Mazurek do Budki: To wy jesteście mistrzami świata w kolesiostwie i nepotyzmie zdaniem większości Polaków
- ocenił oburzony wiceprzewodniczący PO Borys Budka, ale atakowany przez Roberta Mazurka przyznał, że za czasów rządów PO sytuacja nie była najlepsza.- To, co dzieje się w spółkach Skarbu Państwa, w agencjach, od pierwszego dnia, kiedy rządzi Prawo i Sprawiedliwość, pokazuje, że nie ma tam żadnych hamulców
Na pytanie rdektora RMF FM:
odpowiedział:- Panie pośle, pan bardzo szczycił się Waszą akcją: "PiSiewicze", czyli piętnującą kolesiostwo, nepotyzm w PiS-ie, wiele tweetów na Twitterze... To prawda, że to jest skandal, i wy z tym walczycie...
- Prawda jest taka, jaką pokazują statystyki. To, co dzieje się w spółkach Skarbu Państwa, w agencjach, od pierwszego dnia, kiedy rządzi PiS, to pokazuje, że tam nie ma żadnych hamulców. Oczywiście każda władza ma prawo, by wprowadzać do spółek czy agencji osoby zaufane, ale jednocześnie kompetentne.
Mazurek nie odpuszczał:
No to właśnie mam kilka przykładów takich zaufanych osób: kuzynka ministra została szefową marketingu w Polskim Cukrze, synowa została rzecznikiem PGE Dystrybucja...
Oczywiście są to pewnie przykłady, które spowodowały, że Platforma Obywatelska straciła takie zaufanie, które mieliśmy wśród wyborców...
Ale to wy teraz, mam wrażenie, chcecie powiedzieć ludziom, że to co się dzieje jest niebywałe i jakoś chyba nieskutecznie rozmawialiśmy przed programem o tym, że 51 proc. Polaków uważa, że PiS nie przebiło PO w obsadzaniu spółek Skarbu Państwa. Innymi słowy: to wy jesteście mistrzami świata w kolesiostwie i nepotyzmie, tak uważa ponad połowa Polaków.
Dlatego musimy Polakom udowodnić, że Platforma Obywatelska z pewnością popełniła dużo mniej błędów, które popełnia PiS. Proszę zwrócić uwagę na to, że nie było zarzutów, oprócz kilku, co do kompetencji osób. Czym innym jest to, co w tej chwili się...
Maya Rostowska miała 23 lata i żadnego doświadczenia - zostaje doradcą Ministra Spraw Zagranicznych. Bo mówi po angielsku?
Czym innym jest funkcja doradcy, gdzie jednak jest potrzebna...
A w czym może doradzać 23-letni student?
Chociażby w kontaktach z osobami, które wyjechały za granicę, dlatego...
Nie wierzy pan w to, co pan mówi.
Wierzę w to, natomiast czym innym jest funkcja doradcy, który ma określone zadania, czym innym jest funkcja np. osoby, która ma nadzorować spółkę energetyczną, która obsługuje miliony Polaków.
Kpicie z Bartłomieja Misiewicza, że apteka "Aronia" w Łomiankach jest kuźnią kadr, prawda? Że tam pan Bartłomiej Misiewicz został doradcą ministra. Przepraszam bardzo, to właściciel zakładu fryzjerskiego, w którym się strzygła pani minister sportu, pani Mucha, został wiceszefem Centralnego Ośrodka Sportu, bo fryzjer i sport - to wam się jakoś łączy?
- powtórzył po raz kolejny minster PO.Dlatego raz jeszcze powtarzam, że Platforma Obywatelska została za niektóre takie działania ukarana przez wyborców. Zamykamy pewien etap.
RMF FM