Ordo Iuris: Kurator oświaty interweniuje w sprawie kontrowersyjnych „jasełek” w Gdańsku
Sceny zaprezentowane w czasie przedstawienia wzbudziły liczne kontrowersje. W rolę Jezusa wcielił się półnagi uczeń siedzący na taczce. W „jasełkach” pojawiło się też wiele odniesień politycznych.
- Ochrona wzorców szacunku dla wspólnego dziedzictwa kulturowego ma znaczenie dla budowy zjednoczonej wspólnoty narodowej i europejskiej, z uwagi na wspólne korzenie kulturowe. Dlatego nie można ignorować sytuacji, gdy w szkole jawnie drwi się z wartości i symboli chrześcijańskich. Jest to zarazem działanie demoralizujące i antyspołeczne. Promocja profanacji w ramach przedstawienia szkolnego prowadzi do zgorszenia, a nie do wychowania ku wartościom. Jeśli czyni to nauczyciel za przyzwoleniem dyrekcji, powinien spotkać się z reakcją kuratora oświaty – podkreśla adw. Magdalena Mickiewicz, koordynator Centrum Wolności Religijnej Ordo Iuris.
Instytut Ordo Iuris wskazał w analizie, że obraza uczuć religijnych stanowi przestępstwo z art. 196 Kodeksu karnego. Uczucia religijne są również dobrem osobistym, chronionym na gruncie prawa cywilnego. Nauczyciele ze szkoły w Gdańsku nie spełnili zatem swojej roli wychowawczej i naruszyli obowiązki nauczyciela wskazane w Karcie Nauczyciela, a ponadto narazili młodzież na zgorszenie. Ordo Iuris podkreśla, że w Centrum doszło do celowej promocji postaw sprzecznych z podstawowym wzorcem wychowania, wskazanym w ustawie Prawo oświatowe. Instytut zauważa również, że żaden z przedstawicieli grona pedagogicznego nie ochronił uczniów przed naruszeniem ich uczuć związanych z wyznawaną wiarą. Na widowni mogły bowiem znajdować się osoby, dla których treści przedstawienia były raniące. Dodatkowo, gdyby okazało się, że rodzice uczniów nie wiedzieli wcześniej, jakie treści będą tam prezentowane, doszłoby do naruszenia konstytucyjnego prawa rodziców do wychowywania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami.
Ordo Iuris zaznacza też, że, zgodnie z art. 48 ust. 1 Konstytucji RP, „rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Wychowanie to powinno uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania”. Jak wskazał Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 12 kwietnia 2011 r. (SK 62/08, OTK-A 2011, nr 3, poz. 22), wychowywanie dziecka przez rodziców jest rozumiane jako zaszczepianie i umacnianie w dziecku określonego światopoglądu, przekonań, systemu wartości, jak i zasad obyczajowych, moralnych i etycznych. Rodzice, w ramach swoich kompetencji, mogą zatem oczekiwać od szkoły pozytywnego i twórczego oddziaływania na ich dzieci.
Z uwagi na szczególną rangę społeczną zawodu nauczyciela i pokładanych w nim oczekiwań w zakresie kwalifikacji merytorycznych, moralnych i obywatelskich, Instytut wskazał na konieczność wnikliwego ustalenia wszystkich okoliczności sprawy, w tym zebranie danych od osób pokrzywdzonych na skutek obrazy ich uczuć religijnych. Istotną kwestią jest to, że zapewne część uczniów tej szkoły oraz część kadry pedagogicznej mogła nie wiedzieć, na jakie treści będą narażeni podczas przedstawienia szkolnego.
Pomorska Kurator Oświaty w odpowiedzi na analizę zaznaczyła, że zapoznała się z opinią Instytutu Ordo Iuris w tej sprawie. Zdaniem Małgorzaty Bielang, „nie ulega wątpliwości, że w ramach przedstawienia doszło do niestosownych zachowań odnoszących się do tradycji i symboliki chrześcijańskiej”. Kurator poinformowała, że zleciła kontrolę w szkole „w zakresie pełnienia nadzoru pedagogicznego przez dyrektora”. Efektem kontroli było zobowiązanie dyrektora do podjęcia „niezwłocznych działań wychowawczych kierowanych do uczniów oraz szkoleniowych dla nauczycieli i wychowawców”.
Kurator wskazała też, że zobligowała dyrektora do „aktualizacji i dostosowania treści programu wychowawczo-profilaktycznego szkoły w zakresie działań mających związek z zaistniałą sytuacją”. Małgorzata Bielang zapewnia także, że wdrażanie zobowiązań przez władze placówki będzie „podlegało monitorowaniu”. Podkreśla również, że, w razie braku efektów działań wychowawczo-profilaktycznych, możliwe będzie wydanie dyrektorowi polecenia „opracowania programu i harmonogramu poprawy efektywności kształcenia i wychowania”.
Kurator zaznaczyła ponadto, że społeczność szkolną obowiązują słowa preambuły ustawy Prawo oświatowe, gdzie stwierdzono, że oświata „respektuje chrześcijański system wartości”. Ponadto, jak wskazuje preambuła, „kształcenie i wychowanie służy rozwijaniu u młodzieży poczucia odpowiedzialności, miłości Ojczyzny oraz poszanowania dla polskiego dziedzictwa kulturowego”.
Jak zauważa Ordo Iuris, zgodnie z ustawą Prawo oświatowe, w przypadku stwierdzenia niedostatecznych efektów kształcenia lub wychowania w szkole, organ sprawujący nadzór pedagogiczny poleca dyrektorowi placówki opracowanie (w uzgodnieniu z organem prowadzącym) programu i harmonogramu poprawy efektywności kształcenia lub wychowania. Program musi uwzględnić uwagi i wnioski zgłoszone przez organ sprawujący nadzór pedagogiczny. W przypadku zaniechania wdrożenia programu poprawy efektywności kształcenia lub wychowania w określonych w harmonogramie terminach albo nieuwzględnienia w tym programie zgłoszonych uwag i wniosków, organ sprawujący nadzór występuje do organu prowadzącego szkołę z wnioskiem o odwołanie dyrektora placówki z końcem albo w czasie roku szkolnego, bez wypowiedzenia.
- Należy podkreślić, że, pomimo zróżnicowania aksjologicznego, występują wartości ponadczasowe, uniwersalne, ogólnoludzkie, na przykład życie, rodzina, pokój, wolność. Jednym z celów wychowania jest stworzenie systemu wartości, który stanowi fundament życia człowieka, buduje jego osobowość i kształtuje życie, priorytety i umiejętność odróżniania dobra od zła. Chociażby z szacunku do tych wszystkich pokoleń Polaków, którzy oddawali daninę krwi za wolną i niepodległą Polskę, dziś kwestia wychowania młodego pokolenia do wartości i odpowiedzialności powinna być priorytetowa – dodaje adw. Magdalena Mickiewicz.