Dwa minusy dają plus, czyli łączenie postulatów lewicy

To bardzo dziwnego zdarzenia doszło w niedzielę po blokiem Hiobowskich - po obu stronach bloku stały dwie manifestacje i na dodatek obie lewicowe!

To bardzo dziwnego zdarzenia doszło w niedzielę po blokiem Hiobowskich - po obu stronach bloku stały dwie manifestacje i na dodatek obie lewicowe!
Bardzo zadziwiło siostrę Łukaszka, która zobaczyła je po raz pierwszy wracając z rodziną z kościoła. Kiedy cała rodzina weszła już do bloku Łukaszek zauważył, że siostra gdzieś zniknęła. Cofnął się więc i zobaczył siostrę stojącą przed pierwszą manifestacją i dyskutującą z liderem. Łukaszek podszedł, spojrzał na transparenty i westchnął: było na nich napisane "Rządamy darmowych środków antykoncepcyjnych".
- Daj spokój, to lewicowa młodzieżówka - Łukaszek chwycił siostrę za łokieć.
- Skąd wiesz? - siostra była autentycznie zaskoczona. - Przecież z nimi nie rozmawiałeś.
- Lewica, bo chcą za darmo.
- No dobrze, a młodzieżówka? - nie wytrzymał lider manifestacji.
- Robicie błędy ortograficzne.
- Kurde - lider położył transparent i zaczął mazakiem przerabiać "darmowych" na "darmowyh".
- Studenci socjologii? - zapytał Łukaszek z uśmiechem.
- Jak jesteś taki mądry - warknął lider prostując się i odwracając się w stronę Łukaszka - jak jesteś taki mądry to powiedz skąd wziąć środki antykoncepcyjne jak człowieka najdzie potrzeba a nie ma przy sobie!
Ale odpowiedź padła ze ślicznych usteczek siostry Łukaszka:
- Gumy można kupić w każdym sklepie!
- Po co kupić skoro mogą być za darmo? - lider rozłożył ręce.
- E, chodźmy zobaczyć tamtą drugą - zaproponowała siostra.
- Jaką drugą?
- No, drugą manifestację.
- To tu jest druga? - zdziwił się lider.
- Tak, też lewicowa - poinformował Łukaszek.
- Nic o tym nie wiem...
- Bo to nie z waszej młodzieżówki.
- Skąd mały ty to wszystko wiesz?
- Proszę nie hejtować mojego wzrostu. Nie są od was, bo są jeszcze głupsi.
- A ty nas mały nie hejtuj intelektualnie. Skąd ty to wszystko wiesz?
- Mają szatana na transparencie.
- Pffft! - roześmiał się lider. - Nikt na lewicy nie wierzy w szatana! Coś ci się pokręciło!
- Dla lewicy praca to szatan - poinformował Łukaszek.
- Idę zobaczyć - powzięła decyzję siostra Łukaszka i jakoś tak wszyscy poszli za nią.
Po drugiej stronie bloku faktycznie stała druga demonstracja. Mieli transparent z napisem "Żądamy otfarcia sklepuw w niedziele".
- Dwa błędy - zauważyła siostra.
- Mówiłem, że są głupsi.
- Gdzie ty widzisz pracę? - znowu zaczął się naśmiewać lider.
- Żeby otworzyć sklep to co jest potrzebne?
- No, pracownicy...
- I co oni w tym sklepie będą robić?
- No, pracować... - przyznał zgnębiony lider.
- Czyli żądają pracy dla innych w dni wolne od pracy - podsumował Łukaszek. - To się musi źle skończyć...
Jeszcze kiedy to mówił podjechał jakiś bus i wysiadł z niego pan. Podszedł do liderki i zaczął z nią rozmawiać, po czym pokiwał ręką na lidera pierwszej manifestacji.
Podeszli.
- Świetnie! - zacierał ręce kierowca busa. - Państwo są za pracą w niedzielę! Znakomicie! Państwo postulują darmowe środki antykoncepcyjne? Znakomicie! Zapraszam do busa!
- Zmieszczą się w jednym busie? - zastanowiła się siostra Łukaszka.
- Oczywiście, przecież to tylko wie manifestacje! A was zapraszam za cztery godziny. Zobaczycie coś ciekawego!
Po czterech godzinach przyszli nie tylko Łukaszek i jego siostra, ale i pół bloku, bo siostrze tak się przypadkiem o tym wspomniało w rozmowie z kimś z sąsiadów.
Osiem razy.
Na placyku stała skrzynia z napisem sklep, a za nią stała grupa domagająca się otwarcia sklepów w niedziele. Wszyscy płakali. Grupa domagająca się darmowych środków antykoncepcyjnych nosiła towar z busa. Oni też płakali.
- Co tu się dzieje? - zaniepokoiła się siostra Łukaszka. Łukaszek zorientował się w sytuacji i cicho śmiał się w kułak.
- W naszym otwartym w niedzielę sklepie rozdajemy darmowe środki antykoncepcyjne - rzekł radośnie kierowca busa. - Są darmowe, bo państwo przed chwilą sami je zrobili!
- Praca to coś okropnego - jęczała liderka drugiej manifestacji. - To masochizm. Nigdy więcej!
- Na szczęście nam za to zapłacą - pocieszał ją lider pierwszej manifestacji.
- Jeszcze czego - obruszył się kierowca busa rozdając kondomy mieszkańcom bloku. - Przecież te środki są darmowe. To skąd mam wziąć pieniądze żeby wam zapłacić?
- Ma pan samochód, jest pan bogaty - rzuciła z nienawiścią liderka. - Niecha pan nam zapłaci ze swoich pieniędzy. Stać pana.
- Ze swoich pieniędzy to ja zapłaciłem za materiał i maszyny - odparł z godnością kierowca busa.
I chciał jeszcze coś powiedzieć, ale podszedł do niego jeden z mieszkańców.
- Oddaję - powiedział i wręczył kierowcy paczkę otrzymanych przed chwilą prezerwatyw.
- Co, za duży rozmiar? - zapytał serdecznie kierowca busa. - Wymienię na mniejsze. Chociaż mniejszych chyba nie mam.
- Nie, nie o to chodzi... Nie mam do nich zaufania...
- Proszę pana, ja wiem że robili to ludzie o dwóch lewych rękach, ale kontrola jakości w mojej fabryce jest bez zarzutu. Najlepszym dowodem jest na to, że sam nie mam dzieci.
- Nie, nie, ale wie pan... Po prostu coś mi nie pasuje.
- To niech spróbuje ekstra delikatnych.
- Nie, nie o to chodzi... Chodzi o nazwę.
- Nazwę??? - zdumienie kierowcy busa nie miało granic. - A co ma do tego nazwa???
Na boku busa widniał napis "DZIUREX".


 

POLECANE
Mark Zuckerberg spotkał się z Donaldem Trumpem i ma teraz wspierać narodową odnowę Ameryki gorące
Mark Zuckerberg spotkał się z Donaldem Trumpem i ma teraz "wspierać narodową odnowę Ameryki"

Jak donosi francuskie Le Figaro, szef koncernu Meta, będącego właścicielem Facebooka spotkał się 27 listopada w restauracji Mar-a-Lago na Florydzie. Podczas rozmowy miały paść przełomowe deklaracje.

Uciekają z X, bo i tak przegrali tylko u nas
Uciekają z "X", bo i tak przegrali

Lewicowe media uciekają z X: The Guardian, La Vanguardia, Dagens Nyheter, Gazeta Wyborcza, Krytyka Polityczna. Z dawnego Twittera chce też zrezygnować Europejska Federacja Dziennikarzy. Wszystkie te odejścia mają być protestem przeciwko prawicy i „dezinformacji”, która panoszy się rzekomo na platformie. Czy to jednak prawda?

Czy w Rumunii wygra w niedzielę prawica? Przedwyborcze sondaże polityka
Czy w Rumunii wygra w niedzielę prawica? Przedwyborcze sondaże

Jak wynika z sondażu ośrodka AtlasIntel, opublikowanego w czwartek przez serwis informacyjny hotneews.ro, największe poparcie wśród wyborców zdobywa ugrupowanie AUR.

Kandydat PiS do wymiany? Jest odpowiedź Jarosława Kaczyńskiego z ostatniej chwili
Kandydat PiS do wymiany? Jest odpowiedź Jarosława Kaczyńskiego

W niedzielę podczas obywatelskiej konwencji PiS ogłosiło start w wyborach Karola Nawrockiego. Jednak w mediach pojawiły się spekulacje, że prezes partii nie wyklucza wymiany kandydata na innego. Dzisiaj w telewizji wPolsce24 Jarosław Kaczyński odniósł się do tych rewelacji.

Czujniki w domach i mieszkaniach będą obowiązkowe. Kiedy zacznie obowiązywać nowe prawo? pilne
Czujniki w domach i mieszkaniach będą obowiązkowe. Kiedy zacznie obowiązywać nowe prawo?

Rocznie w Polsce dochodzi do 30 tysięcy pożarów, w których ginie ponad 400 osób. Aby ograniczyć liczbę takich wypadków minister spraw wewnętrznych i administracji podpisał nowe rozporządzenie.

Zarząd Polskiej Grupy Lotniczej odwołany. Rynek Lotniczy: To polityczna awantura pilne
Zarząd Polskiej Grupy Lotniczej odwołany. Rynek Lotniczy: To polityczna awantura

Powołana wczoraj rada nadzorcza Polskiej Grupy Lotniczej odwołała zarząd tej spółki. "To efekt politycznej awantury, jaką wywołało odwołanie prezesa PLL LOT Michała Fijoła" – czytamy na stronie RynekLotniczy.pl

Uwaga na toksyczne ubrania dla dzieci. Skandal na słynnej platformie sprzedażowej z ostatniej chwili
Uwaga na toksyczne ubrania dla dzieci. Skandal na słynnej platformie sprzedażowej

Władze Seulu podczas kontroli ubrań z chińskich platform Temu i AliExpress wykryły przypadki przekroczenia kilkusetkrotnie norm toksycznych substancji, w tym m.in. w odzieży dla dzieci.

Wstrząs w kopalni w Bytomiu. Odczuli go mieszkańcy pilne
Wstrząs w kopalni w Bytomiu. Odczuli go mieszkańcy

Podziemny wstrząs w bytomskiej kopalni Bobrek był na tyle silny, że odczuli go mieszkańcy Bytomia, Zabrza i Rudy Śląskiej.

Hamujemy - GUS podało najnowsze dane dot. gospodarki pilne
Hamujemy - GUS podało najnowsze dane dot. gospodarki

Ze zaktualizowanych statystyk GUS wynika, że w 3 kwartale PKB wypracowane w Polsce było niższe niż w poprzednich trzech miesiącach. Spadek sprawił, że w rocznych porównaniach widać hamowanie w gospodarce.

Niemcy: rośnie gotowość do obrony kraju z ostatniej chwili
Niemcy: rośnie gotowość do obrony kraju

Pozornie pacyfistycznie nastawione społeczeństwo niemieckie w ostatnim czasie wydaje się bardzo zmieniać swoje nastawienie do obrony kraju. Centrum Historii Wojskowości i Nauk Społecznych Bundeswehry przeprowadza już od 1996 roku badania na temat gotowości Niemiec do obrony.

REKLAMA

Dwa minusy dają plus, czyli łączenie postulatów lewicy

To bardzo dziwnego zdarzenia doszło w niedzielę po blokiem Hiobowskich - po obu stronach bloku stały dwie manifestacje i na dodatek obie lewicowe!

