Dominika Zamara [sopranistka] dla Tysol.pl: Nigdy się nie sprzedam i nie pójdę drogą na skróty
Najszlachetniejsza sztuka wyrażająca emocje.
Dlaczego opera? Nie myślałaś o czymś popularniejszym, np. być wokalistką popową, rockową?
Opera jest królową sztuk, gdyż łączy w sobie elementy muzyki, literatury, teatru, malarstwa i tańca. W operze każdy element zarówno muzyczny jak i warstwa tekstowa jest na bardzo wysokim poziomie. To właśnie w operze jest fascynujące. Wymaga od artysty ogromnych umiejętności, nie zapominając o tym, że śpiewamy w wielu językach. Śpiewam w 10 językach obcych muzyka popowa czy rockowa szczególnie w dzisiejszych czasach jest coraz bardziej banalna i nijaka. Uwielbiam dobrego rocka jak Queen czy Black Sabbath, to zespoły które niosły w sobie jakąś treść i przekaz artystyczny. W operze ważne są umiejętności wokalne oraz wyksztalcenie muzyczne. W muzyce popowej jest bardzo dużo amatorów z ulicy bez solidnego przygotowania. Jest to niezwykle drażniące.
Czy opera może być dla każdego?
Oczywiście, że tak. W okresie baroku opera była niczym muzyka pop obecnie. Uważana była za wspaniałą rozrywkę. Libretta oper są bardzo aktualne. Opowiadają o miłości, tęsknocie, nienawiści i zdradzie, a do tego dochodzi piękna muzyka, scenografia, gra aktorska.
#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#
Co trzeba zrobić, żeby Polacy pokochali operę?
Uważam, że media powinny bardziej promować wysoką sztukę. Transmitować koncerty z ariami operowymi oraz opery. Bardzo wiele zależy od edukacji w szkołach. Należy uczęszczać z najmłodszymi do opery i starać się ją przybliżyć. Proponuję zacząć od pięknych oper Mozarta.
Dlaczego Polacy tak rzadko odwiedzają operę?
Polacy coraz bardziej kochają operę. Słyszę, że bilety są wyprzedane już przed premierą. To pozytywny aspekt. Poza tym aktualny rząd jest bardzo przychylny sztuce i kulturze. Powstają wspaniale sale koncertowe i ciekawe festiwale. Nie jest jednak tak różowo jak we Włoszech, gdzie Włosi mają we krwi operę i nawet prości ludzie kochają i nucą arie operowe. Czasem zdarza mi się, że we Włoszech publiczność zna całą operę na pamięć, która trwa, np. 3 godziny. To jest cudowne.
Czy każdy może śpiewać w operze? Załóżmy ktoś ma kryzys wieku średniego i chce śpiewać tak jak ty. Może spełnić swoje marzenie?
Oczywiście, że nie. Aby śpiewać operowym głosem należy posiadać wybitny, silny głos i ogromną skalę oraz siłę głosu. Podstawą jest wrodzona muzykalność, poczucie rytmu, znakomita pamięć muzyczna. Należy też ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć. Nieodzownym elementem sukcesu w operze jest ogromna pracowitość i determinacja.
#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#
Dlaczego ciebie jest tak mało w mediach?
Nie jest to pytanie do mnie. Mam bardzo dużo kontraktów oraz zobowiązań zawodowych na całym świecie. Mój grafik jest wypełniony po brzegi np. w zeszłym roku przez 6 miesięcy byłam cały czas w tournée. Widocznie inne kraje europejskie oraz USA bardziej się o mnie starają i są pierwsze w kwestii propozycji kontraktów. Kocham Polskę i mam nadzieje, że będę mogła więcej koncertować dla naszych rodaków. Tymczasem nagrałam płytę z wszystkimi pieśniami Chopina, którą będę promowała na całym świecie. To taki ukłon w stronę polskiej kultury i wybitnego kompozytora.
Gdzie można ciebie obecnie usłyszeć?
Ten rok zapowiada się bardzo aktywnie. Zaśpiewam operę Rossiniego „La Cambiale di Matrimonio” w New Yorku oraz New Jersey. Wykonam operę współczesną Afrodyta napisaną przez kompozytorkę Sylvie Constantinidis w Wenecji, Norwegii, Danii, Miami i w Nowym Jorku. Wykonam recitale w Chinach, Korei, Hiszpanii, Włoszech. Planuję również koncerty w Polsce oraz promocje mojej płyty z utworami Chopina. Zapraszam na moja stronę internetowa - www.dominikazamara.eu
Czy wyobrażasz sobie współpracę z przedstawicielami innych gatunków muzycznych? Np. gościnny refren w kawałku rapowym.
Bardzo lubię eksperymenty muzyczne. Czasem nagrywam dla włoskiego radia utwory w stylu pop-opera alla Bocelli. Jest to interesujące oraz przybliża publiczności, która słucha innej muzyki, operę. Może na rap się nie skuszę, ale rock lub metal gotycki bardzo chętnie.
Czy proponowano ci występy na płytach znanych artystów, którzy nie umieli śpiewać. Takie sytuacje bardzo często się zdarzają w przemyśle muzycznym.
Tak. Zdarza się to czasami. Czasem niestety dla pewnych wytwórni płytowych liczą się bardziej pieniądze niż jakość. Talent oraz wysoki poziom artystyczny są dla mnie priorytetem. Nigdy się nie sprzedam i nie pójdę drogą na skróty. Taką filozofię wyznaje od zawsze i widzę, że są efekty, gdyż śpiewam na całym świecie. E’ Viva L’Arte…
#REKLAMA_POZIOMA#