Kłopoty Rutkowskiego. Jego pracownicy zostali zatrzymani w Niemczech przez policję. "Paramilitarny gang"

Pracownicy Rutkowskiego patrolu zostali w Niemczech zatrzymani przez tamtejszą policję. Jak informują niemieckie media, mieli oni zastraszać kierowców protestujących ws. wypłacenia zaległych wynagrodzeń.
Krzysztof Rutkowski Kłopoty Rutkowskiego. Jego pracownicy zostali zatrzymani w Niemczech przez policję.
Krzysztof Rutkowski / Wikipedia CC BY-SA 3.0 / regionfakty.pl

W strefie serwisowej A5 w Gräfenhausen-West w Niemczech od kilku dni protestują uzbeccy i gruzińscy kierowcy ciężarówek należących do polskiej firmy spedycyjnej. Domagają się oni wypłaty zaległych wynagrodzeń.

Jak relacjonują niemieckie media, w piątek w towarzystwie ekipy Rutowskiego Patrolu zjawił się na miejscu właściciel firmy. Atmosfera zrobiła się bardzo nerwowa, ponieważ przyjechał on z grupą ubranych na czarno i wyposażonych w kamizelki ochronne mężczyzn.

"Paramilitarny gang"

Na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze musieli opanować konflikt pomiędzy kierowcami, a ekipą polskiego "detektywa". Aresztowano 16 mężczyzn, w tym także właściciela firmy spedycyjnej. Jak podają niemieckie media, zarzucono im "usiłowanie napaści i uszkodzenia ciała, zakłócanie zgromadzenia, grożenie protestującym i naruszenie spokoju".

To, że właściciel firmy logistycznej wysyła paramilitarny gang oraz pojazd opancerzony do Niemiec, aby zakończyć protest kierowców ciężarówek, grożąc im śmiercią, jest karygodne 

– skomentował Stefan Körzell z Niemieckiego Zrzeszenia Związków Zawodowych.

Jest komentarz Rutkowskiego

W rozmowie z Radiem Zet Rutkowski poinformował, że jego pracownicy zostali już wypuszczeni z aresztu i nie postawiono im żadnych zarzutów.

My działaliśmy na zlecenie polskiego przedsiębiorcy, któremu kierowcy zablokowali 70 frachtów. Starał się wejść do samochodu, wtedy rzucili się na niego gruzińscy i uzbeccy kierowcy. Moi ludzie go obronili 

– skomentował Rutkowski.


 

POLECANE
Puszczyk: Oficer Wojska Polskiego nie podaje się wrogom Polski! Wiadomości
"Puszczyk": Oficer Wojska Polskiego nie podaje się wrogom Polski!

5 lipca 1953 roku UB i MO rozbiły oddział por. Wacława Grabowskiego „Puszczyka”, ostatniej formacji Narodowego Zjednoczenia Wojskowego na Mazowszu Północnym.

Podejrzewasz u siebie demencję? Te objawy to czerwone flagi Wiadomości
Podejrzewasz u siebie demencję? Te objawy to "czerwone flagi"

W Polsce około 400 tysięcy osób choruje na demencję. Schodzenie to związane jest z wiekiem, ale dotyka ono także osoby zdecydowanie młodsze. Zdarzają się rzadkie przypadki, kiedy na ta choroba przytrafia się osobom w wieku 30-tu czy 40-tu lat.

Burza w Pałacu Buckingham: oto co ma zrobić książę Harry po śmierci króla Karola Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham: oto co ma zrobić książę Harry po śmierci króla Karola

Według eksperta or rodziny królewskiej po śmierci króla Karola, książę Harry opublikuje kolejną część swoich wspomnień w formie książki.

Znamy skład nowego brytyjskiego rządu polityka
Znamy skład nowego brytyjskiego rządu

Nowy premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer przedstawił w piątek późnym popołudniem niemal cały skład swojego rządu. Jest on bardzo zbliżony do dotychczasowego laburzystowskiego gabinetu cieni.

Jest przełom w akcji poszukiwawczej IPN: odnaleziono ciało Wiadomości
Jest przełom w akcji poszukiwawczej IPN: odnaleziono ciało

Szczątki mężczyzny odnalazł IPN podczas prac badawczych w lesie we wsi Obroki (Lubelskie). Może to być zamordowany przez Niemców w 1944 r. dyrektor szkoły w Sobieszczanach, Jan Warzocha, którego miejsca pochówku poszukiwano.

To nie żart. UE wprowadza podatek od domowych ciast Wiadomości
To nie żart. UE wprowadza podatek od domowych ciast

Od początku 2025 roku w Unii Europejskiej będą obowiązywać nowe przepisy dotyczące sprzedaży wypiekowych domowych i zakładają one wprowadzenia nowego podatku.

Uwaga, jest ważny komunikat: bakteria coli w wodzie gorące
Uwaga, jest ważny komunikat: bakteria coli w wodzie

Woda w niektórych miejscowościach gminy Krośnice nie nadaje się do spożycia - poinformował Powiatowy Inspektor Sanitarny w Miliczu. W próbkach zaobserwowano przekroczenie parametru mikrobiologicznego, tj. liczby bakterii grupy coli.

Utonęło dwóch mężczyzn Wiadomości
Utonęło dwóch mężczyzn

Dwóch mężczyzn utopiło się w zbiorniku wodnym w Rudnej Małej na Podkarpaciu. Trwa ustalanie ich tożsamości – poinformowała w piątek oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie podkom. Magdalena Żuk.

The New Yorker: Demokraci powinni posłużyć się poprawką do konstytucji, by odsunąć Bidena z ostatniej chwili
"The New Yorker": Demokraci powinni posłużyć się poprawką do konstytucji, by odsunąć Bidena

Demokraci powinni posłużyć się 25. poprawką do konstytucji USA, by odsunąć prezydenta Joe Bidena – oceniła na łamach magazynu "The New Yorker" prof. Uniwersytetu Harvarda Jeannie Suk Gersen.

Potężne uderzenie w Obronę Cywilną województw ściany wschodniej Wiadomości
Potężne uderzenie w Obronę Cywilną województw ściany wschodniej

Projekt Ustawy o Ochronie Ludności i Obronie Cywilnej budzi wątpliwości. Serwis wnp.pl wskazuje, że najbardziej zagrożone województwa mogą dostać najmniej pieniędzy.

REKLAMA

Kłopoty Rutkowskiego. Jego pracownicy zostali zatrzymani w Niemczech przez policję. "Paramilitarny gang"

Pracownicy Rutkowskiego patrolu zostali w Niemczech zatrzymani przez tamtejszą policję. Jak informują niemieckie media, mieli oni zastraszać kierowców protestujących ws. wypłacenia zaległych wynagrodzeń.
Krzysztof Rutkowski Kłopoty Rutkowskiego. Jego pracownicy zostali zatrzymani w Niemczech przez policję.
Krzysztof Rutkowski / Wikipedia CC BY-SA 3.0 / regionfakty.pl

W strefie serwisowej A5 w Gräfenhausen-West w Niemczech od kilku dni protestują uzbeccy i gruzińscy kierowcy ciężarówek należących do polskiej firmy spedycyjnej. Domagają się oni wypłaty zaległych wynagrodzeń.

Jak relacjonują niemieckie media, w piątek w towarzystwie ekipy Rutowskiego Patrolu zjawił się na miejscu właściciel firmy. Atmosfera zrobiła się bardzo nerwowa, ponieważ przyjechał on z grupą ubranych na czarno i wyposażonych w kamizelki ochronne mężczyzn.

"Paramilitarny gang"

Na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze musieli opanować konflikt pomiędzy kierowcami, a ekipą polskiego "detektywa". Aresztowano 16 mężczyzn, w tym także właściciela firmy spedycyjnej. Jak podają niemieckie media, zarzucono im "usiłowanie napaści i uszkodzenia ciała, zakłócanie zgromadzenia, grożenie protestującym i naruszenie spokoju".

To, że właściciel firmy logistycznej wysyła paramilitarny gang oraz pojazd opancerzony do Niemiec, aby zakończyć protest kierowców ciężarówek, grożąc im śmiercią, jest karygodne 

– skomentował Stefan Körzell z Niemieckiego Zrzeszenia Związków Zawodowych.

Jest komentarz Rutkowskiego

W rozmowie z Radiem Zet Rutkowski poinformował, że jego pracownicy zostali już wypuszczeni z aresztu i nie postawiono im żadnych zarzutów.

My działaliśmy na zlecenie polskiego przedsiębiorcy, któremu kierowcy zablokowali 70 frachtów. Starał się wejść do samochodu, wtedy rzucili się na niego gruzińscy i uzbeccy kierowcy. Moi ludzie go obronili 

– skomentował Rutkowski.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe