Kuźmiuk: Komitet Stały RM przyjął zwiększenie finansowania ochrony zdrowia do 6% PKB, a protesty trwają

Już w poprzednim tygodniu Komitet Stały Rady Ministrów kierowany przez ministra Henryka Kowalczyka przyjął projekt ustawy o zwiększeniu finansowania ochrony zdrowia do 6% PKB w 2025 (czyli o ok. 100 mld zł więcej przeznaczone na ochronę zdrowia w ciągu najbliższych 8 lat), a niestety protesty rezydentów w kilku miastach Polski w dalszym ciągu trwają.
M. Żegliński
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność

Co więcej nie chcą oni uczestniczyć w posiedzeniach zespołu, który powołał minister zdrowia i którego celem jest wypracowanie rozwiązań dotyczących finansowania ochrony zdrowia w ciągu najbliższych 10 lat, a także kształtowanie płac wszystkich jej pracowników.

Protesty się nawet zaostrzają, a w najbliższą środę ma dojść w województwie małopolskim do protestu, który nazwano „dniem bez lekarza w szpitalach i przychodniach”, co oznaczałoby, że placówki te będą pracowały jak na ostrym dyżurze.

2. Przypomnijmy, że żądania młodych rezydentów są bardzo liczne, ale te, które mają charakter zaporowy dotyczą nakładów na ochronę zdrowia i wysokości wynagrodzeń dla lekarzy rezydentów w najbliższych latach.

Te nakłady zdaniem rezydentów miałyby wzrosnąć z obecnych 4,7% PKB do 6,8% PKB w ciągu najbliższych 3 lat (a do roku 2025 wzrost aż do 9% PKB), a ich wynagrodzenia w tym samym okresie miałyby wzrosnąć do 2 średnich krajowych (w obecnym roku to suma około 9 tysięcy w ciągu 3 najbliższych lat zbliży się ona do 10 tysięcy).

Trzeba przy tej okazji zwrócić uwagę, że 1% PKB w warunkach roku przyszłego to kwota 20,5 mld zł), więc przyrost środków na ochronę zdrowia o 2,1% PKB to kwota blisko 45 mld zł, nakłady na ochronę zdrowia w ciągu najbliższych 3 lat musiałby rosnąć średnio o przynajmniej 15 mld zł rocznie (do roku 2025 wg tej propozycji musiałyby wzrosnąć o około 90 mld zł, a więc podwoić się).

To chyba dla każdego myślącego człowieka propozycja niemożliwa do zrealizowania i żaden minister zdrowia ani premier nie byliby w stanie jej zaakceptować, gdyby to, bowiem zrobili, naraziliby się wręcz na śmieszność.

Podobnie jest z propozycją wzrostu wynagrodzeń dla lekarzy rezydentów do dwóch średnich krajowych, oznaczałoby to, bowiem wręcz deformację systemu wynagrodzeń lekarzy i szerzej wszystkich pracowników w systemie ochrony zdrowia.

3. Projekt ustawy przyjęty przez Komitet Stały oznacza wzrost nakładów na ochronę zdrowia obecnych 4,7% PKB do 6% PKB do roku 2025 (a więc średnio po 0,2% PKB w każdym roku, a więc średnio po 4 mld zł w warunkach roku 2018), przy czym rząd być może zdecyduje się ten poziom wzrostu nakładów przyśpieszyć o rok, bądź dwa lata.

Minister Radziwiłł zaproponował także wzrost wynagrodzeń dla lekarzy rezydentów do kwoty około 5,2 tys. zł miesięcznie w ciągu 3 najbliższych lat, przy czym już w następnym roku o kwotę 1200 zł dla tych z nich, którzy zdecydują się zdobywać tzw. specjalizacje deficytowe (jest ich w tej chwili aż 20).

Pojawiła się również propozycja, żeby wynagrodzenia dla rezydentów były wypłacane w formie stypendium, przy czym lekarze musieliby się zobowiązać, że po zakończeniu rezydentury dalej będą pracować w Polsce.

