Geotermia – niewyczerpana energia z wnętrza ziemi
Stabilizacja ekonomiczna w dostawie ciepła
Pierwszego dnia wyjazdu można było poznać zaawansowanie prac geotermalnych w Sochaczewie, gdzie inwestycja dofinansowana przez NFOŚiGW jedenastoma mln zł, polegała na odwierceniu otworu geotermalnego o docelowej głębokości 1400 m. Kolejnym przystankiem były Poddębice. Tu wsparcie NFOŚiGW wyniosło z kolei 4,9 mln zł. Dzięki temu można było wykonać odwiert na głębokości 2101 m, by zbadać występujące tam wody termalne.
Drugi dzień wyjazdu rozpoczął się od wizyty w Sieradzu. – Współdziałamy z miastem, by zoptymalizować prace, żebyśmy w przyszłości mieli jeden z najnowocześniejszych systemów ciepłowniczych w Polsce. Chcemy by 80 proc. ciepła pochodziło z odnawialnych źródeł energii. Naszym celem jest stabilizacja ekonomiczna w dostawie ciepła – podkreślał na spotkaniu w Urzędzie Miasta Sieradz Piotr Długosz, prezes firmy Pro-Invest Solutions, przedstawiciel nadzoru i dozoru geologicznego. Tym samym ograniczony zostałby udział węgla. Prezydent Sieradza, Paweł Osiewała podkreślał z kolei, że w wodach geotermalnych dostrzega też potencjał rozwoju rekreacyjnego i turystycznego dla miasta. - Geotermia to rodzaj energii praktycznie niewyczerpany, dostępny 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu – dodał Osiewała.
Projekt prac w Sieradzu polega na rozpoznaniu i udokumentowaniu zasobów wód termalnych, poprzez odwiercenie otworu badawczego o głębokości 14750 m. Koszt projektu wynosi 10,6 mln, z czego 10,5 mln zł to dofinansowanie z NFOŚiGW. Wykonawca robót planuje, że jeszcze w tym roku zakończy odwiert, a cały system wód termalnych dla miasta mógłby powstać w perspektywie 2-3 lat. - Z ostatnich pobrań, które wykonaliśmy kilka dni temu wynika, że temperatura wody wynosi 54,5-55 stopni Celsjusza. Na miejscu bez przerwy pracuje nasza załoga w liczbie 5-7 osób – mówił na miejscu sieradzkiego odwiertu Łukasz Przybyłowski, kierownik Działu Wierceń wykonawcy – firmy G-Drilling.
Gmina będzie mogła produkować własny prąd
Wyspa Pociejewo w Koninie, to nieco zapomniane miejsce, o którym nie wiedziało nawet wielu mieszkańców tego miasta. Do niedawna był to teren zalewowy, a kilka lat temu wykonano tam odwiert geotermalny GT-1 na głębokości 2660 m. Dzięki wsparciu NFOŚiGW, która przekazała na ten cel połowę z 15 mln zł kosztu inwestycji, dowiercono się do spełniającej kryteria lecznicze wody o temperaturze w złożu 97,5 stopnia Celsjusza i wydajności 140-150 m3/h. To jeden z etapów przygotowań do budowy ciepłowni geotermalnej, której wykonawcą będzie Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Konin. – Dodatkowo jesteśmy w przededniu uzyskania pozwolenia na budowę drugiego otworu badawczego GT-2 – podkreślał Tadeusz Neczyński, prezes spółki Geotermia Konin. NFOŚiGW zakłada, że dzięki przebudowie systemu ciepłowniczego w Koninie, rocznie uda się tam ograniczyć emisję CO2 na poziomie 6,624 Mg na rok.
Więcej o wizycie na polskich odwiertniach możecie Państwo przeczytać w przyszłotygodniowym numerze "Tygodnika Solidarność".
Marcin Koziestański