SZWEDZKI RABUNEK, SZWEDZKI WSTYD

SZWEDZKI RABUNEK, SZWEDZKI WSTYD

Minister spraw zagranicznych jednego z trzech najbogatszych krajów UE - Szwecji Anna Linde chyba uznaje za własną zasadę Rosji Sowieckiej sankcjonowania grabieży. Komunistom chodziło o rabowanie wrogów klasowych, szefowej rządu ze Sztokholmu – o rabowanie dawnych wrogów Szwecji. Odrzucenie przez nią propozycji jednego z posłów opozycji z partii Szwedzcy Demokraci (Bjoern Soeder), która jest razem z PiS w tej samej grupie politycznej Europejscy Konserwatyści Reformatorzy w Parlamencie Europejskim, jest de facto przyznaniem: „Tak, Polsko, ukradliśmy Wam dobra kultury, ale Wam ich nie zwrócimy”. Na najprostsze pytanie: „A dlaczego nie oddacie?” – szwedzka minister odpowie zapewne: „Bo nie.”.

 

Oczywiście stanowisko Sztokholmu jest całkowicie sprzeczne z traktatami międzynarodowymi, ale to nic nie obchodzi ani szwedzkiego króla, ani szwedzki rząd.

 

Ktokolwiek był przed pałacem królewskim w Sztokholmie musiał zauważyć tam stojące brązowe lwy. Skąd się tam wzięły? W czasie „Potopu” zostały przez Szwedów zrabowane z Warszawy, gdzie stały przed pałacem Kazanowskich. Pierwsze wydanie rewolucyjnego dzieła Mikołaja Kopernika „O obrotach sfer niebieskich” też zostało ukradzione przez naszych północnych sąsiadów (przez morze) i do dzisiaj jest w bibliotece słynnego uniwersytetu w Uppsali.

Wspomniałem traktaty międzynarodowe, które przecież jednoznacznie regulują tę kwestię. Jednak sami Szwedzi podpisali traktat dwustronny z Polską, gdzie dobra nam zrabowane obiecali zwrócić. Chodzi o Traktat Oliwski sprzed... 320 lat. W artykułach siódmym i dziewiątym tegoż Szwecja zobowiązała się zwrócić ukradzione nam dobra państwowe, prywatne i kościelne, choćby jedną z najbogatszych bibliotek w Europie – Bibliotekę Warmińską, którą stworzyli jezuici oraz księgozbiór z Fromborka z dziełami wspomnianego już tu Mikołaja Kopernika.

 

O jaki jeszcze dobra kultury chodzi? Otóż Szwedzi ograbili kilkadziesiąt polskich miast i zamków, w tym naszą stolicę i Zamek Królewski aż osiem razy ! Spustoszyli też setki kościołów ,w tym Kościół Mariacki w dawnej stolicy - Krakowie. Obrabowali Wawel – ich dowódca generał Wirtz osobiście odrywał z trumny św. Stanisława srebrne blachy. Ba, jak pisał kiedyś Grzegorz Łyś, wawelską trumnę polskiego króla Władysława IV zniszczono tylko po to, aby… wyciągnąć z niej dwa srebrne gwoździe ! 

Od 115 lat kwestia zwrotu dóbr kultury jest uwzględniana w traktatach międzynarodowych. Począwszy od Konwencji Haskiej przez Traktat Wersalski ,Traktat z Trianon po Traktat Ryski. Na podstawie tego ostatniego Rosja Sowiecka oddała nam 400 tysięcy książek i 16 tysięcy rękopisów, co było mniej więcej połową tego, co wcześniej zrabowała Rosja Carska. Szwedzi też oddali, tyle że raptem… trochę książek księciu Adamowi Czartoryskiemu oraz, wcześniej, paręnaście skrzyń dokumentów przekazanych delegacji króla Jana Kazimierza.

 

Szwedzki polityk, który upomniał się o zwrot Polsce „Statutu Łaskiego” argumentował, że nasz kraj jako pierwszy poparł akces Szwecji do NATO. Sztokholm, jak widać, ma to w nosie. Wstyd tak wielki , jak wielkie jest szwedzkie terytorium…

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (29.07.2022)


 

POLECANE
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję z ostatniej chwili
Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję

Prezydent Andrzej Duda poinformował we wtorek, że kieruje do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej ustawę o pomocy psychologa dla osób po 13. roku życia bez zgody opiekuna.

Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę Nasi chłopcy z ostatniej chwili
Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę "Nasi chłopcy"

Wystawa o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego nazwana ''Nasi chłopcy'' wywołała ogromne oburzenie. Niemiecki dziennik "FAZ" w artykule "Polscy żołnierze Hitlera" pisze jednak, że wystawa "nie podoba się politykom takim jak Andrzej Duda czy Jarosław Kaczyński".

