"Rozpościera macki po całej planecie". Ławrow uderza w NATO

Ławrow uczestniczył w poniedziałek w Międzynarodowej Wystawie-Forum "Rosja" i w absurdalnych słowach podsumował NATO. Rosyjski polityk jest zdania, że Sojusz dawno nie powinien istnieć, ponieważ jest "reliktem przeszłości". Stwierdził, że NATO nawet po upadku ZSRR próbowało podstępnie werbować nowe kraje do współpracy. Dodał, że jest winne rozpętania wielkiej wojny na Bliskim Wschodzie, ale także na Ukrainie, przez co Europę zalewają teraz niekontrolowane fale migrantów.
Ławrow atakuje NATO
- NATO rozpościera swoje, jak mawialiśmy w tamtych czasach, macki po całej planecie. Niestety, ale myślę, że umrą: nie można narzucać swojej hegemonii wszystkim tak bezczelnie i natarczywie, czasy nie są już takie same
- mówił Rosjanin.
- NATO powstało właśnie po to, by przeciwdziałać wpływom Związku Radzieckiego, przede wszystkim w Europie Wschodniej. Dopiero potem, w odpowiedzi, powstał Układ Warszawski
- dodał.
Do jego słów odniósł się doradca ukraińskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - Anton Heraszczenko.
- To nie pierwszy raz, kiedy najważniejsi rosyjscy urzędnicy sugerują potrzebę przeglądu obecnej infrastruktury geopolitycznej na świecie. Używają różnych przykładów i różnych terminów, ale idea ta jest wciąż wyrażana - czytamy w mediach społecznościowych.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niemiecka dziennikarka uderza w prezydenta Dudę: „Połowa Polski śmieje się z niego”
Lavrov called NATO "a relic of the past" and said it should have ceased to exist when the Soviet Union broke down.
— Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) November 6, 2023
This is not the first time that top Russian officials hint about the need to review the current geopolitical infrastructure of the world. They use different… pic.twitter.com/OzKP3OuYha