To bardzo dziwnego zdarzenia doszło w niedzielę po blokiem Hiobowskich - po obu stronach bloku stały dwie manifestacje i na dodatek obie lewicowe!
Bardzo zadziwiło siostrę Łukaszka, która zobaczyła je po raz pierwszy wracając z rodziną z kościoła. Kiedy cała rodzina weszła już do bloku Łukaszek zauważył, że siostra gdzieś zniknęła. Cofnął się więc i zobaczył siostrę stojącą przed pierwszą manifestacją i dyskutującą z liderem. Łukaszek podszedł, spojrzał na transparenty i westchnął: było na nich napisane "Rządamy darmowych środków antykoncepcyjnych".
- Daj spokój, to lewicowa młodzieżówka - Łukaszek chwycił siostrę za łokieć.
- Skąd wiesz? - siostra była autentycznie zaskoczona. - Przecież z nimi nie rozmawiałeś.
- Lewica, bo chcą za darmo.
- No dobrze, a młodzieżówka? - nie wytrzymał lider manifestacji.
- Robicie błędy ortograficzne.
- Kurde - lider położył transparent i zaczął mazakiem przerabiać "darmowych" na "darmowyh".
- Studenci socjologii? - zapytał Łukaszek z uśmiechem.
- Jak jesteś taki mądry - warknął lider prostując się i odwracając się w stronę Łukaszka - jak jesteś taki mądry to powiedz skąd wziąć środki antykoncepcyjne jak człowieka najdzie potrzeba a nie ma przy sobie!
Ale odpowiedź padła ze ślicznych usteczek siostry Łukaszka:
- Gumy można kupić w każdym sklepie!
- Po co kupić skoro mogą być za darmo? - lider rozłożył ręce.
- E, chodźmy zobaczyć tamtą drugą - zaproponowała siostra.
- Jaką drugą?
- No, drugą manifestację.
- To tu jest druga? - zdziwił się lider.
- Tak, też lewicowa - poinformował Łukaszek.
- Nic o tym nie wiem...
- Bo to nie z waszej młodzieżówki.
- Skąd mały ty to wszystko wiesz?
- Proszę nie hejtować mojego wzrostu. Nie są od was, bo są jeszcze głupsi.
- A ty nas mały nie hejtuj intelektualnie. Skąd ty to wszystko wiesz?
- Mają szatana na transparencie.
- Pffft! - roześmiał się lider. - Nikt na lewicy nie wierzy w szatana! Coś ci się pokręciło!
- Dla lewicy praca to szatan - poinformował Łukaszek.
- Idę zobaczyć - powzięła decyzję siostra Łukaszka i jakoś tak wszyscy poszli za nią.
Po drugiej stronie bloku faktycznie stała druga demonstracja. Mieli transparent z napisem "Żądamy otfarcia sklepuw w niedziele".
- Dwa błędy - zauważyła siostra.
- Mówiłem, że są głupsi.
- Gdzie ty widzisz pracę? - znowu zaczął się naśmiewać lider.
- Żeby otworzyć sklep to co jest potrzebne?
- No, pracownicy...
- I co oni w tym sklepie będą robić?
- No, pracować... - przyznał zgnębiony lider.
- Czyli żądają pracy dla innych w dni wolne od pracy - podsumował Łukaszek. - To się musi źle skończyć...
Jeszcze kiedy to mówił podjechał jakiś bus i wysiadł z niego pan. Podszedł do liderki i zaczął z nią rozmawiać, po czym pokiwał ręką na lidera pierwszej manifestacji.
Podeszli.
- Świetnie! - zacierał ręce kierowca busa. - Państwo są za pracą w niedzielę! Znakomicie! Państwo postulują darmowe środki antykoncepcyjne? Znakomicie! Zapraszam do busa!
- Zmieszczą się w jednym busie? - zastanowiła się siostra Łukaszka.
- Oczywiście, przecież to tylko wie manifestacje! A was zapraszam za cztery godziny. Zobaczycie coś ciekawego!
Po czterech godzinach przyszli nie tylko Łukaszek i jego siostra, ale i pół bloku, bo siostrze tak się przypadkiem o tym wspomniało w rozmowie z kimś z sąsiadów.
Osiem razy.
Na placyku stała skrzynia z napisem sklep, a za nią stała grupa domagająca się otwarcia sklepów w niedziele. Wszyscy płakali. Grupa domagająca się darmowych środków antykoncepcyjnych nosiła towar z busa. Oni też płakali.
- Co tu się dzieje? - zaniepokoiła się siostra Łukaszka. Łukaszek zorientował się w sytuacji i cicho śmiał się w kułak.
- W naszym otwartym w niedzielę sklepie rozdajemy darmowe środki antykoncepcyjne - rzekł radośnie kierowca busa. - Są darmowe, bo państwo przed chwilą sami je zrobili!
- Praca to coś okropnego - jęczała liderka drugiej manifestacji. - To masochizm. Nigdy więcej!
- Na szczęście nam za to zapłacą - pocieszał ją lider pierwszej manifestacji.
- Jeszcze czego - obruszył się kierowca busa rozdając kondomy mieszkańcom bloku. - Przecież te środki są darmowe. To skąd mam wziąć pieniądze żeby wam zapłacić?
- Ma pan samochód, jest pan bogaty - rzuciła z nienawiścią liderka. - Niecha pan nam zapłaci ze swoich pieniędzy. Stać pana.
- Ze swoich pieniędzy to ja zapłaciłem za materiał i maszyny - odparł z godnością kierowca busa.
I chciał jeszcze coś powiedzieć, ale podszedł do niego jeden z mieszkańców.
- Oddaję - powiedział i wręczył kierowcy paczkę otrzymanych przed chwilą prezerwatyw.
- Co, za duży rozmiar? - zapytał serdecznie kierowca busa. - Wymienię na mniejsze. Chociaż mniejszych chyba nie mam.
- Nie, nie o to chodzi... Nie mam do nich zaufania...
- Proszę pana, ja wiem że robili to ludzie o dwóch lewych rękach, ale kontrola jakości w mojej fabryce jest bez zarzutu. Najlepszym dowodem jest na to, że sam nie mam dzieci.
- Nie, nie, ale wie pan... Po prostu coś mi nie pasuje.
- To niech spróbuje ekstra delikatnych.
- Nie, nie o to chodzi... Chodzi o nazwę.
- Nazwę??? - zdumienie kierowcy busa nie miało granic. - A co ma do tego nazwa???
Na boku busa widniał napis "DZIUREX".



 

Polecane
Emerytury
Stażowe