Niestety obydwie propozycje lekarze rezydenci uznają za niewystarczające, w dalszym ciągu podtrzymują swoje żądania i dalej strajkują, choć teraz już rotacyjnie.

Wygląda, więc na to, że rezydentom mniej chodzi o zwiększenie finansowania ochrony zdrowia, a protesty mają coraz bardziej charakter polityczny (przynajmniej kilkoro rezydentów z kierownictwa protestu to czołowi działacze partii Razem).

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji

Komisja etyki poselskiej ukarała posła PiS Jarosława Kaczyńskiego naganą za jego słowa podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w sierpniu. Sejmowa komisja ukarała także szefa PiS za jego słowa pod adresem dziennikarza TVN24.

Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa Kamila z Onetu? tylko u nas
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa "Kamila z Onetu"?

Sprawa Marii Kurowskiej pokazuje, jak w „uśmiechniętej Polsce” granica między normalnym działaniem posła, a „aferą” zależy wyłącznie od tego, kto akurat rządzi. Kurowską atakuje się za coś, co jest absolutnym fundamentem demokracji: zabieganie o środki dla własnego regionu i pilnowanie, by nie trafiały donikąd.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Na Podkarpaciu potwierdzono 26 przypadków odry powiązanych z jednym ogniskiem epidemicznym i jedno podejrzenie choroby. Sanepid prowadzi dochodzenie i przypomina o szczepieniach oraz zaleca maseczki i unikanie dużych skupisk.

Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok

Salvador Plasencia, jeden z lekarzy odpowiedzialnych za śmierć aktora Przyjaciele Matthew Perry’ego, został skazany na 30 miesięcy więzienia w związku z przedawkowaniem ketaminy, które doprowadziło do śmierci 54-letniego gwiazdora. Wyrok zapadł w środę przed sądem federalnym w Los Angeles.

Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE tylko u nas
Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE

Historyczna decyzja Sądu Najwyższego wywołała polityczne i prawne trzęsienie ziemi. Uchwała z 3 grudnia po raz pierwszy tak jednoznacznie wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE, stwierdzając, że TSUE działał poza swoimi kompetencjami. To ruch, który może na nowo ułożyć relacje Polska–Unia i zmienić sposób funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości.

Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy Wiadomości
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Dziesięciu obywateli Gruzji zostało przymusowo odesłanych z Polski na pokładzie samolotu czarterowego, który 2 grudnia wystartował z Łodzi do Tbilisi. Operację przeprowadziła Straż Graniczna we współpracy ze stroną niemiecką oraz Agencją Frontex, w ramach regularnych działań związanych z egzekwowaniem prawa migracyjnego.

Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo  z ostatniej chwili
Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo 

Oleg Artiemjew – doświadczony rosyjski kosmonauta i radny moskiewskiej Dumy – został usunięty z przyszłorocznej misji SpaceX Crew-12 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Roskosmos twierdzi, że powodem jest „przejście Artiemjewa do innej pracy”. Niezależne rosyjskie media podają jednak zupełnie inną wersję.

McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy z ostatniej chwili
McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy

Rosyjska agencja RIA Nowosti podaje, że McDonald's zarejestrował w Rospatencie znak towarowy "I'm lovin' it". Rospatent zatwierdził dokumenty w tym tygodniu.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zachęca rolników do wzięcia udziału w bezpłatnych badaniach. 3 grudnia 2025 r. pojawił się komunikat w tej sprawie.

REKLAMA

Kuźmiuk: Komitet Stały RM przyjął zwiększenie finansowania ochrony zdrowia do 6% PKB, a protesty trwają

Już w poprzednim tygodniu Komitet Stały Rady Ministrów kierowany przez ministra Henryka Kowalczyka przyjął projekt ustawy o zwiększeniu finansowania ochrony zdrowia do 6% PKB w 2025 (czyli o ok. 100 mld zł więcej przeznaczone na ochronę zdrowia w ciągu najbliższych 8 lat), a niestety protesty rezydentów w kilku miastach Polski w dalszym ciągu trwają.
M. Żegliński
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność

Co więcej nie chcą oni uczestniczyć w posiedzeniach zespołu, który powołał minister zdrowia i którego celem jest wypracowanie rozwiązań dotyczących finansowania ochrony zdrowia w ciągu najbliższych 10 lat, a także kształtowanie płac wszystkich jej pracowników.

Protesty się nawet zaostrzają, a w najbliższą środę ma dojść w województwie małopolskim do protestu, który nazwano „dniem bez lekarza w szpitalach i przychodniach”, co oznaczałoby, że placówki te będą pracowały jak na ostrym dyżurze.

2. Przypomnijmy, że żądania młodych rezydentów są bardzo liczne, ale te, które mają charakter zaporowy dotyczą nakładów na ochronę zdrowia i wysokości wynagrodzeń dla lekarzy rezydentów w najbliższych latach.

Te nakłady zdaniem rezydentów miałyby wzrosnąć z obecnych 4,7% PKB do 6,8% PKB w ciągu najbliższych 3 lat (a do roku 2025 wzrost aż do 9% PKB), a ich wynagrodzenia w tym samym okresie miałyby wzrosnąć do 2 średnich krajowych (w obecnym roku to suma około 9 tysięcy w ciągu 3 najbliższych lat zbliży się ona do 10 tysięcy).

Trzeba przy tej okazji zwrócić uwagę, że 1% PKB w warunkach roku przyszłego to kwota 20,5 mld zł), więc przyrost środków na ochronę zdrowia o 2,1% PKB to kwota blisko 45 mld zł, nakłady na ochronę zdrowia w ciągu najbliższych 3 lat musiałby rosnąć średnio o przynajmniej 15 mld zł rocznie (do roku 2025 wg tej propozycji musiałyby wzrosnąć o około 90 mld zł, a więc podwoić się).

To chyba dla każdego myślącego człowieka propozycja niemożliwa do zrealizowania i żaden minister zdrowia ani premier nie byliby w stanie jej zaakceptować, gdyby to, bowiem zrobili, naraziliby się wręcz na śmieszność.

Podobnie jest z propozycją wzrostu wynagrodzeń dla lekarzy rezydentów do dwóch średnich krajowych, oznaczałoby to, bowiem wręcz deformację systemu wynagrodzeń lekarzy i szerzej wszystkich pracowników w systemie ochrony zdrowia.

3. Projekt ustawy przyjęty przez Komitet Stały oznacza wzrost nakładów na ochronę zdrowia obecnych 4,7% PKB do 6% PKB do roku 2025 (a więc średnio po 0,2% PKB w każdym roku, a więc średnio po 4 mld zł w warunkach roku 2018), przy czym rząd być może zdecyduje się ten poziom wzrostu nakładów przyśpieszyć o rok, bądź dwa lata.

Minister Radziwiłł zaproponował także wzrost wynagrodzeń dla lekarzy rezydentów do kwoty około 5,2 tys. zł miesięcznie w ciągu 3 najbliższych lat, przy czym już w następnym roku o kwotę 1200 zł dla tych z nich, którzy zdecydują się zdobywać tzw. specjalizacje deficytowe (jest ich w tej chwili aż 20).

Pojawiła się również propozycja, żeby wynagrodzenia dla rezydentów były wypłacane w formie stypendium, przy czym lekarze musieliby się zobowiązać, że po zakończeniu rezydentury dalej będą pracować w Polsce.

Niestety obydwie propozycje lekarze rezydenci uznają za niewystarczające, w dalszym ciągu podtrzymują swoje żądania i dalej strajkują, choć teraz już rotacyjnie.

Wygląda, więc na to, że rezydentom mniej chodzi o zwiększenie finansowania ochrony zdrowia, a protesty mają coraz bardziej charakter polityczny (przynajmniej kilkoro rezydentów z kierownictwa protestu to czołowi działacze partii Razem).

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane