Wojciech Wybranowski o "boto-aferze": Skandal większy niż kanapki w reklamówce Lecha Kaczyńskiego:)

Największym "botem" prezydenckiej kampanii PAD był Adam Michnik wrzeszczący na jednym ze spotkań "Nie oddawać gówniarzom Polski". Żaden troll internetowy nie skłoniłby młodych równie skutecznie, by poszli głosować przeciw kandydatowi Czerskiej
- stwierdził dziennikarz.
Czy "boto-afera" to jest to co według plotek miało - w połowie września -sprawić, że będzie po PAD? To fakt, już się nie pozbiera, skandal większy niż kanapki w reklamówce Lecha Kaczyńskiego:)
- uznał.
Największym "botem" prezydenckiej kampanii PAD był Adam Michnik wrzeszczący na jednym ze spotkań "Nie oddawać gówniarzom Polski". Żaden troll internetowy nie skłoniłby młodych równie skutecznie, by poszli głosować przeciw kandydatowi Czerskiej.
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) 14 września 2018
Czy "boto-afera" to jest to co według plotek miało - w połowie września -sprawic, ze będzie po PAD?
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) 14 września 2018
To fakt, już się nie pozbiera, skandal większy niż kanapki w reklamówce Lecha Kaczynskiego:)
adg
źródło: TT
#REKLAMA_POZIOMA#