[Tylko u nas] Tomasz Rzymkowski: W swoich zeznaniach pani Kin-Kaczmarek poruszyła bardzo ciekawy wątek

We wtorek przed sejmową komisją śledczą stanęła była dyrektor Departamentu Produktów Amber Gold Małgorzata Kin-Kaczmarek. Zeznania bliskiej współpracowniczki Marcina P., specjalnie dla portalu Tysol.pl, skomentował członek komisji, poseł Kukiz'15 Tomasz Rzymkowski. Rozmawiał Robert Wąsik.
 [Tylko u nas] Tomasz Rzymkowski: W swoich zeznaniach pani Kin-Kaczmarek poruszyła bardzo ciekawy wątek
/ Tomasz Rzymkowski, screen YT
Tysol.pl: Czy zeznania Małgorzaty Kin-Kaczmarek potwierdziły tezę, że była prawą ręką Marcina P.?
Tomasz Rzymkowski: Przede wszystkim dokumenty to potwierdziły. Pani Kin-Kaczmarek była pracownikiem Amber Gold od marca 2010 roku, aż do ogłoszenia upadłości w sierpniu 2012 roku. Znalazła się w tym szczęśliwym gronie, że część członków rodziny odzyskała środki przy zerwaniu umowy z Amber Gold. Pracowała na takim stanowisku i wykonywała takie polecenia, że doskonale wiedziała na czym polega całe przedsięwzięcie, którego twarzą byli Marcin i Katarzyna P. 

Pani Kin-Kaczmarek zaprzeczyła jednak by miała wiedzę, jakoby Amber Gold było piramidą finansową. Twierdzi, że stało się to jasne dopiero po publikacjach prasowych, gdy do siedziby firmy weszła ABW. Mija się z prawdą?
Dla mnie najlepszym dowodem prawdziwych intencji pani Kin-Kaczmarek była lista tych trudnych pytań, które przedstawiła pani poseł Arendt i pani przewodnicząca Wassermann: już w czerwcu 2012 roku przygotowywano różne alternatywne formy odpowiedzi dla prasy i dla klientów w sytuacji pojawienia się bardzo poważnych problemów wizerunkowych Amber Gold. 

Czy można zatem powiedzieć, że Pani Kin-Kaczmarek uczestniczyła w tym przestępczym procederze?
Trudno jest mi odpowiedzieć na tak postawione pytanie. Muszą istnieć jednoznaczne przesłanki, musimy udowodnić winę, by używać tego typu sformułowań, natomiast świadomość co do kursu dzieła małżonków P. w mojej ocenie była. Pani Kin-Kaczmarek zasłaniała się tym, że była zapracowana i nie widziała rzeczywistości jaka ją otacza. Powiem szczerze, że nie przemawia to do mnie, nie wiem jak pan redaktor i czytelnicy, ale ja kompletnie nie jestem w stanie tego zrozumieć. 

Czy jej zeznania wniosły coś nowego do sprawy?
Z pewnością tak. Pewne rzeczy się nam utrwaliły, upewniliśmy się co do niektórych hipotez. Na pewno tak, to jeden z kluczowych świadków. 

Jakich hipotez?
M.in. tego, że Marcin P. był ewidentnym słupem. Jak również to, że grupa osób pracujących przy Amber Gold doskonale wiedziała co się dzieje. Bardzo ciekawy wątek, którego pani Kin-Kaczmarek nie chciała kontynuować, zasłaniając się – jak większość świadków – niewiedzą bądź niepamięcią, była kwestia gromadzenia złota poza granicami Polski. W zeznaniach przed prokuraturą pani Kin-Kaczmarek twierdziła, że wg. jej wiedzy złoto było gromadzone w Polsce i za granicą. W Polsce w Banku Gospodarki Żywnościowej. 

Nie dowiedzieliśmy się jednak, gdzie za granicą.
Dowiedzenie się, gdzie jest złoto, jaki był cel tej przestępczej działalności, kto stał za Marcinem P., nie jest zadaniem komisji śledczej. Naszym celem jest pokazanie nieprawidłowości ze strony organów państwa. Wysłuchamy tych osób, które współpracowały z Marcinem P., w tej grupie jest pani Kin-Kaczmarek, które musiały zdawać sobie sprawę z tego, że istnieje drugie, trzecie, czy czwarte dno całego tego przedsięwzięcia. 

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Potężny sukces Nawrockiego. Jeszcze nie jest prezydentem, a już załatwił dla Polski zmianę bardzo niekorzystnej decyzji Bidena z ostatniej chwili
Potężny sukces Nawrockiego. Jeszcze nie jest prezydentem, a już załatwił dla Polski zmianę bardzo niekorzystnej decyzji Bidena

Karol Nawrocki ogłosił właśnie, że udało mu się podczas rozmowy z Donaldem Trumpem przekonać go do zmiany decyzji ws. ograniczenia eksportu do Polski chipów wysokiej technologii, potrzebnych w rozwoju technologii AI. Ograniczenia nałożyła na Polskę administracja Joe Bidena.

Prof. Boštjan Marko Turk: Próba bilansu pontyfikatu papieża Franciszka tylko u nas
Prof. Boštjan Marko Turk: Próba bilansu pontyfikatu papieża Franciszka

W dniu 10 maja 1923 roku Watykan opublikował dekret potępiający i zakazujący rozpowszechniania broszury zatytułowanej Pojawienie się Najświętszej Maryi Panny na świętej górze La Salette.Zawierała ona treść objawień maryjnych, w tym apokaliptyczne stwierdzenia, takie jak to, że „Rzym utraci wiarę i stanie się siedzibą Antychrysta”. W tej sprawie Jacques Maritain, jeden z najwybitniejszych filozofów chrześcijańskich XX wieku, spotkał się kiedyś z papieżem Benedyktem XV.

Ambasador USA przy NATO wskazał najważniejszy temat szczytu NATO w Hadze z ostatniej chwili
Ambasador USA przy NATO wskazał najważniejszy temat szczytu NATO w Hadze

– Prezydent Trump nie zrezygnuje z żądania, by sojusznicy wydawali 5 proc. PKB na obronność – powiedział we wtorek ambasador USA przy NATO Matthew Whittaker. Przestrzegł też Unię Europejską przed wykluczaniem amerykańskiego przemysłu zbrojeniowego w tym kontekście.

Ekspert ds. wizerunku: Trzaskowski miał bardzo zły makijaż, który go postarzał tylko u nas
Ekspert ds. wizerunku: Trzaskowski miał bardzo zły makijaż, który go postarzał

- (...) wyglądał na zmęczonego i bez energii. Od samego początku zwróciłem na to uwagę, gdy tylko go zobaczyłem. Miał też bardzo zły makijaż, który go postarzał. Wypadł niekorzystnie, było widać znużenie - mówi po debacie w TVP ekspert ds. wizerunku, politolog dr Sergiusz Trzeciak.

Donald Tusk uderzył w George Simiona. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał z ostatniej chwili
Donald Tusk uderzył w George Simiona. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał

"Nikt już nie wierzy w twoje kłamstwa i hipokryzję, Donaldzie" – pisze na platformie X kandydat na prezydenta Rumunii George Simion, odpowiadając na wpis Donalda Tuska.

Trzy powody dla których europejscy przywódcy w ogóle zabrali Tuska do Kijowa tylko u nas
Trzy powody dla których europejscy przywódcy w ogóle zabrali Tuska do Kijowa

„Słychać wycie? Znakomicie” – tak jedyny w Europie premier-hejter skwitował komentarze do jego sobotniej wyprawy do Kijowa. I opatrzył je swoim zdjęciem z Zełenskim, Macronem, Starmerem i Merzem. Na pozór Donald Tusk znalazł się przez moment niemal w centrum światowej polityki.

Polska ma więcej złota niż Europejski Bank Centralny z ostatniej chwili
Polska ma więcej złota niż Europejski Bank Centralny

Narodowy Bank Polski (NBP) zgromadził już ponad 509 ton złota, wyprzedzając Europejski Bank Centralny. To nie tylko symboliczny sukces, ale też silny sygnał dla rynków i inwestorów.

Tusk planuje znów oszukać Polaków. Znamienne słowa Jarosława Kaczyńskiego ws. polskich żołnierzy na Ukrainie z ostatniej chwili
"Tusk planuje znów oszukać Polaków". Znamienne słowa Jarosława Kaczyńskiego ws. polskich żołnierzy na Ukrainie

"Na użycie Sił Zbrojnych poza granicami państwa niezbędna jest zgoda prezydenta. Tylko Karol Nawrocki gwarantuje, że jej nie będzie" – pisze na platformie X prezes PiS Jarosław Kaczyński, komentując zaskakującą wypowiedź gen. Keitha Kellogga ws. misji pokojowej na Ukrainie.

Zabrze: Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion przybył na wiec Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Zabrze: Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion przybył na wiec Karola Nawrockiego

Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion zachęcał we wtorek w Zabrzu do głosowania na Karola Nawrockiego. Popierany przez PiS obywatelski kandydat podczas wiecu gratulował też mieszkańcom Zabrza, że w niedzielnym referendum odwołali popieraną przez KO prezydent miasta.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni

Ważna wiadomość dla mieszkańców Gdyni i wszystkich, którym leży na sercu lokalne dziedzictwo. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję ministra kultury, która wcześniej skreśliła historyczne korty i stadion przy ul. Ejsmonda z listy zabytków. Sprawa wraca do ponownego rozpatrzenia.

