Przy -26 stopniach na szczycie Śnieżki uprawiała „górskie morsowanie”. Z pomocą wyruszył GOPR

W sobotę na szczycie Śnieżki panowały bardzo trudne warunki. Temperatura odczuwalna wynosiła -26 st.
Tego dnia ratownicy dostali zgłoszenie od turystów o wychłodzonej kobiecie, która rozebrała się na szczycie Śnieżki.
Ogrzaną, gotową do ewakuacji kobietę sprowadzono ze szczytu
– powiedział polsatnews.pl naczelnik Grupy Karkonoskiej GOPR Sławomir Czubak.
Kobiecie nic się nie stało.
Naczelnik podkreślił, że w górach nasila się trend „morsowania”.
Ale widzimy dwie skrajności: ludzi, którzy są przygotowani i świadomi, oraz takich, którzy robią to po omacku, bez doświadczenia
– powiedział.
/k