Mieczysław Gil dla "TS": Suma wszystkich interesów

Wystąpienie Anny Azari, ambasador Izraela w Polsce, podczas uroczystości w Auschwitz-Birkenau zszokowało polską opinię publiczną. Parę dni później w rozmowie z Robertem Mazurkiem ta sama ambasador wyjaśniła, że mówiła tak, bo musiała. To była decyzja premiera Benjamina Netanjahu i dyplomaci mieli odpowiednie instrukcje. Co spowodowało zaostrzenie bardziej niż poprawnych stosunków między naszymi państwami, skoro do tej pory w trybie dwustronnych konsultacji udawało się nam porozumieć? Czemu służy bezprecedensowy atak na Polskę?
 Mieczysław Gil dla "TS": Suma wszystkich interesów
/ pixabay.com
Premier Netanjahu nie tylko nie zdystansował się od haniebnych oskarżeń opozycyjnego posła Jaira Lapida pod adresem Polski, choć obsesję Lapida łatwo było zneutralizować, to jednak tego nie zrobiono. Oto próbka tekstu Lapida, utrzymanego w konwencji listu do syna wyjeżdżającego na sierpniowy Marsz Żywych, opublikowanego w 2004 r. w jednej z prominentnych gazet izraelskich: „Synu, jedziesz do Polski, patrz na ludzi. Ci zwykli to są ci, którzy brali udział w mordowaniu nas, mordowaniu Żydów w czasie II wojny światowej”. Minister edukacji Izraela Aftali Bennett czternaście lat później, w ostatnich dniach stycznia 2018 r. wpisuje się w tę narrację. Nakazuje we wszystkich szkołach w trybie pilnym przeprowadzenie lekcji, bo „prawda jest taka, że członkowie wielu narodów, w tym Polacy, byli zaangażowani w pomaganie nazistom przy mordowaniu Żydów, a także sami ich mordowali”. Wkrótce przekonamy się, czy w ramach wykładów choć słowem wspomni się o roli Judischer Ordnungsdienst, żydowskiej policji działającej na terenie gett, obozów pracy czy obozów koncentracyjnych. A przecież była, podobnie jak byli szmalcownicy.

Spokojna, rzeczowa, ale i stanowcza reakcja zarówno premiera Mateusza Morawieckiego, jak i prezydenta Andrzej Dudy imponuje. Czy wystarczy? Przyszło im się poruszać w wyjątkowo trudnej materii. Sprawa nie rozgrywa się tylko na linii dwóch stolic i nie ogranicza jedynie do kwestii prawdy historycznej. Prawdziwą stawką są realne, twarde interesy polityczne i biznesowe. Tej „gniewnej konfrontacji” na linii Tel Awiw – Warszawa z uwagą przygląda się Berlin, Moskwa, no i oczywiście Waszyngton. Naszym sąsiadom ze wschodu i z zachodu silna Polska do niczego nie jest potrzebna. Co do Waszyngtonu… Reakcją na zapowiedź rychłego uchwalenia przez Polskę ustawy reprywatyzacyjnej, która bardzo się nie podoba, jest udany lobbing organizacji żydowskich. W wyniku czego amerykański Senat uchwalił Act S.447. Daje to międzynarodowym organizacjom żydowskim prawo do roszczeń wobec Polski w sprawie majątku po wymordowanych bezpotomnych Żydach. Gra idzie o bardzo wysoką stawkę.

Mieczysław Gil

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (06/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy z ostatniej chwili
Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy

W rozmowie z RatujŻycie.pl siostra zatrzymanego ks. Grzegorza opisała, w jaki sposób jej brat został zatrzymany przez służby w związku z mailem, jakiego miał wysłać do dr Gizeli Jagielskiej.

Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie

Popierany przez PiS kandydat Karol Nawrocki stwierdził we wtorek w Nowej Dębie, że Polska potrzebuje zwierzchnika sił zbrojnych, "który będzie stabilny emocjonalnie i stabilny pod względem swoich poglądów". Wskazał, że chodzi o osobę, która m.in. zadba o nasz sojusz z USA i o pozycję Polski w NATO.

Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego ws. bezpieczeństwa energetycznego Polski zapowiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu liderów Trójmorza. Jak powiedział, wydarzenia w Hiszpanii i Portugalii to "sygnał alarmowy", aby zadbać o stan sieci energetycznych regionu.

Dariusz Matecki wskazuje: Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw polityka
Dariusz Matecki wskazuje: "Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw"

"Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw wyborczych" – pisze na platformie X poseł PiS Dariusz Matecki o parlamentarzyście PO Sławomirze Nitrasie. W opublikowanym komentarzu Matecki opisał sytuację z 2006 roku, gdy Nitras był szefem sztabu wyborczego kandydata PO Piotr Krzystka na prezydenta Szczecina.

Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie z ostatniej chwili
Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie

Inwazyjne mrówki Tapinoma magnum niszczą infrastrukturę w Niemczech i powodują przerwy w prądzie – informuje Frankfurter Rundschau.

Masowe wydalenia z Niemiec do Polski. Dziennikarka publikuje niemiecką kronikę policyjną z ostatniej chwili
"Masowe wydalenia z Niemiec do Polski". Dziennikarka publikuje niemiecką kronikę policyjną

"Masowe wydalenia z Niemiec do Polski" - alarmuje dziennikarka Tysol.pl Aleksandra Fedorska, publikując kronikę policyjną Pasewalk – niemieckiego miasta w kraju związkowym Meklemburgia-Pomorze Przednie – z 29 kwietnia.

Śmiertelny atak nożownika. Prezydent reaguje z ostatniej chwili
Śmiertelny atak nożownika. Prezydent reaguje

Prezydent Andrzej Duda zabrał głos po tragicznym ataku nożownika w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, w którym zginął 40-letni lekarz.

Czarnoskóry mężczyzna zaatakował jadącego hulajnogą Polaka. Policja publikuje portret pamięciowy z ostatniej chwili
Czarnoskóry mężczyzna zaatakował jadącego hulajnogą Polaka. Policja publikuje portret pamięciowy

We wtorek opolska policja opublikowała porter pamięciowy czarnoskórego mężczyzny podejrzewanego o atak z użyciem niebezpiecznego narzędzia.

Wyłączenia prądu w Poznaniu. Jest komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Poznaniu. Jest komunikat

W środę 30 kwietnia mieszkańcy Poznania muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawach prądu. Utrudnienia obejmą obszar Poznań Stare Miasto.

Miliony metrów sześciennych gazu. Polska rusza z wydobyciem z ostatniej chwili
Miliony metrów sześciennych gazu. Polska rusza z wydobyciem

Orlen uruchomił wydobycie gazu ziemnego ze złoża Grodzewo (0,25 mld m³) w Wielkopolsce. Jak przekazano, wystarczy na 18 lat eksploatacji.

REKLAMA

Mieczysław Gil dla "TS": Suma wszystkich interesów

Wystąpienie Anny Azari, ambasador Izraela w Polsce, podczas uroczystości w Auschwitz-Birkenau zszokowało polską opinię publiczną. Parę dni później w rozmowie z Robertem Mazurkiem ta sama ambasador wyjaśniła, że mówiła tak, bo musiała. To była decyzja premiera Benjamina Netanjahu i dyplomaci mieli odpowiednie instrukcje. Co spowodowało zaostrzenie bardziej niż poprawnych stosunków między naszymi państwami, skoro do tej pory w trybie dwustronnych konsultacji udawało się nam porozumieć? Czemu służy bezprecedensowy atak na Polskę?
 Mieczysław Gil dla "TS": Suma wszystkich interesów
/ pixabay.com
Premier Netanjahu nie tylko nie zdystansował się od haniebnych oskarżeń opozycyjnego posła Jaira Lapida pod adresem Polski, choć obsesję Lapida łatwo było zneutralizować, to jednak tego nie zrobiono. Oto próbka tekstu Lapida, utrzymanego w konwencji listu do syna wyjeżdżającego na sierpniowy Marsz Żywych, opublikowanego w 2004 r. w jednej z prominentnych gazet izraelskich: „Synu, jedziesz do Polski, patrz na ludzi. Ci zwykli to są ci, którzy brali udział w mordowaniu nas, mordowaniu Żydów w czasie II wojny światowej”. Minister edukacji Izraela Aftali Bennett czternaście lat później, w ostatnich dniach stycznia 2018 r. wpisuje się w tę narrację. Nakazuje we wszystkich szkołach w trybie pilnym przeprowadzenie lekcji, bo „prawda jest taka, że członkowie wielu narodów, w tym Polacy, byli zaangażowani w pomaganie nazistom przy mordowaniu Żydów, a także sami ich mordowali”. Wkrótce przekonamy się, czy w ramach wykładów choć słowem wspomni się o roli Judischer Ordnungsdienst, żydowskiej policji działającej na terenie gett, obozów pracy czy obozów koncentracyjnych. A przecież była, podobnie jak byli szmalcownicy.

Spokojna, rzeczowa, ale i stanowcza reakcja zarówno premiera Mateusza Morawieckiego, jak i prezydenta Andrzej Dudy imponuje. Czy wystarczy? Przyszło im się poruszać w wyjątkowo trudnej materii. Sprawa nie rozgrywa się tylko na linii dwóch stolic i nie ogranicza jedynie do kwestii prawdy historycznej. Prawdziwą stawką są realne, twarde interesy polityczne i biznesowe. Tej „gniewnej konfrontacji” na linii Tel Awiw – Warszawa z uwagą przygląda się Berlin, Moskwa, no i oczywiście Waszyngton. Naszym sąsiadom ze wschodu i z zachodu silna Polska do niczego nie jest potrzebna. Co do Waszyngtonu… Reakcją na zapowiedź rychłego uchwalenia przez Polskę ustawy reprywatyzacyjnej, która bardzo się nie podoba, jest udany lobbing organizacji żydowskich. W wyniku czego amerykański Senat uchwalił Act S.447. Daje to międzynarodowym organizacjom żydowskim prawo do roszczeń wobec Polski w sprawie majątku po wymordowanych bezpotomnych Żydach. Gra idzie o bardzo wysoką stawkę.

Mieczysław Gil

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (06/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe