Krysztopa: Ulica, zagranica, dziś Muzeum "Polin". Ciamajdan Nr 1546. Czy na sali jest lekarz?

Kiedy na wystawie "Obcy w domu" jako przykłady antysemityzmu, pojawiły się tweety Rafała Ziemkiewicza i Magdaleny Ogórek, uznaliśmy, że to szczyt możliwości nowej reduty "obrony demokracji" i zepsutych elit, jaką stało się dzisiaj utrzymywane z kieszeni polskiego podatnika Muzeum Historii Żydów Polskich "Polin". Okazało się jednak, że toi nie wszystko na co ich stać
 Krysztopa: Ulica, zagranica, dziś Muzeum "Polin". Ciamajdan Nr 1546. Czy na sali jest lekarz?
/ morguefile.com
Kiedy wcześnmiej mówino mi, ze w Muzeum źle się dzieje, nie wierzyłem. Myślałem sobie "a tam, może to dobrze, że mamy w dyskursie publicznym obecne różne punkty widzenia, a przecież to oczywiste, że żydowski punkt widzenia różni się od naszego" W końcu Żydzi byli częścią Polski przez wiele stuleci, poznajmy i ich wersję. Byłem nawet subskrybentem newslettera Muzeum, chcąc poznać jego ofertę.

Pierwszy dzwonek alarmowy usłyszałem dosyć późno, a była nim relacja Dawida Wildsteina, który zaproszony, poszedł na konferencję zorganizowaną w Muzeum, a mającą dotyczyć Marca 68'. Według jego relacji konferencja była seansem nienawiści wobec Prawa i Sprawiedliwości, ze szczególnym, jak to w takich przypadkach, udziałem Adama Michnika. Tego samego Michnika, którego Uniwersytet Warszawski obronił przed debatą z Ireną Lasotą, koleżanką z czasów Marca 68'

Drugim dzwonkiem było użycie tweetów Rafała Ziemkiewicza i Magdaleny Ogórek na wystawie "Obcy w domu" dokumentującej między innymi przykłady współczesnego "antysemityzmu". Ziemkiewicz w swoim tweetcie rzeczywiście pisze o "parchach". Doprawdy jednak, w czasach "polaczków", "polskich obozów", "chamów, którzy zagrabili salony elitom", "patologii przepijającej 500+", "60 tysięcy polskich faszystów" czy wręcz "nazistów", wytykanie mu tego w ramach nadętej wystawy to doprawdy żałosna nadwrażliwość. Z Magdaleną Ogórek zupełnie nie wiadomo o co chodzi, ponieważ zacytowano jej tweet odnoszący się do nazwiska rodziny Marka Borowskiego, którego stryj Berman był komunistycznym bandytą. To już nie wolno pytać o fakty? Fakty też są antysemickie?

No i dzisiaj wykład Michała Bilewicza o "epidemii mowy nienawiści". I nie nie, myliłby się ten kto by sądził, ze Michał Bilewicz wykładał o tym jak mowa nienawiści "obrońców demokracji" doprowadziła do zamordowania Marka Rosiaka, nie było tam również o tym jak mowa nienawiści "obrońców demokracji" doprowadziła do zasztyletowania uczestnika miesięcznicy smoleńskiej przez "obrońcę demorkacji". Nic z tych rzeczy. To się nie liczy. Za to bohaterami wykładu profesora Bilewicza byli między innymi (oprócz Rafała Ziemkiewicza i Magdaleny Ogórek): (a to ci niespodzianka!) Jarosław Kaczyński, Partyk Jaki, Do Rzeczy, Superexpress i jego naczelny Wojciech Jastrzębowski, Marek Jakubiak, Polska Fundacja Narodowa, Wpolityce, Ryszard Makowski i moja skromna tak zwana osoba;) pewnie wszystkich nie spamiętałem:)

Opisano również zjawisko "heroizacji AK", która ma służyć naszemu trwaniu w "narcystycznej tożsamości narodowej" oraz bronić przed strachem, że "Zydzi odbiorą nam prymat w cierpieniach" (oh wait, przysiągłbym, że to o micie narodowym Izraela). Największym zaś antysemityzmem jest to, że Polacy nie chcą finansować Muzeum "Polin". O teraz to z całą pewnością zechcą. Nie wyszła ulica, nie wyszła zagranica, za to jak manna z nieba spadłą "totalnej opozycji" z jej kierowniczą michnnikowszyzną prosto z Izraela wszechogarniająca antysemica. 

Obarczona jednakowoż wszystki błędami ulicy i zagranicy. Manipulacją i gigantyzmem objawiającym się w śmiesznym dziś nadymaniu do rozmiarów "ćwierćmilionowej demonstracji" oklaskiwanemu przez wniebowziętego "historyka" Grossa. Tak tak, na pewno jeśli wszystkich oskarżycie o antysemityzm to to w ogóle nie będzie śmieszne i groteskowe i nie skończy się tak samo jak wszystkie dotychczasowe ciamajdany.

Osobiście mam tylko jedną prośbę cudaki, nazwiska nie przekręcajcie. I dużo zdrowia. Psychicznego.

Cezary Krysztopa

P.S. Podaję za relacją Krzysztofa Bosaka, sam bym się teraz bał do Muzeum "Polin" wybrać

 

POLECANE
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

REKLAMA

Krysztopa: Ulica, zagranica, dziś Muzeum "Polin". Ciamajdan Nr 1546. Czy na sali jest lekarz?

Kiedy na wystawie "Obcy w domu" jako przykłady antysemityzmu, pojawiły się tweety Rafała Ziemkiewicza i Magdaleny Ogórek, uznaliśmy, że to szczyt możliwości nowej reduty "obrony demokracji" i zepsutych elit, jaką stało się dzisiaj utrzymywane z kieszeni polskiego podatnika Muzeum Historii Żydów Polskich "Polin". Okazało się jednak, że toi nie wszystko na co ich stać
 Krysztopa: Ulica, zagranica, dziś Muzeum "Polin". Ciamajdan Nr 1546. Czy na sali jest lekarz?
/ morguefile.com
Kiedy wcześnmiej mówino mi, ze w Muzeum źle się dzieje, nie wierzyłem. Myślałem sobie "a tam, może to dobrze, że mamy w dyskursie publicznym obecne różne punkty widzenia, a przecież to oczywiste, że żydowski punkt widzenia różni się od naszego" W końcu Żydzi byli częścią Polski przez wiele stuleci, poznajmy i ich wersję. Byłem nawet subskrybentem newslettera Muzeum, chcąc poznać jego ofertę.

Pierwszy dzwonek alarmowy usłyszałem dosyć późno, a była nim relacja Dawida Wildsteina, który zaproszony, poszedł na konferencję zorganizowaną w Muzeum, a mającą dotyczyć Marca 68'. Według jego relacji konferencja była seansem nienawiści wobec Prawa i Sprawiedliwości, ze szczególnym, jak to w takich przypadkach, udziałem Adama Michnika. Tego samego Michnika, którego Uniwersytet Warszawski obronił przed debatą z Ireną Lasotą, koleżanką z czasów Marca 68'

Drugim dzwonkiem było użycie tweetów Rafała Ziemkiewicza i Magdaleny Ogórek na wystawie "Obcy w domu" dokumentującej między innymi przykłady współczesnego "antysemityzmu". Ziemkiewicz w swoim tweetcie rzeczywiście pisze o "parchach". Doprawdy jednak, w czasach "polaczków", "polskich obozów", "chamów, którzy zagrabili salony elitom", "patologii przepijającej 500+", "60 tysięcy polskich faszystów" czy wręcz "nazistów", wytykanie mu tego w ramach nadętej wystawy to doprawdy żałosna nadwrażliwość. Z Magdaleną Ogórek zupełnie nie wiadomo o co chodzi, ponieważ zacytowano jej tweet odnoszący się do nazwiska rodziny Marka Borowskiego, którego stryj Berman był komunistycznym bandytą. To już nie wolno pytać o fakty? Fakty też są antysemickie?

No i dzisiaj wykład Michała Bilewicza o "epidemii mowy nienawiści". I nie nie, myliłby się ten kto by sądził, ze Michał Bilewicz wykładał o tym jak mowa nienawiści "obrońców demokracji" doprowadziła do zamordowania Marka Rosiaka, nie było tam również o tym jak mowa nienawiści "obrońców demokracji" doprowadziła do zasztyletowania uczestnika miesięcznicy smoleńskiej przez "obrońcę demorkacji". Nic z tych rzeczy. To się nie liczy. Za to bohaterami wykładu profesora Bilewicza byli między innymi (oprócz Rafała Ziemkiewicza i Magdaleny Ogórek): (a to ci niespodzianka!) Jarosław Kaczyński, Partyk Jaki, Do Rzeczy, Superexpress i jego naczelny Wojciech Jastrzębowski, Marek Jakubiak, Polska Fundacja Narodowa, Wpolityce, Ryszard Makowski i moja skromna tak zwana osoba;) pewnie wszystkich nie spamiętałem:)

Opisano również zjawisko "heroizacji AK", która ma służyć naszemu trwaniu w "narcystycznej tożsamości narodowej" oraz bronić przed strachem, że "Zydzi odbiorą nam prymat w cierpieniach" (oh wait, przysiągłbym, że to o micie narodowym Izraela). Największym zaś antysemityzmem jest to, że Polacy nie chcą finansować Muzeum "Polin". O teraz to z całą pewnością zechcą. Nie wyszła ulica, nie wyszła zagranica, za to jak manna z nieba spadłą "totalnej opozycji" z jej kierowniczą michnnikowszyzną prosto z Izraela wszechogarniająca antysemica. 

Obarczona jednakowoż wszystki błędami ulicy i zagranicy. Manipulacją i gigantyzmem objawiającym się w śmiesznym dziś nadymaniu do rozmiarów "ćwierćmilionowej demonstracji" oklaskiwanemu przez wniebowziętego "historyka" Grossa. Tak tak, na pewno jeśli wszystkich oskarżycie o antysemityzm to to w ogóle nie będzie śmieszne i groteskowe i nie skończy się tak samo jak wszystkie dotychczasowe ciamajdany.

Osobiście mam tylko jedną prośbę cudaki, nazwiska nie przekręcajcie. I dużo zdrowia. Psychicznego.

Cezary Krysztopa

P.S. Podaję za relacją Krzysztofa Bosaka, sam bym się teraz bał do Muzeum "Polin" wybrać


 

Polecane
Emerytury
Stażowe