Rosyjscy ochotnicy walczący po stronie Ukrainy wezwali wagnerowców do zmiany strony i zemsty na Kremlu

Stoicie teraz przed poważnym wyborem – możecie stanąć po stronie ministerstwa obrony Rosji i służyć jako psy stróżujące dla egzekutorów swoich dowódców albo zemścić się. (…) Aby się zemścić, trzeba przejść na stronę Ukrainy
– mówi na nagraniu umieszczonym na profilu Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego jego dowódca Denis Kapustin.
„Gwarancje bezpieczeństwa”
Apelujemy do bojowników PMC Wagnera, dla których słowa lojalność i honor nadal mają znaczenie.
Najwyraźniej wasi dowódcy i ojciec założyciel zostali wczoraj cynicznie straceni. To, że zostali zabici na rozkaz przedstawicieli najwyższych szczebli władzy w Federacji Rosyjskiej, jest dla wszystkich oczywiste. Dlatego teraz masz trudny, ale w miarę logiczny wybór: albo zostać stoiskiem Ministerstwa Obrony Rosji w służbie zabójców swoich dowódców, albo uratować swój honor i zemścić się na ich oprawcach, udając się na Ukrainę.
Jeżeli nie popełniliście zbrodni wojennych na terytorium Ukrainy, to zapraszamy Was w nasze szeregi i dokończenia w pierwszej kolejności tej krwawej maszynki do mielenia mięsa tzw. SVO, a potem znowu maszeruj na Moskwę, ale tym razem nie zatrzymuj się 200 km od obwodnicy Moskwy, ale dojdź do końca!
W przypadku Twojego dobrowolnego przejścia na stronę Ukrainy Siły Zbrojne Ukrainy i Ministerstwo Obrony Ukrainy gwarantują Ci bezpieczeństwo i godne warunki!
– czytamy na profilu Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego, jednostki rosyjskich ochotników walczących po stronie Ukrainy.
Katastrofa samolotu z Prigożynem
W obwodzie twerskim na zachodzie Rosji rozbił się samolot, w którym miał lecieć Jewgienij Prigożyn, szef najemniczej Grupy Wagnera – poinformowała w środę Rosawiacja, czyli rosyjska agencja transportu lotniczego. Na pokładzie rozbitego samolotu było 10 osób.
CZYTAJ WIĘCEJ: Katastrofa samolotu w Rosji. Jewgienij Prigożyn, szef Grupy Wagnera, nie żyje?
Katastrofa samolotu z Prigożynem na liście. „Putin wysłał rosyjskim elitom sygnał”