Mieczysław Gil dla "TS": Quo vadis, opozycjo?

Warto pamiętać, że zaledwie trzy tygodnie po przegraniu przez Platformę Obywatelską wyborów parlamentarnych w ramach powrotu do tego, „żeby było tak jak było”, powołano do życia Komitet Obrony Demokracji z Mateuszem Kijowskim na czele. Początkowo demonstracje uliczne przyciągały sporo osób, zwłaszcza w Warszawie. Gwoździem do trumny okazała się afera fakturowa, która całkowicie pogrążyła Kijowskiego, ale i nie wzmocniła jego antagonistów.
 Mieczysław Gil dla "TS": Quo vadis, opozycjo?
/ Pixabay.com/CC0
 Mieczysław Gil

Równo rok temu prowokacyjne zachowanie posła Michała Szczerby, co skutkowało wykluczeniem go z obrad przez marszałka, stało się sygnałem do wszczęcia groteskowego puczu w sali posiedzeń Sejmu. I tym razem opozycji nie udało się sprowokować władzy do użycia siły, choć bardzo na to liczyła. „Zmartwychwstanie” Wojciecha Diduszko, „męczennika kaczystowskiego reżimu” przed Sejmem odebrało protestowi resztki wiarygodności.

Skoro masowe protesty okazały się na dłuższą metę niewykonalne, do akcji przystąpili zadymiarze blokujący Jarosławowi Kaczyńskiemu wjazd na Wawel. Wkrótce pomysł poszerzono o blokadę miesięcznic smoleńskich. Incydentalnie Obywatelom RP, bo tak się nazwali (jakby ci, którzy nie biorą w tym udziału, nie byli obywatelami RP!), udało się nawet przyciągnąć na warszawski bruk Władysława Frasyniuka. Lech Wałęsa zapowiedział, że też będzie protestował, ale tylko zapowiedział... Obaj byli przywódcy Solidarności, dziś nieprzejednani przeciwnicy PiS-u, o wiele lepiej czują się w niekoniecznie wyrafinowanych słownych atakach. „Nasz najlepszy towar eksportowy” był uprzejmy o zmianie na stanowisku premiera powiedzieć, że małpy pozamieniały się miejscami (sic!!!), a legenda wrocławskiej Solidarności, że „system zmusza nas do tego, żeby (…) za chwilę poleciały kamienie”. Przypominam, że gdy na ulice polskich miast gen. W. Jaruzelski (któremu zresztą później, w 2009 r. Frasyniuk chciał stawiać pomniki!) wyprowadził czołgi i wozy opancerzone, a tysiące działaczy Solidarności internowano i zamykano w więzieniach, Solidarność nie wzywała do walki wręcz! Nawoływanie do niej w kontekście swojej działalności sprzed 36 lat jest nadużyciem i wielką nieuczciwością.

Media zrelacjonowały niedawne zajścia przed Sejmem, podczas których dziennikarka TVP obrzucona została wulgarnymi wyzwiskami. Knajacki język „demonstrantów” współgra z niekoniecznie eleganckim słownictwem sfrustrowanych niedawnych elit politycznych. Były minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski porzucił wizerunek dżentelmena, by o Beacie Szydło napisać: „wredny babsztyl”. Od zupełnie brudnej roboty są natomiast NN. To oni pod osłoną nocy oblewają farbami biura poselskie zajmowane przez polityków partii rządzącej. Właśnie poszli krok dalej. Obrzucili łatwopalną substancją biuro poselskie Beaty Kempy. Quo vadis, opozycjo?

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (51/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Karol Nawrocki skrytykował działania Ukrainy ws. ekshumacji gorące
Karol Nawrocki skrytykował działania Ukrainy ws. ekshumacji

- To, co robi prezydent Ukrainy wobec Polski w sprawie ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej, jest nieprzyzwoite, bo nie możemy podjąć ekshumacji - powiedział na spotkaniu w Suwałkach kandydat na prezydenta Karol Nawrocki.

Niemiecka policja zmaga się z nielegalną imigracją. Podano nowe dane Wiadomości
Niemiecka policja zmaga się z nielegalną imigracją. Podano nowe dane

Niemieckie media poinformowały, że najwięcej nieuprawnionych wjazdów, które zostały wykryte w ostatnim czasie przez niemiecką policję głównie dotyczyły osób z Syrii i Ukrainy. Zgodnie z decyzją państw UE, obywatele Ukrainy po ataku na ich kraj przez Rosjan, nie muszą ubiegać się o azyl.

Niesiołowski wraca do Platformy. Największym złem jest PiS polityka
Niesiołowski wraca do Platformy. "Największym złem jest PiS"

Po dziewięciu latach przerwy Stefan Niesiołowski ponownie dołączył do Platformy Obywatelskiej. Były poseł i wicemarszałek Sejmu stał się członkiem nowo utworzonego koła PO Łódź Centrum, którym kieruje radna sejmiku wojewódzkiego Hanna Gill-Piątek. Wraz z nim do partii wstąpił m.in. były wiceminister skarbu Józef Woźniakowski.

Niemcy czekają na nowy rząd. Friedrich Merz wskazuje możliwą datę polityka
Niemcy czekają na nowy rząd. Friedrich Merz wskazuje możliwą datę

Kandydat na kanclerza Niemiec z ramienia CDU/CSU Friedrich Merz powiadomił, że jeśli wygra wybory do Bundestagu, które odbędą się 23 lutego, to chce utworzyć rząd w ciągu dwóch miesięcy. Mam nadzieję, że formowanie rządu zakończy się do Wielkanocy - powiedział polityk chadecji gazetom z grupy medialnej Funke.

Mateusz Morawiecki skrytykował postawę rządu Tuska. Chodzi o ograniczenie przez USA sprzedaży czipów gorące
Mateusz Morawiecki skrytykował postawę rządu Tuska. Chodzi o ograniczenie przez USA sprzedaży czipów

Były premier Mateusz Morawiecki opublikował na platformie X nagranie krytykujące postawę rządu Donalda Tuska ws. nałożonych przez USA limitów sprzedaży czipów do Polski oraz kilkunastu innych krajów Unii Europejskiej.

Dramatyczne doniesienia z Francji. Ciało 11-latki znalezione w lesie Wiadomości
Dramatyczne doniesienia z Francji. Ciało 11-latki znalezione w lesie

Francją wstrząsnęła brutalna zbrodnia. 11-letnia Louise zaginęła po wyjściu ze szkoły, a kilka godzin później jej ciało znaleziono w lesie w Longjumeau. W sprawie zatrzymano 23-letniego Rayane’a Ben Saïda, pochodzącego z Afryki Północnej, oraz jego 20-letnią partnerkę Cléę G.

Krew się we mnie gotuje. Znany aktor wściekły na Warner Bros. Discovery gorące
"Krew się we mnie gotuje". Znany aktor wściekły na Warner Bros. Discovery

– To naprawdę uroczy film. Zasługuje na coś o wiele lepszego niż to, co go spotkało – mówi znany aktor i scenarzysta Will Forte i nie kryje wściekłości na decyzję Warner Bros. Discovery.

Do zobaczenia w sądzie. Sławomir Mentzen pozwał posła Polski 2050 polityka
"Do zobaczenia w sądzie". Sławomir Mentzen pozwał posła Polski 2050

Poseł Sławomir Ćwik zarzucił liderowi Konfederacji Sławomirowi Mentzenowi sprzeniewierzenie środków oraz unikanie podatków. Kandydat na Prezydenta RP postanowił odpowiedzieć politykowi składając dwa pozwy - jeden w procesie cywilnym i drugi w trybie wyborczym.

Potężny pożar w Górzykowie koło Zielonej Góry Wiadomości
Potężny pożar w Górzykowie koło Zielonej Góry

Media obiegła informacja o potężnym pożarze koło Zielonej Góry. Na miejscu nie brakuje służb.

