Piotr Duda: To nie koniec, to dopiero początek! Dziś nie ma miejsca na podziały, musimy razem obronić Polskę przed Zielonym Ładem!

– To nie koniec, to dopiero początek! Dziś nie ma miejsca na podziały, musimy razem obronić Polskę przed Zielonym Ładem! – zaapelował podczas demonstracji w obronie polskiej energetyki przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda.
Demonstracja Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi
Demonstracja Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi / Marcin Żegliński

Dziękuję Wam za Solidarność!

Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda zabrał głos podczas demonstracji prowadzonej przeciwko założeniom Zielonego Ładu i w obronie polskiej energetyki i przemysłu, a także miejsc pracy.

Jak patrzę na ten nieskończony tłum, to przypominają mi się lata 2012, 2013 i 2014, gdy walczyliśmy nie przeciwko rządowi, tylko z polityką rządu Tuska, którego pogoniliśmy do Brukseli. Najwidoczniej dzisiaj trzeba zrobić to samo. Dziękuję bardzo, że tutaj dzisiaj jesteście, że pokazujecie tą solidarność międzyludzką, że jesteście z tymi, którzy dzisiaj potrzebują tej pomocy, empatii i wrażliwości, bo tracą miejsca pracy. Mam na myśli pracowników Elektrowni Rybnik, Kozienice, Łaziska, Dolnej Odry, a także wielu firm, które w najbliższym czasie stracą pracę. Dziękuję Wam za solidarność!

– mówił Piotr Duda.

Jesteśmy tutaj, aby zakomunikować stronie rządowej, że Solidarność żyje i ma się bardzo dobrze. W 45. rocznicę powstania NSZZ "Solidarność" nie różnimy się niczym od Solidarności z ’80 roku. Jesteśmy wrażliwi na sprawy społeczne, jesteśmy głosem ludzi, którzy domagają się tego, aby szanować ich i traktować w sposób podmiotowy, a nie jak stado baranów

– podkreślił przewodniczący największego w Polsce związku zawodowego Solidarność.

CZYTAJ TAKŻE: "Zmierzch polskiej energetyki". Trwa protest Solidarności w stolicy [NA ŻYWO]

Dzisiaj tak wiele było już powiedziane o tzw. drapieżnym Zielonym Ładzie. My, związkowcy Solidarności, mówimy o tym od roku 2007, gdy Dominik Kolorz był jeszcze szefem sekcji górnictwa, ja pełniłem funkcję przewodniczącego Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności. To w 2011 roku podczas demonstracji przed KPRM zostaliśmy przyjęci przez pana premiera Tuska. Obiecał wówczas, że powoła zespół ds. polityki klimatycznej. I na tym się skończyło. Nie było zespołu, sytuacja dzisiaj jest dramatyczna. I doskonale o tym wiemy, że osłabienie polskiej gospodarki jest w interesie naszych zachodnich sąsiadów

– dodał.

CZYTAJ TAKŻE: Dziennikarka neo-TVP: "Za rządów Tuska jest taniej (…) PiS wmawia ludziom, że jest gorzej"

Narzędzie polityki i biznesu

Piotr Duda zaznaczył, że w jego opinii polityka klimatyczna od początku nie była walką o klimat, ale narzędziem w rękach biznesu i polityki.

Chodziło o to, żeby na każdym kroku osłabiać polską gospodarkę. A polski pracownik ma być niewolnikiem we własnym kraju. Do tego dopuścić nie możemy! Moi drodzy, jak widać, to nie pierwsza nasza akcja dotycząca Zielonego Ładu. Rolnicy protestują, byliśmy razem z nimi w marcu ubiegłego roku. Byliśmy na demonstracji także w maju, ale rządzący nas jakby w ogóle nie słuchali i nie słyszeli. Dlatego uważam, że to nie jest koniec. Tak jak mówił przed chwilą Dominik Kolorz: to dopiero początek naszych akcji

– zapowiedział.

Szef Solidarności podkreślił gotowość Związku do prowadzenia rozmów z władzą, zaznaczył jednak, że po drugiej stronie brakuje takiej woli.

Ale my chcemy prowadzić dialog, chcemy rozmawiać z rządem. To na nasze zlecenie, na zlecenie związku zawodowego Solidarność został przygotowany dokument, który nazywa się „Drapieżny Zielony Ład”. To eksperci, nie politycy, nie działacze związkowi, ale eksperci przygotowali ten raport. Proszę Was, wchodźcie na stronę Tysol.pl, tam możecie się dowiedzieć, gdzie nabyć ten dokument. Z tego raportu dowiecie się, co nas czeka. A czeka nas śmierć naszych zakładów pracy i naszej gospodarki. Nie możemy na to pozwolić! Z tego miejsca możemy, a nawet powinniśmy zadać politykom pytanie, dlaczego to oni nie przygotowali takiego raportu? 

– zapytał.

Piotr Duda podzielił się ze zgromadzonymi refleksją o zapaści dialogu społecznego w dzisiejszej Polsce.

Stoję przed wami nie tylko jako szef Solidarności, ale także jako przewodniczący Rady Dialogu Społecznego. Objąłem tę funkcję w listopadzie 2024 roku po pani minister Dziemianowicz-Bąk. I z tego miejsca głośno krzyczę: panie ministrze Jaworowski, proszę wyjść i stanąć tutaj obok mnie, obok swojego przewodniczącego. Bo jest pan członkiem Rady Dialogu Społecznego, mimo że od lutego czy marca nie był Pan obecny na ani jednym posiedzeniu RDS-u. Wzywam Pana, proszę stanąć tutaj obok przewodniczącego RDS-u i powiedzieć pracownikom polskich elektrowni, że do końca roku będziemy wygaszać bloki węglowe. Proszę wyjść z tego budynku, nie bać się. Moi drodzy, dialog społeczny w naszym kraju upada. Na ostatnim posiedzeniu RDS-u, kiedy dyskutowaliśmy o problemach polskiego hutnictwa na przykładzie Huty Częstochowa, myślicie, że był ktoś z przedstawicieli rządu? W skład Rady wchodzi piętnastu ministrów konstytucyjnych. Nie było ani jednego. A niektórzy ministrowie od stycznia, odkąd zostali powołani przez pana prezydenta, nie uczestniczą w posiedzeniach Rady Dialogu Społecznego. Przypomina mi to najciemniejsze czasy, kiedy wyszliśmy z Komisji Trójstronnej i kiedy wszystko zmierzało ku upadkowi

– stwierdził.

UWAGA! Raport "Drapieżny Zielony Ład" można pobrać TUTAJ. 

W wersji papierowej można zamówić raport na stronie: solidarnosc.sklep.pl.

Piotr Duda zaapelował o determinację, wiarę w siebie, konsekwencję i jedność. 

Moi drodzy, apeluję do Was: to nie koniec, a początek! Daliśmy radę w 2012, 2013, 2014 roku. Pokażmy siłę! Nie pozwólmy, aby rząd nas traktował jak stado baranów, które idą na rzeź. Podnieśmy głowy wysoko! Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy! Patrzymy z pewną nadzieją w stronę USA, ponieważ być może objęcie urzędu prezydenta przez Donalda Trumpa pomoże w zakończeniu polityki Zielonego Ładu, ale jeżeli my sami nie weźmiemy spraw w swoje ręce, to nikt za nas tego nie załatwi! Musimy przejąć inicjatywę! Kosy na sztorc, przygotowujmy się wszyscy, dzisiaj wszystkie animozje idą na bok, dzisiaj musimy być razem, musimy pogonić ten Zielony Ład, bo inaczej wszyscy zostaniemy zniszczeni!

– zakończył swoje przemówienie przewodniczący Solidarności.

 

 


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

Piotr Duda: To nie koniec, to dopiero początek! Dziś nie ma miejsca na podziały, musimy razem obronić Polskę przed Zielonym Ładem!

– To nie koniec, to dopiero początek! Dziś nie ma miejsca na podziały, musimy razem obronić Polskę przed Zielonym Ładem! – zaapelował podczas demonstracji w obronie polskiej energetyki przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda.
Demonstracja Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi
Demonstracja Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi / Marcin Żegliński

Dziękuję Wam za Solidarność!

Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda zabrał głos podczas demonstracji prowadzonej przeciwko założeniom Zielonego Ładu i w obronie polskiej energetyki i przemysłu, a także miejsc pracy.

Jak patrzę na ten nieskończony tłum, to przypominają mi się lata 2012, 2013 i 2014, gdy walczyliśmy nie przeciwko rządowi, tylko z polityką rządu Tuska, którego pogoniliśmy do Brukseli. Najwidoczniej dzisiaj trzeba zrobić to samo. Dziękuję bardzo, że tutaj dzisiaj jesteście, że pokazujecie tą solidarność międzyludzką, że jesteście z tymi, którzy dzisiaj potrzebują tej pomocy, empatii i wrażliwości, bo tracą miejsca pracy. Mam na myśli pracowników Elektrowni Rybnik, Kozienice, Łaziska, Dolnej Odry, a także wielu firm, które w najbliższym czasie stracą pracę. Dziękuję Wam za solidarność!

– mówił Piotr Duda.

Jesteśmy tutaj, aby zakomunikować stronie rządowej, że Solidarność żyje i ma się bardzo dobrze. W 45. rocznicę powstania NSZZ "Solidarność" nie różnimy się niczym od Solidarności z ’80 roku. Jesteśmy wrażliwi na sprawy społeczne, jesteśmy głosem ludzi, którzy domagają się tego, aby szanować ich i traktować w sposób podmiotowy, a nie jak stado baranów

– podkreślił przewodniczący największego w Polsce związku zawodowego Solidarność.

CZYTAJ TAKŻE: "Zmierzch polskiej energetyki". Trwa protest Solidarności w stolicy [NA ŻYWO]

Dzisiaj tak wiele było już powiedziane o tzw. drapieżnym Zielonym Ładzie. My, związkowcy Solidarności, mówimy o tym od roku 2007, gdy Dominik Kolorz był jeszcze szefem sekcji górnictwa, ja pełniłem funkcję przewodniczącego Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności. To w 2011 roku podczas demonstracji przed KPRM zostaliśmy przyjęci przez pana premiera Tuska. Obiecał wówczas, że powoła zespół ds. polityki klimatycznej. I na tym się skończyło. Nie było zespołu, sytuacja dzisiaj jest dramatyczna. I doskonale o tym wiemy, że osłabienie polskiej gospodarki jest w interesie naszych zachodnich sąsiadów

– dodał.

CZYTAJ TAKŻE: Dziennikarka neo-TVP: "Za rządów Tuska jest taniej (…) PiS wmawia ludziom, że jest gorzej"

Narzędzie polityki i biznesu

Piotr Duda zaznaczył, że w jego opinii polityka klimatyczna od początku nie była walką o klimat, ale narzędziem w rękach biznesu i polityki.

Chodziło o to, żeby na każdym kroku osłabiać polską gospodarkę. A polski pracownik ma być niewolnikiem we własnym kraju. Do tego dopuścić nie możemy! Moi drodzy, jak widać, to nie pierwsza nasza akcja dotycząca Zielonego Ładu. Rolnicy protestują, byliśmy razem z nimi w marcu ubiegłego roku. Byliśmy na demonstracji także w maju, ale rządzący nas jakby w ogóle nie słuchali i nie słyszeli. Dlatego uważam, że to nie jest koniec. Tak jak mówił przed chwilą Dominik Kolorz: to dopiero początek naszych akcji

– zapowiedział.

Szef Solidarności podkreślił gotowość Związku do prowadzenia rozmów z władzą, zaznaczył jednak, że po drugiej stronie brakuje takiej woli.

Ale my chcemy prowadzić dialog, chcemy rozmawiać z rządem. To na nasze zlecenie, na zlecenie związku zawodowego Solidarność został przygotowany dokument, który nazywa się „Drapieżny Zielony Ład”. To eksperci, nie politycy, nie działacze związkowi, ale eksperci przygotowali ten raport. Proszę Was, wchodźcie na stronę Tysol.pl, tam możecie się dowiedzieć, gdzie nabyć ten dokument. Z tego raportu dowiecie się, co nas czeka. A czeka nas śmierć naszych zakładów pracy i naszej gospodarki. Nie możemy na to pozwolić! Z tego miejsca możemy, a nawet powinniśmy zadać politykom pytanie, dlaczego to oni nie przygotowali takiego raportu? 

– zapytał.

Piotr Duda podzielił się ze zgromadzonymi refleksją o zapaści dialogu społecznego w dzisiejszej Polsce.

Stoję przed wami nie tylko jako szef Solidarności, ale także jako przewodniczący Rady Dialogu Społecznego. Objąłem tę funkcję w listopadzie 2024 roku po pani minister Dziemianowicz-Bąk. I z tego miejsca głośno krzyczę: panie ministrze Jaworowski, proszę wyjść i stanąć tutaj obok mnie, obok swojego przewodniczącego. Bo jest pan członkiem Rady Dialogu Społecznego, mimo że od lutego czy marca nie był Pan obecny na ani jednym posiedzeniu RDS-u. Wzywam Pana, proszę stanąć tutaj obok przewodniczącego RDS-u i powiedzieć pracownikom polskich elektrowni, że do końca roku będziemy wygaszać bloki węglowe. Proszę wyjść z tego budynku, nie bać się. Moi drodzy, dialog społeczny w naszym kraju upada. Na ostatnim posiedzeniu RDS-u, kiedy dyskutowaliśmy o problemach polskiego hutnictwa na przykładzie Huty Częstochowa, myślicie, że był ktoś z przedstawicieli rządu? W skład Rady wchodzi piętnastu ministrów konstytucyjnych. Nie było ani jednego. A niektórzy ministrowie od stycznia, odkąd zostali powołani przez pana prezydenta, nie uczestniczą w posiedzeniach Rady Dialogu Społecznego. Przypomina mi to najciemniejsze czasy, kiedy wyszliśmy z Komisji Trójstronnej i kiedy wszystko zmierzało ku upadkowi

– stwierdził.

UWAGA! Raport "Drapieżny Zielony Ład" można pobrać TUTAJ. 

W wersji papierowej można zamówić raport na stronie: solidarnosc.sklep.pl.

Piotr Duda zaapelował o determinację, wiarę w siebie, konsekwencję i jedność. 

Moi drodzy, apeluję do Was: to nie koniec, a początek! Daliśmy radę w 2012, 2013, 2014 roku. Pokażmy siłę! Nie pozwólmy, aby rząd nas traktował jak stado baranów, które idą na rzeź. Podnieśmy głowy wysoko! Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy! Patrzymy z pewną nadzieją w stronę USA, ponieważ być może objęcie urzędu prezydenta przez Donalda Trumpa pomoże w zakończeniu polityki Zielonego Ładu, ale jeżeli my sami nie weźmiemy spraw w swoje ręce, to nikt za nas tego nie załatwi! Musimy przejąć inicjatywę! Kosy na sztorc, przygotowujmy się wszyscy, dzisiaj wszystkie animozje idą na bok, dzisiaj musimy być razem, musimy pogonić ten Zielony Ład, bo inaczej wszyscy zostaniemy zniszczeni!

– zakończył swoje przemówienie przewodniczący Solidarności.

 

 



 

Polecane