Tadeusz Płużański: Hejterom „Ognia” do sztambucha

W walce ze zgrupowaniem „Ognia” w latach 1945–1947 zginęło ok. 60 funkcjonariuszy komunistycznego UB, 27 NKWD, 40 milicjantów. Do dziś (post)komuna tej porażki majorowi Józefowi Kurasiowi nie może zapomnieć.
Józef Kuraś
Józef Kuraś "Ogień" z Czesławą z d. Polaczyk / IPN

Bo Józef Kuraś, ps. „Ogień”, „Orzeł” to wybitny polski żołnierz i dowódca partyzancki, walczący o wolność i niepodległość Polski. W latach 1939-1945 walczył z okupantem niemieckim, w latach 1945-1947 z okupantem sowieckim i podległymi mu komunistami.

 

Król Podhala

W czerwcu 1943 r. w odwecie za egzekucję agentów Gestapo Niemcy zamordowali jego żonę, dwuipółletniego syna i ojca. Ciała zamordowanych i rodzinny dom Kurasia spalono. To tylko utwardziło go w dalszej walce z wrogami Ojczyzny. 

Po zajęciu Polski przez Związek Sowiecki Józef Kuraś cieszył się wielkim poparciem wśród miejscowej ludności, którą ochraniał przed narzucaną siłą przez sowietów komunistyczną władzą.

Eugeniusz Wojnar, propagandysta komunistycznej Polskiej Partii Robotniczej w Nowym Targu, pisał po latach, że „»Ogień« wówczas panował w terenie, stanowił siłę, miał swoje oddziały w każdym niemal zakątku. Jego wpływy sięgały tak daleko, że nawet organa władz bezpieczeństwa i milicji nie były od nich wolne”. Inny PPR-owiec, Bronisław Pawlik, alarmował: „Chłopi znów po wsiach pomagają mu, przechowując go i jego ludzi. Są takie wsie, gdzie formalnie żadna władza wcale nie ma dostępu, dlatego organizacja w terenie się wcale nie rozwija, a cały Komitet Powiatowy pracuje pod strachem”.
Wybitny polski działacz niepodległościowy Stefan Korboński, delegat rządu RP na kraj, określał „Ognia” mianem „króla Podhala” i „tatrzańskiego Janosika dwudziestego wieku”.

 

"Komunizm musi zostać zniszczony"

A tak (14 listopada 1946 r. w liście do Bieruta) Józef Kuraś wypunktował cele swojej walki: „Oddział Partyzancki »Błyskawica« walczy o wolną, niepodległą i prawdziwie demokratyczną Polskę. Walczyć będziemy tak o granice wschodnie, jak i zachodnie. Nie uznajemy ingerencji ZSRR w sprawy wewnętrzne polityki państwa polskiego. Komunizm, który pragnie opanować Polskę, musi zostać zniszczony”.

Z tych samych powodów – walki o wolną, niepodległą Polskę, ochrony ludności, wśród której cieszył się autorytetem i szacunkiem – był wrogiem komunistów, których Polacy uważali za okupantów. Przez dwa lata okupacji Polski (1945-1947) komuniści byli zbyt słabi, aby pokonać „Ognia”. Dlatego wymyślali i szerzyli kłamstwa na temat polskiego dowódcy. Komunistyczna propaganda przedstawiała go jako „psychopatę”, „odznaczającego się szczególnym sadyzmem wobec eksploatowanej ludności góralskiej”, „znanego już przed wojną koniokrada”, którego „najgorliwszymi współpracownikami” byli „członkowie SS i gestapo”, pomocnika „wilkołaków i pokrewnych ruchów faszystowskich” chcącego zamienić Podhale w „krainę obłędnych »ogników« niosących pożogę i mord”. 

 

Śmierć i pamięć

Kłamliwe oskarżenia i szalejący terror komunistyczny osłabiały siły „Ogniowców”, i ostatecznie doprowadziły do śmierci dowódcy. Józef Kuraś zmarł po walce z funkcjonariuszami komunistycznego UB i KBW 22 lutego 1947 r. w Nowym Targu. Do dziś nie udało się odnaleźć jego szczątków, ukrytych przez oprawców.

O historii Józefa Kurasia wielokrotnie wypowiadali się naukowcy, prawnicy, historycy, pełniący często wysokie funkcje państwowe.

W 2006 r. prezydent RP Lech Kaczyński razem z synem „Ognia” Zbigniewem Kurasiem odsłonił w Zakopanem pomnik upamiętniający Józefa Kurasia i jego kilkudziesięciu podkomendnych, poległych w walce z niemieckim i komunistycznym zniewoleniem w latach 1943-1950.
Prezydent Lech Kaczyński powiedział wówczas: „W ramach przywracania pamięci, postanowiłem, żeby tutaj dzisiaj być. Postać "Ognia" jest postacią godną upamiętnienia, chociaż wiemy o tym, że do dzisiaj budzi ona różnego rodzaju spory”.

Sekretarz Rady Pamięci Walk i Męczeństwa historyk Andrzej Przewoźnik podczas uroczystości stwierdził, że Józef Kuraś "Ogień" należy do polskich bohaterów, których należy naśladować, a Polska spłaca wobec niego dług. Podkreślił, że jeśli ktoś nie zrozumie historii Kurasia, nie zrozumie historii powojennych czasów.

Andrzej Przewoźnik dodał, że komuniści dwukrotnie zabijali Kurasia: najpierw fizycznie, a potem niszczyli i zakłamywali pamięć o nim.

W 2005 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył żonę „Ognia” - Czesławę Bochyńską Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za „działalność na rzecz niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej”.
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Rośnie liczba nielegalnych imigrantów wydalanych z Niemiec do Polski Wiadomości
Rośnie liczba nielegalnych imigrantów wydalanych z Niemiec do Polski

Osoby, które nielegalnie przybyły do Niemiec przez Polskę, są przez Niemcy z powrotem wydalane do naszego kraju, co jest niezgodne z prawem europejskim. Odsyłanie obywateli państw trzecich na wewnętrznych granicach Unii Europejskiej jest niezgodne z prawem. Tak orzekł Trybunał Sprawiedliwości UE (TSUE) w dniu 21 września 2023 roku. Osoba taka nie może zatem zostać odesłana bezpośrednio do sąsiedniego kraju EU na granicy. Ta ustawa ma zastosowanie nawet wtedy, gdy dana osoba stanowi zagrożenie.

„Nie chcę umierać”. Znana aktorka poważnie chora z ostatniej chwili
„Nie chcę umierać”. Znana aktorka poważnie chora

Od dłuższego czasu w mediach nie brakuje smutnych informacji o znanej aktorce. Teraz głos w sprawie zabrał jej bliski przyjaciel.

Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Sejm: Czterech rolników kontynuuje strajk głodowy z ostatniej chwili
Sejm: Czterech rolników kontynuuje strajk głodowy

Ósmy dzień rolnicy ze Związku Rolniczego „Orka” prowadzą w Sejmie strajk głodowy. W sobotę dwóch protestujących gorzej się poczuło i musiało przerwać głodówkę. Obecnie protest kontynuuje czterech rolników.

Nieoficjalnie: Decyzją Tuska Kierwiński ma stracić wszystkie partyjne wpływy polityka
Nieoficjalnie: Decyzją Tuska Kierwiński ma stracić wszystkie partyjne wpływy

Jak podaje red. Joanna Miziołek z tygodnika „Wprost”, nad byłym szefem MSWiA zbierają się coraz ciemniejsze chmury. Kierwiński niedawno utracił prominentne stanowisko ministra spraw wewnętrznych i administracji na rzecz startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Teraz nieoficjalne doniesienia wskazują, że utraci kolejne kluczowe funkcje w partii. 

Wiadomości
Mateusz Morawiecki dostanie ochronę? „Przeanalizujemy stopień zagrożenia”

Tomasz Siemoniak powiedział w poniedziałek, że rozważy przyznanie ochrony Mateuszowi Morawieckiemu. Były premier prosi o nią, bo wciąż dostaje pogróżki.

Prezydent Iranu nie żyje. Prezydent Duda wydał oświadczenie z ostatniej chwili
Prezydent Iranu nie żyje. Prezydent Duda wydał oświadczenie

„Polacy, doświadczeni katastrofą polskiego samolotu w Smoleńsku, znają uczucie szoku i pustki, jakie w ludzkich sercach i w państwie pozostaje po nagłej utracie elity politycznej; ze szczególnym zrozumieniem łączymy się z bliskimi ofiar i narodem irańskim w modlitwie i żalu” – napisał prezydent Andrzej Duda.

Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Media obiegły smutne informacje. Nie żyje aktor znany m.in. z popularnego serialu.

Mastalerek: Rządowi nie zależy na porozumieniu polityka
Mastalerek: Rządowi nie zależy na porozumieniu

Prezydent i premier „nie dogadali się” w sprawie ustawy o KRS – poinformował szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek. Rządowi nie zależy na porozumieniu, a do głosowania nad senackimi poprawkami do noweli o KRS może w ogóle nie dojść, zwłaszcza w kampanii przed wyborami do PE – ocenił.

Czy to koniec Europy, jaką znamy? Trwa konferencja środowisk konserwatywnych z ostatniej chwili
Czy to koniec Europy, jaką znamy? Trwa konferencja środowisk konserwatywnych

W poniedziałek rozpoczęła się międzynarodowa konferencja „Czy to koniec Europy, jaką znamy? European Conservative Future”, organizowana przez TVMN Media Narodowe. Wydarzenie trwa od godziny 10:00 w Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich przy ul. Foksal 3/5. Wstęp jest wolny, a ostatni panel dyskusyjny – Wojna o Zielony Ład – który odbędzie się o g. 15:10, organizuje redakcja „Tygodnika Solidarność” i Tysol.pl.

REKLAMA

Tadeusz Płużański: Hejterom „Ognia” do sztambucha

W walce ze zgrupowaniem „Ognia” w latach 1945–1947 zginęło ok. 60 funkcjonariuszy komunistycznego UB, 27 NKWD, 40 milicjantów. Do dziś (post)komuna tej porażki majorowi Józefowi Kurasiowi nie może zapomnieć.
Józef Kuraś
Józef Kuraś "Ogień" z Czesławą z d. Polaczyk / IPN

Bo Józef Kuraś, ps. „Ogień”, „Orzeł” to wybitny polski żołnierz i dowódca partyzancki, walczący o wolność i niepodległość Polski. W latach 1939-1945 walczył z okupantem niemieckim, w latach 1945-1947 z okupantem sowieckim i podległymi mu komunistami.

 

Król Podhala

W czerwcu 1943 r. w odwecie za egzekucję agentów Gestapo Niemcy zamordowali jego żonę, dwuipółletniego syna i ojca. Ciała zamordowanych i rodzinny dom Kurasia spalono. To tylko utwardziło go w dalszej walce z wrogami Ojczyzny. 

Po zajęciu Polski przez Związek Sowiecki Józef Kuraś cieszył się wielkim poparciem wśród miejscowej ludności, którą ochraniał przed narzucaną siłą przez sowietów komunistyczną władzą.

Eugeniusz Wojnar, propagandysta komunistycznej Polskiej Partii Robotniczej w Nowym Targu, pisał po latach, że „»Ogień« wówczas panował w terenie, stanowił siłę, miał swoje oddziały w każdym niemal zakątku. Jego wpływy sięgały tak daleko, że nawet organa władz bezpieczeństwa i milicji nie były od nich wolne”. Inny PPR-owiec, Bronisław Pawlik, alarmował: „Chłopi znów po wsiach pomagają mu, przechowując go i jego ludzi. Są takie wsie, gdzie formalnie żadna władza wcale nie ma dostępu, dlatego organizacja w terenie się wcale nie rozwija, a cały Komitet Powiatowy pracuje pod strachem”.
Wybitny polski działacz niepodległościowy Stefan Korboński, delegat rządu RP na kraj, określał „Ognia” mianem „króla Podhala” i „tatrzańskiego Janosika dwudziestego wieku”.

 

"Komunizm musi zostać zniszczony"

A tak (14 listopada 1946 r. w liście do Bieruta) Józef Kuraś wypunktował cele swojej walki: „Oddział Partyzancki »Błyskawica« walczy o wolną, niepodległą i prawdziwie demokratyczną Polskę. Walczyć będziemy tak o granice wschodnie, jak i zachodnie. Nie uznajemy ingerencji ZSRR w sprawy wewnętrzne polityki państwa polskiego. Komunizm, który pragnie opanować Polskę, musi zostać zniszczony”.

Z tych samych powodów – walki o wolną, niepodległą Polskę, ochrony ludności, wśród której cieszył się autorytetem i szacunkiem – był wrogiem komunistów, których Polacy uważali za okupantów. Przez dwa lata okupacji Polski (1945-1947) komuniści byli zbyt słabi, aby pokonać „Ognia”. Dlatego wymyślali i szerzyli kłamstwa na temat polskiego dowódcy. Komunistyczna propaganda przedstawiała go jako „psychopatę”, „odznaczającego się szczególnym sadyzmem wobec eksploatowanej ludności góralskiej”, „znanego już przed wojną koniokrada”, którego „najgorliwszymi współpracownikami” byli „członkowie SS i gestapo”, pomocnika „wilkołaków i pokrewnych ruchów faszystowskich” chcącego zamienić Podhale w „krainę obłędnych »ogników« niosących pożogę i mord”. 

 

Śmierć i pamięć

Kłamliwe oskarżenia i szalejący terror komunistyczny osłabiały siły „Ogniowców”, i ostatecznie doprowadziły do śmierci dowódcy. Józef Kuraś zmarł po walce z funkcjonariuszami komunistycznego UB i KBW 22 lutego 1947 r. w Nowym Targu. Do dziś nie udało się odnaleźć jego szczątków, ukrytych przez oprawców.

O historii Józefa Kurasia wielokrotnie wypowiadali się naukowcy, prawnicy, historycy, pełniący często wysokie funkcje państwowe.

W 2006 r. prezydent RP Lech Kaczyński razem z synem „Ognia” Zbigniewem Kurasiem odsłonił w Zakopanem pomnik upamiętniający Józefa Kurasia i jego kilkudziesięciu podkomendnych, poległych w walce z niemieckim i komunistycznym zniewoleniem w latach 1943-1950.
Prezydent Lech Kaczyński powiedział wówczas: „W ramach przywracania pamięci, postanowiłem, żeby tutaj dzisiaj być. Postać "Ognia" jest postacią godną upamiętnienia, chociaż wiemy o tym, że do dzisiaj budzi ona różnego rodzaju spory”.

Sekretarz Rady Pamięci Walk i Męczeństwa historyk Andrzej Przewoźnik podczas uroczystości stwierdził, że Józef Kuraś "Ogień" należy do polskich bohaterów, których należy naśladować, a Polska spłaca wobec niego dług. Podkreślił, że jeśli ktoś nie zrozumie historii Kurasia, nie zrozumie historii powojennych czasów.

Andrzej Przewoźnik dodał, że komuniści dwukrotnie zabijali Kurasia: najpierw fizycznie, a potem niszczyli i zakłamywali pamięć o nim.

W 2005 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył żonę „Ognia” - Czesławę Bochyńską Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za „działalność na rzecz niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej”.
 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe