Polskie MSZ wzywa ambasadora Niemiec po szopce z Ludmiłą Kozlowską
Strona polska podtrzymuje swoje stanowisko o wpisaniu obywatelki Ukrainy Ludmiły Kozłowskiej do Systemu Informacyjnego Schengen (SIS) jako osoby niepożądanej.
Decyzja o wpisaniu Pani Kozłowskiej do SIS została podjęta na podstawie informacji uzyskanych przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Zebrany materiał nie pozostawia wątpliwości co do nieprzejrzystości źródeł, z których finansowana jest Fundacja Otwarty Dialog. Polskie służby otrzymały również istotne informacje od służb partnerskich.
Szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego przekazał oficerom łącznikowym niemieckich służb specjalnych i policyjnych szczegółowe informacje, w oparciu o które podjęta została decyzja o wpisaniu Pani Ludmiły Kozłowskiej do SIS. Pismo z informacjami w tej sprawie ABW skieruje do służb partnerskich wszystkich krajów Strefy Schengen.
Wiceminister Andrzej Papierz poinformował Ambasadora Niemiec, że w ocenie strony polskiej przyznanie wizy krótkoterminowej LTV Pani Ludmile Kozłowskiej było nieuzasadnione.
Należy wskazać, że zakaz wjazdu na terytorium RP i Unii Europejskiej zastosowany wobec Pani Ludmiły Kozłowskiej obowiązuje. Pozostaje ona osobą wpisaną do systemu SIS.
Biuro Rzecznika Prasowego Ministerstwo Spraw Zagranicznych
- czytamy w komunikacie MSZ
Źródło: mzs.gov.pl