Prawy Sierpowy: Dlaczego Oni są tak anty anty?
Okiem farmera
Ochłodziło się. Kiedy piszę te słowa temperatura za oknem jest bardzo komfortowa. Czy jednak nastroje w polityce też się schłodzą? Nie sądzę. Jest w Polsce taka grupa ludzi która za credo swego życia uczyniła sobie bycie anty na wszystko cokolwiek zrobi Polski rząd czy partia rządząca. Nawet jeśli logika nie pozwala, to Oni i tak będą przeciw. Trwa atak hybrydowy na granicy Polsko Białoruskiej, rząd podejmuje decyzję o budowie muru. Źle, Bo uchodźców się nie wpuszcza na piękne oczy... Jest realizowany przekop mierzei, niedobrze! Jakby natura chciała to ten przekop by był! A co z węglem? Kilka miesięcy temu opozycja głośno krzyczy że rząd sprowadza ruski węgiel! Natychmiast zatrzymać!!! Oczywiście nikt nie wspomina że to nie rząd lecz prywatne firmy. A do zatrzymania importu trzeba mieć zgodę UE. A kiedy już tak się stało, to co robi opozycja? Narzeka że rząd nie zabezpiecza dostaw węgla, że pochopnie zrezygnował z importu węgla z Rosji. e kopalnie w Polsce pozamykał! O wymuszaniu dekarbonizacji przez UE jeszcze za czasów koalicji PO PSL nikt już nie pamięta? A co z ostatnim rzutem na taśmę rządu premier Kopacz? Tym dzięki któremu ostro poszły w górę ceny za emisję dwutlenku węgla? Donald Tusk na spotkaniu ze studentami mówi że nie jest prawdą iż był w czasie swego panowania w UE uzależniony od Angeli Merkel. Studenci zareagowali śmiechem, na co były król Europy pyta ze zdziwieniem ,, czemu się śmiejecie??? Taki właśnie jest obraz opozycji w Polskim społeczeństwie. Wizerunek oparty na klasycznym ant anty do wszystkiego. Nawet do samych siebie. Jeśli dzień wcześniej mówili że jest pięknie, to na drugi dzień będą udowadniać że nigdy tak nie mówili. Nawet gdy pokaże się im ich własne archiwalne wypowiedzi to będą zaprzeczać. Agresja ma zapewnić Im zwycięstwo, a jeśli wygrają to zemsta będzie okrutna! Zapełnią się więzienia! A nawet trzeba będzie założyć obozy korekcyjne dla PiS-iorów! Albowiem tyle wygranych pod rząd to nie jest demokracja! Ludzie źle wybrali! I Oni o tym wiedzą! A co jeśli znów ludzie źle wybiorą? Wezwie się posiłki z UE. Pewna babcia rzyci się do wydrapywania oczu, a sądy będą jej za to przyznawać odszkodowania. Pewien mecenas będzie pisał wyroki na emigracji, a inna pani prokurator będzie oskarżać o wszystko co tylko się da. Pewna pani komisarz stwierdzi że nie ważne co Polski rząd zrobi, to i tak będzie łamać praworządność. A w tym dziele będzie ją utwierdzać spora grupka polskojęzycznych posłów... I tak dookoła Wojtek, grunt to narzekać, wydurniać się, pluć na demokrację i konstytucję. Choć demokracja i konstytucja jest na sztandarach, to tylko mimikra.
Prezes Kaczyński niedawno wspomniał że potrzeba jeszcze co najmniej dwóch kadencji aby zniwelować wpływy totalnej opozycji na społeczeństwo. Aby nastąpiła trwała zmiana w mentalności. Sądzę że wtedy zaniknie ta fatalna w Polskiej polityce maniera bycia targowicą, zamiast opozycją. Ale to wymaga zmiany pokoleniowej. Mentalnej na którą warto poczekać. Ta opcja która opiera się na negowaniu suwerenności Polski musi odejść do historii. A im szybciej, tym dla Polski lepiej.
farmerjanek