REKLAMA

[Tylko u nas] Tomasz Rzymkowski: W swoich zeznaniach pani Kin-Kaczmarek poruszyła bardzo ciekawy wątek

We wtorek przed sejmową komisją śledczą stanęła była dyrektor Departamentu Produktów Amber Gold Małgorzata Kin-Kaczmarek. Zeznania bliskiej współpracowniczki Marcina P., specjalnie dla portalu Tysol.pl, skomentował członek komisji, poseł Kukiz'15 Tomasz Rzymkowski. Rozmawiał Robert Wąsik.
 [Tylko u nas] Tomasz Rzymkowski: W swoich zeznaniach pani Kin-Kaczmarek poruszyła bardzo ciekawy wątek
/ Tomasz Rzymkowski, screen YT
Tysol.pl: Czy zeznania Małgorzaty Kin-Kaczmarek potwierdziły tezę, że była prawą ręką Marcina P.?
Tomasz Rzymkowski: Przede wszystkim dokumenty to potwierdziły. Pani Kin-Kaczmarek była pracownikiem Amber Gold od marca 2010 roku, aż do ogłoszenia upadłości w sierpniu 2012 roku. Znalazła się w tym szczęśliwym gronie, że część członków rodziny odzyskała środki przy zerwaniu umowy z Amber Gold. Pracowała na takim stanowisku i wykonywała takie polecenia, że doskonale wiedziała na czym polega całe przedsięwzięcie, którego twarzą byli Marcin i Katarzyna P. 

Pani Kin-Kaczmarek zaprzeczyła jednak by miała wiedzę, jakoby Amber Gold było piramidą finansową. Twierdzi, że stało się to jasne dopiero po publikacjach prasowych, gdy do siedziby firmy weszła ABW. Mija się z prawdą?
Dla mnie najlepszym dowodem prawdziwych intencji pani Kin-Kaczmarek była lista tych trudnych pytań, które przedstawiła pani poseł Arendt i pani przewodnicząca Wassermann: już w czerwcu 2012 roku przygotowywano różne alternatywne formy odpowiedzi dla prasy i dla klientów w sytuacji pojawienia się bardzo poważnych problemów wizerunkowych Amber Gold. 

Czy można zatem powiedzieć, że Pani Kin-Kaczmarek uczestniczyła w tym przestępczym procederze?
Trudno jest mi odpowiedzieć na tak postawione pytanie. Muszą istnieć jednoznaczne przesłanki, musimy udowodnić winę, by używać tego typu sformułowań, natomiast świadomość co do kursu dzieła małżonków P. w mojej ocenie była. Pani Kin-Kaczmarek zasłaniała się tym, że była zapracowana i nie widziała rzeczywistości jaka ją otacza. Powiem szczerze, że nie przemawia to do mnie, nie wiem jak pan redaktor i czytelnicy, ale ja kompletnie nie jestem w stanie tego zrozumieć. 

Czy jej zeznania wniosły coś nowego do sprawy?
Z pewnością tak. Pewne rzeczy się nam utrwaliły, upewniliśmy się co do niektórych hipotez. Na pewno tak, to jeden z kluczowych świadków. 

Jakich hipotez?
M.in. tego, że Marcin P. był ewidentnym słupem. Jak również to, że grupa osób pracujących przy Amber Gold doskonale wiedziała co się dzieje. Bardzo ciekawy wątek, którego pani Kin-Kaczmarek nie chciała kontynuować, zasłaniając się – jak większość świadków – niewiedzą bądź niepamięcią, była kwestia gromadzenia złota poza granicami Polski. W zeznaniach przed prokuraturą pani Kin-Kaczmarek twierdziła, że wg. jej wiedzy złoto było gromadzone w Polsce i za granicą. W Polsce w Banku Gospodarki Żywnościowej. 

Nie dowiedzieliśmy się jednak, gdzie za granicą.
Dowiedzenie się, gdzie jest złoto, jaki był cel tej przestępczej działalności, kto stał za Marcinem P., nie jest zadaniem komisji śledczej. Naszym celem jest pokazanie nieprawidłowości ze strony organów państwa. Wysłuchamy tych osób, które współpracowały z Marcinem P., w tej grupie jest pani Kin-Kaczmarek, które musiały zdawać sobie sprawę z tego, że istnieje drugie, trzecie, czy czwarte dno całego tego przedsięwzięcia. 

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe