Janusz Szewczak: Upodlenie czyli "miasto bezprawia". Czy Gronkiewicz-Waltz zstąpi z obłoków?

Czy Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy, zstąpi z obłoków i trafi wreszcie przed oblicze sprawiedliwości? Wydaje się, że właśnie upodlenie tysięcy lokatorów - Warszawiaków to najwłaściwsze słowo na określenie tego, co działo się w kwestii złodziejskiej reprywatyzacji, a szczególnie to, co się działo w ciągu ostatnich jedenastu lat w ratuszu za rządów wiceszefowej PO, profesora prawa, specjalistki od zarządzania gospodarką – Hann Gronkiewicz-Waltz.
zrzut ekranu
zrzut ekranu / Youtube.com
Wydaje się, że bez działań prokuratury w sprawie prezydent Warszawy się nie obejdzie i nie 3 tys. zł kary, ale nawet 40 tys. zł nie zmotywuje wiceprzewodniczącej PO do stawienia się przed Komisją Weryfikacyjną. A, wydaje się, że nieustannie przybywa przesłanek wskazujących na to, że jako funkcjonariusz publiczny mogła ona nie dopełnić swoich obowiązków. Mimo to, ciągle jeszcze słyszymy apele, prośby, propozycje, by polska obywatelka – Hanna Gronkiewicz-Waltz – łaskawie raczyła przestrzegać polskiego prawa, nie orzekała za TK, co jest, a co nie jest konstytucyjne, by nie zwalała winy na poprzedników i pracowników, by ujawniła niewygodne fakty, by nie próbowała blokować prac Komisji przez kolejne wnioski do sądów, które i tak hurtowo przegrywa i by zstąpiła z obłoków i łaskawie stanęła przed komisją. Tym bardziej, że przed nami posiedzenie komisji w sprawie Noakowskiego 16, w której to reprywatyzacji uczestniczyła rodzina prezydent Warszawy.

Czy czekają więc nas nowe sensacje i to już w grudniu tego roku? Bo, niestety tzw. czyściciele „kamienic”, podobnie jak pani prezydent, najwyraźniej nadal czują się całkowicie bezkarni. Komisja Weryfikacyjna działająca pod kierunkiem ministra Patryka Jakiego, która przywraca wreszcie, po latach ludzką sprawiedliwość i wypełnia zaniedbaną przez ostatnie 28 lat misję historyczną i rolę służby publicznej polityków wobec własnych obywateli, spowodowała najwyraźniej to, że prezydent Warszawy przyznała wreszcie, że w ratuszu działał „układ przestępczy” i ta zorganizowana grupa sięgała swymi mackami bardzo daleko. Tyle tylko, że przez 11 lat ta wielce uduchowiona osoba, nie tylko nie potrafiła zastopować tego procederu, ale go nie dostrzegła, bo jak sama stwierdziła, podlegli jej pracownicy nie informowali jej o chęci wzięcia łapówek.
#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#


Warto jednak pamiętać, że profesor prawa, Hanna Gronkiewicz-Waltz - prezydent Warszawy była wcześniej przez wiele lat prezesem banku centralnego - NBP, przewodniczącą Rady Polityki Pieniężnej, wiceprezesem Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, a także przewodniczącą Sejmowej Komisji Skarbu Państwa.

Rodzi się więc uzasadnione pytanie czy osoba tak mało spostrzegawcza, nie panująca nad postępowaniem swoich pracowników i urzędników w ratuszu mogła i potrafiła skutecznie zarządzać, tym bardziej, że tu w grę wchodziły nawet nie miliardy, ale i setki miliardów złotych. A, przecież w NBP decydowały się losy milionów Polaków, decydowano o polityce pieniężnej, kursach walutowych czy rezerwach walutowych i stopach procentowych kredytów. Stare to jak świat pytanie, co jest gorsze i bardziej szkodliwe? Ludzie z gruntu źli, prawdziwi złoczyńcy, czy też ludzie nieudolni, partacze, ludzie bezradni i bezwolni, tchórzliwi konformiści, którzy idą w zaparte i nigdy nie przyznają się do błędów. I odpowiedź na to pytanie nie jest prosta.

Dziś Polska, a po części i Warszawa, a za chwilę być może Kraków, Łódź czy Poznań, to już inny kraj i inna władza, przywracająca ludziom poczucie godności, ale starych krzywd, nieprawości, marnotrawstwa publicznego grosza, zawłaszczania i wyprzedaży majątku narodowego, zwykłego złodziejstwa, pogardy dla starych, biednych i wykluczonych jest do zwalczenia jeszcze całkiem sporo. Ale, idzie wyraźnie ku dobremu, choć powoli.

Janusz Szewczak
wPolityce.pl
Polski analityk gospodarczy, nauczyciel akademicki i publicysta, poseł na Sejm VIII kadencji.


#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji

Komisja etyki poselskiej ukarała posła PiS Jarosława Kaczyńskiego naganą za jego słowa podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w sierpniu. Sejmowa komisja ukarała także szefa PiS za jego słowa pod adresem dziennikarza TVN24.

Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa Kamila z Onetu? tylko u nas
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa "Kamila z Onetu"?

Sprawa Marii Kurowskiej pokazuje, jak w „uśmiechniętej Polsce” granica między normalnym działaniem posła, a „aferą” zależy wyłącznie od tego, kto akurat rządzi. Kurowską atakuje się za coś, co jest absolutnym fundamentem demokracji: zabieganie o środki dla własnego regionu i pilnowanie, by nie trafiały donikąd.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Na Podkarpaciu potwierdzono 26 przypadków odry powiązanych z jednym ogniskiem epidemicznym i jedno podejrzenie choroby. Sanepid prowadzi dochodzenie i przypomina o szczepieniach oraz zaleca maseczki i unikanie dużych skupisk.

Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok

Salvador Plasencia, jeden z lekarzy odpowiedzialnych za śmierć aktora Przyjaciele Matthew Perry’ego, został skazany na 30 miesięcy więzienia w związku z przedawkowaniem ketaminy, które doprowadziło do śmierci 54-letniego gwiazdora. Wyrok zapadł w środę przed sądem federalnym w Los Angeles.

Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE tylko u nas
Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE

Historyczna decyzja Sądu Najwyższego wywołała polityczne i prawne trzęsienie ziemi. Uchwała z 3 grudnia po raz pierwszy tak jednoznacznie wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE, stwierdzając, że TSUE działał poza swoimi kompetencjami. To ruch, który może na nowo ułożyć relacje Polska–Unia i zmienić sposób funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości.

Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy Wiadomości
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Dziesięciu obywateli Gruzji zostało przymusowo odesłanych z Polski na pokładzie samolotu czarterowego, który 2 grudnia wystartował z Łodzi do Tbilisi. Operację przeprowadziła Straż Graniczna we współpracy ze stroną niemiecką oraz Agencją Frontex, w ramach regularnych działań związanych z egzekwowaniem prawa migracyjnego.

Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo  z ostatniej chwili
Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo 

Oleg Artiemjew – doświadczony rosyjski kosmonauta i radny moskiewskiej Dumy – został usunięty z przyszłorocznej misji SpaceX Crew-12 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Roskosmos twierdzi, że powodem jest „przejście Artiemjewa do innej pracy”. Niezależne rosyjskie media podają jednak zupełnie inną wersję.

McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy z ostatniej chwili
McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy

Rosyjska agencja RIA Nowosti podaje, że McDonald's zarejestrował w Rospatencie znak towarowy "I'm lovin' it". Rospatent zatwierdził dokumenty w tym tygodniu.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zachęca rolników do wzięcia udziału w bezpłatnych badaniach. 3 grudnia 2025 r. pojawił się komunikat w tej sprawie.

REKLAMA

Janusz Szewczak: Upodlenie czyli "miasto bezprawia". Czy Gronkiewicz-Waltz zstąpi z obłoków?

Czy Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy, zstąpi z obłoków i trafi wreszcie przed oblicze sprawiedliwości? Wydaje się, że właśnie upodlenie tysięcy lokatorów - Warszawiaków to najwłaściwsze słowo na określenie tego, co działo się w kwestii złodziejskiej reprywatyzacji, a szczególnie to, co się działo w ciągu ostatnich jedenastu lat w ratuszu za rządów wiceszefowej PO, profesora prawa, specjalistki od zarządzania gospodarką – Hann Gronkiewicz-Waltz.
zrzut ekranu
zrzut ekranu / Youtube.com
Wydaje się, że bez działań prokuratury w sprawie prezydent Warszawy się nie obejdzie i nie 3 tys. zł kary, ale nawet 40 tys. zł nie zmotywuje wiceprzewodniczącej PO do stawienia się przed Komisją Weryfikacyjną. A, wydaje się, że nieustannie przybywa przesłanek wskazujących na to, że jako funkcjonariusz publiczny mogła ona nie dopełnić swoich obowiązków. Mimo to, ciągle jeszcze słyszymy apele, prośby, propozycje, by polska obywatelka – Hanna Gronkiewicz-Waltz – łaskawie raczyła przestrzegać polskiego prawa, nie orzekała za TK, co jest, a co nie jest konstytucyjne, by nie zwalała winy na poprzedników i pracowników, by ujawniła niewygodne fakty, by nie próbowała blokować prac Komisji przez kolejne wnioski do sądów, które i tak hurtowo przegrywa i by zstąpiła z obłoków i łaskawie stanęła przed komisją. Tym bardziej, że przed nami posiedzenie komisji w sprawie Noakowskiego 16, w której to reprywatyzacji uczestniczyła rodzina prezydent Warszawy.

Czy czekają więc nas nowe sensacje i to już w grudniu tego roku? Bo, niestety tzw. czyściciele „kamienic”, podobnie jak pani prezydent, najwyraźniej nadal czują się całkowicie bezkarni. Komisja Weryfikacyjna działająca pod kierunkiem ministra Patryka Jakiego, która przywraca wreszcie, po latach ludzką sprawiedliwość i wypełnia zaniedbaną przez ostatnie 28 lat misję historyczną i rolę służby publicznej polityków wobec własnych obywateli, spowodowała najwyraźniej to, że prezydent Warszawy przyznała wreszcie, że w ratuszu działał „układ przestępczy” i ta zorganizowana grupa sięgała swymi mackami bardzo daleko. Tyle tylko, że przez 11 lat ta wielce uduchowiona osoba, nie tylko nie potrafiła zastopować tego procederu, ale go nie dostrzegła, bo jak sama stwierdziła, podlegli jej pracownicy nie informowali jej o chęci wzięcia łapówek.
#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#


Warto jednak pamiętać, że profesor prawa, Hanna Gronkiewicz-Waltz - prezydent Warszawy była wcześniej przez wiele lat prezesem banku centralnego - NBP, przewodniczącą Rady Polityki Pieniężnej, wiceprezesem Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, a także przewodniczącą Sejmowej Komisji Skarbu Państwa.

Rodzi się więc uzasadnione pytanie czy osoba tak mało spostrzegawcza, nie panująca nad postępowaniem swoich pracowników i urzędników w ratuszu mogła i potrafiła skutecznie zarządzać, tym bardziej, że tu w grę wchodziły nawet nie miliardy, ale i setki miliardów złotych. A, przecież w NBP decydowały się losy milionów Polaków, decydowano o polityce pieniężnej, kursach walutowych czy rezerwach walutowych i stopach procentowych kredytów. Stare to jak świat pytanie, co jest gorsze i bardziej szkodliwe? Ludzie z gruntu źli, prawdziwi złoczyńcy, czy też ludzie nieudolni, partacze, ludzie bezradni i bezwolni, tchórzliwi konformiści, którzy idą w zaparte i nigdy nie przyznają się do błędów. I odpowiedź na to pytanie nie jest prosta.

Dziś Polska, a po części i Warszawa, a za chwilę być może Kraków, Łódź czy Poznań, to już inny kraj i inna władza, przywracająca ludziom poczucie godności, ale starych krzywd, nieprawości, marnotrawstwa publicznego grosza, zawłaszczania i wyprzedaży majątku narodowego, zwykłego złodziejstwa, pogardy dla starych, biednych i wykluczonych jest do zwalczenia jeszcze całkiem sporo. Ale, idzie wyraźnie ku dobremu, choć powoli.

Janusz Szewczak
wPolityce.pl
Polski analityk gospodarczy, nauczyciel akademicki i publicysta, poseł na Sejm VIII kadencji.


#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane