Po awanturze w Białym Domu. Wzmożenie lewicowo-liberalnych salonów ma dwa cele

Po pierwsze celem jest takie zohydzenie administracji amerykańskiej i Donalda Trumpa, aby łatwiej przeforsować zabezpieczenie niemieckich i francuskich interesów na Ukrainie (kto wynegocjuje pokój, ten rozgrywa karty przy podziale z tego zysków. Jakoś nie słyszano oburzenia gdy Emmanuel Macron czy Olaf Scholz zdzwonili do Putina). W polskim społeczeństwie idealnie nadaje się do realizacji tych celów granie na emocjach, odwoływanie się do moralności („przyzwoici ludzie stoją po stronie Ukrainy”) czy doświadczeń polskiej historii (Polska w 1939 r.). Niestety polska „inteligencka” mentalność odwołuje się w polityce zagranicznej do etyki, a nie zadaje pytań „co Polakom się opłaca?”.
- "Czy oby wszyscy byli dziś trzeźwi na wizji?" Burza w sieci po programie TVN
- Warner Bros Discovery się wycofuje. Właściciel TVN ogłosił ważną zmianę
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
- "To była trudna decyzja". Znana prezenterka odchodzi z TVN
- Niepokojące informacje z granicy polsko-białoruskiej. Komunikat Straży Granicznej
- Nerwowo w TVN. Dyrektor programowa stacji należącej do Warner Bros. Discovery usiłuje uspokoić nastroje
- Po awanturze w Białym Domu. Szokująco trafna analiza Piotra Kraśki w TVN24
- Po awanturze w Białym Domu. Były deputowany partii Zełenskiego wezwał do impeachmentu prezydenta Ukrainy
"Zintegrować"
Wpis Dariusza Jońskiego, który napisał "Tak, musimy zintegrować i zjednoczyć Europę dokładnie ujawnia to, co zaraz się stanie. W ramach antyamerykańskiej narracji, uderzy w Polaków fala wzmożonego przekazu jakoby 🇪🇺 musiała się jeszcze bardziej „zintegrować”. Oczywiście w ramach „bezpieczeństwa”, „solidarności” itp.
To „zintegrowanie” oznacza dalszą oligopolizacje i centralizację UE, której skutkiem będzie pozbawienie Polski suwerenności (proszę zerknąć w projekt zmian traktatów opracowany przez niemieckich posłów), wyzbycie się uprawnienia do prowadzenia niezależnej polityki międzynarodowej i wewnętrznej, a także podporządkowanie interesów głównie Niemcom i Francji.
Niemiecki interes
Jeśli ktoś myśli, że „UE nas obroni!”, stworzymy „europejską armię”, a interes Rzeczypospolitej Polskiej będzie zabezpieczony, to jest to jedna wielka bzdura i powtarzanie sloganów.
Kto nie wierzy, niech przypomni sobie czyje interesy chronią takie unijne kwestie jak „umowa UE-Mercosur”, pakt migracyjny czy „zielony ład”. I jakie unijne akty prawne były zbieżne z polską racją stanu…
Po centralizacji UE wybory w Polsce nie będą miały żadnego znaczenia. I tak rząd polski nie będzie mógł podjąć żadnych decyzji bez zgody Brukseli…
[mec. Bartosz Lewandowski jest adwokatem i byłym rektorem Collegium Intermarium]