Karol Nawrocki złożył ważną obietnicę ws. cen prądu polityka
Karol Nawrocki złożył ważną obietnicę ws. cen prądu

Podczas spotkania z wyborcami w Augustowie w woj. podlaskim, Karol Nawrocki złożył deklarację, że w ciągu stu pierwszych dni swojej prezydentury zamierza wdrożyć obniżkę cen energii. 

REKLAMA

Mieczysław Gil dla "TS": Quo vadis, opozycjo?

Warto pamiętać, że zaledwie trzy tygodnie po przegraniu przez Platformę Obywatelską wyborów parlamentarnych w ramach powrotu do tego, „żeby było tak jak było”, powołano do życia Komitet Obrony Demokracji z Mateuszem Kijowskim na czele. Początkowo demonstracje uliczne przyciągały sporo osób, zwłaszcza w Warszawie. Gwoździem do trumny okazała się afera fakturowa, która całkowicie pogrążyła Kijowskiego, ale i nie wzmocniła jego antagonistów.
 Mieczysław Gil dla "TS": Quo vadis, opozycjo?
/ Pixabay.com/CC0
 Mieczysław Gil

Równo rok temu prowokacyjne zachowanie posła Michała Szczerby, co skutkowało wykluczeniem go z obrad przez marszałka, stało się sygnałem do wszczęcia groteskowego puczu w sali posiedzeń Sejmu. I tym razem opozycji nie udało się sprowokować władzy do użycia siły, choć bardzo na to liczyła. „Zmartwychwstanie” Wojciecha Diduszko, „męczennika kaczystowskiego reżimu” przed Sejmem odebrało protestowi resztki wiarygodności.

Skoro masowe protesty okazały się na dłuższą metę niewykonalne, do akcji przystąpili zadymiarze blokujący Jarosławowi Kaczyńskiemu wjazd na Wawel. Wkrótce pomysł poszerzono o blokadę miesięcznic smoleńskich. Incydentalnie Obywatelom RP, bo tak się nazwali (jakby ci, którzy nie biorą w tym udziału, nie byli obywatelami RP!), udało się nawet przyciągnąć na warszawski bruk Władysława Frasyniuka. Lech Wałęsa zapowiedział, że też będzie protestował, ale tylko zapowiedział... Obaj byli przywódcy Solidarności, dziś nieprzejednani przeciwnicy PiS-u, o wiele lepiej czują się w niekoniecznie wyrafinowanych słownych atakach. „Nasz najlepszy towar eksportowy” był uprzejmy o zmianie na stanowisku premiera powiedzieć, że małpy pozamieniały się miejscami (sic!!!), a legenda wrocławskiej Solidarności, że „system zmusza nas do tego, żeby (…) za chwilę poleciały kamienie”. Przypominam, że gdy na ulice polskich miast gen. W. Jaruzelski (któremu zresztą później, w 2009 r. Frasyniuk chciał stawiać pomniki!) wyprowadził czołgi i wozy opancerzone, a tysiące działaczy Solidarności internowano i zamykano w więzieniach, Solidarność nie wzywała do walki wręcz! Nawoływanie do niej w kontekście swojej działalności sprzed 36 lat jest nadużyciem i wielką nieuczciwością.

Media zrelacjonowały niedawne zajścia przed Sejmem, podczas których dziennikarka TVP obrzucona została wulgarnymi wyzwiskami. Knajacki język „demonstrantów” współgra z niekoniecznie eleganckim słownictwem sfrustrowanych niedawnych elit politycznych. Były minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski porzucił wizerunek dżentelmena, by o Beacie Szydło napisać: „wredny babsztyl”. Od zupełnie brudnej roboty są natomiast NN. To oni pod osłoną nocy oblewają farbami biura poselskie zajmowane przez polityków partii rządzącej. Właśnie poszli krok dalej. Obrzucili łatwopalną substancją biuro poselskie Beaty Kempy. Quo vadis, opozycjo?

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (51/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe