Betlejemskie Światło Pokoju dotarło do Sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski
Brak możliwości dotarcia do Betlejem
W tym roku Betlejemskie Światło Pokoju wyruszyło z Christkindl w Górnej Austrii, partnerskiego miasta Betlejem, ponieważ nie było możliwe przywiezienie płomienia bezpośrednio z Groty Narodzenia Jezusa w Betlejem. Światło, które zapalił w Grocie Narodzenia 12-letni Pillar Jarayseh w 2023 roku, było przechowywane przez austriackich skautów cały rok.
Czytaj także: "Droga" - rekolekcje adwentowe głoszone przez ks. Olszewskiego. Odcinek 7
Harcerze w Sekretariacie KEP
Płomień pochodzący z groty Narodzenia Chrystusa w Betlejem na ręce przewodniczącego Episkopatu przekazał naczelny kapelan ZHP ks. hm. Wojciech Jurkowski SAC.
- Dzisiaj, kiedy przekazujemy światło z Betlejem, przekazujemy dar pokoju, którego brakuje w miejscu, gdzie narodził się Chrystus – powiedział ks. hm. Jurkowski. Dodał, że Pan Jezus, stając się człowiekiem, pokazał nam, jak kochać.
Czytaj także: „Nie pozwólmy, aby przemoc miała ostatnie słowo”. Nabożeństwo żałobne w Magdeburgu
Przypomnienie o Bożym Narodzeniu
Przewodniczący Episkopatu podziękował za światło, które dotarło do Sekretariatu KEP. - Niech to światło będzie dla nas przypomnieniem, że jest Boże Narodzenie – zaznaczył.
- Miejsce Betlejem stało się miejscem nadziei, bo Bóg zszedł z nieba, aby stać się jednym z nas. Można powiedzieć, że cały świat, cała ludzkość, cała historia w jakiś sposób zmierzała do Betlejem, aby tam spotkać Jezusa Chrystusa narodzonego, Słowo, które stało się ciałem – przyznał abp Wojda.
BP KEP