Prawy Sierpowy: Cukier krzepi, ale kogo?

W dyskontach brakuje cukru i soli. W wielu innych sieciach jest podobnie. Czy w Polsce nie ma cukru? Jest i to nawet spory nadmiar! Tak samo z solą. Co więc jest przyczyną? Z Czereśniami po 220 pln za kg nie wypaliło Gazu też nie zabraknie. O co chodzi??? Węgiel płynie do Polski i będzie go coraz więcej.
/ fot. Pixabay

Okiem farmera

Jak nie wiadomo o co chodzi, to na pewno chodzi o pieniądze i o pieniądze...

Nic tak nie uświadamia, jak kryzys, że kapitał ma jednak narodowość. Zagraniczne sieci handlowe jakoś tak dziwnie mają problemy z zapełnianiem półek cukrem i solą. Ktoś im ukradł klucze od magazynów? Kopalnie soli zastrajkowały? W cukrowniach zabrakło cukru? Składy aż pękają w szwach... Ciekawostka, w mojej okolicy w Polskich sklepach soli nie brakuje, tak samo cukru. Ludzie kupują po 10 kg, bo jest taniej o 49 groszy na kilogramie. Ciekawostka? Jeszcze się nie zdarzyło, aby go zabrakło. Czyli co? Wedle mnie to zmowa wielkich sieci handlowych. Nawet nie wietrzę tu zmowy z totalną opozycją. Tu przemówiła zwykła chciwość i żądza zysku za wszelką cenę. Tak się kreuje sztuczny kryzys, który ma umożliwić podniesienie cen. To żadne odkrycie, od kilku dni pojawiają się na ten temat podobne do mojej opinie w innych mediach prawicowych. W tych z mainstreamu opozycyjnego ani słowa o prawdziwym źródle braku cukru! Czemu tam nikt nie pyta, dlaczego w tych wielkich sieciach brakuje cukru? Ale nie brakuje w Polskich sklepach? Opozycja zaciera łapki z radości i wtóruje minorowym tonem! Nie ma cukruuuu! Wszyscy umrzemy! Piję gorzką kawę, już nigdy cukru nie zobaczę! I inne takie bzdury wymyślane na potrzeby spekulacji cukrem. Przyznam, że czasem nie rozumiem niektórych rodaków, potrzebuje taki do przetworów kilka kilogramów cukru na rok. A ile kupuje? A tak z 50 kilogramów...A potem co na nim zrobi? Rosół ugotuje? Czy urządzi coś na kształt płynnej bitwy pod Grunwaldem? Bo też są tacy. To wpadanie na pomysł panicznego robienia zakupów mimo braku realnych podstaw to głupota. Ktoś powie, bo ceny wzrosną do kosmicznego poziomu! No i wzrosną, bo za uzasadnienie będzie służył bezrozumny wykup ze sklepów. Potem sklepy chwilowo przytrzymują zapasy kupione po niskiej cenie, aby w odpowiedniej chwili rzucić je na półki po znacznie wyższej cenie. Kto za to zapłaci? My wszyscy, to jest prowizja sklepów za głupotę konsumentów. Tak samo grabią nas w promocjach. Robi się wyższą cenę,z miesiąc albo dwa, a potem obniżka do pierwotnej i wielka krzykliwa reklama o wyprzedaży! Tylko się pośpieszcie, bo to ograniczony czas! Tak się kreuje -popyt na rynku pozbawionym niedoborów towaru. Naiwni klienci zapłacą za wszystko, nawet za własną głupotę i jeszcze będą z tego powodu szczęśliwi! Gdzie do cholery podziali się świadomi konsumenci?!

farmerjanek

 


 

POLECANE
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy z ostatniej chwili
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

Tusk chwali się Dworcem Zachodnim. Internauci: Podziękuj Morawieckiemu pilne
Tusk chwali się Dworcem Zachodnim. Internauci: "Podziękuj Morawieckiemu"

Modernizacja Dworca Zachodniego to wieloletnia inwestycja PKP PLK, której główne decyzje projektowe i start prac przypadły na czas rządów PiS. Mimo to premier Donald Tusk zaprezentował gotowy obiekt jako sukces obecnej ekipy.

„Decydująca faza rozliczeń”. Żurek komentuje słowa Tuska pilne
„Decydująca faza rozliczeń”. Żurek komentuje słowa Tuska

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek podkreślił, że realne tempo rozliczeń wynika z pracy prokuratury, a nie politycznych decyzji. Jego zdaniem służby działają intensywnie, a premier Donald Tusk jedynie śledzi ich postępy.

Prezydent zaoferował lajki Tuskowi: Słyszałem, że nie ma wystarczającej liczby, by zjeść pizzę z ostatniej chwili
Prezydent zaoferował "lajki" Tuskowi: Słyszałem, że nie ma wystarczającej liczby, by zjeść pizzę

Karol Nawrocki żartobliwie porównał swoje podejście do "lajków" do podejścia premiera Donalda Tuska. – Oddam swoje lajki premierowi Donaldowi Tuskowi. Słyszałem, że nie ma wystarczającej liczby lajków, żeby zjeść pizzę. Panie premierze, smacznego! – powiedział w piątek w Lublinie.

Prezydent ostro o TVP: Dezinformuje nas każdego dnia z ostatniej chwili
Prezydent ostro o TVP: Dezinformuje nas każdego dnia

– My żyjemy w sytuacji, w której telewizja publiczna, na którą ja płacę podatki i wy płacicie podatki, dezinformuje nas właściwie każdego dnia – stwierdził w piątek podczas ECR Kongresu Młodych w Lublinie prezydent Karol Nawrocki.

Prezydent Karol Nawrocki przeciwny cenzurze w Internecie. Zobaczcie, co powiedział z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki przeciwny cenzurze w Internecie. Zobaczcie, co powiedział

Prezydent Karol Nawrocki ocenia, że ustawa ws. blokowania nielegalnych treści w internecie jest „nadregulacją” unijnych przepisów i dąży do zabierania Polakom możliwości dzielenia się w sieci swoimi opiniami. Dodał, że jako człowiek przywiązany do wolności widzi w ustawie zagrożenia.

Dywersja na kolei. Prokuratura wydała listy gończe z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Prokuratura wydała listy gończe

W piątek po godz. 11 Prokuratura Krajowa poinformowała, że wystawiono listy gończe za Jewhenijem Iwanowem i Ołeksandrem Kononowem. Ukraińcy są podejrzani o przeprowadzenie aktów dywersji na polskiej kolei.

K***a, ludzie! Wpadka w Dzień dobry TVN z ostatniej chwili
"K***a, ludzie!" Wpadka w "Dzień dobry TVN"

W piątkowym wydaniu "Dzień dobry TVN" doszło do zaskakującej wpadki.

Będą podwyżki dla prokuratorów? PK wydała komunikat Wiadomości
Będą podwyżki dla prokuratorów? PK wydała komunikat

„Kierownictwo Prokuratury Krajowej w pełni podziela postulaty środowiska prokuratorskiego (zgromadzeń prokuratorów we wszystkich 11 prokuraturach regionalnych oraz Krajowej Rady Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym) dotyczące rozdzielenia funkcji Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego, konstytucyjnego umocowania prokuratury, utrzymania dotychczasowych zasad wynagradzania prokuratorów, autonomii budżetowej prokuratury oraz pilnych podwyżek dla kadry urzędniczej” – napisała Prokuratura Krajowa w komunikacie.

Inflacja w Polsce. GUS podał dane z ostatniej chwili
Inflacja w Polsce. GUS podał dane

W listopadzie 2025 r. inflacja CPI wyniosła 2,4 proc. rok do roku – poinformował w piątek o godz. 10 Główny Urząd Statystyczny.

REKLAMA

Prawy Sierpowy: Cukier krzepi, ale kogo?

W dyskontach brakuje cukru i soli. W wielu innych sieciach jest podobnie. Czy w Polsce nie ma cukru? Jest i to nawet spory nadmiar! Tak samo z solą. Co więc jest przyczyną? Z Czereśniami po 220 pln za kg nie wypaliło Gazu też nie zabraknie. O co chodzi??? Węgiel płynie do Polski i będzie go coraz więcej.
/ fot. Pixabay

Okiem farmera

Jak nie wiadomo o co chodzi, to na pewno chodzi o pieniądze i o pieniądze...

Nic tak nie uświadamia, jak kryzys, że kapitał ma jednak narodowość. Zagraniczne sieci handlowe jakoś tak dziwnie mają problemy z zapełnianiem półek cukrem i solą. Ktoś im ukradł klucze od magazynów? Kopalnie soli zastrajkowały? W cukrowniach zabrakło cukru? Składy aż pękają w szwach... Ciekawostka, w mojej okolicy w Polskich sklepach soli nie brakuje, tak samo cukru. Ludzie kupują po 10 kg, bo jest taniej o 49 groszy na kilogramie. Ciekawostka? Jeszcze się nie zdarzyło, aby go zabrakło. Czyli co? Wedle mnie to zmowa wielkich sieci handlowych. Nawet nie wietrzę tu zmowy z totalną opozycją. Tu przemówiła zwykła chciwość i żądza zysku za wszelką cenę. Tak się kreuje sztuczny kryzys, który ma umożliwić podniesienie cen. To żadne odkrycie, od kilku dni pojawiają się na ten temat podobne do mojej opinie w innych mediach prawicowych. W tych z mainstreamu opozycyjnego ani słowa o prawdziwym źródle braku cukru! Czemu tam nikt nie pyta, dlaczego w tych wielkich sieciach brakuje cukru? Ale nie brakuje w Polskich sklepach? Opozycja zaciera łapki z radości i wtóruje minorowym tonem! Nie ma cukruuuu! Wszyscy umrzemy! Piję gorzką kawę, już nigdy cukru nie zobaczę! I inne takie bzdury wymyślane na potrzeby spekulacji cukrem. Przyznam, że czasem nie rozumiem niektórych rodaków, potrzebuje taki do przetworów kilka kilogramów cukru na rok. A ile kupuje? A tak z 50 kilogramów...A potem co na nim zrobi? Rosół ugotuje? Czy urządzi coś na kształt płynnej bitwy pod Grunwaldem? Bo też są tacy. To wpadanie na pomysł panicznego robienia zakupów mimo braku realnych podstaw to głupota. Ktoś powie, bo ceny wzrosną do kosmicznego poziomu! No i wzrosną, bo za uzasadnienie będzie służył bezrozumny wykup ze sklepów. Potem sklepy chwilowo przytrzymują zapasy kupione po niskiej cenie, aby w odpowiedniej chwili rzucić je na półki po znacznie wyższej cenie. Kto za to zapłaci? My wszyscy, to jest prowizja sklepów za głupotę konsumentów. Tak samo grabią nas w promocjach. Robi się wyższą cenę,z miesiąc albo dwa, a potem obniżka do pierwotnej i wielka krzykliwa reklama o wyprzedaży! Tylko się pośpieszcie, bo to ograniczony czas! Tak się kreuje -popyt na rynku pozbawionym niedoborów towaru. Naiwni klienci zapłacą za wszystko, nawet za własną głupotę i jeszcze będą z tego powodu szczęśliwi! Gdzie do cholery podziali się świadomi konsumenci?!

farmerjanek

 



 

Polecane