może jeszcze ulec zmianie. Na miejsce udała się pierwsza ekipa, która wykonuje pomiary, gdzie można wybudować studnie. Dlaczego to musi być od razu 18 studni? - Dlatego, że żeby tam w ogóle dojechać po kiepskich malgaskich drogach potrzeba od trzech do czterech dni, a jeśli wziąć pod uwagę, że trzeba tam przemieścić ciężki sprzęt, to potrzebny jest przynajmniej tydzień, a nikt tam nie będzie jechał po to, żeby wiercić jedną czy dwie studnie – wyjaśnia arcybiskup Grysa. Teren diecezji Tôlagnaro jest stosunkowo duży, ale słabo zaludniony. Są tam niewielkie skupiska ludzi, po dziesięć rodzin. Dlatego, jak mówi abp Grysa, nikt nie zdecyduje się poprowadzić kosztownej operacji położenia rur w tym miejscu.

Dziedzictwo misyjne: od lazarystów po współczesność

Tôlagnaro, znane jest również jako Fort-Dauphin. To właśnie tam portugalski podróżnik Paulo Dias de Novais i później francuskie misje kolonialne, w tym wysłane przez kardynała Richelieu w XVII wieku, zakładali przyczółki i prowadzili działania kolonizacyjne. Fort-Dauphin był jednym z najważniejszych punktów francuskiej obecności na Madagaskarze w tamtym czasie.

Św. Wincenty a Paulo miał pośredni związek z Madagaskarem, ponieważ to właśnie założone przez niego zgromadzenie wysyłało misjonarzy do pracy w różnych regionach świata, w tym na Madagaskar. W połowie XVII wieku dotarli tam lazaryści. - Są tu obecni do tej pory, są tu też siostry szarytki. To są właściwie jedyne dwa zgromadzenia, które jeszcze wytrzymują w tych warunkach. Z kolei wikariuszem generalnym diecezji jest Polak, też lazarysta, ks. Kazimierz Bukowiec – dodaje arcybiskup.

- Gdy nie ma prądu, można jeszcze sobie jakoś radzić, ładując ogniwa słoneczne w ciągu dnia, jednak bez wody życie nie jest możliwe. Dlatego zachęcam do wsparcia zbiórki. Pieniądze można wpłacać na moje konto, pracy podjął się inżynier z Polski i pierwsze prace pomiarowe zostały już wykonane – podsumowuje arcybiskup.

Wsparcie dla projektu:

Ktokolwiek chciałby wesprzeć ten projekt może kontaktować się z księdzem arcybiskupem: [email protected] 

 

Tomasz Zielenkiewicz, Vatican News PL


 

POLECANE
Nowe doniesienia z Pałacu Buckingham. Nieoczekiwane słowa księcia z ostatniej chwili
Nowe doniesienia z Pałacu Buckingham. Nieoczekiwane słowa księcia

Tydzień pełen publicznych wystąpień w Londynie zakończył się dla 43-letniego księcia Williama wizytą, która zwróciła uwagę mediów. Choć celem wydarzenia w Lambeth było zapoznanie się z działalnością organizacji młodzieżowej, największe zainteresowanie wzbudziły jego słowa o edukacji muzycznej własnych dzieci. Arystokrata nawiązał również do własnego dzieciństwa.

Gigantyczna frekwencja na patriotycznym marszu w Londynie. Największa demonstracja narodowa od dekad z ostatniej chwili
Gigantyczna frekwencja na patriotycznym marszu w Londynie. Największa demonstracja narodowa od dekad

Londyn przeżywa historyczny moment – gigantyczne tłumy w centrum miasta, flagi powiewające nad Westminsterem i hasła, które odbijają się echem po całej Europie. Wiec „Zjednoczmy Królestwo”, zorganizowany przez Tommy’ego Robinsona, urósł do rangi największej demonstracji narodowej od dekad.

Problemy z płatnościami online. Klienci nie mogą korzystać z terminali z ostatniej chwili
Problemy z płatnościami online. Klienci nie mogą korzystać z terminali

Wystąpiła awaria w działaniu usług płatności bezgotówkowych - poinformowała w sobotę po południu w mediach społecznościowych zajmująca się elektronicznymi płatnościami firma eService. Technicy pracują nad przywróceniem sprawności systemu.

Pilne: RCB wysłało alert: odgłosy strzałów i śmigłowce w regionie” z ostatniej chwili
Pilne: RCB wysłało alert: "odgłosy strzałów i śmigłowce w regionie”

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało do mieszkańców specjalny alert ostrzegający przed strzałami i przelotami helikopterów. Wszystko przez trwające manewry „Żelazny Obrońca-25”, które są największym przedsięwzięciem Wojska Polskiego w 2025 roku.

Codzienność na kredyt. Coraz więcej Niemców musi się zapożyczać Wiadomości
Codzienność na kredyt. Coraz więcej Niemców musi się zapożyczać

Pożyczki w Niemczech coraz częściej służą do pokrywania codziennych kosztów. Z badania instytutu Civey, przeprowadzonego dla banku Barclays, wynika, że w ciągu ostatnich dwóch lat ponad 50 proc. osób poniżej pięćdziesiątki musiało się zadłużyć. Najczęściej prosili o pomoc bliskich (44 proc.), ale wielu korzystało też z kredytów bankowych (40 proc.).

Tragedia na Porto Santo. Nie żyje polski turysta Wiadomości
Tragedia na Porto Santo. Nie żyje polski turysta

Do tragicznego zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie, 12 września, na wyspie Porto Santo w archipelagu Madery. Podczas kąpieli w oceanie zginął 55-letni obywatel Polski.

Półnagi mężczyzna wtargnął do kościoła, zdemolował ołtarz i zaatakował księdza pilne
Półnagi mężczyzna wtargnął do kościoła, zdemolował ołtarz i zaatakował księdza

Wstrząsające sceny w kościele pw. św. Michała Archanioła w Mieścisku - podczas piątkowej mszy półnagi mężczyzna ze słuchawkami na uszach wtargnął do świątyni, demolował ołtarz, połamał krzyż, a następnie rzucił się na księdza proboszcza. To nie koniec – mikrofon poleciał w stronę wiernych, którzy w osłupieniu obserwowali brutalny atak.

Szef polskiego giganta deweloperskiego oferuje pracownikom po 10 tys. za spłodzenie dziecka Wiadomości
Szef polskiego giganta deweloperskiego oferuje pracownikom po 10 tys. za spłodzenie dziecka

Władysław Grochowski, szef jednej z największych w Polsce sieci dewelopersko-hotelowych, postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i wesprzeć walkę z kryzysem demograficznym. Biznesmen, znany jako „Dziadzio Władzio”, przygotował program, który nie tylko szokuje, ale i daje realne wsparcie dla polskich rodzin.

Polacy wskazali: Nawrocki skuteczniejszy w polityce międzynarodowej niż gabinet premiera polityka
Polacy wskazali: Nawrocki skuteczniejszy w polityce międzynarodowej niż gabinet premiera

Najnowszy sondaż IBRIS pokazuje, że Polacy wyżej oceniają aktywność międzynarodową prezydenta Karola Nawrockiego niż działania obecnego rządu.

Tęczowa rewolucja zdycha w konwulsjach zwierzęcego rechotu tylko u nas
Tęczowa rewolucja zdycha w konwulsjach zwierzęcego rechotu

Marksizm jest jak rak. Co się wydaje, że efekty jego ideowego wpływu gdzieś się skończyły, czasem w wyniku krwawej, czasem bezkrwawej (nie ze strony marksistów oczywiście) - jak w przypadku Solidarności - kontrrewolucji, to znów dowiadujemy się o przerzutach w innych miejscach i innych formach. Tak było również w przypadku neomarksizmu kulturowego, który opanował Zachód w ostatnich dekadach.

REKLAMA

Woda dla Madagaskaru: apel nuncjusza abp. Tomasza Grysy o wsparcie budowy studni

- Woda jest nie tylko niezbędna do życia, ale też jest absolutnie podstawowym elementem, by powstała jakakolwiek misja – mówi Radiu Watykańskiemu – Vatican News Nuncjusz Apostolski na Madagaskarze abp Tomasz Grysa. W diecezji Tôlagnaro od 10 lat spadło bardzo mało deszczu. Dlatego arcybiskup chce wybudować osiemnaście studni, które mogą przynieść wielkie owoce i prosi o wsparcie w tym przedsięwzięciu.
studnia, zdjęcie poglądowe Woda dla Madagaskaru: apel nuncjusza abp. Tomasza Grysy o wsparcie budowy studni
studnia, zdjęcie poglądowe / pixabay.com/SidLitke

Susza na Madagaskarze: wyzwania diecezji Tôlagnaro

- Kiedy jeszcze pracowałem w naszej stałej misji przy ONZ, informowano, że będą takie regiony świata, gdzie z powodu braku opadów i wzrostu temperatury przestanie cokolwiek rosnąć. Tak się stało, bo diecezja Tôlagnaro na południowym wschodzie Madagaskaru jest właśnie takim miejscem. Ludzie z powodu braku dostępu do wody albo zaczęli umierać z głodu, albo emigrować na północ, do stolicy i okolicznych miast – opowiada arcybiskup.

Skutki tego są dalekosiężne, wskazuje hierarcha. Po pierwsze społeczne, ale też wpływające na Kościół i ewangelizację. - W tym regionie jest stosunkowo niewiele powołań, co jest pewnym ewenementem na Madagaskarze, ponieważ generalnie jest ich bardzo dużo. Teoretycznie biskup mógłby zaprosić do współpracy księży i siostry zakonne z innych regionów. Tylko jak ich zaprosić, skoro nie ma tam prądu ani wody? – dodaje arcybiskup.

- Stąd zrodziła się  myśl właśnie o studniach, niekoniecznie głębinowych. Pewnie większość takich będzie, ale jeśli woda będzie na płytszej głębokości, to być może zwykłe wystarczą. Przy studniach powstaną parafie. Będzie to przede wszystkim impuls do ewangelizacji – zaznaczył nuncjusz.

Studnie jako szansa na odrodzenie społeczne i ewangelizacyjne

Przy parafiach powstają szkoły, przychodnie, punkt pomocy społecznej i – jak dodaje rozmówca Radia Watykańskiego – zacznie się normalne życie. Biskup diecezji Tôlagnaro wyznaczył 18 miejscowości, chociaż liczba może jeszcze ulec zmianie. Na miejsce udała się pierwsza ekipa, która wykonuje pomiary, gdzie można wybudować studnie. Dlaczego to musi być od razu 18 studni? - Dlatego, że żeby tam w ogóle dojechać po kiepskich malgaskich drogach potrzeba od trzech do czterech dni, a jeśli wziąć pod uwagę, że trzeba tam przemieścić ciężki sprzęt, to potrzebny jest przynajmniej tydzień, a nikt tam nie będzie jechał po to, żeby wiercić jedną czy dwie studnie – wyjaśnia arcybiskup Grysa. Teren diecezji Tôlagnaro jest stosunkowo duży, ale słabo zaludniony. Są tam niewielkie skupiska ludzi, po dziesięć rodzin. Dlatego, jak mówi abp Grysa, nikt nie zdecyduje się poprowadzić kosztownej operacji położenia rur w tym miejscu.

Dziedzictwo misyjne: od lazarystów po współczesność

Tôlagnaro, znane jest również jako Fort-Dauphin. To właśnie tam portugalski podróżnik Paulo Dias de Novais i później francuskie misje kolonialne, w tym wysłane przez kardynała Richelieu w XVII wieku, zakładali przyczółki i prowadzili działania kolonizacyjne. Fort-Dauphin był jednym z najważniejszych punktów francuskiej obecności na Madagaskarze w tamtym czasie.

Św. Wincenty a Paulo miał pośredni związek z Madagaskarem, ponieważ to właśnie założone przez niego zgromadzenie wysyłało misjonarzy do pracy w różnych regionach świata, w tym na Madagaskar. W połowie XVII wieku dotarli tam lazaryści. - Są tu obecni do tej pory, są tu też siostry szarytki. To są właściwie jedyne dwa zgromadzenia, które jeszcze wytrzymują w tych warunkach. Z kolei wikariuszem generalnym diecezji jest Polak, też lazarysta, ks. Kazimierz Bukowiec – dodaje arcybiskup.

- Gdy nie ma prądu, można jeszcze sobie jakoś radzić, ładując ogniwa słoneczne w ciągu dnia, jednak bez wody życie nie jest możliwe. Dlatego zachęcam do wsparcia zbiórki. Pieniądze można wpłacać na moje konto, pracy podjął się inżynier z Polski i pierwsze prace pomiarowe zostały już wykonane – podsumowuje arcybiskup.

Wsparcie dla projektu:

Ktokolwiek chciałby wesprzeć ten projekt może kontaktować się z księdzem arcybiskupem: [email protected] 

 

Tomasz Zielenkiewicz, Vatican News PL



 

Polecane
Emerytury
Stażowe