Stanisław Seaman Januszewski: Odpowiedzialność prezydenta, odpowiedzialność PiS-u

PAD od miesięcy prowadzi niezrozumiałą grę. Owszem, PiS też prowadzi grę, też nie bardzo zrozumiałą. Ale wszyscy pamiętają, że sygnał do rozpoczęcia gry dał prezydent, wetując ustawy PiS.
/ Andrzej Duda, screen YT
Prezydent Andrzej Duda odpowiada na zarzuty opóźniania reformy sądownictwa: „ Jeśli rząd PiS będzie chciał, to reforma wymiaru sprawiedliwości będzie”. To prawda, jako żywo. Bez poparcia PiS żadna reforma w obecnej kadencji nie jest możliwa. Ale jest druga strona medalu. Jeśli PAD się uprze, to reformy sądownictwa nie będzie wcale. Ani dobrej nie będzie, ani głębokiej, płytkiej, złej czy dobrej. Żadnej reformy nie będzie, jeśli ktoś, kto trzyma w ręku prawo weta, przy końcu rozgrywki użyje tej karty.

Tutaj trzeba odrobiny spokoju” – mówi PAD i jednocześnie od miesięcy prowadzi niezrozumiałą grę. Owszem, PiS też prowadzi grę, też nie bardzo zrozumiałą. Ale wszyscy pamiętają, że sygnał do rozpoczęcia gry dał prezydent, wetując ustawy PiS. Tak, wszyscy pamiętają i tu tkwi sedno sprawy w kwestii ewentualnej odpowiedzialności za fiasko reformy.

PAD skarży się także, że jest krytykowany przez media prawicowe. Zarzuca rządowej większości, że ta „idzie w monopartyjny wybór” sędziów KRS.  Tylko, że po pierwsze, owego monopartyjnego wyboru dokonali obywatele w wolnych i demokratycznych wyborach. „Ci ludzie powinni być wybierani ponad podziałami” – odpowiada prezydent. No to, przepraszam bardzo, ale podziały są takie, że po jednej stronie są zwolennicy dobrej reformy sądownictwa, zaś po drugiej zwolennicy dalszej nieograniczonej władzy nadzwyczajnej kasty? Zatem w imię czego prezydent chce wspomagać totalną opozycję?

Dość dziwnie to wszystko wygląda, ale to jeszcze nic w sensie odpowiedzialności. Owszem, PiS będzie odpowiedzialny, jeśli reforma będzie słaba lub powierzchowna. To oczywiste, bo nie przeszłaby, gdyby PiS się na nią nie zgodził, a bez zgody partii rządzącej zła reforma nie przejdzie. Natomiast w przypadku braku reformy sądownictwa, gdy sprawa upadnie lub zostanie odłożona na przysłowiowy święty nigdy – wówczas cała,  stuprocentowa odpowiedzialność spadnie na prezydenta.

Odpowiedzialność prezydenta wynika bowiem z prostego powodu, a mianowicie z tego, że brak reformy będzie konsekwencją prezydenckiego weta. Jaki ten projekt PiS był, dobry, średni czy słaby, ale był. Natomiast jeśli reformy nie będzie, to prezydent Andrzej Duda w sensie odpowiedzialności bierze całą pulę. I od tego nie będzie wytłumaczenia, odwołania ani schowania.
 

 

POLECANE
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa Kamila z Onetu? tylko u nas
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa "Kamila z Onetu"?

Sprawa Marii Kurowskiej pokazuje, jak w „uśmiechniętej Polsce” granica między normalnym działaniem posła, a „aferą” zależy wyłącznie od tego, kto akurat rządzi. Kurowską atakuje się za coś, co jest absolutnym fundamentem demokracji: zabieganie o środki dla własnego regionu i pilnowanie, by nie trafiały donikąd.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Na Podkarpaciu potwierdzono 26 przypadków odry powiązanych z jednym ogniskiem epidemicznym i jedno podejrzenie choroby. Sanepid prowadzi dochodzenie i przypomina o szczepieniach oraz zaleca maseczki i unikanie dużych skupisk.

Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok

Salvador Plasencia, jeden z lekarzy odpowiedzialnych za śmierć aktora Przyjaciele Matthew Perry’ego, został skazany na 30 miesięcy więzienia w związku z przedawkowaniem ketaminy, które doprowadziło do śmierci 54-letniego gwiazdora. Wyrok zapadł w środę przed sądem federalnym w Los Angeles.

Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE tylko u nas
Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE

Historyczna decyzja Sądu Najwyższego wywołała polityczne i prawne trzęsienie ziemi. Uchwała z 3 grudnia po raz pierwszy tak jednoznacznie wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE, stwierdzając, że TSUE działał poza swoimi kompetencjami. To ruch, który może na nowo ułożyć relacje Polska–Unia i zmienić sposób funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości.

Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy Wiadomości
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Dziesięciu obywateli Gruzji zostało przymusowo odesłanych z Polski na pokładzie samolotu czarterowego, który 2 grudnia wystartował z Łodzi do Tbilisi. Operację przeprowadziła Straż Graniczna we współpracy ze stroną niemiecką oraz Agencją Frontex, w ramach regularnych działań związanych z egzekwowaniem prawa migracyjnego.

Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo  z ostatniej chwili
Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo 

Oleg Artiemjew – doświadczony rosyjski kosmonauta i radny moskiewskiej Dumy – został usunięty z przyszłorocznej misji SpaceX Crew-12 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Roskosmos twierdzi, że powodem jest „przejście Artiemjewa do innej pracy”. Niezależne rosyjskie media podają jednak zupełnie inną wersję.

McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy z ostatniej chwili
McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy

Rosyjska agencja RIA Nowosti podaje, że McDonald's zarejestrował w Rospatencie znak towarowy "I'm lovin' it". Rospatent zatwierdził dokumenty w tym tygodniu.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zachęca rolników do wzięcia udziału w bezpłatnych badaniach. 3 grudnia 2025 r. pojawił się komunikat w tej sprawie.

Polska skreślona w głosowaniu UEFA. Euro 2029 trafi do Niemiec z ostatniej chwili
Polska skreślona w głosowaniu UEFA. Euro 2029 trafi do Niemiec

15 głosów na Niemcy, dwa na wspólną kandydaturę duńsko-szwedzką, a zero na Polskę – tak, według agencji Associated Press, wyglądało głosowanie w sprawie wyboru gospodarza piłkarskich mistrzostw Europy kobiet w 2029 roku.

REKLAMA

Stanisław Seaman Januszewski: Odpowiedzialność prezydenta, odpowiedzialność PiS-u

PAD od miesięcy prowadzi niezrozumiałą grę. Owszem, PiS też prowadzi grę, też nie bardzo zrozumiałą. Ale wszyscy pamiętają, że sygnał do rozpoczęcia gry dał prezydent, wetując ustawy PiS.
/ Andrzej Duda, screen YT
Prezydent Andrzej Duda odpowiada na zarzuty opóźniania reformy sądownictwa: „ Jeśli rząd PiS będzie chciał, to reforma wymiaru sprawiedliwości będzie”. To prawda, jako żywo. Bez poparcia PiS żadna reforma w obecnej kadencji nie jest możliwa. Ale jest druga strona medalu. Jeśli PAD się uprze, to reformy sądownictwa nie będzie wcale. Ani dobrej nie będzie, ani głębokiej, płytkiej, złej czy dobrej. Żadnej reformy nie będzie, jeśli ktoś, kto trzyma w ręku prawo weta, przy końcu rozgrywki użyje tej karty.

Tutaj trzeba odrobiny spokoju” – mówi PAD i jednocześnie od miesięcy prowadzi niezrozumiałą grę. Owszem, PiS też prowadzi grę, też nie bardzo zrozumiałą. Ale wszyscy pamiętają, że sygnał do rozpoczęcia gry dał prezydent, wetując ustawy PiS. Tak, wszyscy pamiętają i tu tkwi sedno sprawy w kwestii ewentualnej odpowiedzialności za fiasko reformy.

PAD skarży się także, że jest krytykowany przez media prawicowe. Zarzuca rządowej większości, że ta „idzie w monopartyjny wybór” sędziów KRS.  Tylko, że po pierwsze, owego monopartyjnego wyboru dokonali obywatele w wolnych i demokratycznych wyborach. „Ci ludzie powinni być wybierani ponad podziałami” – odpowiada prezydent. No to, przepraszam bardzo, ale podziały są takie, że po jednej stronie są zwolennicy dobrej reformy sądownictwa, zaś po drugiej zwolennicy dalszej nieograniczonej władzy nadzwyczajnej kasty? Zatem w imię czego prezydent chce wspomagać totalną opozycję?

Dość dziwnie to wszystko wygląda, ale to jeszcze nic w sensie odpowiedzialności. Owszem, PiS będzie odpowiedzialny, jeśli reforma będzie słaba lub powierzchowna. To oczywiste, bo nie przeszłaby, gdyby PiS się na nią nie zgodził, a bez zgody partii rządzącej zła reforma nie przejdzie. Natomiast w przypadku braku reformy sądownictwa, gdy sprawa upadnie lub zostanie odłożona na przysłowiowy święty nigdy – wówczas cała,  stuprocentowa odpowiedzialność spadnie na prezydenta.

Odpowiedzialność prezydenta wynika bowiem z prostego powodu, a mianowicie z tego, że brak reformy będzie konsekwencją prezydenckiego weta. Jaki ten projekt PiS był, dobry, średni czy słaby, ale był. Natomiast jeśli reformy nie będzie, to prezydent Andrzej Duda w sensie odpowiedzialności bierze całą pulę. I od tego nie będzie wytłumaczenia, odwołania ani schowania.
 


 

Polecane