Krysztopa dla PR24: Dzwony w kościołach biją na alarm
![Krysztopa dla PR24: Dzwony w kościołach biją na alarm](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//zdj/zdjecie/15220.jpg)
- Chrześcijanie są na Bliskim Wschodzie zabijani są przez radykalnych muzułmanów strzałami w głowę, ucina się im głowy, krzyżuje się ich na krzyżach z metalowych rur lub byle jak skleconych desek, chłoszcze, są grzebani w zbiorowych mogiłach, w których strzela się do nich na wszelki wypadek, gdyby miało się okazać, że ktoś przeżył, burzy się świątynie. Mówi się wręcz o Holocauście chrześcijan na Bliskim Wschodzie. Ich populacja fizycznie zanika. Kto staje w ich obronie? Organizacje obrony praw człowieka? Skądże znowu, te są zajęte faszystowską Polską, która odmawia stworzenia na swoim terytorium gett islamskich migrantów ekonomicznych, ponieważ nie chce obecnej w miastach zachodniej Europy przemocy i strachu. Jednocześnie przyjmuje miliony Ukraińców, Mołdawian, Wietnamczyków. Za chrześcijanami na Bliskim Wschodzie ujmują się nieliczni walczący w ich obronie ochotnicy, niektóre organizacje kościelne i co warto zauważyć, muzułmańscy Kurdowie, którzy nie mogą patrzeć na ich rzeź.
- mówił Cezary Krysztopa
warto zauważyć, że przy ostatnim czytaniu listu Franciszka w kościołach, zdarzało się, że ludzie wychodzili. Nie wariatki-feministki, które były pierwszy raz w kościele, ale zwykli parafianie. Czy nie jest to dzwonek alarmowy? Być może jakiś symptom częściowego spełnienia marzeń Michnika i jego kolegów o pustych kościołach? Choć dokonany nie, jak by chcieli, w wyniku niewzruszonego stania na straży doktryny, ale dziwacznej, lub kompletnie niezrozumiałej dla wiernych, modernizacji? Jak pisałem, jestem tylko zwykłym parafianinem, ale dzwony w moim przekonaniu ostatnio biją jakby na alarm.
- mówił redaktor Tysol.pl
Całości audycji można wysłuchać na stronie Polskiego Radia 24