Poczta Polska wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
Poczta Polska wydała pilny komunikat

Oszuści podszywają się pod Pocztex, wysyłając fałszywe SMS-y z linkiem wyłudzającym dane osobowe – ostrzega Poczta Polska.

REKLAMA

SZWEDZKI RABUNEK, SZWEDZKI WSTYD

SZWEDZKI RABUNEK, SZWEDZKI WSTYD

Minister spraw zagranicznych jednego z trzech najbogatszych krajów UE - Szwecji Anna Linde chyba uznaje za własną zasadę Rosji Sowieckiej sankcjonowania grabieży. Komunistom chodziło o rabowanie wrogów klasowych, szefowej rządu ze Sztokholmu – o rabowanie dawnych wrogów Szwecji. Odrzucenie przez nią propozycji jednego z posłów opozycji z partii Szwedzcy Demokraci (Bjoern Soeder), która jest razem z PiS w tej samej grupie politycznej Europejscy Konserwatyści Reformatorzy w Parlamencie Europejskim, jest de facto przyznaniem: „Tak, Polsko, ukradliśmy Wam dobra kultury, ale Wam ich nie zwrócimy”. Na najprostsze pytanie: „A dlaczego nie oddacie?” – szwedzka minister odpowie zapewne: „Bo nie.”.

 

Oczywiście stanowisko Sztokholmu jest całkowicie sprzeczne z traktatami międzynarodowymi, ale to nic nie obchodzi ani szwedzkiego króla, ani szwedzki rząd.

 

Ktokolwiek był przed pałacem królewskim w Sztokholmie musiał zauważyć tam stojące brązowe lwy. Skąd się tam wzięły? W czasie „Potopu” zostały przez Szwedów zrabowane z Warszawy, gdzie stały przed pałacem Kazanowskich. Pierwsze wydanie rewolucyjnego dzieła Mikołaja Kopernika „O obrotach sfer niebieskich” też zostało ukradzione przez naszych północnych sąsiadów (przez morze) i do dzisiaj jest w bibliotece słynnego uniwersytetu w Uppsali.

Wspomniałem traktaty międzynarodowe, które przecież jednoznacznie regulują tę kwestię. Jednak sami Szwedzi podpisali traktat dwustronny z Polską, gdzie dobra nam zrabowane obiecali zwrócić. Chodzi o Traktat Oliwski sprzed... 320 lat. W artykułach siódmym i dziewiątym tegoż Szwecja zobowiązała się zwrócić ukradzione nam dobra państwowe, prywatne i kościelne, choćby jedną z najbogatszych bibliotek w Europie – Bibliotekę Warmińską, którą stworzyli jezuici oraz księgozbiór z Fromborka z dziełami wspomnianego już tu Mikołaja Kopernika.

 

O jaki jeszcze dobra kultury chodzi? Otóż Szwedzi ograbili kilkadziesiąt polskich miast i zamków, w tym naszą stolicę i Zamek Królewski aż osiem razy ! Spustoszyli też setki kościołów ,w tym Kościół Mariacki w dawnej stolicy - Krakowie. Obrabowali Wawel – ich dowódca generał Wirtz osobiście odrywał z trumny św. Stanisława srebrne blachy. Ba, jak pisał kiedyś Grzegorz Łyś, wawelską trumnę polskiego króla Władysława IV zniszczono tylko po to, aby… wyciągnąć z niej dwa srebrne gwoździe ! 

Od 115 lat kwestia zwrotu dóbr kultury jest uwzględniana w traktatach międzynarodowych. Począwszy od Konwencji Haskiej przez Traktat Wersalski ,Traktat z Trianon po Traktat Ryski. Na podstawie tego ostatniego Rosja Sowiecka oddała nam 400 tysięcy książek i 16 tysięcy rękopisów, co było mniej więcej połową tego, co wcześniej zrabowała Rosja Carska. Szwedzi też oddali, tyle że raptem… trochę książek księciu Adamowi Czartoryskiemu oraz, wcześniej, paręnaście skrzyń dokumentów przekazanych delegacji króla Jana Kazimierza.

 

Szwedzki polityk, który upomniał się o zwrot Polsce „Statutu Łaskiego” argumentował, że nasz kraj jako pierwszy poparł akces Szwecji do NATO. Sztokholm, jak widać, ma to w nosie. Wstyd tak wielki , jak wielkie jest szwedzkie terytorium…

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (29.07.2022)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe