[FOTO] 53. rocznica "Czarnego Czwartku" Grudnia 1970
W uroczystych obchodach Grudnia 1970 w Gdyni udział wzięli m. in.: Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność"; Krzysztof Dośla, przewodniczący Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność" oraz jego zastępca Roman Kuzimski; Piotr Karczewski, społeczny doradca Prezydenta RP; reprezentant Dariusza Drelicha Wojewody Pomorskiego, Anna Górska, senator RP; Janusz Śniadek, były przewodniczący NSZZ "Solidarność" oraz wielu innych przedstawicieli organizacji zakładowych "S", grup harcerskich, szkół i innych instytucji oraz stowarzyszeń.
Na początku uroczystości w imieniu Prezydenta Andrzeja Dudy list odczytał jego doradca Piotr Karczewski:
Wolność krzyżami się mierzy. Drogę do wolnej Polski odmierzają krzyże upamiętniające tych, którzy odważnie upominali się o prawa i godność Narodu i na różny sposób walczyli o sprawiedliwą i solidarną ojczyznę. To również krzyże na grobach uczestników wydarzeń Grudnia 1970 roku zamordowanych przez funkcjonariuszy reżimu komunistycznego, a także wzniesione ku ich czci krzyże, pomniki w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie, Elblągu i innych polskich miastach. Szczególnie w obecnych dniach przybywa pod nimi kwiatów i zniczy - znaków pamięci o rodakach na których wołanie o chleb i wolność odpowiedziano kulami, pałkami i represjami.
- przemawiał doradca Prezydenta RP.
Następnie głos zabrał Roman Kuzimski, zastępca przewodniczącego Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność", członek Komitetu Strajkowego Stoczni Remontowej Nauta.
My, ludzie Solidarności, byliśmy przekonani odzyskując niepodległość, że w wolnej Polsce poznamy prawdę, która doprowadzi nas do sprawiedliwości. Ale nie doczekaliśmy ani prawdy, ani sprawiedliwości. Zarówno o tej masakrze jak i innych zbrodniach komunizmu dokonanych na polskim narodzie. Jak się okazało, praworządność i demokracja bardziej chroni zbrodniarzy niż służy ich ofiarom. Walczmy o prawdę, bo na ludzką sprawiedliwość nie możemy już liczyć. Z roku na rok przez ostatnie 34 lata z coraz większym rozgoryczeniem byliśmy świadkiem kompromitacji polskiego państwa i jego wymiaru sprawiedliwości w którym do dziś zasiadają przestępcy w togach, skazujący nas jeszcze w stanie wojennym.
- mówił z żalem wieloletni pracownik Stoczni im. Komuny Paryskiej.
Powrót wysokich emerytur dla byłych funkcjonariuszy służb PRL?
Do sprawy planowanego przywrócenia przez nowy rząd nieprzyzwoicie wysokich emerytur dla byłych funkcjonariuszy służb PRL, przy jednoczesnych zapowiedziach likwidacji IPN-u odniósł się Piotr Duda w swoim liście skierowanym do uczestników uroczystości rocznicowych Grudnia 1970:
Instytut Pamięci Narodowej przez blisko ćwierćwiecze swojej działalności odkrył wiele mrocznych kart naszej najnowszej historii. Dzisiaj słyszymy o planach jego likwidacji. “Solidarność” nigdy na to nie pozwoli. Tak jak nie pozwoli na przywracanie przywilejów emerytalnych funkcjonariuszom komunistycznej bezpieki, z których wielu było zbrodniarzami. Nie można jednocześnie oddawać hołd ofiarom i nagradzać ich oprawców. Szczególnie w tym miejscu trzeba o tym głośno mówić.
- pisze przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność"
[CZYTAJ WIĘCEJ] Piotr Duda: Solidarność nie pozwoli na likwidację IPN-uwidację IPN-u